Jump to content
Dogomania

kiyoshi

Members
  • Posts

    23399
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    42

Posts posted by kiyoshi

  1. Dnia 1.05.2023 o 20:07, jankamałpa napisał:

    A w tym sierpniu to od którego chciałabyś wyjechać?

     

    Dnia 3.05.2023 o 22:07, Aldrumka napisał:

    O kiyoshi jednak zaglądasz na dogo. Fajne psinki 🙂

    i sierpień czy czerwiec ?

    Cześć dziewczyny 🙂 zagląda m na dogo ale bardzo rzadko bo trochę moja sytuacja zyciowa się zmieniła i mniej opcji pomocy.

    W sierpniu psiaki pojada ze mną w niższe góry ale będę na jesień szukać kogoś najlepiej by przyjechał tu do mnie na ok. tydzień także... 

    Pizdrowienia dla Was /:) 

    • Like 1
  2. Pilnie szukam osoby, która mogłabym na kilka dni zając się moimi dwoma psiakami- Perełką i Fazim. Oba sa juz starutkie i schorowane dlatego nie za bardzo nadają się na pobyt w tradycyjnym psim hoteliku.

    Chciałabym w tym roku choć na kilka dni pojechac w góry w czerwcu/ sierpniu. Może ktoś miałby możliwośc przyjąć moje pieski do siebie na ten czas lub przyjechać do mnie i zostac z nimi w moim mieszkaniu? oczywiście odpłatnie..

    Bardzo proszę o pomoc. Psiaki nie są wymagające - 3 krótkie spacery dziennie plus jedzonko. Mieszkamy w KALISZU, można trochę pozwiedzac przy okazji 🙂

    Mój numer: 605 886 434

     

    ps. lub może jest osoba która też nie mam pomocy przy swoich psiakach i uda nam się dogadać wzajemną wymianę ??

    20190120_125737_HDR.jpg

    DSC_0314.JPG

    20171230_122634.jpg

  3. U nas w przytulisku był zupełnie niewidomy dość młody pies (chyba ok. 3- 4letni) w typie ast, znalazł cudowny dom w ciągu 1 lub 2 miesięcy. Pani pojechała z nim do specjalisty do Olsztyna chyba- okazało się, że pies jest niewidomy od urodzenia, jakaś wada genetyczna.

    Mieszkaja razem już kilka lat, sa bardzo szczęsliwi.

    Także _ MOŻNA

    ps. to on- Niko

    IMG_20191215_130631.jpg.5925050e928eede50c5e322b633a5c15.jpg

    • Like 3
  4. Dnia 22.10.2022 o 11:28, Moli@ napisał:

    Tragedia..., może ktoś oświeci Panią prezes jak prowadzi się szczeniaki dużych/olbrzymich ras... wyżywienie / suplementacja / ruch..., że kopytne nie są towarzyszami  zabaw dla psów

     

    https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kareniechodzi

    ale jak zbiórka idzie na takie słodkie szczeniątko- JAK ZŁOTO. nie ważne jakie schorzenie, jaka operacja (nie wiem co to by mogło kosztować 20 000) ważne by ZBIERAĆ 😄 super- kolejna fundacja na kształt i modłe idola- ADY przemyskiej

    • Like 1
  5. A jej wątroba?? Encefalopatia watrobowa daje podobne objawy neurologiczne...Jakiś czas temu rozmawiałam z osobą, która ma psa z taką przypadłością, mówiła mi, że weterynarze nie potrafią postawić diagnozy w tym kierunku, bo takie psy zwykle żyja krótko, ale jak widać sa i takie które dozywają jakimś cudem starości. Poczytaj- objawy neurologiczne nasilają się zwlaszcza przy wysokobiałkowych posiłkach...spróbuj zmienić pożywienie na wegetarianskie- gotować warzywa, trochę jajka, serka białego, drobiu jest ok/ wymienne sucha karma RC Hepatic...Zresztą- sama wiesz/ocenisz najlepiej a ja autorytetem na dogo nie jestem ani tez wetem, ale czytając Twój wpis uznałam że warto Ci o tym wspomnieć.

    ps. czy możesz napisać co ona je teraz?

  6. Dnia 6.09.2022 o 10:29, anica napisał:

    Kiyoshi , nie chciałam swoim wpisem nikogo zdenerwować , czasem tak mamy - niezrozumienie słowa pisanego!  przecież jesteśmy tu ,żeby pomagać , tym najbardziej skrzywdzonym , ja myślę ,że te nasze "dogomaniackie dyskusje" wnoszą dużo , przynajmniej dla mnie , uczę się cały czas!  prawda jest też taka ,że jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma swoje "dosyć"  i zdaję sobie sprawę że jestem też trochę uprzedzona !  na wieś gdzie jeżdżę bardzo często , akurat wiele osób źle traktuje swoje zwierzęta ,żeby nie powiedzieć bardzo źle!!!

    Ciebie akurat rozumiem bo wydanie staruszka do dzieci w wieku jakw tej rodzinie to akurat byłoby nieporozumienie... 

    Mój komentarz skierowany był wyłącznie do Tyski ponieważ szczerze zirytowalo mnie to co napisała i choć mało zaglądam teraz na dogo to nie mogłam przejść obojętnie. Nie znoszę hipokryzji. Po prostu nie znoszę. Plakanie nad biednym pieskami, rzebranie o pieniążki i KUPOWANIE (nie taniego przecież) psa z hodowli bo - nie rozumiem - w czym niby będzie lepszy od takiego porzuconego kundelka z lasu?  

    I dodam tylko że skoro tutaj - wśród tak wrażliwych poniekąd dogomaniackich serc - zamiast adopcji jest kupowanie, to co się dziwić ze ZWYKLI ludzie wola kupić....

    Eh. Rozpacz mnie ogarnia a nawet wściekłość 😞 ulalo się - ale kogo to obchodzi...

    • Like 1
  7. Dnia 4.09.2022 o 21:44, Tyśka) napisał:

    Dla mnie pytania tej kobiety były zupełnie naturalne, przynajmniej na podstawie tego opisu (sama dużo pytałam, gdy szukałam psa do adopcji dla nas, bo wiedziałam że kiedyś, a chwile pozniej: że spodziewamy sie malucha, z drugiej też wiedziałam jakiego psa szukamy i miałam czelność mieć jakąś określoną wielkość, rodzaj sierści, wiek psa... - i też zostaliśmy skreśleni, nikt z nami nawet nie porozmawiał dokładnie, bo dziecko w drodze... mamy psa z hodowli), ale skoro Odi nie zostanie wydany do domu z dziećmi to zmienię opis. Szkoda czasu obu stron.

     sorki Tysiu...ale na dogo też szukałaś? tutaj tez nikt nie chciał z Tobą rozmawiać? my dałyśmy z naszego przytuliska sporo piesków do domów z małymi dziecmi, i z dziećmi w drodze TEŻ...to były rodziny z wielkimi sercami dla których wazne było, by pomóc psiaczkowi ...nie chcili kupować....a my tez dałyśmy takie psiaki których łagodność i cierpliwość była dla nas dość pewna.

    Szkoda że w całej Polsce żaden bezdomniak nie sprostał Waszym oczekiwaniom. Tyle piesków w przytuliskach gdzie rozpaczliwie pomagasz, tyle szczeniaczków które można było wychować (chciażby w Zamości, w fundacji Toli)  i...NIC ????

    😞

     

  8. Dnia 29.08.2022 o 23:56, Alaskan malamutte napisał:

    Zgodnie z prawem może odebrac psa nawet po dwu latach jeśli znalazca nie zglosił, że ma takiego psa. W przypadku kiedy znalazca informuje wlasciciela o znalezionym psie to wlaściciel ma rok na odebranie. Jeśli nie odbierze psa to po roku traci prawo wlasności i pies staje się wlasnością znalazcy.

    Dura lex sed lex.

    dokładnie tak jest- psy wg prawa traktowane są jak rzeczy i obowiązują przepisy właściwe dla rzeczy.

    Okres 14 dni w schronisku to czysto umowny czas wynikający z długości trwania kwarantanny. Pies trzymany jest obowiązkowo tylko tak długo, ale upewnić się że nie przenosi chorób.  Co nie przeszkadza w dalszym obowiązywaniu prawa jak dla rzeczy.

     

  9. Dnia 29.08.2022 o 10:05, Moli@ napisał:

    Podwyższony poziom Urea, zmienna kwasowość moczu, podwyższony ciężar moczu i zmienny poziom ALT.... + problemy z trawieniem - luźny stolec

    Dlatego wprowadzono dietę niskobiałkową z Boschem renal ( niska zawartością białek i minerałów. Karma lekkostrawna, polecana także dla wrażliwych psów, cierpiących na problemy z trawieniem. )

     

    Promyk nie trawi gotowanego ryżu..., mięsa,  pieczywa - od razu biegunka 😞

     

    ok, rozumiem..czyli po prostu wyłapaliście moment .... to już wiem, że u mojej suni jest znacznie gorzej bo kreatynina juz jest we krwi podniesiona.... MIałam nadzieje, że dieta zapewni jej długie zycie jeszcze.

    Dnia 29.08.2022 o 21:53, rozi napisał:

    Albo po prostu zostawić te, za przeproszeniem, gówniane 200zł na potrzeby.

    Spadek po ['] Szagusiu (niecałe 300) też był zabrany, a obydwa pieski były na DT "za worek karmy"

     

    zupełny brak słów 😞

  10. Przeglądam wątek w poszukiwaniu pierwszych wyników Promyczka na których widać zła prace nerek- jakie wtedy były te parametry? ale jakoś nie mogę znaleźć 😞 (może pamiętasz?)

    znalazłam za to ten smutny wpis z dawnych czasów gdy zdecydowałaś się dać DS staruszkowi a dziewczyny przekazywały spadek dalej.......zamiast tak po ludzku za kase jaka mu została kupić Ci zapas tej bardzo drogiej karmy....:( eh....było minęło ale niesmak pozostaje ... Myśle ciągle o tej mojej Gaji- sama karma i leki to ok. 500 zł m-c plus wizyty kontrolne... a u Ciebie kilka takich przypadków...

     

  11. Bardzo dziękuje dziewczyny. Ja wyczytałam na ulotce RenalVetu że stosuje sie go zamiennie z karmą Renal. Więc pewnie wetka powiedziała mamie by dawała te tabletki przy tej karmie co ma teraz (Brit Care) a docelowo przejśc na Renal, dziękuje Wam jeszcze raz.

    I śle głaski dla Promyczka. Ps. już wiem że ta karma Rocco co je Promyk jest faktycznie bardzo smaczna i dla naszej.

  12. Dzięki Moli. Wetka kazała mojej mamie podawać psu Renalvit - takie kapsułki i karmę Renal sucha. Nic na wątrobę nie kazała mimo że znacznie są normy przekroczone. Zastanawiałam się czy można laczyc karmę Renal. I suplement na wątrobę? Bo ja bym jej Hepatiale Forte podała. Niby wetka mówiła że wątroba się poprawi też na diecie Renal.  Teraz kupiłam te puszki Rocco co Ty dajesz na próbę. 

    Dziękuję Ci za chęć podesłanie Bosha na próbę. Na razie dziękuję bo kupiłam inne już małe paczki. Strasznie się zmartwilam ale jak napisałaś że u Was była poprawa przy diecie no to mam nadzieję że i u Gajki tak będzie. 

    Dzięki Moli. Buziaki 

  13. Moli czy mogłabym spytać jakie ma wyniki krwi Promyczek? Czy chętnie zjada ta karmę Bosch Renal? Jak często chodźcie na badania kontrolne? 

    Pytam nie w celu kontroli a dlatego że moja Gaja u rodziców ma początek niewydolności nerek, do tego kiepskie próby watrobowe i niedoczynność tarczycy. Szukam podobnego przypadku żeby się zorientować w tym całym leczeniu i karmieniu 

     

  14. Dnia 29.07.2022 o 13:51, limonka80 napisał:

    Tak, uznały, że życie z nami jest zbyt fajne by z niego rezygnować 😁 

    też mam takie wrażenie...dla Faziego zwłaszcza życie z Perła- bo jakby to mogła mieć więcej karmy, więcej głasków, więcej smaczka 😉 😄 to jest dopiero motor do życia 🙂 (w druga stronę też działa)

    Głaski dla Nuuki i kochanego, dzielego Dzekuni. Oraz uściski dla Ciebie Limonko

×
×
  • Create New...