Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'czystość'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 8 results

  1. Jestem właścicielką prawie pięciomiesięcznej suczki jack russell terrier'a. P otrafi już mniej więcej pokazać że chce siusiu, dobiega do drzwi i siedzi przy nich. Jednakże od jakiegoś czasu, na przykład jak ja dziś wykąpałam (ona tego nie lubi za bardzo) to zaczęła biegać i weszła do siebie do świeżego koca w transporterze i się zesikala. Podobna sytuacja miała miejsce wczoraj gdy wchodziła na kanapę z obrzydliwym przysmakiem (zapach) to mama jej zdziała go, ale ona uporczywie wracała, w końcu jej zabrała na dobre i wtedy wskoczyła znowu i się zlała na koc. (mimo że 15min temu robiła na dworze). Często też tak mam jak z nią coś cwicze nawet na dworze to np siad i ona przykuca i sika, w domu też miało to miejsce. Znajomi podpowiadają aby zastosować ,,stare metody'' wychowawcze, czyli np. moczenie pyszczka w moczu, ale dla mnie to trochę niemoralne. Na razie są tylko krzyki, po których się tylko ,,kuli'' i patrzy na mnie dosłownie jak zbity pies. Nie wiem co robić, pomóżcie!
  2. Witam, mam psiaka 5 miesięcy ma ten mały obesrus ;) mam problem z załatwianiem się w domu, chodzi mianowicie o kupę :/ Pies robi ją tylko i wyłącznie w nocy, gdy wszyscy śpią :/ idzie do kuchni (na szczęście, bo tam są płytki, chociaż zdarza mu się na panelach też zrobić to dziadostwo) jakby nigdy nic i się łamie :/ W ciągu dnia nie zrobi jej w ogóle. Siusiu też nauczył się robić tylko na dworze. Dostaje jeść ostatni raz o 18, ma długi spacer przed snem ( gdzie zrobi jedna lub 2 kupki), potem szybki spacer na siku.... A on jak taka uparta cholera potrafi się zesrać :D w domu w nocy :/ ostatnio zrobił to aż 3 razy :/ gdzie w ten sam wieczór na wybiegu zrobił też 3 kupczasony :/ Ręce opadają , a nos to już w ogóle :/ nie wiem jak oduczyć tego smroda :/
  3. Witam, trzy dni temu 4 miesięczny maltipoo stał się nowym członkiem rodziny. Niestety mamy z nim mały problem: nie potrafi załatwiać się na polu. Swoje potrzeby załatwia samotnie w jakimś kącie w domu np. łazienka (mimo tego, za ma rozłożona mate przy drzwiach). Po jedzeniu wyprowadzamy go na pole lecz on nie rozumie, że oczekujemy od niego że się tam załatwi. Jednego czego tu nie rozumiem: małe szczeniaki potrzebują często się załatwiać, a on potrafi wytrzymać ze mną cały dzień na polu po czym po przyjściu do domu schowa się gdzieś i tam załatwi. Wiem, że należy stosować zasadę nagród za załatwianie na zewnątrz, ale on ani razu jeszcze się tam nie załatwił więc jak mam go pochwalić? Dowiedziałem się, że długie spacery po jedzeniu pomogą. Niestety Poppy nie umie za bardzo chodzić na spacer. Siada w miejscu, a nie zamierzam go ciągnąć. Na spacerze nawet nie myśli o załatwianiu swoich potrzeb. Pani z hodowli mówił, że załatwiał się na polu, ale zazwyczaj poprawiał po innych psach wychowujących się z nim. Jak mam go nauczyć, że odpowiednim miejscem na załatwianie nie jest dom lecz trawnik przed domem. Wychodząc wieczorem Poppy w ogole nie jest zainteresowany załatwieniem potrzeby lecz natychmiast ucieka do domu (siedzi przed drzwiami i czeka na wpuszczenie).
  4. Hej, jestem kiepskim użytkownikiem i rzadko tu wpadam - tylko, gdy czegoś od Was potrzebuję. Ale jako, że doceniam Wasze cenny rady, to liczę, że i tym razem pomożecie ;) Mam dla Maksa basenik ogrodowy. Dokładnie taki jak ten ze zdjęcia. Niestety, jak woda w tym postoi, to basen robi się potem strasznie oślizgły, lęgną się glony itp. Niby czyszczenie tego nie powinno być trudne. Do tej pory używałam samej wody, ale nie działa to tak jakbym sobie tego życzyła :) Macie może jakieś pomysły, czym to można wyczyścić? Nie chcę tego czyścić środkami do wielkich, ludzkich basenów, może jeszcze na bazie chloru - wiadomo. Szukam czegoś bezpiecznego dla Maksa. Zwłaszcza, że i tak non stop miał problemy ze spojówkami, a teraz dla odmiany przeszło mu na uszy. Widzę, że sprzedają witaminę C jako czyścidło. To działa? Może ktoś ma w ogóle podobny basenik u siebie?
  5. Witam 2 dni temu kupilem od hodowcy 2 letniego westa. Zapewnial mnie on ze pies jest wychowany aby zalatwiac sie na zewnatrz. Lecz po przyjezdzie do domu zaczal on zalatwiac sie tylko i wylacznie w nim a nie na zewznatrz. Próbowalem juz wielu sposobow takich jak: - dlugie spacery - usuwanie zapachu z miejsca w ktorym sie zalatwil - dawanie opsikanej szmatki na zewnatrz Lecz nic nie dziala i pies nawet po paru godzinnym spacerze dalej zalatwia sie w domu Prosze o pomoc !
  6. Witam, mam pytanie do osób które wychowały i nauczyły czystości już swoje psy. Pierwszy raz mam psa od szeniaka, zawsze były to psy ze schroniska juz starsze którym zrozumienie że w domu nie wolno się załatwiać zajmowało chwilę. W tej chwili mam 9 tygodniowe szczenię, sunia od tygodnia jest u mnie. Wydaje mi się że jest dość pojętna. Temat siusiu zamknełyśmy w sumie po pierwszym dniu, kuweta stoi w kuchni i sunia nawet w nocy wstaje i idzie się załatwić po czym wraca spać do sypialni koło łóżka. Problem mamy z kupką robi ją dostłownie wszędzie (oprócz sypialni) wiem kiedy ma zamiar to zrobić bo cały czas jeśli nie spi mam ja na oku. wącha kręci się w kółko i wtedy delikatnie ja biore i kłade do kuwety wtedy pies siada i patrzy na mnie, troche powącha pokręci się i odchodzi żeby załatwić się na podłodze. Próbowałam też przy jednej kupce kłaśc ją kilka razy - myślałam że w końcu załatwi się do kuwety, po 20 minutach odpuściłam i znowu kupa na podłodze. Nie wiem już co ma zrobić, boję się że tym przenoszeniem psa na siłę przy każdej próbie załatwienia się na podłoge znienawidzi kuwete i bedzie to miejsce traktowac jako kare a nie chce zniszczyc tego co już udało sie osiągnąć. Do zwolenników uczenia psa czystosci od razu na dwór zaznacze że mieszkam w bloku na czwartym pietrze bez windy i postanowiłam że najpierw naucze ją zalatwiać się do kuwety a później w swoim czasie załapie że dwór służy do załatwiania swoich potrzeb. Prosze o rady
  7. Witam kochani. Mam problem. Mamy psa shitz tzu która ma już rok. Była nauczony czystości. Zawsze wytrzymała noc i rano wychodziłam na spacer. Ale od tygodnia coś się zmieniło. Codziennie rano mimo wyjścia wieczorem znajdujemy na korytarzu odchody. Załatwia się i to kilka razy. Pomóżcie co może być przyczyną tego? W dzień nie ma problemu. Nawet gdy cały dzień siedzi sama to jest czysto ale po nocy to koszmar. Poradzcie co robić w tym wypadku. Pozdrawiam
  8. Witam, mam 8 miesięcznego Doga Niemieckiego i odkąd zjawił się w domu (tj od jakis 6 mies.) nie mogę oduczyć go sikania w domu. Dopóki ktoś jest z nim w pokoju, to niczego nie zrobi, ale jak tylko zostaje sam, choćby na godzine, często zdarza mu się narobić. Doskonale wie, że nie może tego robić, bo od razu jak to zobaczę, chowa się na swoje miejsce. Nie wiem już co mam zrobić, także jeśli ktoś coś wie, to proszę o pomoc.
×
×
  • Create New...