Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'borelioza'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 3 results

  1. Witajcie! Zwracam się z takim problemem otóż.. Mam labradora 8,5 rocznego, od czerwca pies ma problemy z szyją (piszczy, potrafi trzymać w jednym kierunku, wycofuje się do tyłu), nie jest to proces ciągły, ale sporadycznie się powtarzało, dotąd zdarzyły się 3 takie ataki, po podaniu leków sterydowych, przeciwzapalnych bóle ustępowały, niestety od jakiegoś czasu leki nie działają. W czerwcu miał zrobione zdjęcie szyi (nie wyszło nic niepokojącego). Od wczoraj stan się pogorszył, zupełnie nie podziałały na niego lekarstwa. Dzisiaj pies pojechał do kliniki w Katowicach, lekarz zrobił mu kompleksowe badanie krwi i wyszła... anaplazmoza. Jest duża szansa, że to ona jest przyczyną, albo dołożyła się do problemów z szyją. Zastanawiam się obecnie nad tym czy jest sens robić psu ponowny zdjęcie RTG i właściwie to u kogo, czy dać mu na razie spokój i podawać unidox w dawkach jakie zalecił weterynarz. Chciałabym nadmienić, że byliśmy u kilku weterynarzy, w naszych opiniach dobrych i nie tylko naszych, ale żaden z nich nie zlecił badania krwi, dopiero Brynów podjął takie kroki. Czy ktoś spotkał się z anaplazmozą i wie coś na ten temat więcej? Z góry dziękuję.
  2. Witam , Mam 8 letniego West Highland teriera. Charakter jest jaki jest. Nie da sobie obciąć pazurów, prawdziwy dramat, nawet u weterynarza. Jedynie Groomer obcina przy okazji zabiegów pielęgnacyjnych. Ostatnio jednak okazało się, że nie wszystkie pazury są regularnie przycinane<szczególnie wilczy> Dodatkowo złamał sobie jednego z tych długich. Pojechaliśmy do weterynarza, który zastosował tzw "głupiego jasia" i zaopatrzył złamanego pazura oraz obciał pozostałe. Długo się wybudzał z tego zastrzyku bo kilka godzin. Po 3 dniach pojechaliśmy go zaszczepić na Boreliozę. Następnego dnia pies gwałtownie osłabł , był osowiały. Miejsce zastrzyku bo bolało< sądząc po dotyku> Miał nawet problem z samodzielnym wypróżnieniem. Lekarz dał mu dawkę glukozy. Dodatkowo zastrzyk odczulający oraz przeciwzapalny. Mija kolejny dzień<2 od powyższego zabiegu> a pies dalej jest bardzo osłabiony, osowiały i obolały. Ma apetyt , ale chyba problemy z trawieniem bo ma biegunki z przerwami. Nie wymiotuje. Pije wodę. Sam nie wiem, czy jechać do innego specjalisty czy zawierzyć jego słowom i po prostu mu przejdzie po kilku dniach. Zastanawia mnie też fakt, co jest przyczyną tego stanu rzeczy, pies już brał tą identyczną szczepionkę wcześniej< ten sam producent, ten sam skład> Może problem jest w tym ,że już 3 dni po zastrzyku "głupim Jasiu" dostał szczepionkę. Niemniej to weterynarz z długoletnim doświadczeniem. Nie popełniłby takiego błędu świadomie. Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie w powyższej sprawie.
  3. ku przestrodze Nie wyjmujcie kleszcza gołą ręką tylko takimi specjalnymi szczypcami Znajomy mówił że ktoś z jego rodziny tak się zaraził boreliozą! Niby pierdoła a ważne
×
×
  • Create New...