Wczoraj Kaj i Albi mieli odwiedziny. Pan zadzwonił o Kaja. Długo rozmawialiśmy. W domu często bywa 6 letnia wnusia. Kaj broni zasobów. Prosiłam o zastanowienie i powiedziałam tez o Albi.
Państwu sunia bardzo się spodobała. Czekam teraz na decyzję. Państwo mieszkają bardzo blisko hoteliku.
O Albi dzwoniła też pani z Mysłowic. Mam adres do wizyty.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.
Dzwoniła też pani z Lublina o Kaja. Fajny domek, ale bez doświadczenia. To miałby być ich pierwszy pies. W domu 7 letni chłopczyk. Odradziłam. Pani bardzo dziękowała za szczerą rozmowę.