ania68

keria robiła wydarzenie..

[quote name='keria']Szczęście w nieszczęściu, że rzeka wylała w dzień, gorzej jakby się nikt nie spodziewał i zaskoczyło ich to nocą :-o nawet nie chcę myślec co byłoby z psiakami :placz: Ja może w imieniu Eli choc pewnie oberwę po uszach, bo Ela nie chce prosic o pomoc. Ją ją wyręczę :eviltong: Jak wiecie Elaja wiele psiaków brała na tymczas całkowicie bezpłatny, teraz czekają ją ogromne wydatki związane z remontem i porządkami, straconymi zapasami i drobnymi sprzętami. Teraz ona sama potrzebuje pomocy. Dobrze, ze nikomu nic się nie stało bo dom stał w rwącej rzece a woda sięgała okien na parterze. Cały parter został zalany, a psiaki przetrzymane na piętrze (Korcia- onka uratowana w ostatniej chwili z kojca bo nurt wody w ogrodzie był już bardzo silny i prawie porwał psiaka, gdyby nie kraty to pewnie by popłynęła :shake:) Z mojego wywiadu wynika, że bardzo potrzebny jest worek karmy dla psiaków i worek kociego żwirku- zostały zalane a kuwetki puste.:shake: Póki Ela nie upora się z porządkami nie ma czasu na gotowanie psiakom i mycie misek, bo kuchnia również została zalana (jest na parterze). Ja mam już worek żwirku zamówiony, będzie jutro prosto z hurtowni, bez żadnej sklepowej marży, wiem że psiaki Eli jedzą taniego RC Club. Może udałoby nam się uzbierac? Ja odbiorę worki i zawiozę do domu żeby nie trzeba było nosic z miasta (mam już moje autko z naprawy i jestem wolna ;-)) Jakby miał ktoś nadprogramowe środki czystości myślę, ze też się przydadzą. Jeśli ktoś może pomóc to proszę o pw i będziemy działac![/QUOTE] proszę o nr konta, wyślę parę groszy.

[quote name='ewu'][B]Mortes w pracy , mam Jej konto, podeślę Ci:)[/B][/QUOTE] ja też poproszę:fadein:

Dziękuję za zaproszenie. Podrzucę, tylko tyle mogę.....

Iza, chylę czoło przed Tobą. Prześlij nr konta, wpłacę jakiś grosik. Szkoda, że nie udało nam się wczoraj spotkać ale myślę, że jeszcze kiedyś będziemy miały okazję.....

[quote name='keria']Ja akurat dałam dziś auto do warsztatu i nie mam jak się nawet od siebie wydostac żeby pomóc:-(, jutro może mi się uda wziąc wolne... Dzwoniłam do niej ale teraz nie odbiera.[/QUOTE] Jutro też mam wolne i samochód do dyspozycji. Jeżeli mogę w czymś pomóc to proszę dzwoń 608 35 98 12

[quote name='mdk8']może trzeba by porozmawiać z nimi i umówić, w razie gdyby zmienili kiedyś zdanie to żeby nie wyrzucali go tylko skontaktowali z Mortes. To takie zabezpieczenie na wszelki wypadek....[/QUOTE] właśnie tak to zostało załatwione.....

[quote name='Malgoska']Nie rozumiem, żal mu się nagle zrobiło? Przecież go nie chciał???[/QUOTE] Prawda? Dziwne to trochę, miał psa pod nosem a pojechał po niego do O. A co jeśli się podzielili z P. kasą za odłowienie?

Iza prosiła mnie o przekazanie informacji, że pies jest u Pana ze stacji. Pan był z nim u weterynarza, nawet kupił nowe miski i piesek wygląda na bardzo zadowolonego. Przyznam, że wiele nerwów kosztowało mnie to wszystko, ale wszystko dobre co się dobrze kończy:multi:

jestem na zaproszenie Anuli, poleci skromna dyszka, jednorazowo....

do mnie można wysyłać zaproszenia:-)

Zuzlikowa nawet nie wiesz jak bliska jesteś mojemu sercu. Przez 9 lat byłam najszczęśliwszą osoba na świecie, bo miałam moją bernardynkę Bonitę. Teraz jestem szczęśliwą właścicielką Miszy, który jest psem wycofanym, dużo przeszedł w swoim życiu, ale jest tak kochany, że można go schrupać. Porównuję tu Kami i leśnych Braci. Życzę im najlepszych domków na świecie:multi:

Przepraszam, dopiero dzisiaj przelałam 30 zł. Chciałabym więcej, niestety nie mam:-( Trzymam kciuki za odpowiedni dom dla Donalda....

Jutro przeleję 30 zł. Niestety, mogę tylko tyle. Proszę o nr konta.

Izuś, śmigaj na pierwszą:lol:

Izku, trzymaj się......

Cieszę się, że u braci wszystko ok. bo się już martwiłam......

chyba coś się musiało stać.....

cisza...... co u braci?

Podnoszę:iloveyou:

Podnoszę Izka.. Czy wpłynęła już moja wpłata?

[quote name='słodkokwaśna']Ja też zaglądam i trzymam kciuki za Izka :) Jak potrzebujecie fantów na bazarek ,to coś mogę podesłać.... Boziu :crazyeye: Ania z Miszunią tu też jest :multi: Super Aniu ... ucałuj Miszkę ode mnie:)[/QUOTE] Jestem, jestem. Nie bardzo umiem poruszać się po dogo.... więc wybaczcie jakby co;) Postanowiłam pomóc Izkowi bo mają z moim Miszą coś wspólnego, Misza też uciekł zaraz po adopcji, też lekko wycofany, też z Kielc, Boże jak ja się wtedy bałam, że go nie znajdę, ale Misza to mądry pies, daleko nie odszedł i czekał na Edytę. Miałam dzisiaj wysłać paczkę z fantami do Mortes, przepraszam, wyślę jutro. Całuski dla Izunia.

Poleciało 30 zł. dla Izka...

Czy była już wizyta PA?

Biedny. Ileż on musiał już przeżyć.....