Search the Community
Showing results for tags 'ckcs'.
-
Witam! Kompletuję wyprawkę dla Cavisia ale okazuje się, że to nie takie łatwe :( Mam problem z miseczkami. Wiem, że najlepiej kupić spanielówki i tak też zrobię. Problem w tym, że pojemności są jakieś takie duże, a piesek trafi do mnie w 8-9 tygodniu życia i wydaje mi się, że mogą być za duże (takie typowe spanielówki które znalazłam to 500ml lub 800ml). Więc planuję kupić najpierw zwężane u góry zwykłe tańsze miseczki. Widziałam jak cavisie jedzą z tego typu miseczek. Tylko ta pojemność, 200ml.. nie za mało? Proszę o radę bo już sama nie wiem czy brać na wyrost czy stopniowo zwiększać pojemność :(
-
Witam, od czwartku mam szczeniaka rasy Cavalier King Charles Spaniel (urodzony 17.04.2015). Wiem dużo nt. szkolenia psów ale jednak nie w każdym przypadku sobie radzę. Nie mamy dużo problemów z pieskiem. Sporo gryzie (ręce, nogi, skarpetki, buty, kapcie, szyja, ucho..) ale komendę "zostaw" opanował już w miarę dobrze i w większości przypadków się udaje (oprócz sytuacji gdzie jest bardzo roztargniony, w tak zwanym "szale"). Wchodzi też w miejsca, w które nie powinien a są niezabezpieczone ale tutaj zostaje mi tylko zabezpieczyć te miejsca(głównie szpary między meblami). Komendę "siad" również opanował ładnie i jeśli widzi kliker to usiądzie, bez klikera trochę rzadziej się udaje, bo tylko jeśli ja wypowiem komendę (mojej mamy chyba nie respektuje do końca). Zasypia głównie u mnie na kolanach, w swoim legowisku bardzo trudno go zostawić do odpoczynku. Musi być bardzo zmęczony. Noce spędza ze mną w łóżku ale to na moje własne życzenie, ponieważ chcę tego i tylko zasypia w legowisku a w nocy gdy się budzi "za potrzebą" to biorę go do siebie. Staram się z nim nie wychodzić na dwór bo wczoraj miał dopiero drugie szczepienie a nie mam "pewnego" miejsca na dworze, gdzie bez obaw mogłabym go puścić, tym bardziej, że straszny z niego żarłok i każdy kamień/kwiatek/trawka ląduje w pyszczku (nie je, tylko przeżuwa i jak zainteresuję go jakąś zabawką to wypuszcza swoją zdobycz i oczywiście dostaje pochwałę). Załatwia się w domu na matę lub na podłogę (stosunek 1:4 - mata podłoga, ale pracujemy nad tym). Za skorzystanie z maty pochwała (czasami, jeśli kliker pod ręką do z klikiem). Za zrobienie na podłogę, głośne FE!, później odsuwam piesia i sprzątam (bardzo chce mi pomagać w sprzątaniu dlatego muszę go odsunąć na bok i zainteresować zabawką..) Dodam też, że nie mam kojca ani klatki a odkąd przyjechał nie zostawał sam.. Tego obawiam się najbardziej. Ale jestem w trakcie budowania kojca - myślałam, że obejdzie się bez i wydałam na wyprawkę cały "psi budżet" a zanim zarobię to zdążę zrobić coś sama np. z elementów ogrodowych. Niby wszystko da się znaleźć w internetach, dużo tez już się naczytałam.. ale jednak czułabym się pewniej jeśli ktoś po prostu wytknąłby mi błędy, zrównałby z ziemią, bo robię coś nie tak, albo po prostu coś doradził, no nie wiem ;) Bardzo też proszę o podpowiedź - co robić jak piesio wpada w szał gryzienia? Nie ma siły na niego nawet jak pokazuje ze mam jedzonko i za uspokojenie sie bedzie nagroda... zabawki tez wtedy nie istnieja.. :(
- 4 replies
-
- wychowanie
- szczenie
-
(and 2 more)
Tagged with: