Search the Community
Showing results for tags 'miejsce w aucie'.
-
Jak każdy właściciel czworonoga, chciałbym aby podróżował on ze mną w moim samochodzie. Dotychczas moja sunia jeździła w bagażniku na macie samochodowej, przypięta smyczą, dodatkowo także zamontowałem siatkę odgradzającą tylną kanapę od bagażnika. [zdjęcie 1]. Od czasu, gdy zdałem prawo jazdy i kupiłem sobie auto, zabieram psa, na łąki, grupowe spacery, spotkania z innymi psami, jak wiadomo pies musi podróżować samochodem chociażby do weterynarza ;) Matę kupiłem dlatego, żeby nie zostawiać syfu bezpośrednio w przestrzeni bagażowej w postaci przede wszystkim sierści. Jednak zastanawiam się czy nie byłoby wygodniej jeździć jej na tylnej kanapie. Samochód jaki posiadam to Peugeot 307, więc nie jest jakiś super przystosowany do przewożenia psów, a i bagażnik jak w większości samochodów w wersji hatchback jest dość nie korzystny, za głęboki i Jenny trudno do niego wejść, a nie jestem w stanie jej tam włożyć. Matę używam z zapasem, który rozwijam podczas wchodzenia i wychodzenia suni, chroniąc zderzak przed pazurami. Na czas jazdy zawijam materiał pod spód chowając go do bagażnika. Najczęściej pies "ląduje" w bagażniku z rozbiegu "na piłkę" czyli wrzucam piłkę i mówię "Hop!" Przeprowadziłem ostatnio test i wydaje mi się, że lepiej byłoby jej jeździć z tyłu, łatwiej się jej wchodzi, chociaż włażenie na kanapę, z racji tego że siedzenia są wysokie też nie należy do najlepszych :P Mata jest to typowa mata samochodowa z dziurami na pasy bezpieczeństwa z zamkiem błyskawicznym jeśli po jednej czy drugiej stronie ktoś musi usiąść z tyłu i systemem montażu do zagłówków, więc przy zastosowaniu odpowiedniego montażu powstaje jakby klatka oddzielająca psa od kierowcy i pasażera, a całość ochrania tapicerkę, wiadomo gdzieś pojedyncze kłaczki się dostaną, ale z tym można sobie poradzić, zawsze lepsze to niźliby cała sierść, piach lub błoto miałyby się znaleźć bezpośrednio na kanapie i fotelach, prawda? [zdjęcie 2] I nie jest to problematyczne tak, jak w przypadku stosowania tej samej maty w bagażniku, oczywiście jeśli zdarzyłoby się że w pojeździe jechałby komplet pasażerów + pies, wtedy bądź, co bądź trafia właśnie do bagażnika, ale to sporadyczne sytuacje ;) A Wy jak transportujecie swoje psy w aucie? Jak lepiej bagażnik czy tył [miejsca dla pasażerów] oczywiście z matą ochronną, jakżeby inaczej! :P
- 8 replies
-
- pies w samochodzie
- jazda z psem
-
(and 2 more)
Tagged with: