Basieńka1997

Ponownie błagamy o pomoc w znalezieniu domu stałego lub chociaż tymczasowego dla staruszka Bonzo! Ma ponad 10 lat, ubytki w uzębieniu, niedowidzi, nie słyszy, kuleje na tylną łapkę i kompletnie nie radzi sobie w schronisku. W kojcu kręci się w kółko, potyka się o miseczki i o kraty, co widać na filmie Emotikon frown Na spacerach, na które wyczekuje z utęsknieniem, niejednokrotnie upada na pyszczek, ale nie narzeka, podnosi się i idzie dalej, byle by móc być z człowiekiem, spędzić z nim kilka chwil, poczuć ciepło, być pogłaskanym i przytulonym. Kochani serce pęka patrząc na tego biedaka Emotikon frown Czym sobie zasłużył na taką starość? Nie bójmy się adoptować starszych psów! Bonzo kocha człowieka najmocniej na świecie, niczego w domu nie zniszczy, nie ma w sobie żadnej agresji, zgadza się z innymi psami. Pomożemy w transporcie, dowieziemy go w każdy zakątek, byleby znalazł cudowny dom, kochającego człowieka, legowisko, pełną miseczkę i miłość, której nigdy nie zaznał! Pomóżmy Bonzo, aby jesień jego życia nie była samotna, aby mógł się dowiedzieć co to znaczy prawdziwy dom! Kontakt 693448188, Gostyń Wlkp. - Pomagamy w transporcie!

Nasz Kochany Oskarek podczas odwiedzin w schronisku ❤❤❤

[COLOR=#333333][FONT=Helvetica]Alarm! Pilnie potrzebny dom dla Oskara![/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=Helvetica]Oskar to ok. 4-letni średniej wielkości kundelek o niezwykle miłym charakterze. Wiecznie roześmiany pyszczek i kręcący koła ogon to znak rozpoznawczy tego cudownego czworonoga.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=Helvetica]Przeszedł kilka poważn[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]ych operacji, ponieważ mieliśmy nadzieję, ze uda się uratować jego chorą łapkę. W bólu i cierpieniu czekał wytrwale na dom bezskutecznie. Od początku jego rozdziału w schronisku, towarzyszy mu, o kilka lat starsza od niego suczka o imieniu Lenka. Są ze sobą bardzo zżyci, dobrze się dogadują i świetnie bawią razem. Do Lenki wreszcie uśmiechnęło się szczęścia i znalazła wymarzony dom, do którego niedługo pojedzie. Państwo mają już jednego psiaka z naszego schroniska - Nemo, który kilka lat u nas mieszkał. Lenka będzie miała wiec towarzysza, a Oskar zostanie sam... Kochani, sytuacja jest wyjątkowa. Już w dniu,w ktorym Lenka była sterylizowana, Oskar był bardzo smutny, ponieważ spędził jeden dzień samotnie. Nie wyobrażamy sobie, jak to będzie, gdy jego koleżanka pojedzie do domu. A tę szansę dla Lenki musimy wykorzystać. Oskarek jest bezproblemowym, grzecznym psem. Potrafi zachować czystość, nie niszczy, nie wyje. Uwielbia spacery, jest karny. To typ wielkiego pieszczocha i obżartuszka. Jest bardzo aktywny, uwielbia biegać, mimo swojej niesprawnej łapki (zakładamy wówczas specjalny bucik, by nie otarł opuszków). Niestety Oskar nie jest typowym psem, rzucającym siew oczy, dlatego dotąd nie mial szczęścia. Czy jest zbyt zwykły? Za bardzo przeciętny? Przecież nie można absolutnie nazwać go brzydkim! To śliczny brązowiaczek o orzechowych oczach, pełnych miłości i nadziei! Pomóżcie, udostępniajcie, Oskar wyjątkowo potrzebuje domu! [IMG]http://i59.tinypic.com/107j5g8.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR]

[COLOR=#333333][FONT=Helvetica]Lenka - od wczoraj w nowym domu :) [/FONT][/COLOR][IMG]http://i61.tinypic.com/2lbyyqx.jpg[/IMG]

Jak ja się strasznie Stęskniłam:) szeroko uśmiechnięty pyszczek Kuleczki najlepszym Prezentem;) [quote name='piescofajnyjest']a jak w ogole reszta staruszkow??? moze potrzebne jakies ogloszenia???[/QUOTE] niestety staruszków ciągle przybywa zamiast ubywać... niedługo znajdą się tutaj...

Niestety Oskarek nadal czeka :(

Niestety Lenka nadal czeka :(

A jaka Kuleczka uśmiechnięta:loveu: Zgadzam się Saruniu Kochana - wiadome jest, że wspaniały Pies musi mieć cudowny Domek!!! Lecę dodać zdjęcia Na Facebooka:loveu:[COLOR=#000000]!!!!!!!!!!!![/COLOR]

[quote name='paula_t']Postaram się, żeby mój TŻ coś sklecił w niedługim czasie, bo kolejna zima Oskarka w schronisku zbliża się wielkimi krokami...[/QUOTE] Dzięki paula_t, nowy tekst się przyda, bo zima rzeczywiście zbliża się już wielkimi krokami, ja za to zobowiązuję się do zrobienia mega pakietu ogłoszeń...

Leny leżał przy drodze ze złamaną tylną łapką i pękniętą miednicą. Najprawdopodobniej został potrącony przez samochód i zostawiony na pastwę losu. W tej chwili jest już po operacji i za kilka tygodni będzie w pełni sprawny. Leny jest bardzo wrażliwym i kochanym pieszczochem, uwielbia być głaskany i przytulany. Jego smutne oczy zaczynają bić blaskiem i radością gdy widzi człowieka. Jednak w schronisku większość czasu spędza sam.. Leny pilnie potrzebuje domu pełnego miłości i ciepła. Może to właśnie Ty sprawisz, że zacznie radośnie merdać ogonem i poczuje się bezpieczny oraz kochany? Leny przebywa w schronisku w Dalabuszkach k. Gostynia (wielkopolska) Więcej informacji pod nr tel. 605 376 327 [IMG]http://imageshack.us/a/img29/5374/hz20.jpg[/IMG]

Figo nasz najkochańszy, niewidomy psiak zamieszkał w Gostyniu. Trafił w najwspanialsze ręce. :) [IMG]http://imageshack.us/a/img138/8595/bkwb.jpg[/IMG]

Bardzo przepraszam za nieobecność, niestety był to dla mnie strasznie trudny miesiąc i po prostu musiałam trochę odpocząć..Lenka i reszta nadal czeka... Pani już się nie odezwała, a wszystko wydawało się takie idealne, ręce opadają, normalnie . Ludzie są okropni

psiak ma już tak dużo najróżniejszych ogłoszeń, zaczyna mnie powoli przerażać ten brak odzewu.:(

[CENTER]Pani zainteresowana adopcją w przyszłym tygodniu wynajmie domek i na kilka dni zamieszka niedaleko naszego schroniska. Chce aby Lenka choć trochę się do niej przyzwyczaiła. Będziemy też zapoznawać sunię z drugim psiakiem. Również staruszkiem adoptowanym ze schroniska z powodu śmieci właścicielki. Miejmy nadzieję, że Lenka go zaakceptuje, bo właśnie tego najbardziej się obawiam... Z Oskarkiem zgadza się wyśmienicie, a z opisu Pani wynika że charakterem bardzo go przypomina. Jeśli z tym się uporamy, to miejmy nadzieję, będzie już z górki. Pani zdaje sobie sprawę, że na miłość Lenki trzeba sobie zapracować. Sunie po drodze czeka jeszcze sterylizacja. Bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki bardzo mocno, niech do naszej ostatniej staruszki wreszcie uśmiechnie się szczęście! Za długo siedzi już w schronisku i wyczekuje na swój domek... Oby to była TA osoba i TEN dom. [/CENTER]

[quote name='paula_t']Dziewczyny, błagam Was o pomoc w napisaniu tekstu dla Lenki, bo chciałabym ją ogłosić, musi się wreszcie ten domek znaleźć, ale już nie wyrabiam czasowo ostatnimi dniami:/[/QUOTE] paula_t, na razie wstrzymajmy się z nowym tekstem dla Lenki, obym tylko nie wykrakała, ale odezwała się do mnie Pani, która jest zainteresowana jej adopcją trzymajcie kciuki:)