Jump to content
Dogomania

dorcia2

Members
  • Posts

    7927
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    4

Posts posted by dorcia2

  1. Kochani, Ralfik dzisiaj odszedł za TM, niestety choroba okazała się nie do zatrzymania i pokonania.

    Bardzo ciężki jest dzisiejszy dzień bo kochałyśmy i kochamy go całym sercem i jak każda strata jest niewyobrażalnie ciężka do zaakceptowania.

    Przy Waszym Kochani wsparciu, wydaje mi się, że zrobiłyśmy  wszystko co się da, a nawet więcej.

    Ralfik zostanie pochowany w grobku mojego pieska Lucka, na cmentarzu w Koniku pod Warszawą.

    Łzy spadają jak grochy ale takie to życie, że nie zawsze się uda wygrać tak trudną walkę.

    Dziękuję Kochani za wsparcie dla psinki i obecność. To nie był bezpański psiak, a opiekunów , dla których ważny był jego los miał wielu i teraz wszyscy zapłaczą po nim jak i ja płaczę nieustannie od tej smutnej chwili.

  2. Dnia 5.03.2019 o 18:51, jaguska napisał:

    Super, w takim razie jutro trzymam mocno kciuki na sprzyjającą dalszemu życiu diagnozę i czekam na wieści. 

    czterolistna-koniczynka-ruchomy-obrazek-

    Jagusko  potwierdziłam wpływ pieniążków,  dziękuję  w imieniu Ralfika, ja jeszcze swoich spraw osobistych do końca nie załatwiłeam a i Dino doszedł mi do opieki , w tym tygodniu zrobię rozliczenie  ale pewnie ok 2 tys jest debetu , dziękuję wszystkim i przepraszam za nieobecność na wątku i dziękuję Beatce za pomoc 

    Mam jeszcze jakieś zaległe deklaracje do wpłat ale to wszystko zweryfikuje w tym tygodniu , dzisiaj do Ralf jedziemy , na fizyczną obecność przy nim trzeba czas jakoś wygospodarować   dziękuję kochani 

    • Upvote 1
  3. Kochani, tak na szybko z drogi , jedziemy z  Ralfikiem na wizytę do onkologia bo schudł i złe RTG wyszło, na 10 dni dostał antybiotyk, bo podobny obraz daje zapalenie płuc + jad tarantuli i neoplazmoxan  na obkurczanie bo na obrazie widać rozsiane plamki, wygospodarowalam chwilę czasu żeby telefon zmienić i móc z Internetu korzystać w drodze bo tylko wtedy na razie chwilę czasu udaje mi się znaleźć,  dziękuję wszystkim za cierpliwość 

  4. 8 godzin temu, anica napisał:

    .. możliwe ,że pokręciłam z tym dawkowaniem?   ale gdyby zachodziła potrzeba ,to dokładnie poszukamy dawkowania?   Jolu przez ok pół roku, było cudownie, guz nie rósł .... pomyślałam ,że trzeba zrobić przerwę!  pytałam nawet Ellig, mówiła że nawet powinno się robić przerwy w podawaniu, jeśli jest wszystko OK... i wtedy poszło wszystko lawinowo.... guz rósł w zastraszającym tempie... jeszcze myślę / teraz ...na spokojonie... z perespektywy czasu/... ,że podając jej lek o nazwie Karsivan,  spowodowałam ,że rósł jeszcze szybciej i pomimo ,że poszłam do jej weta /to był chirurg/  że wiążę rozrost guza z podawaniem Karsivanu ,który zaprzeczył!  sprawdzałam jeszcze u dwóch lekarzy, nie mieli  jednoznacznego, zdania... ale odpowiedź była.... jeśli poprawia ukrwienie!...to ????... mam ogromne wyrzuty sumienia! ale teraz już za późno :(

    Aniu, nie możesz się obwiniać , zrobiłaś wszystko żeby Jasieńka miała  jak najlepsza opiekę ale rozumiem Cię, bo jak moja sunia zmarła w dwa miesiące po  usunięciu  płuca z guzem  to  ciągle rozmyślałam co mogłam  jeszcze zrobić i czy zrobiłam wszystko co było możliwe , wtedy mój wet taki pierwszego kontaktu powiedziaił mi że zrobiłam więcej niż nie jeden wet by zrobił dla swojej psiny  

    • Like 1
  5. 21 godzin temu, anica napisał:

    a Tak!  tarantuli! słusznie!  pomyliłam, przepraszam :) Jolu, kolega podawał swojemu jamnikowi / w innej przypadłości/ i nie pomogło?! pytałam wetki , powiedziała , że ona już wielu osobom ściągała Theranecron   z Czechosłowacji, bodajże? i jest to chyba... 50/50 czyli jednym pomaga a innym nie?  poczytaj opinie :)   Pestki moreli gorzkiej, jeśli chcesz to pogrzebię w wątku Jasi i znajdę opakowanie a kupowałam w sklepach ze zdrową żywnością / dawkowanie było chyba ?? pięć pestek na 10kg? / jeśli się zdecydujesz to poszukamy bo to jest ważne , mi kiedyś poleciła Ellig  :)

    wyczytałam ,że  1 pestkę na 5 kg wagi ciała, trzeba chyba uważać przy podawaniu , a Jasi długo Aniu podawałaś te pestki ?

  6. 7 godzin temu, anica napisał:

    Czy to jest ten jad żmiji?   ja podawałam swojej Jasi pestki moreli gorzkiej, amigdalina B12?  są naprawdę skuteczne! polecam :) teraz podobno są nawet w formie tabletek / trzeba uważać przy zakupie ,żeby to była B12/ ja podawałam Jasi pestki , bardzo żałuję że zrobiłam przerwę :(

    Theranecron to lek z jadu tarantuli,  podobno działa , a te pestki Aniu to gdzie można zakupić bo z chęcią bym mu podała 

    dziękuje kochani za wszystko milosc-ruchomy-obrazek-0404

  7. kilka słów o Dinusiu, Ralfik nie będzie  miał za złe :

    amputowany został  wewnętrzny palec z zapasem + wilczy dla dużego , starego, zapasionego psa to duża  ingerencja

    w dzień operacji jego opiekun nie odbierał telefonu więc bezprawnie zabrałam psa z działki i wtedy pojawił się opiekun z odorem alkoholowym ,  nawet w tak ważnym dniu nie  mógł się powstrzymać,  gdyby nie dobro psa doszłoby chyba  do rękoczynów,  podpisałam bezprawnie zgodę na operację Dina 

     

    Po operacji ,ciężko było , pierwsza nieprzespana noc , Dino ciągle płakał, pomimo środków p. bólowych , ale kostne operacje sa bardzo bolesne 

    przez kilkanaście dni , co 2 dzień wizyta u weta , kontrola i zmiana opatrunków,  największa dawka antybiotyków + osłonowe + p.bólowe ( Dino na antybiotykach był ponad  2 mce) , rana żle się goiła  w warunkach beztlenowych , przeszliśmy na gojenie bez opatrunku , psikanie 3 x dziennie  Chitopanem  i w domy w kołnierzu -  to trwało ok 3 tygodni , każdy spacer to zakladanie skarpetki +  bucik ochronny no i ból , trzeba było zakładać kaganiec ,  Dino kaganiec kojarzył z bólem i był z tym problem bo pomimo, że stary psiak to zębiska ma pokaźne , musiałam go wziąć na sposób, wkładałam mu do kagańca jak i do kołnierza przysmak i sam wkładał łepek i i tak kilka razy dziennie az łapinka się zagoiła

    maiła okropne dredy, tyłek cały zabrudzony posklejanym i zadredowanymi odchodami , biedak nie miał nawet możliwości zachowania higieny , wszystko powycinałam , wymyłam 

    uszy zabagnione , doprowadzilam do dobrego stanu 

    jego opiekun  nawet sie nie zainteresował , czy pies przeżył operację,  po miesiącu przypadkiem go spotkaliśmy , to dziękował  ale według niego to przed Dina w alkoholizm wpadł , bo musiał do niego na działkę przyjeżdżać i w towarzystwo wpadł, taki to pijacki  bełkot , oświadczyłam mu wtedy że Dino już na działkę nie wróci 

    z tego co się dowiedziałam to poprzedni opiekun Dina zmarł i  obecny,  przed  jego śmiercią  obiecał , ze zaopiekuje się Dinem  za możliwość  korzystania z działki 

    Dino to bardzo mądry psiak ,  podobno gdy był młodszy i uciekal jeszcze z działki  , gdy przechodzil przed  dwupasmówkę , stawał patrzył na boki i dopiero przechodził na druga stronę lub czekał az się światło zmieni i szedł, gdy coś chce ode mnie , wyraża to ,wzrokiem i gestem , dawno takiego mądrego psa nie spotkałam 

    Dino ma guza na przedniej  łapce, ktory go nie boli,  taki mięsny  , jego szerokość z łapką to 27 cm (zdrowa łapka to 18 cm) i długość 18 cm ,  muszę pomyślec co z tym zrobić , tam gdzie miał operację  powiedziano mi , że sie nie podejmą usunięcia tego guza , chce mu zakupić Theranecron - spowalnia procesy rakowe

    trzeba było odczekać , aż dojdzie do siebie po operacji , zobaczymy co dalej IMG_20140808_223229.jpg.ef4ae2cd7007df2f70180be4865bbb73.jpgIMG_20180528_144208.jpg.d7099e5e5854545cc2e695647dc3aaea.jpg1661269822_Zdjcie0366.jpg.64f59bbf1768ffeb639223d1485fdc2a.jpgIMG_20180529_161541.jpg.5905905322d8c8969b0fae3d7e308fcf.jpgIMG_20180625_201855.jpg.681113a96443897d9f35a4b6651085df.jpg

  8. Przed chwilą, Olena84 napisał:

    Ciekawa sprawa, bo nic nie wiadomo więc postanowiłam na facebooku poszukać osoby z imienia i nazwiska pasującej do Tymonki. Znalazłam i pytam o Magika a pani napisała że on już w domu, ja napisałam że nadal na niego płacę i co się okazało, że to była inna Ania i inny Magik w dodatku z wyglądu jak nasz Magik. Nadal więc nie wiem co u Magika i jego koleżanki:(

    trochę długo ta cisza trwa 

×
×
  • Create New...