Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'jedzeniesmieci'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 2 results

  1. Cześć, Przedwczoraj pies w nocy zwymiotował czymś co zjadł z dworu, nie wiemy do końca co to konkretnie było, ale zauważyliśmy że dzieje się z psiakiem coś nie tak. Poszliśmy do weterynarza, miała wtedy 39 stopni (jest to nie za duży kundelek, waga 9kg) dostała antybiotyk, była pod kroplówką i miała zrobione usq żeby sprawdzić czy coś nie zalega w żołądku. Żołądek pusty, natomiast wątroba nie wyglądała dobrze, dlatego pobrano jej krew do badań. Dzisiaj z rana wymiotowała żółtą pianą, od razu poszliśmy do weterynarza ponownie, okazało się że wyniki bardzo złe, bardzo mało czerwonych krwinek i zaproponowano nam transfuzję krwi, zdecydowaliśmy się na nią. Aktualnie jest 2 godziny po transfuzji, lekach wspomagających krzepnięcie krwi oraz kroplówce, nie wymiotuje, dużo pije ale nie chce narazie jeść. Krwi nie zauważyliśmy w wymiotach, moczu czy kale. Czy są szanse, że wyjdzie z tego? Pocieszam się, że nie było krwi i że dużo pije, ale nie wiem czy słusznie..
  2. Moja 3-miesięczna suczka ( labradorka) uwielbia zjadać śmieci podczas spaceru. Póki co szkolenie kiepsko idzie i nie daje efektów. Nie chodzi o moją nieuwagę, ona po prostu chodzi z nosem w ziemi non stop. Jest to niebezpieczne a nawet już raz się zadławiła. Myślałam by zakładać jej kaganiec w mieście ( mieszkam w mieście a przed moim domem leżą różne pokusy dla Akilli) a na łąkach lub w lesie (Gdzie nie ma zagrażających przedmiotów) zdejmować. Ale czy to nie będzie przeszkadzało w rozwoju węchu lub w innych kwestiach?
×
×
  • Create New...