Jump to content
Dogomania

Diabełek

Members
  • Posts

    1088
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Posts posted by Diabełek

  1. Przez te burze nie miałam chwilowo netu- i nie wiem jak to bedzie jak dalej bedzie lalo...:(. Majk ma sie dobrze , jak sie okazalo posmakowal w kurach bo zagryzł aż 2 - Pan zabiera go na noc do domu, bo pozbyli sie zapachu woda z octem. Zaproponowałam paniu zakupienie jeszcze witami, i obraozy b o tamta została zniszczona - ta p/kleszczowa. Majk nie odstepuje Pana Zbigniewa na krok, do baranów nie ma dostęu więc nie ma obaw by coś się wydarzyło. Pan mówi że to kochany pies, ale prawdobodobnie nigdy nie widział kur i stąd taka reakcja...

  2. Psy w typie owczarków , lub cos z nimi mające wspólnego maja instynkt łowiecki, tą kura bym sie nie przejowała teraz bardziej zabezpiecza kurnik. Jak pisałam pan Krzysztof nie przejol sie tym ze kura została zjedzona, bo jak powiedził nie znał i posmakował...

    Na poczatku nie reagowł na kury , moze sie przyzwyczai, coś mu przed nosem przeleciało złapał i poczuł krew to zjadł.. nie ma co panikować na razie .

  3. [quote name='bela51']Mnie sie niestety wydaje, ze zaczyna sie szukanie dziury w całym.
    Nie wierze jakos w tę kure i nieprzyjemny zapach, ktory nie ustepuje po dwukrotnej kapieli:shake:[/QUOTE]

    Iza gdyby pan szukał dziury w caly bo by go odwióżł i nie pyta ł by mnie jak mozna nieprzyjemny zapach zgubić... a przy okazji rozmowy powiedził mi o kurze i owcach...

    Normalnie zaśmiał sie z tej kury, twierdząć że Majk musił nowego posmakować...

  4. [quote name='magdyska25']hmm kochane a mówiłyście o jakieś ciotki, która mogłabym tam wpaść? może niech odwiedzi Majka i sprawdzi- przynajmniej co do tego "zapachu". czy pod sierścią nie widać żadnych ran. Majk może być alergikiem, jeden z moich psiaków źle pachniał, było to przez pylenie traw.- ropne, małe krostki. teraz to wiemy, przedtem do była dla nas czarna magia bo żadnego alergika jeszcze nie mieliśmy.
    Majk jest kudłaty, może pan go dobrze nie sprawdził.[/QUOTE]

    Jutro poprosze Gabrysie by tam podjechała :) byc moze od jedzenia bo ma zmiane, nie wiemy czym tam jest karmiony... Jutro jak cos bede wiedzieć napisze..

  5. osobiscie miałam psa, który po kazdej kapieli musiał się w czyms wytarzać, czasem w gownach, czasem w jakiś śmerdzacych rozkładających sie resztkach jedzenia... I powiem wam ze było to naprawde upierdliwe, w owym czasie mieszkałam w bloku na 4 pietrze, miałam problem z siasiadami, gdy pies musiał przparadować do mieszkania i pozostawiał na klatce fetor w domu tez było nie ciekawie. Musielismy go prowadzać na smyczy by nie było takich niespodzianek, bo on miał już taką tendencje...

  6. Dzis jest świeto, dlatego nie bede truła Gabrysi by dzis tam podjechala ale poprosze ja jutro, ona mi powie co tam sie dzieje, czy faktycznie jest tak jak pan opowiada, jednak w rozmowie nie wyczułam ze chcą sie go pozbyć w sensie oddać, Pan powiedział że z kura no trudno stało się, musiał posmakować nowego. owce sa izolowane, powiedził też że on rozumie że pies potrzebuje czasu. tylko ten zapach , on podchodzi do głaskania a naprawde oni nie dają rady, bo tak nie przyjemnie "pachnie" - nie wiem może po tych kapielach tarza sie w czymś... żeby zabic zapach szamopnu, bo z tego co wiadomo pies dawno nie był kąpany...

  7. 4 dni mineły i dostłam telefon od p. Krzysztofa, Majk dwa razy był kąpany i nie można pozbyć się brzydkiego zapachu, pierwsaz kapiel była w poniedzialek, jednak nieprzyjemny zapach nadal się utrzymywał - dzis został porządnie wyszorowany szamponem i pływał , jednak zapach nadal sie utrzymuje, jakby sie w czyms wytarzał a nie robił tego... bo był cvały czas z panem.Następnie Majk się rozbrykał zagryzł panu kurę i ją pożarł.... mimo ze dostaje dwie duże michy jedzenia...Zaczął ganiać i podgryzać barany... obecnie barany sa odizolowane od Majka pastuchami.

    Proponowalam panu by zwrócił sie do weterynarza odnośnie tego zapachu nieprzyjemnego, bo może pies nie był kąpany wogóle po leczeniu i przed nim. I byc może ma jakies jeszcze problemy skórne. Stąd ten zapach, rozmwiałam przed chwilą z wetem moim znajomym powiedział żeby doraźnie spryskać go woda z octem ( ja tez tak robie przemywam pyszczek shih tzu po jedzeniu by nie było brzydkiego zapachu). Aha Majk pierwszej nocy spal w domu i zjadl fotel starszemu panu, nie jest to katastrofa, bo fotel stary ale wniosek ze Majk ma tendencje do zjadania rzeczy...
    To tyle relacji z pobytu Majka w nowym domu.

×
×
  • Create New...