-
Posts
1088 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Posts posted by Diabełek
-
-
Przez te burze nie miałam chwilowo netu- i nie wiem jak to bedzie jak dalej bedzie lalo...:(. Majk ma sie dobrze , jak sie okazalo posmakowal w kurach bo zagryzł aż 2 - Pan zabiera go na noc do domu, bo pozbyli sie zapachu woda z octem. Zaproponowałam paniu zakupienie jeszcze witami, i obraozy b o tamta została zniszczona - ta p/kleszczowa. Majk nie odstepuje Pana Zbigniewa na krok, do baranów nie ma dostęu więc nie ma obaw by coś się wydarzyło. Pan mówi że to kochany pies, ale prawdobodobnie nigdy nie widział kur i stąd taka reakcja...
-
Przepraszam nie miałam netu... wszystko jest oki..
-
Moja suka tez jak kot jej przed nosem przemyka to sie zrywa, czasem to wyglada że ja przydusza, ale nie dzieje jej sie krzywda a ze soba sa od małego... Na polach potrwfi króliki ganiać - a w domu jest aniołek.. koty obce nie mają szans... Takie sa owczarki i ich pobratyńcy...
-
Jutro będę wiedziła więcej z relacji Gabrysi, rozmawialam z nia i jutro tam pojadą.
-
Psy w typie owczarków , lub cos z nimi mające wspólnego maja instynkt łowiecki, tą kura bym sie nie przejowała teraz bardziej zabezpiecza kurnik. Jak pisałam pan Krzysztof nie przejol sie tym ze kura została zjedzona, bo jak powiedził nie znał i posmakował...
Na poczatku nie reagowł na kury , moze sie przyzwyczai, coś mu przed nosem przeleciało złapał i poczuł krew to zjadł.. nie ma co panikować na razie . -
Jutro Gabrysia pojedzie z koleżanka wetem i zobaczymy.
-
[quote name='ULKA12']Nie nie dzwonił. Ale faktem jest, że on u mnie naprawdę nie śmierdział, może trochę psem jak zmókł, ale to nie było uciążliwe.[/QUOTE]
To mówie Wam nie dopilnuja psa, odchody owcze śmierdzą i nie zostawią sladu bo sa twarde , byc może to jest to... wykapany zacierał zapach szamponu.. albo po prostu lubi sie w takich "?" tarzać... -
[quote name='magdyska25']całkiem możliwe... a Pan nic nie mówił o posklejanej sierści? chyba byłoby coś widać na psie- nawet czarnym.[/QUOTE]
Nie mówił nic mówił że nie wyglada na coś by sie działo, bo ma lsniacą sierść... -
[quote name='ULKA12']Ja osobiście nie czułam żadnego nieprzyjemnego zapachu, ale ja może już nieczuła na to jestem. Mam złe przeczucia.[/QUOTE]
Ula a dzwonił do ciebie ten pan wczoraj ?? -
Słuchajcie a moze on faktycznie w odchodach np owczych tam sie tarza... a oni tego nie widza i dlatego smierdzi... Przecież maja olbrzymi plac...
-
[quote name='bela51']Mnie sie niestety wydaje, ze zaczyna sie szukanie dziury w całym.
Nie wierze jakos w tę kure i nieprzyjemny zapach, ktory nie ustepuje po dwukrotnej kapieli:shake:[/QUOTE]
Iza gdyby pan szukał dziury w caly bo by go odwióżł i nie pyta ł by mnie jak mozna nieprzyjemny zapach zgubić... a przy okazji rozmowy powiedził mi o kurze i owcach...
Normalnie zaśmiał sie z tej kury, twierdząć że Majk musił nowego posmakować... -
[quote name='magdyska25']hmm kochane a mówiłyście o jakieś ciotki, która mogłabym tam wpaść? może niech odwiedzi Majka i sprawdzi- przynajmniej co do tego "zapachu". czy pod sierścią nie widać żadnych ran. Majk może być alergikiem, jeden z moich psiaków źle pachniał, było to przez pylenie traw.- ropne, małe krostki. teraz to wiemy, przedtem do była dla nas czarna magia bo żadnego alergika jeszcze nie mieliśmy.
Majk jest kudłaty, może pan go dobrze nie sprawdził.[/QUOTE]
Jutro poprosze Gabrysie by tam podjechała :) byc moze od jedzenia bo ma zmiane, nie wiemy czym tam jest karmiony... Jutro jak cos bede wiedzieć napisze.. -
osobiscie miałam psa, który po kazdej kapieli musiał się w czyms wytarzać, czasem w gownach, czasem w jakiś śmerdzacych rozkładających sie resztkach jedzenia... I powiem wam ze było to naprawde upierdliwe, w owym czasie mieszkałam w bloku na 4 pietrze, miałam problem z siasiadami, gdy pies musiał przparadować do mieszkania i pozostawiał na klatce fetor w domu tez było nie ciekawie. Musielismy go prowadzać na smyczy by nie było takich niespodzianek, bo on miał już taką tendencje...
-
Dzis jest świeto, dlatego nie bede truła Gabrysi by dzis tam podjechala ale poprosze ja jutro, ona mi powie co tam sie dzieje, czy faktycznie jest tak jak pan opowiada, jednak w rozmowie nie wyczułam ze chcą sie go pozbyć w sensie oddać, Pan powiedział że z kura no trudno stało się, musiał posmakować nowego. owce sa izolowane, powiedził też że on rozumie że pies potrzebuje czasu. tylko ten zapach , on podchodzi do głaskania a naprawde oni nie dają rady, bo tak nie przyjemnie "pachnie" - nie wiem może po tych kapielach tarza sie w czymś... żeby zabic zapach szamopnu, bo z tego co wiadomo pies dawno nie był kąpany...
-
4 dni mineły i dostłam telefon od p. Krzysztofa, Majk dwa razy był kąpany i nie można pozbyć się brzydkiego zapachu, pierwsaz kapiel była w poniedzialek, jednak nieprzyjemny zapach nadal się utrzymywał - dzis został porządnie wyszorowany szamponem i pływał , jednak zapach nadal sie utrzymuje, jakby sie w czyms wytarzał a nie robił tego... bo był cvały czas z panem.Następnie Majk się rozbrykał zagryzł panu kurę i ją pożarł.... mimo ze dostaje dwie duże michy jedzenia...Zaczął ganiać i podgryzać barany... obecnie barany sa odizolowane od Majka pastuchami.
Proponowalam panu by zwrócił sie do weterynarza odnośnie tego zapachu nieprzyjemnego, bo może pies nie był kąpany wogóle po leczeniu i przed nim. I byc może ma jakies jeszcze problemy skórne. Stąd ten zapach, rozmwiałam przed chwilą z wetem moim znajomym powiedział żeby doraźnie spryskać go woda z octem ( ja tez tak robie przemywam pyszczek shih tzu po jedzeniu by nie było brzydkiego zapachu). Aha Majk pierwszej nocy spal w domu i zjadl fotel starszemu panu, nie jest to katastrofa, bo fotel stary ale wniosek ze Majk ma tendencje do zjadania rzeczy...
To tyle relacji z pobytu Majka w nowym domu. -
[quote name='lika1771']Jezeli ktos robi bazarek moge przeslac fanty.[/QUOTE]
ja zrobiłam częściowy dla maluchów... Może ktoś jeszcze zrobi, było by fajnie :) -
[url=http://emotikona.pl/gify/][img]http://emotikona.pl/gify/pic/kot-tanczy.gif[/img][/url] Zaglądam i rozglądam ;)
-
To zmiencie tytuł watku że psiaki maja domki, chyba dobrze zrozumiałam ?? :)
-
[quote name='ZSDZ']Oj tak Dziewczyny dbają o to żeby naszym psiakom nie zabrakło ogłoszeń :)[/QUOTE]
To bardzo dobrze ... -
[quote name='bela51']Tajson w góre !!![/QUOTE]
W górę !!! -
Dobrze mu pan i on maja sie dobrze... dzis zadzwonie do Gabrysi by mu niebawem złozyla wizyte :)
-
Mam nandzieję że choc tak pomogę :)
-
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243585-Bi%C5%BCuteria-kosmetyki-ubrania-akcesoria-dla-psa-ksi%C4%85%C5%BCki-do-10-czerwca-20-00/page2[/url] jeszcze ostatni bazaruś robie i odpoczywam ;)
-
Widzę że ogłoszenia taśmowo idą, super :)
Majk pojechał do nowego domu do Mikołowa. (trzymać kciuki)
in Już w nowym domu
Posted
[quote name='bela51']No to Pan ma codziennie rosół....:roll:[/QUOTE]
Oni sa dobrej mysli że Majk sie do kur przyzwyczai. Dlatego do domu na noc jest zabierany, bo te incydenty były w nocy. POan sam sie dziwił że on atm przy zabezpieczeniach potrafił się dostać... W dzien nie podchodzi do zagrody z kurami...