Jump to content
Dogomania

dorcia2

Members
  • Posts

    7927
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    4

Posts posted by dorcia2

  1. Kochane maleństwo, najgorsze jest to ,że jest się bezsilnym w takich sytuacjach :-(dobrze, że ma teraz kogo kochać, Ciocia trzymam kciuki .

    nowotworową śmierć u moich psiaków przechodziłam rok i 4 lata temu,
    najpierw odeszła moja ukochana sunia-rak płuc:-( , po ciężkiej operacji usunięcia płuca, organizm nie podźwignął się i zmarła na moich rękach po 2 miesiącach, rok temu mój dobermanik odłowiony z lasu:-( , nieoperacyjny guz na żyle głównej przy kręgosłupie, rak szybciutko go pokonał, do tej pory słyszę jego ostatnie kwilenie gdy odchodził wtulony we mnie, jest to tak ciężkie przeżycie ,że trudno o tym mówić i nie da się opanować łez.:placz:

  2. [QUOTE]Mirek mówi że on już ma te nawyki zakodowane w głowie i kastracja nic absolutnie nie zmieni w jego zachowaniu i nadal będzie dominował...[/QUOTE]

    zgadzam się z Mirkiem i myślę, że w jego wieku kastracja może być wskazana tylko ze względów zdrowotnych , jeden z moich psiaków dla ratowania życia był wykastrowany w wieku ponad 14 lat ale narkoza była bardzo ryzykowna :shake:
    ogólnie to jestem bardzo za sterylizacją i kastracją , mniej zdolnych do rozpłodu futrzaczków=mniej bezdomnych bidulek:-(

  3. kochany staruszek, puściłam dla niego skromną dyszkę, mam niestety 4 stałe deklaracje i duże wydatki bazarkowe a i w domu futrzaczki chcą jeść:-(
    będę odwiedzać misiaczka , jak psiaczki z moich deklaracji znajdą domek to wrócę do starowinki:roll:

  4. deklaracja dla Maksia za sierpień wpłacona
    [QUOTE]Pokażę maluszka na wątku Leosia z Sosnowca, który odszedł niestety .
    (Leoś też miał złamany kręgosłup.)[/QUOTE]
    Leosia mam ciągle w pamięci:-( , jest jeszcz np. Mironek z Lublina z przerwanym rdzeniem kręgowym czy Rubiś z Kielc,psie dziecko na wózeczku,obydwa maluchy jakoś sobie radzą dzięki cioteczkom opiekującym się nimi , mam nadzieję ,że i Maksiowi nie zabraknie woli walki a Justynce sił , oby znalazł się stały domek dla maluszka:bigcry:

  5. dziękuję za zaproszenie na wątek Trufelki :lol:, uczestniczę w trufelkowych bazarkach, chociaż tak staram się malutkiej pomóc, wspomagam wiele potrzebujących futrzaczków, mam już cztery stałe deklaracje , nie mogę więc zaoferować następnej :-( domowy zwierzyniec też muszę utrzymać.

    Trufelka to taka śliczna sunieczka, mam nadzieję, że znajdzie swój domek, będę do misiaczka zaglądać:iloveyou:

  6. huraaa...:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:kochany misiaczek, oby wszystkie myszki miały tyle szczęścia

    -wczoraj wpłaciłam deklarację dla Morenki za sierpień, jeżeli nie została wykorzystana to poproszę o przekazanie jej dla Cezara, Morenkową deklarację w wysokości 30zł. na m-c przekazuję na Cezara.:loveu:
    też miałam niewidomego psiaka i wymagał szczególnej uwagi, zarówno mojej jak i moich widzących psów, które jakoś wiedziały że jest on ociemniały i należy z nim postępować delikatnie, cieszę się, że Cezarek będzie mógł się poczuć bezpiecznie w nowym miejscu.:klacz::klacz:

×
×
  • Create New...