Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'psy'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

  1. [quote name='gosia2313'] Lana trafiła do schroniska 20 lipca 2012r. Akurat jak robiłyśmy zdjęcia na kwarantannie, ktoś ją przyprowadził, jako znajdę. Była bardzo wystraszona, miotała się na smyczy i nie chciała, żeby ktoś ją dotykał, głaskał. Tu w schronisku, chwilę po przyjęciu: 11 sierpnia Basia wyciągnęła ją z kwarantanny do weta, bo wyglądała źle :< Bardzo schudła :shake: W tym samym dniu udało się ją umieścić w klatce. Przynajmniej była sama i nikt jej nie wyjadał jedzenia. Dzwoniłam do Moniki, może ją zabrać po 17 sierpnia na DT do siebie. W poniedziałek wymyśliłam, żeby Lana już nie musiała siedzieć w klatce w schronisku - wezmę ją na tydzień do siebie. Rodzice się zgodzili to trzeba korzystać :cool3: We wtorek dzwoniła do schroniska jakaś babka, która chciała zabrać Lanę do siebie, miała przyjechać do 14. Po 14 dalej jej nie było, więc zadzwoniłam, że ja ją zabiorę, bo nie ma szczepień, a jak się odkarmi to ona ją adoptuje, tylko niech mi poda namiary to się umówimy na wizytę przed . Po 19 wysłałam sms-a , ale odpowiedzi do dzisiaj nie dostałam :roll: Zabrałam Lanę z klatki, jak tylko weszła do biura to zaraz się ożywiła. Jest w kartotece wypisana na DT, więc jak znajdzie się, ktoś chętny adoptować to trzeba za nią zapłacić te 30 zł. ;) A tu Lana u mnie Sunia jest aktualnie leczona. Nie ma żadnych szczepień, bo się po prostu na to nie nadaje. Jest chuda jak szkapa :shake: Ma biegunkę z krwią. Dostaje antybiotyk. W uszach miała syf niemiłosierny i chyba jakieś zapalenie. Na zębach straszny kamień. Jak będzie już zdrowa i trochę podtuczona to będzie zaszczepiona. Potem trzeba będzie się umówić na sterylkę. Przy sterylizacji czyszczenie zębów i nie wiem co z przepukliną (okazało się, że ma dość dużą). Jeśli to coś poważnego to pewnie usuną. Wetka, u której byłam teraz z Laną mówiła, że słyszy i niej jakieś szmery na sercu, więc musiałby ją jakiś kardiolog też osłuchać. Została wykąpana. W ogóle nie protestowała, stałą spokojnie i się trzęsła :<. Jest odpchlona, uchole wyczyszczone. Lanę przejęłam od Gosi i została Furią :lol: bo gryzie... jak jej się nie podoba głaskanie to gryzie, tuli się tylko do mnie, typowy pies jednego pana, a konkretniej Pani - facetów nie lubi... wszystko się przeciąga bo po pierwsze panienka miała cieczkę więc sterylka dopiero na początku grudnia może być, a dwa... na RTG u Dra Gierka okazało się, że Furia ma w łapce... drut... miała kiedyś złamaną i drutowaną, do tego rzepka jest z boku kolana zamiast z przodu - konieczna operacja 29.09.2012 Przyjechała do nas z Zamościa Punia - Matka Założycielka stada 42 sznaucerowatych i mixów, najstarsza, z zaćmą... Będzie na tym wątku razem z Furcią bo po co osobny zakładać i się w tym gubić. MA DOM i BATUMI: MA DOM Błąkała się ponoć od lipca! czyli wakacyjne porzucenie w miejscowości Klucze koło Olkusza, dokarmiana przez ludzi, ale nie szukali dla niej pomocy wcześniej, a szkoda... końcem października przyszła cieczka... gwałciły ją wszystkie okoliczne burki, do mnie przyjechała w ciąży, już widocznej, potwierdzonej USG :( dziś rano sterylizacja aborcyjna na cito, dzięki mojemu kochanemu wetowi, że przyjmuje nas nawet w niedzielę... nie chciałam czekać ani dnia dłużej. Lepiej mieć za sobą to co nie jest przyjemne... Zabieg przebiegł bez problemów, sunia czuje się dobrze. Szukamy domu!! Jest młoda - max 2 lata, wielkością powiedzmy wyrośniętego średniaka, ważyła przed zabiegiem 24 kg. Jest bardzo łagodna, ludzi się obawia, kładzie się poddańczo na ziemi, ale z kazdą chwilą się otwiera więc ma zadatki na świetną psijaciółkę. Toleruje inne psy - nawet te moje potwory jazgotliwe, koty też nie wzbudziły agresji. Zachowuje czystość w domu, w samochodzie bez zarzutu - bardzo grzeczna. Na smyczy ciągnie, ale bez dramatu. Wszystko do wypracowania. Naprawdę skarb. Wysterylizowana. przebywa w domu tymczasowym w okolicach Siewierza, woj. śląskie 608 464 683
  2. Sytuacja w domu skłoniła mnie do założenia tego tematu. Mam 2 psy - kundelka około 10 lat i młoda westkę. Mam pytanie - czy prawidłowe jest to, ze psy kompletnie na siebie nie reagują? Zero złości, przyjaźni, tak jakby siebie nie widziały. Dochodzi do tego, że w okolice wybiegu pierwszego psa, drugi nie podejdzie i na odwrót. Wypuszczone razem zachowują się, jakby drugiego nie było. każdy jest właśnie super zajęty - zawsze w najdalszym kącie względem drugiego :-) Nie śpią w jednym pomieszczeniu (widza się tylko w dzień), może to jest powód? Chętnie zostawiłbym je razem, ale nie wiem, czy nie będzie jakiejś wojny. Kundelek jest super, ale po pierwsze jest większy od westki, po drugie, potrafił być agresywny (do innych zwierząt). Boje się, że gdybym spuścił je z oczu, mogłoby się źle skończyć. Wieczna izolacja jednak tez nie ma sensu, prawda?
  3. Witam, jestem nowym użytkownikiem i nie mam pewności czy taki temat już się tu pojawił, jeśli tak proszę o przekierowanie mnie na właściwe tory. Mam dwa psy: dwunasto- i czteroletniego mieszańca. Starszy jakiś czas temu przeszedł udar, od tamtej pory gorzej chodzi. Jednak największym problemem jest agresja wobec młodszego (i teraz znacznie silniejszego) psa. Starszy ciągle warczy na młodszego, prowokuje bójki, które kończą się przewróceniem go na plecy i podduszeniem. Póki co młodszy nie robi mu większej krzywdy, nie wiem jednak, czy za którymś razem nie poniesie go i nie zrobi krzywdy koledze. Dodam, że starszy pies do czasu choroby bardzo dobrze znosił towarzysza. Jak poradzić sobie z taką agresją? Jednocześnie jest mi żal chorego psa, z drugiej strony to on prowokuje starcia...
  4. ZAPRASZAMY wszystkich chętnych właścicieli psów [B]Park Kultury Powsin 20 maja 2012 start o godz. 11 [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/831/plakatpowsinpage001.jpg/"][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/4130/plakatpowsinpage001.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [/B]Podczas imprezy wszyscy chętni będą mogli zważyć swojego psa oraz bezpłatnie uzyskać praktyczną poradę lekarza weterynarii na temat bezpiecznego odchudzania. W programie, oprócz konsultacji u lekarza weterynarii, przewidziano także inne atrakcyjne propozycje. Uczestnicy będą mogli obejrzeć pokazy szkoły treserskiej „DOGadajcie się” oraz specjalnie przygotowany tor Agility, umożliwiający wspólną aktywność psa i właściciela. Organizatorzy pragną, aby impreza stała się ciekawą propozycją na spędzenie niedzieli dla całej rodziny. W związku z tym zaplanowano wiele atrakcji, takich jak konkursy z ciekawymi nagrodami oraz gry i zabawy dla dzieci.
  5. [B]FUNDACJA "DLA SCHRONISK" PROSI O POMOC DLA PRZYTULISKA W HARBUTOWICACH"[/B] Przytulisko w Harbutowicach prowadzi Pani Małgorzata Dobrzańska wraz z mężem. Opiekują się prawie setką psów. Poświęcają całe swoje życie na zajmowanie się niechcianymi psami, często bezczelnie podrzucanymi pod bramę Przytuliska. Warunki życia dla podopiecznych Przytuliska nie są złe, Pani Małgorzata z całych sił stara się pomagać odrzuconym zwierzętom, otacza je bezinteresowną miłością, jednak zajmowanie się prawie setką psów nie należy do łatwych rzeczy. Brak większej liczby wolontariuszy sprawia, że Pani Małgorzata nie ma możliwości udania się z własnym zdrowiem do lekarza. Adopcje w Przytulisku nie należą do jego codzienności, a psów z tygodnia na tydzień przybywa. [B]Dlatego Fundacja "Dla Schronisk" prosi o pomoc dla Przytuliska w Harbutowicach. Jak można pomóc? Darowiznę finansową można przekazać na konto Przytuliska w Harbutowicach podane na oficjalnej stronie: [URL]http://przytulisko.harbutowice.pointblue.com.pl/[/URL] lub wpłacając na konto Fundacji "Dla Schronisk" z dopiskiem "HARBUTOWICE", oto konto Fundacji: Citi Bank Handlowy PL 22 1030 0019 0109 8530 0036 4350 Środki finansowe najbardziej potrzebne są na bieżące opłaty Przytuliska, a także opłaty weterynaryjne dla tych najbardziej chorych psiaków, ale również tych dopiero co podrzuconych. Darowiznę rzeczową można przekazać bezpośrednio udając się do Przytuliska w Harbutowicach, lub przekazując ją do siedziby Fundacji "Dla Schronisk" w Krakowie. A najbardziej potrzeba: -środków czystości (m.in. proszków do prania), -jedzenia w postaci makaronów i ryżu, -mokrych karm dla psów w puszkach, -suchych karm dla psów, -budy dla psów, -legowiska dla psów (nie stare ubrania), -środków na pchły i kleszcze, -świeżego mięsa w postaci np. porcji rosołowych, W związku z małymi możliwościami transportu Przytuliska, radzimy przywieźć dary dla Przytuliska do siedziby Fundacji "Dla Schronisk", która bez problemu dostarczy potrzebne dary do Harbutowic. Przypominamy, że każda para rąk przyda się do pomocy w Przytulisku w Harbutowicach. Jeżeli chodzi o adopcje, psy nie są oddawane jako "psy na łańcuch". Każdy psiak potrzebuje kochającej rodziny i odpowiedzialnego właściciela. Dlatego prosimy o świadomą i odpowiedzialną decyzję o zaadoptowaniu psów z Przytuliska w Harbutowicach. [/B] [B]ZAPRASZAMY DO AUKCJI CEGIEŁEK NA ALLEGRO: [URL]http://bit.ly/yvhNoF[/URL][/B] [B]Na Naszej stronie internetowej oraz profilu na Facebooku możecie zobaczyć zdjęcia wykonane przez Nas, podopiecznych Przytuliska w Harbutowicach. Oto adresy: [URL]http://www.dlaschronisk.org/78/25-02-2012---przytulisko-w-harbutowicach/[/URL] [URL]http://www.facebook.com/pages/FundacjaDlaSchronisk/261644090560523[/URL] [/B] [B]Fundacja "Dla Schronisk" ([URL]http://www.dlaschronisk.org[/URL]) stworzyła także krótki film promujący pomoc dla Przytuliska w Harbutowicach. [URL]http://vimeo.com/37489235[/URL][/B]
  6. Witajcie, Zamieszczam treść maila, którego otrzymałam od Doroty Jarowieckiej, z "Niczyich". Potrzebne każde wsparcie, finansowe i organizacyjne (dane do przelewu są poniżej w mailu Doroty). Jeśli chodzi o zbiórkę, to jeśli ktoś jest z Wawy i chciałby zostawić coś dla psiaków (posłania, jedzenie - puszki i suche), to mogę przechować trochę takich rzeczy, a "Niczyje" sobie od nas zabiorą. Już mam trochę rzeczy, jutro odbieram od znajomej jeszcze trochę (głównie koce i posłania). Lokalizacja: [B]Praga Płd - Gocław[/B]. Detale na priva. W razie pytań i wątpliwości, piszcie na adres: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], ja wiem tyle, co w mailu od Doroty i linkach, plus zgodziłam się przechować dary. Pozdrawiam! ********************* Kochani, Rzadko "spamuję", ale tym razem muszę się zwrócić po pomoc do jak największej liczby osób.. Mamy sytuację kryzysową, Opiekuna nie zdążyliśmy uratować, teraz staramy sie pomóc Jego psom.. Jest ich kilkadziesiąt. Dramat w Różanie, to sytuacja, z którą samodzielnie nie damy sobie rady. PRZECZYTAJCIE, POMÓŻCIE NAM. Link do artykułu [URL]http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120209/MAKOW/586136064[/URL] Link do wydarzenia i opisu na Facebook'u [URL]http://www.facebook.com/events/361225883890173/[/URL] W razie pytań, proszę o kontakt, każde wsparcie bardzo pożądane (organizacyjne również). pozdrawiam Dorota Jarowiecka Justyna Długoborska Nasze dane: Stowarzyszenie Na Rzecz Bezpańskich Zwierząt Niczyje ul. Sielska 1 07-300 Ostrów Mazowiecka REGON 140720148 || KRS 0000265183|| NIP: 759 166 77 15 Numer konta: PKO BP 24 1020 1013 0000 0902 0150 0974
  7. [CENTER]Serdecznie zapraszam na koncert charytatywny na rzecz [B]Ekostraży[/B] i [B]Fundacji Dwa Plus Cztery[/B]. [/CENTER] [CENTER][B]5 MARCA 2012[/B] [B]Klub Firlej[/B] [B]godz. 19.00[/B][/CENTER] [CENTER][IMG]http://img808.imageshack.us/img808/8563/plakatr.jpg[/IMG][/CENTER] [CENTER] zdjęcie: Piotr Organa projekt: Wojtek Piotrowski[/CENTER] [CENTER]Wystąpi zespół [B]Mikromusic[/B] Gościnnie w konciercie udział wezmą: [/CENTER] [CENTER]Alicja Janosz Anna Kłys Katarzyna Mirowska Marcelina Natalia Lubrano[/CENTER] [CENTER]The Film Harmony Quartet:[/CENTER] [CENTER]Małgorzata-Kogut Ślanda – I skrzypce Olga Kwiatek – II skrzypce Ewa Hofman – altówka Bożena Papala – wiolonczela[/CENTER] [CENTER]Koncert poprowadzą: Monika Jaworska (Radio Ram) oraz Radek Bielecki (Kabaret Neonówka)[/CENTER] [CENTER]5 marca (poniedziałek) 2012, FIRLEJ, ul. Grabiszyńska 56, godz. 19.00[/CENTER] [CENTER]Cegiełki: 20 zł ( przedsprzedaż) 30 zł ( w dniu koncertu) 50 zł ( przedsprzedaż i w dniu koncertu)[/CENTER] [CENTER][B]Bilety do nabycia od teraz w sklepie Muzycznym DeMolika na ul. Kazimierza Wielkiego 65. Bilety w cenie 20 złotych. W dniu koncertu 30 złotych![/B][/CENTER] [CENTER]W trakcie koncertu odbędzie się licytacja, na którą swoje rzeczy zgodzili się przekazać:[/CENTER] [CENTER]Leszek Możdżer Kasia Groniec Paulina Korbaczyńska Antonina Joszczuk Joanna Sekuła Marta Lech Anna Mierzejewska Paulina Mager Dorota Korotko Agencja MILK Salon Piękności Psów COCO PSIANEL[/CENTER] [CENTER]W organizacji koncertu pomagają nam:[/CENTER] [CENTER]GALERIA SOCATO[/CENTER] [CENTER]FIRMA JUICE IT[/CENTER] [CENTER]KLUB FIRLEJ[/CENTER] [CENTER]SKLEP MUZYCZNY DeMolika[/CENTER] [CENTER](Wkrótce podamy pełną listę darczyńców i listę licytowanych przedmiotów oraz dzieł sztuki)[/CENTER] [CENTER][B]Całkowity dochód z biletów (cenę niedługo ustalimy) oraz z aukcji przekażemy Ekostraży I Fundacji Dwa Plus Cztery.[/B][/CENTER] [CENTER]Zapraszam też na FB: [URL]http://www.facebook.com/events/255163024554214/#!/events/255163024554214/[/URL][/CENTER]
  8. Witam wszystkich! Chciałam poruszyć nowy temat, odnośnie funkcjonowania schronisk i ich stosunku - nie do zwierząt - ale do ludzi. Jak się traktuje potencjalnych nowych właścicieli psów! Jestem niedoszłą właścicielką pieska ze schroniska. Właśnie jutro miałam go stamtąd odebrać, ale .... już go nie ma! Został wydany komuś innemu. Te całe bajdurzenie i opisy zwierząt wyciskające łzy z oczu, tkliwe i wzruszające, wydają mi się teraz zwykłym, cynicznym braniem na litość, naiwniaków takich jak ja, którzy chcą pomóc psom i schroniskom. Teraz uważam, że przybytki te nie działają uczciwie, ani nie mają na celu dobra zwierząt, tylko prywatny zysk. Przecież Schroniska i Fundacje z tego właśnie żyją! Przy okazji żerując na litościwych odruchach ludzi. :diabloti: Byłam zainteresowana adopcją pieska ze schroniska na Śląsku. W tym celu wielokrotnie kontaktowałam się z wolontariuszką opiekującą się psem oraz ze schroniskiem. Przyjechałam też zobaczyć i poznać pieska, którego znałam tylko ze zdjęć; wyjść z nim na spacer. Kiedy zadeklarowałam się z adopcją i umówiłam ze schroniskiem na początek stycznia tego roku, okazało się, że pies został wydany tuż przed Świętami! Odkładnie dzień przed. Pewnie jako "prezent" świąteczny. Najlepsze jest to, że nikt nie wie gdzie i komu. Wcześniej nikt poza mną nie zgłaszał zainteresowania tym pieskiem, więc jest to dla mnie tym bardziej dziwne. Górnolotne hasła pomocy zwierzętom, chęci znalezienia im dobrego domu itd., zasady adopcji mówiące m.in. że nie wydaje się zwierząt na zasadzie "kto pierwszy ten lepszy", albo kto da więcej, to bajka. A w rzeczywistości jeśli tylko ktoś pojawi się w schronisku i gotowy jest zapłacić parę złotych (w tym schronisku pobiera się dość wysokie opłaty za psy i koty), to schronisko wydaje go pierwszemu lepszemu, który się zgłosi. Ale gdzie tu jakaś uczciwość, po co te wszystkie górnolotne slogany? Gdzie zwykłe, przyzwoite zachowanie się polegające na poinformowaniu o decyzji schroniska, o wydaniu psa komuś innemu. Jestem tym bardziej rozczarowana, a chwilami nawet załamana, iż sama zadeklarowałam się z pomocą temu schronisku w postaci różnych potrzebnych im przedmiotów. Co za naiwność z mojej strony! Dane słowo traktowałam poważnie, przecież nie jesteśmy dziećmi w piaskownicy. Przygotowałam też niezbędne akcesoria dla "mojego" psa, karmę, różne gadżety, itd. Nie wiem co o tym myśleć, i co w ogóle myśleć o fundacjach, które pod pozorem pomocy zwierzętom robią chyba na tym niezły interes. Wolontariusze tam pracujący to zaangażowani, młodzi i oddani zwierzętom ludzie, czego nie można już powiedzieć o osobach kierujących tymi przybytkami, ani fundacjami. Totalnie brak tam komunikacji na linii wolontariusz - schronisko - i tzw. zarząd fundacji. Totalny chaos, bałagan i brak jasnych zasad funkcjonowania. Brak poszanowania wobec nowych właścicieli, wobec ich uczuć. Bo przecież przygarnięcie psa to nie kupienie sobie nowej torebki. Człowiek, aby to zrobić angażuje się nie tylko materialnie, ale i emocjonalnie, co jest chyba oczywiste. Po raz drugi więc przeżyłam przykrość związaną z utratą upatrzonego psa.
  9. Prosze pytajcie znajomych . Mam do oddania 6 tygodniowe szczeniaki. :-(:-(:-( Nadchodzi Ziima nie mam kasy by je utrzymywac :-(:-(:-(.Moja suczka zaszla w ciąze w lipcu . Nie wiedzialam kiedy dokladnie bylam na wakacjach . Nie moglismy jej zamknąc przylatywalo do niej 10 psow . Wygryzly drzwi w piewnicy . Urodzila 6 2 suczki i 4 psy . Jeden pies zostal oddany dla rodziny a drugi dla szefa mamy . Prosze pieski są śliczne uwielbiają się bawic i przytulac . Są to zwykle kundelki będą małej wielkosci tak jak matka. Moj telefon dzwonic prosze w weekendy lub w dni powszednie od 15 do 20 będę mogla odebrac bo uczęszczam do szkoly 500 2333 62 Raczki okolice Suwałk Zamieszczone zdj pochodzą z 4 tygodnia ich zycia poraz pierwszy wyszly na dwor [IMG]http://www.dogomania.pl/Documents and Settings\Edyta Taraszkiewicz\Pulpit\P111011_15.07.jpg[/IMG] [IMG]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Edyta%20Taraszkiewicz/Pulpit/P031011_16.12_[01].jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/Documents and Settings\Edyta Taraszkiewicz\Pulpit\P111011_15.08.jpg[/IMG] [IMG]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Edyta%20Taraszkiewicz/Pulpit/P031011_16.12_[01].jpg[/IMG] [IMG]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Edyta%20Taraszkiewicz/Pulpit/P031011_16.12_[01].jpg[/IMG]
  10. od półtorej roku jestem właścicielką mieszańca onka przygarniętego ze schroniska, psiak skończy teraz 3 lata, od początku jest agresywny w stosunku do psów, objawia się to m.in tym że Brutus na widok psa zaczyna iść nisko przy ziemi i kiedy pies się zbliży to atakuje obojętnie czy ten drugi jest na tym samym chodniku czy po drugiej stronie ulicy, pare razy zdarzyło się że zaatakował psa wyrywając się z ręki, ale są też psy które zaakceptował i potrafi się z nimi bawić, jednak jest to niewielka liczba... zaznacze też że pies nie reaguje ani na pozytywn szkolenie ani zadne inne i przez to nie umie chodzić przy nodze do czasu aż się porządnie nie zmęczy.od okolo miesiaca jest jednak dużo gorzej... mieszkam na drugim pietrze, nim wyjdziemy z domu czekam aż Brutus porządnie się wyciszy jednak po wyjściu z mieszkania wstepuje w niego diabeł zaczyna mocno ciągnąć szczekając przy tym, wystawiając kły i jeżąc mocno sierść na karku czego nigdy wcześniej nie robił. wychodzac na plac atakuje psy... i nawet ludzi (!) ktorzy akurat przechodzą koło wejścia do budynku ujadając i stawając na tylnych łapach dzięki czemu ujada ludziom prosto w twarz... kiedy skręcimy na plac uspokaja się i zachowuje jak normalny pies do czasu kiedy znowu zjawia się inny pies i musi zaatakować. nie wiem juz co z tym zrobić sąsiedzi sie wściekają a ja nie mam już sił do niego... zaznacze że w domu pies jest całkowicie inny niesamowity pieszczoch, grzeczny, i spokojny....
  11. Falkaa

    Chleb

    Tak się zastanawiam czy psy mogą jeść chleb.. Tu słyszałam, ze psy absolutnie nie powinny jeść chleba bo sól, bo zakwaszacze.. a tam znów, że mogą. Jak to wkońcu jest? Moje psy, nieważne, czy suchy czy czyms zalany ale go uwielbiają ! (chociaż najbardziej lubią suchy :roll:). To po prostu ich taki swojego rodzaju 'smakołyk'
  12. "Zrozumieć zwierzęta" to książka niezwykła. Autorka - Temple Grandin, która sama ma autyzm - odkrywa nam inne postrzeganie świata przez osoby autystyczne, bliższe temu jak postrzegają świat zwierzęta. Stąd podtytuł "Wykorzystanie tajemnic autyzmu do rozszyfrowania zachowań zwierząt". Temple Grandin - jest doktorem nauk o zwierzętach - połączyła doświadczenia osobiste i zawodowe, zyskując tym samym zupełnie wyjątkową perspektywę przyczyn zachowania się zwierząt. Autorka swoją wieloletnią pracą jako konsultant dowodzi, że potrafi rozumieć zwierzęce emocje, wyjaśnić, co czują i jak myślą zwierzęta oraz - jak pokazuje ta książka - przetłumaczyć je na język zrozumiały również dla nieprofesjonalistów. Szeroki jest krąg potencjalnych czytelników. Terapeuta dowie się z książki jak świat postrzega osoba autystyczna. Miłośnik zwierząt zyska solidną dawkę wiedzy o zachowaniach zwierząt, w szczególności psów. Informacji opartych na badaniach naukowych, z obszerną bibliografią do każdego rozdziału. Pozna skąd biorą się ból, strach, agresja, miłość, przyjaźń, a nawet niezwykłe właściwości zwierząt. Jeśli oczekujesz książki łatwej w odbiorze, możesz się srogo rozczarować. To trudna lektura zarówno ze względu na formę - sporo dygresji, sprawiających początkowo wrażenie chaosu, jednak w sumie tworzących spójny obraz, gdy przełamiemy swój sposób postrzegania i podążymy za Autorką. Treść również może szokować, szczególnie fragmenty o przemysłowych hodowlach i ubojniach zwierząt. Autorka nie upiększa tego świata, nie stara się przedstawić go w innych barwach. Dlatego lektura miejscami jest trudna ze względu na drastyczną dosłowność opisywanych przykładów. Ale właśnie taki jest świat zwierząt i dopiero poznanie go, pozwala ludziom zmieniać los naszych braci mniejszych. Warto jednak przebrnąć przez te fragmenty, aby otworzyć się na inne postrzeganie świata. Jest to książka dla tych, którzy chcą chcą zrozumieć dlaczego zwierzęta reagują inaczej niż oczekują tego ludzie. Autorka przekonuje, że świat widziany oczami zwierząt jest inny, zawierający mnóstwo szczegółów. Człowiek zwykle ich nie dostrzega. W procesie ewolucji wykształciły się bowiem mechanizmy, które powodują automatyczną selekcję i odsiewanie części z postrzeganej informacji. W efekcie elementy informacji nie pasujące do kontekstu są "gubione". Pokazują to badania ilustrujące tzw. ślepotę pozauwagową czy badania nad dostępem mózgu do nieprzetworzonych danych. Zwierzęta, a także osoby autystyczne, nie "gubią" informacji. Dostrzegają detale. które zwykle umykają uwadze przeciętnego człowieka. Muszą jednak inaczej je przetwarzać. Mrówka, aby upewnić się, że minęła punkt orientacyjny na trasie mija go i odwraca się, aby porównać go z obrazem, który wcześniej zapamiętała. Człowiek nie musi tego robić, ponieważ nasz mózg "uzupełnia" szczegóły tymi, które są oczekiwane, co pozwala rozpoznać obiekt nawet gdy patrzymy na niego z innej strony. Wiele tego rodzaju, potwierdzonych przez naukowców, informacji przytacza Autorka pokazując i wyjaśniając mechanizmy postrzegania zwierząt. A wszystko po to abyśmy ze zrozumieniem stosowali rady zawarte w kończącym książkę poradniku "Jak zapobiegać problemom związanym z tresurą i zachowaniem". Książka powinna być obowiązkową lekturą dla terapeutów pracujących z osobami autystycznymi ponieważ Autorka przez pryzmat własnych doświadczeń pokazuje jak postrzega świat osoba autystyczna. Dla terapeuty jest to wiedza bezcenna. Kynoterapeutom wiedza zawarta w książce przyda się podwójnie: w pracy z autystykami oraz dla lepszego zrozumienia swojego pomocnika – psa. Stąd patronat [URL="http://www.kynoterapia.eu"]Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego[/URL] nad książką „Zrozumieć zwierzęta”. Książkę wydało Wydawnictwo „[URL="http://shop.mediarodzina.com.pl/catalogue/book/id/771/zrozumiec-zwierzeta-temple-grandin"]Media Rodzina[/URL]”. Fragment książki dostępny jest [URL="http://ksiegarnia.kynopark.pl/index.php?p74,zrozumiec-zwierzeta"]tutaj[/URL]. W październiku 2011 r. w tym samym wydawnictwie ukazała się kolejna książka Temple Grandin „Zwierzęta czynią nas ludźmi”.
  13. Nie wiem ile psów w skrajnych warunkach, bez bud , w jakiś pozbijanych deskach, foliach, z pustymi miskami odkryliśmy dzisiaj w Zbrosławicach.Dalej podobno jakies w przewróconych beczkach .... Oczy psiaka w siatkowym kojcu obitym foliom, w środku chyba tylko jakas stara wersalka będa mnie prześladowac do jutra. Jutro jedziemy tam , kolo 12 tej.... Psy trzeba zabrać... Wszystkie bez wyjatku... POTRZEBUJEMY Transport sobota kolo godziny 12 tej Ochotników do ogarnięcia tego i dokładnego przeszukania tych "działek" Karmy Osób z dobrymi aparatami Domów tymczasowych Pieniędzy , bo na pewno trzeba będzie wiele z nich leczyć, pewnie wszystkie poszczepić i odrobaxczyc
  14. [CENTER][B][FONT=Microsoft Sans Serif][SIZE=5][COLOR=deepskyblue]PAUZA[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][SIZE=4] to około 3 letnia suczka z wyglądu przypominająca lisa :cool3: 9 lipca została znaleziona przez wolontariuszy w lesie koło schroniska strasznie zapchlona i zakleszczona. [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-zJww6gKN3zg/ThjA2v01WsI/AAAAAAAAKzw/aBehq0_H66c/s512/S5008356.JPG[/IMG] Pauza potrafi komendę siad i waruj. Grzecznie chodzi na smyczy. Jest posłuszna , nie wykazuje agresji wobec ludzi i innych psów. Uwielbia się przytulać. Ma cudowną sierść która wymaga tylko podstawowej pielęgnacji. [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-etqcJHkKUPY/TiEscG-uygI/AAAAAAAALT4/n37RZvHBAzY/DSC_2949.jpg[/IMG] Niestety w schronisku musi walczyć o jedzenie. Z pieknego psa o aksamitnej sierści, po upływie dwóch miesięcy został tylko chudy pragnący ciepła i miłości psiak z ogromną nadzieją w oczach. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-obfkgyDjGng/TisuGniFDYI/AAAAAAAAMQU/ehr5kueNny0/s512/DSCN7347%252520modified.jpg[/IMG] [COLOR=red] To wyjątkowy pies , który zasługuje na kochający dom. Będzie oddanym przyjacielem dla każdego kto ją pokocha. :loveu:[/COLOR] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2uul69jdXMU/Tj_nx50T1sI/AAAAAAAAN2w/IooYhkHwblU/DSCN1706.JPG[/IMG] [/SIZE][LEFT][SIZE=4][COLOR=red]Kontak w sprawie adopcji:[/COLOR][/SIZE] [COLOR=red][B]Angelika - opiekun wolontariusz Tel. 509-103-462 E-mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] GG: 5553192[/B][/COLOR] [/LEFT] [SIZE=4] [/SIZE][/CENTER]
  15. jakie są wasze ulubione miejsca do spacerowania z psiakami w Kielcach ??
  16. [CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=6][COLOR=deepskyblue]Koda[/COLOR][/SIZE][/FONT][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS] to[B][COLOR=sandybrown] 2 letnia mała suczka[/COLOR][/B] o charakterystycznym umaszczeniu i cudownie [B][COLOR=sandybrown]miękkiej sierści.[/COLOR][/B] Trafiła do schroniska 14 maja 2011r. :-( Wiem , że niektórzy z was pomyślą sobie że to nie długo i że inne psiaki siedzą tam o wiele dłużej , ale Koda tam w ogóle nie pasuje. [/FONT][FONT=Comic Sans MS]Gdy siedzi w obskurnym boksie jest [B][COLOR=sandybrown]smutna i wystraszona[/COLOR][/B][/FONT][/SIZE][B][COLOR=sandybrown].[/COLOR][/B] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-iqfnoyk2ChY/Tec4T5M8NyI/AAAAAAAAJJc/0WnGLPCS6BM/DSC_2788.jpg[/IMG] [/CENTER] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-33h0hr_R1kA/Tec4Ut-4HaI/AAAAAAAAJJg/pcGHekjpPTY/DSC_2787.jpg[/IMG] [CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Dopiero gdy wyjdziemy na spacer poza mury schroniska [/SIZE][/FONT][COLOR=black][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]sunia zmienia się z przygnębionego i wystraszonego psiaka w [B][COLOR=orange]kochaną, [/COLOR][COLOR=orange]pełną energii ,ciekawską,[/COLOR][/B] [B][COLOR=orange]lubiąco się przytulać i dawać buziaki[/COLOR][/B] prawdziwą Kode , którą osobiście uwielbiam.[/FONT][/SIZE][/COLOR]:loveu: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-WmYyA05VoTE/Tirt9OXlZjI/AAAAAAAAL6Y/PpTnPvkOzQ0/s640/DSCN1484.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-cQevCe17tVQ/TiGwGOq-cjI/AAAAAAAALXI/mBLopOd9mhQ/s640/DSCN1412.JPG[/IMG] [SIZE=5][COLOR=deepskyblue][FONT=Comic Sans MS][B]Koda [/B][/FONT][/COLOR][/SIZE][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS][COLOR=black]szuka domu i nowego właścicela , który ją pokocha. Sunia jest bardzo delikatna gdy bierze smakołyki z ręki, nie jest agresywna tak więc nadaje się do rodziny z dziećmi. [/COLOR][/FONT][/SIZE][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Może stać się najlepszym przyjacielem waszych dzieci i sprawić że nauczą się odpowiedzialnośći oraz miłości i szacunku dla zwierząt.[/SIZE][/FONT] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-caVe6Z-puhU/Tirt3nI05MI/AAAAAAAAL6U/9WJIxwRCWFY/s640/DSCN1459.JPG[/IMG] [SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]Nie będzie także problemów z jej pielęgnacją. Koda jest jednym z tych psiaków które uwielbiają gdy ich sierść jest błyszcząca i wyczesana.:cool3::cool3::cool3: Pozwala sobie zaglądać do pyszczka i uszu[/FONT][/SIZE]. [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-zTYjupmklJY/TiruC7wfRFI/AAAAAAAAL6c/EiROS2CPitA/s640/DSCN1497.JPGhttp://[/IMG][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-dQBrIGG-xJ4/TiruI3arPoI/AAAAAAAAL6g/DMairCBBr1Y/s512/DSCN1503.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-fTgkxB_NpWs/TiruhDTyWUI/AAAAAAAAL68/xmfvjX5-0FA/s640/DSCN1531.JPG[/IMG] [SIZE=3][COLOR=black] * Ta sierść obok nas to nie jest sierść Kody, bez obawy aż tak się nie leni *[/COLOR][/SIZE] [B][COLOR=red] [/COLOR][SIZE=3][COLOR=red][FONT=Comic Sans MS]Koda jest zaszczepiona przeciwko wściekliźnie i tylko czeka aż ktoś ją zauważy i od razu się w niej zakocha.[/FONT][/COLOR][/SIZE][/B]:loveu: [/CENTER]
  17. 'Ja bym nigdy psa nie zjadła !' Tak mówi wiele osób . Ale ja myślę , że nie można tworzyć hierarchii pomiędzy zwierzętami , dzieląc je na te do kochania i te do jedzenia. . Obecnie się uważa, że świnie, krowy, itp. żyją tylko po to, by trafiły na nasze talerze. A przecież każde zwierzę cierpi tak samo. Co o tym myślicie ??
  18. Poprostu miłośnicy piesków. Choć nie do końca Tych miłośników,którzy znają rasy,ich zwyczaje,zachowania itd. Opisujcie swoje psy ich rasy oraz rasy jakie znacie. Ja będę podawać różne rasy np. najrzadsz idt. Zaprezentuję też mojego pieszczocha :) Piszcie też o waszych ulubionych rasach,zobaczymy jakie są najbardziej lubiane Mkiłej zabawy z psami!
  19. więcej na fb [URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=216391328371285[/URL] psiachata i tamika (kreatywne wychowywanie psów i dzieci) Zapraszają na pierwszy w Polsce psio-rodzinny piknik 20 zł (wpłata do 7 czerwca) 30 zł ( 7 czerwiec do 17 czerwiec) od psa - reszta rodziny wchodzi za darmo - jeśli mamy więcej niż dwa psy to płacimy tylko za dwa - reszta wchodzi za darmo - warunek wcześniej wykupiony bilet Na piknik należy się rejestrować w TAMICE. Płatność osobiście w lokalu bądź przelewem z dopiskiem "Piknik w Łomiankach" na konto w Alior Banku: 61 2490 0005 0000 4510 9850 5850. po dokonaniu wpłaty proszę o informacje na email [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] w temacie "piknik"( ile osób liczy wasza rodzina, w jakim wieku jest dziecko i jaka rasa psa - to pozwoli mi najlepiej zaplanować atrakcje dla Państwa) Po dokonaniu płatności należy w Tamice lub na Żoliborzu (Plac Wilsona)odebrać bilet wstępu na piknik - lub zostanie wysłany mailem do samodzielnego wydruku. JEŚLI MASZ PSA TO BEZ WZGLĘDU NA TO CZY JESTEŚ SINGLEM CZY MĘŻEM LUB ŻONĄ CZY MOŻE RODZICEM TO ZAPRASZAM NA PSI PIKNIK ZAPEWNIAMY PSIE TOWARZYSTWO I ATRAKCJE DLA DZIECI. TEREN JEST OGRODZONY WIEC TWÓJ PIES BEZPIECZNIE SIĘ WYBIEGA ;)))) WARUNEK TWÓJ PIES NIE MOŻE BYĆ AGRESYWNY REGULAMIN PIKNIKU PIKNIK JEST IMPREZĄ ZAMKNIĘTĄ - KAŻDY MOŻE Z PSEM NA NIEGO PRZYJŚĆ ALE OBOWIĄZUJĄ ZAPISY I WCZEŚNIEJSZA OPŁATA ZA BILET WSTĘPU BO ILOŚĆ MIEJSC OGRANICZONA. 1. WŁAŚCICIEL MUSI MIEĆ PRZY SOBIE AKTUALNĄ KSIĄŻECZKĘ SZCZEPIEŃ 2. NIE WOLNO PRZYCHODZIĆ Z PSEM W KOLCZATCE, OBROŻY DŁAWIĄCEJ, ELEKTRYCZNEJ ITD. 3. JEŚLI MASZ KAGANIEC PRZYNIEŚ GO NA WSZELKI WYPADEK 4. SPRZĄTAMY PO SWOICH PSACH 5. PRZYNOSIMY DOBRY HUMOR ZE SOBĄ 6. PRZYNOSIMY KOCE - W KOŃCU MA BYĆ TO PIKNIK Obowiązują zapisy i wpłata 20 zł za wstęp (OPLATA ZA PSA - WŁAŚCICIELE WCHODZĄ GRATIS) to koszt wynajęcia terenu. Dodatkowo za 20 zł można wykupić zdrowy lunch w skład którego wejdą: sałatki dwie warzywne z kiełkami, miska soczewicy na gorąco, ziemniaki z sosami jogurtowymi z czosnkiem, ryba w sreberku z ziołami lub karkówka /ok. 120 gram/ opcjonalnie, dodatki, woda gaz i niegazowana Na piknik należy się rejestrować w TAMICE. Płatność osobiście w lokalu bądź przelewem z dopiskiem "Piknik w Łomiankach" na konto w Alior Banku: 61 2490 0005 0000 4510 9850 5850. Pierwsze 50 osób (rodzin), które się zapisze (DECYDUJE KOLEJNOŚĆ WPŁAT) dostanie torbę pełną upominków w której będzie karma dla psów, smakołyki, kupony na zakupy. jeden warunek - musicie przyjść z psem - dzieci bardzo mile widziane bo dla nich będzie pełno atrakcji na pikniku nie zabraknie wody dla spragnionych psów weźcie ze sobą pieniążki będziemy je wpłacać na fundacje TRIP - która ratuje potrącone zwierzęta w Warszawie. na pikniku będą też sklepy z artykułami zwierzęcymi , które w tym dniu na chwilę opuściły bezpieczny świat internetowych zakupów by być bliżej nas w czasie pikniku konkursy z atrakcyjnymi nagrodami Agresywnych psów nie wpuszczamy. Proszę abyście w miarę możliwości przynieśli ze sobą kagańce, które w razie czego włożylibyście swojemu psu. Na piknik należy się rejestrować w TAMICE. Płatność osobiście w lokalu bądź przelewem z dopiskiem "Piknik w Łomiankach" na konto w Alior Banku: 61 2490 0005 0000 4510 9850 5850. jeśli ktoś ma np 4-5 małych psów ja york - płaci tylko 20 zł za całą gromadkę zapraszam na piknik w cenie 20 zł za bilet rodzinny (pies i rodzina) dostaniecie torbę pełną psich i dziecięcych przysmaków) i wspaniałą pamiątkę w postaci płyty ze zdjęciami, możliwość zamówienia kalendarza i wspaniałą całodzienną zabawę na świeżym powietrzy na terenie ogrodzonym gdzie twój pies wybiega się z psimi kumplami a o dzieci zadba profesjonalny animator
  20. [SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]Chciałabym się dowiedzieć czy mogę pracować jako wolontariuszka w schronisku mając 12lat?? od zawsze było to moim marzeniem, ale nie wiem czy ktoś mnie przyjmie...:shake: może się ktoś ulituje?? bardzo dużo wiem o szkoleniu psów oraz jak się nimi opiekować... ale te moje wiadomości chyba nic nie dadzą:roll: czekam na odpowiedź![/FONT][/SIZE]
  21. Jakie macie rozrywki dla swoich psich staruszków?
  22. Corrido

    Psy Gwiazd

    Kilka dni temu wystartował portal Psy Gwiazd, który przygląda się celebrytom posiadającym psy, by obnażyć ich oschłość, wyrachowanie i ziąb emocjonalny w stosunku do psów, ale również pochwalić każdy przejaw ciepłych uczuć, jakie znani ludzie okazują swoim czworonożnym przyjaciołom. W końcu to oni, chcąc czy nie, kształtują wzorce zachowań. Należy pilnować, by były jak najlepsze :) Serwis znajdziecie pod tym adresem: [url]www.psygwiazd.pl[/url]
  23. [B][U]Data imprezy: 4-10 kwietnia 2011 r.[/U][/B] [B]Nie lada gratka dla wielbicieli szczekających czworonogów. 9 kwietnia od godz. 14 do 18 w Blue City będą mogli podziwiać psie akrobacje i sztuczki, a także wziąć udział w licznych konkursach i licytacjach. Najmłodsi nauczą się na czym polega właściwy kontakt ze zwierzęciem. Organizatorem atrakcji jest miesięcznik „Mój Pies”, obchodzący właśnie swoje 20-lecie. [/B] W programie m.in. liczne pokazy: tańca z psem, psa asystenta osoby niepełnosprawnej, psich sztuczek w wykonaniu profesjonalnej trenerki oraz amatorów z konkursu facebookowego dla posiadaczy psów, które znają różne sztuczki. Na dodatek nauka pierwszego kontaktu dziecka z psem z udziałem dziecięcej publiczności, rozstrzygniecie konkursu facebookowego na najlepszy duet człowiek i pies. Podczas akcji będzie można także wylicytować zdjęcia bohaterów okładek miesięcznika „Mój Pies” – gwiazd ze swoimi czworonogami i otrzymać je od nich samych z autografem. Całkowity dochód z aukcji zostanie przekazany na szczytny cel: darmową sterylizację psów i kotów. To nowa inicjatywa magazynu „Mój Pies” i fundacji Zwierzolubni. Działania będą obejmowały całą Polskę i mają na celu zminimalizowanie brutalnego zabijania i trzymania niechcianych zwierzaków oraz edukację ludzi w tym temacie. Fundacja Zwierzolubni zbiera właśnie środki na ufundowanie wetbusa, który będzie przemieszczał się po wybranych miasteczkach w Polsce i oferował bezpłatną sterylizację. „Mój pies”, magazyn dla mądrego psa i jego pana, ma już 20 lat. Przez wszystkie lata obok dostarczania miłej lektury wypełnia misję edukacyjną we wszystkich aspektach współżycia człowieka z psem. Udziela porad z zakresu wychowania, zdrowia, pielęgnacji, szkolenia zawsze mając na względzie dobro czworonogów. Od 5 lat miesięcznik jest organizatorem happeningu „Zerwijmy łańcuchy”, który ma na celu zwrócenie uwagi na niehumanitarne trzymanie psów na łańcuchach, z udziałem wielu znanych osób ze świata kultury, nauki i mediów, którym nieobojętny jest los zwierząt. Centrum handlowo-rozrywkowe Blue City to unikalny w skali kraju projekt centrum czwartej generacji, łączący w sobie funkcje handlową, rozrywkową i biurową. Blue City to ponad 200 sklepów, restauracji, barów, kawiarni i punktów usługowych, duże centrum rekreacyjne, bogata oferta sportowa i atrakcje dla dzieci.
  24. Sąsiada z psem* poznam! Kiedy? W sobotę, [B]16 kwietnia 2011, 14.00-18.00[/B] Gdzie? [B]W Warszawie, przy ul. Chmielnej 9a[/B], w Vege Mieście [B]Zapraszamy na Pierwsze Spotkanie Zwierzolubnych w Warszawie [/B] W programie: 14.00-14.30 - Twoje 3 minuty w Telewizji! Przyjdź na rozpoczęcie! 14.30-15.30 - "Szukam opiekuna dla psa* na czas wyjazdu" - dyskusja o pomocy sąsiedzkiej w opiece nad zwierzakami 14.30-16.30 - "Zwierzolubny artysta" - warsztaty twórczości dla dzieci 15.30 -16.00 - "Psi* urok" - konkursy dla czworonogów 16.00-16.30 - "Zaginął Dom Azora" - prezentacja psiaków do adopcji 16.30-18.00 - "Sąsiada z psem* poznam!" - przyjdź i poznaj zwierzolubnych z Twojej dzielnicy! Podczas całego spotkania będzie nam towarzyszył [B]Hepcio[/B], szczekający samochód-pies! WSTĘP WOLNY ZAPRASZAMY! *kotem, fretką, chomikiem / dowolnym zwierzakiem
×
×
  • Create New...