Jump to content
Dogomania

Krzyś40

Members
  • Posts

    21
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Krzyś40

  1. :user: Helo...
    Dzisiaj ważyłem Frodeczka i urus pesio do 13 kilo...:shocked!:
    Poprawiła mu się sylwetka...
    Już nie widać wystających żeberek...
    :hmmmm: Hm...
    Tylko ta nieszczęsna sraka!!!
    :niewiem: Różnie z tym bywa. Raz jest dobrze a raz ufff...
    Chyba pójdziemy do weterynarza ...
    :Dog_run:
    Adresatkę ma już własną...
    to dla jego bezpieczeństwa. Szybciej nas znajdą...
    Tę co miał wkrótce odeślemy...
    Przesłaliśmy kilka fotek [B]inka33[/B] z jego zabawką piszczawko szmacianke...
    Może ukażą się jeszcze dziś???:kciuki:
    Pozdrawiamy cieplutko i serdecznie wszystkich :bye::bye::bye:

  2. :user: Helo...:helo:
    Pupilek już coraz lepiej czuje się z nami...
    Tylko...
    Cholewka...
    Dokucza mu jeszcze nie znośna sraka :lookarou:
    Myślę że to przez zmianę otoczenia i nowe meni...
    Dostał dzisiaj tabletkę no i cóż czekamy...
    Byle pomogło...
    .
    Przesłałem przed chwilką kilka najświeższych fotek majlem inka33...
    Może jeszcze dziś je wstawi na DOGO...

    Pozdrawiam cieplutko wszystkich :bye::bye::bye:

  3. :bye: Helo...
    Frodeczek już nas zaakceptowała...

    :cool2: Biega, skacze i gryzie świnkę że już nie piszczy...
    Pomału robi się z niego mały diabełek :evilgrin:
    Nauczyłem też okruszka kopać dziury :-)))

    Dzisiaj go ważyłem i poprawił się na 11 kilo...:no-no-no:
    :eating: Chciałby ciągle jeść ale dostaje pełne michy tylko dwa razy dziennie...
    Zrobimy mu dzisiaj kilka fotek na spacerku w plenerze...
    Tylko żeby nie lało!!!:stormy-sad:
    Pozdrawiamy cieplutko wszystkich...

  4. ;-);-);-) Helo...:hand:
    Frodziulek już pomalu nas polubił...
    Dzisiaj kupiłem mu zabawki piszczawki...
    ...
    :niewiem: Coś chyba jeszcze go nie interesują choć bawię się razem z nim...
    A pieścić i drapulkować to by tylko chćiał cały czas... Hi,hi
    .
    :klacz: Ale mam też dobre wieści :)))
    Pesio jak przyjechał ważył 8 kilasów a dzisiaj aż 10 !!!
    Chip, chip hura... :bigcool:
    Jak tak dalej będzie miał apetyt to nabierze troszeczkę ciałka
    bo teraz to mały szkieletor ...
    .
    Pozdrawiamy wszystkich cieplutko...:bye::bye::bye:

  5. Oki...
    Jutro będziemy się pocić ...
    Z góry trasa wygląda na dość łatwą...
    .
    Jeszcze tylko martwię się czy nas pesio zaakceptuje???
    Ten jest trochę starszy a zawsze zaczynałem z pieskami przygodę jak były malusi...
    Hm...
    Chociaż myślę że jak Dżekulek 12 letni jajnik od mojej byłej mnie
    zaakceptował że nie odstępował mnie na krok a i patrzy we mnie jak w obrazek żeby go tylko po drapulkować... :p Hi,hi...

×
×
  • Create New...