Jump to content
Dogomania

zozola77

Members
  • Posts

    4426
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zozola77

  1. bardzo twarzowe yyyy pyszczkowe to wdzianko - psiepiękny Ojejek a to łobuziak - ochrzcił pani torebke dobrze że wyrozumiała byla masz rację dobrych manier czas zaczać go uczyc bo sie rozbestwi i bedzie rozrabiaką, ze hoho
  2. zagladamy, pozdrawiamy słonecznie kciuki za super domek trzymamy
  3. to juz za chwileczke, już za momencik ... trzymam kciuki zeby wszystko odbyło sie zgodnie z planem i sunia szczesliwie pozbyła sie balastu.....
  4. ciekawe jak będzie, czekam z zaciśnietymi kciukami
  5. podczytuję od dawna i jestem pod wrazeniem zmian, fajna psinka za dobry domek trzymam teraz kciuki głaski dla Tosi i pozostałego zwierzyńca
  6. uffffff dobrze że to nic poważnego a i waga wzrosła - super:multi:
  7. śliczna jest i super że grzeczna..oby tak dalej a te książki to moze wypadek przy pracy albo ....... zgłodniała:eviltong: w takim wypadku te zabawki edukacyjne to strzał w dziesiątkę, bedzie miec pożywniejsza przekąskę:p
  8. o rany ... mam nadzieję ze szybko będzie okej ...:-( biedna malizna, czekam na wieści
  9. Witam sie po tygodniowej przerwie..widze, że Amorek ma sie całkiem dobrze i finansowo i zdrowotnie ominęła mnie dyskusja na temat badań ale moim zdaniem jakieś konkretniejsze badania przydałoby mu sie zrobic dopiero po antybiotyku, zeby widziec jak to wyglada na tą chwile, bo jak przeczytałam ten przypomniany post z pażdziernika to niektóre badania niewesołe Ciekawe czy nadaje sie juz do wspomnianej wtedy operacji czy moze nie bedzie takiej potrzeby i wystarczą jakies leki i obecna karma Wazne ze Amor czuje sie już lepiej, trzymma kciuki za dobry dt
  10. Fajniusi i te oczyska... ja dopiero dziś po tygodniowej przerwie dotarłam na dogo, zaraz prześle jakiś grosik zgodnie z obietnicą myzianko za uszkiem dla psotnika
  11. witam, przekopałam sie przez wątek psow z jednostki i Ojeja - i .................. ojej Biedniusi maluszek, aż sie serce kraje, nawet nie wiedziałam ze takie schorzenia występują Nie dziwie sie, że cieżko bedzie zaufac obcym ludziom, którzy by mieli przejąc opieke nad pieskiem, bo trzeba bardzo uważać Trzymam kciuki za Ojeja i za Ciebie Maia, zeby wam sie poukładało tak jak byś chciała i podziwiam Poprosze numer konta a w ciagu kilku dni postaram sie jakis grosik dla niego wysupłać
  12. Super, ze takie dobre wieści, bo już struchlałam jak zaczęłam czytac zalegosci weekendowe Myśle, ze Lea potrzebuje czasu, obserwacji i konsekwentnej pracy z człowiekiem Być może niektóre obecne zachwania jej zostana (miałam kiedys psa który nie cierpiał staruszków a pozostaą czesć społeczeństwa kochał i nie był psem po przejsciach) moze przez zapach sposób poruszania sie... Ale oby udało sie wyeliminowac co sie da i oby DT sobie poradził, zeby znowu nie stanąć po pewnym czasie w punkcie wyjścia.... ale tfu tfu trzeba wierzyc ze bedzie dobrze głaski dla suni
  13. wow! wow! wow! Malwo i Fly - czapki z głów - tyle się tu dzieje od piątku pozytywnych rzeczy, ze :crazyeye: dobrze ze można sobie rozjaśnić ten ponury dzień takimi promyczkami Amorku głaski
  14. przyszłam z bazarku cegiekowego w ktry wziełam udział tylko tyle teraz moge śliczna psina..będe zagladać
  15. przed chwia poszła moja stała dla Amora za luty, w nastepnych miesiacach tez bede wplacac miedzy 10 a 15 fajnie ze nowa karma smakuje psiowi co do mieszania jej z ryzem to nie wiem, nie mam doswiadczenia z psami w takim stanie mój by nie jadl..woli ryz z puszką, a suche i owszem ale osobno
  16. Orzełek śliczna psinka - jak się miewa? i jak pierwsze tygodnie w domu? Wróce jeszcze do tematu psa w górach.Wiem cos niecos bo chodze razem z psem. Psa absolutnie nie wolno na szlaki w: Tatry, Pieniny, Bieszczady i Babiogorski Park tez nie. Z moim byłam w Gorcach - Turbacz, na Śnieżce, w Beskidach, Górach Stołowych, Sowich w Czechach i na Słowacji nie ma problemu. Oczywiscie pies na smyczy + kaganiec.JA mam boksera wiec nie zakładam mu kagańca ale mam przy sobie taki parciany.Nawet na wyciąg krzesełkowy i wagonikowy można z psem - mój jechal w zeszłym roku takim i takim. Jak nie jestesmy pewni gdzie mozna zabrac psa to telefon do dyrekcji parku. Moze sie komuś przydadzą te informacje.
  17. to nie ja rozmawiałam z Till prze telefon.. moja deklaracja jest NOWA
  18. Witam wszystkich obecnych na tym wątku. Amor był z pewnych wzgledów motywatorem zeby wreszcie zarejstrować sie na dogo (co uczyniłam pół godziny temu) i wspomóc go chociaż finansowo deklaruję 20 zł miesięcznie, poprosze numer konta na priv P.S. na razie poruszam sie jak dziecko we mgle, ale mam nadzieje ze priva odbiore ;)
×
×
  • Create New...