Jump to content
Dogomania

Sigourney.Weaver

Members
  • Posts

    452
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Sigourney.Weaver

  1. uzupełniająco :

    Ściema nr 1 całe mioty sprzedawanejako „wystawowe” :

    Nie zapominajmy o cenie ! Jeżeli hodowca sprzedaje cały miot jako potencjalnie warty wystawiania, tym samym (w naszych warunkach) rozmnażania, szczenięta sprzedaje za cenę średnio o połowę wyższą niż ta, za którą mógłby sprzedać peta... Pet – szczeniak nie posiadający wartości hodowlanej/wystawowej- średnio jest o połowę tańszy od szczenięcia przedstawiającego wartość hodowlaną – czyli szczenięcia, które w chwili sprzedaży obiecująco się zapowiada... Naprawdę warto nauczyć się samodzielnie patrzeć na psy i oceniać poszczególne egzemplarze. Oczywiście nie chodzi o to, żeby wszyscy starali się grać cwaniaków mądrzejszych od hodowców. Rzecz w tym by nie dać sobie sprzedawać bardzo drogich petów jako „obiecujących” szczeniąt.

    Ludzie są różni i mają różne oczekiwania, jedni chcą mieć psa „na kolanka”, bo chcą mieć w domu zwierzaka konkretnej rasy, innym marzą się wystawy. Jeżeli ktoś z Państwa planuje w przyszłości na serio zająć się wystawianiem swojego dogo, albo marzy aby zostać hodowcą, albo po prostu chce by jego dogo wyglądało/było dogo powinien nawiązać kontakt z uczciwym i rzetelnym hodowcą, który będzie mógł być swego rodzaju przewodnikiem w świecie kynologii, a nie tylko inkasentem zajmującym się inkasowaniem kwoty za szczenię. Na polskich -szczególnie krajowych- wystawach można święcić triumfy, niezależnie od tego jakiej klasy psa się wystawia (bywa nawet tak, że dyletantyzm sędziego powoduje, że świetny pies przegrywa z dużo słabszym). Ale może być tak, że ktoś z państwa zechce zabrać swoje dogo na dużą międzynarodową wystawę, na którą zgłoszonych jest kilkadziesiąt dogo (np. taką jak zeszłoroczny Paryż ), a wtedy może okazać się, że przejechaliście kawał drogi, po to by dowiedzieć się, że wasz pies, któregozakupiliście jako „gwarantowanego championa po wybitnych przodkach” nijak ma się do autentycznych dogo... Nikt nie lubi być nabijany w butelkę, dlatego warto rozsądnie wybierać hodowców.

    Ściema nr 7 :

    W tym wywiadzie [URL="http://psia.tv/pokaz-16-wywiad-z-panem-andrzejem-kaźmierskim.html"][COLOR=#000080]http://psia.tv/pokaz-16-wywiad-z-panem-andrzejem-ka%C5%BAmierskim.html[/COLOR][/URL] znany sędzia kynologiczny mówi min. aby wystaw nie traktować zbyt serio …

    Czyli miłośnicy rasy mają ignorować fakt, że w Polsce wystawianie psów na wystawach i uzyskiwanie określonych tytułów (w niektórych przypadkach dosłownie zaliczanie wystaw i tytułów) jest konieczne do tego by legalnie (jako zarejestrowany hodowca) móc hodować (ale i rozmnażać psy...) Trudno jest podchodzić do wystaw „na lajcie” jeżeli ma się świadomość, że znaczna większość tzw hodowców traktuje hodowlę rasowych psów jak biznes. W przypadku niektórych ras można przyjąć, że chęć „dorobienia się” na hodowli jest głównym celem nawet 80% „hodowców”. To właśnie biznesowe podejście kreuje mody na rasy. Im rasa bardziej modna i popularna tym bardziej obniża się standardy. Standardy te dotyczą zarówno rozmnażanych zwierząt jak i ich przyszłych właścicieli. Ściema nr 1 czyli sprzedawanie całych miotów jako „wystawowych” też powoduje, że trudno co najmniej nie uśmiechnąć się z przekąsem słysząc o „nie taktowaniu wystaw zbyt serio”.

    Zarówna ściema nr 1 jak 7ka mają aspekt finansowy, o którym musimy pamiętać.
    Dodatkowo hodowca pasjonat płaci za wystawy dokładnie tyle samo co „hodowca”/rozmnażacz. Tyle samo kosztuje go zgłoszenie psa, paliwo, ewentualne noclegi (i związkowe składki).

    Kuriozalne dogo-zdarzenie mające miejsce pod koniec lutego tego roku kolejny raz skłoniło mnie do poruszenia tematu konieczności zaznajomienia się przyszłych właścicieli dogo z tym jak wygląda autentyczne Dogo Argentino. Dlaczego jest to tak ważne ? Ponieważ praktyka uczy (i co jakiś czas ta nauka się przypomina), że do wiedzy, doświadczenia i osądu polskich sędziów kynologicznych należy mieć ograniczone zaufanie, kiedy sędziują dogo... Na wystawie jako solista zjawił się dogo o dyskusyjnej „urodzie” (...) i otrzymał tytuł „Champion of Champion's show”... Kuriozalność tej decyzji podbija fakt, że ten sam pies na wystawie światowej – Paryż 2011- otrzymał, ocenę dobrą i nie znalazł się na podium... Nie został też gwiazdą zeszłorocznej wystawy klubowej... Najwyraźniej Pan sędzia szukał piękna nawet wtedy, gdy te poszukiwania nie powiodły się innym, nieco bardziej z Dogo Argentino obytym sędziom. Cóż, może dla niektórych polskich sędziów dogo to tak egzotyczna rasa, że tak poważny tytuł przyznają za samo pofatygowanie się na wystawę...

    Urągające jest, kiedy na wystawie okazuje się, że psy ocenia dyletant, ktoś uchodzący zaspecjalistę, bo „odbył szkolenia”, które uczyniły z niego specjalistę-od-wszystkiego (np. wszystkich X grup...), a nie jest w stanie rzeczowo ocenić jednego egzemplarza DA. Skoro zdarza się, że sędziowie nie zawsze są w stanie „oddzielić ziarna od plew”, wypada, będąc prawdziwym miłośnikiem danej rasy, odrobić pracę domową i docenić tych hodowców, którzy wysoko stawiają sobie porzeczkę, co nie zawsze umieją rozpoznać sędziowie, którzy w swoim przyswajaniu wiedzy o nowych w Polsce rasach, zatrzymali się lata temu.

  2. Hodowla psów to sprawa niezwykle skomplikowana również towarzysko jak się okazuje … Szczególnie dużo komplikacji wywołują emocje poszczególnych hodowców i ich wzajemne animozje względem siebie (i postronnych obserwatorów rzeczjasna...).

    Czy „dwulicowy temat” odbieram personalnie ? Nie do końca, po prostu jest to kolejny temat, który bardzo wiele mówi o mentalności części osób zajmujących się rozmnażaniem dogo i z tego powodu uważam za słuszne zwrócić na niego uwagę przyszłym nabywcom szczeniąt.

    [Personalnie, bo skoro czytasz... Gwoli ścisłości : tak, raz napisałam do ciebie aby pogratulować ci ładnego szczeniaka i zachęcić do robienia większej ilości zdjęć psom, które ci się udały. Potem, po tygodniu/miesiącu ? ty napisałeś do mnie, ponieważ mój „artykuł” ukazał się tego samego dnia, albo w kilka dni po tym (umknął mi ten szczegół) jak podałeś informację o planowanym kryciu.]

    Zdaję sobie sprawę, że osobiste wycieczki pozwalają puścić nieco ciśnienia, więc nie biorę ichdo siebie – przyzwyczaiłam się do specyficznego stylu wypowiedzi niektórych osób.

  3. Są momenty (związane z wystawowymi tytułami... albo takie jak zamieszczenie dziś przez jednego z hodowców w dziale DA na fm „listu otwartego”), kiedy trochę mi szkoda, że napisałam adm „tamtego” forum, że mogą mnie pocałować.
    Naprawdę szkoda, że z fm zniknęła „awanturka”, bo tam było dużo o „waleniu wprost”. Wprost pytałam ja i również wprost byłam atakowana...
    Dziś, sentymentalnie wchodzę na fm i co czytam ? Nowy temat poświęcony tzw „dwulicowości” i sorry ale to jest szczyt bezczelności.

    Mam drobne problemy ze zrozumieniem sensu przekazu, ponieważ autor, jest raczej umysłem ścisłym i pisanie nie jest jego najmocniejszą stroną (przy okazji: jeżeli to czytasz, to mam nadzieję, że nie masz mi za złe zwrócenia uwagi na niedociągnięcia, w końcu po jednym z moich „artykułów” napisałeś do mnie priv na fm, w którym zarzuciłeś mi, że złośliwie „opublikowałam go na złość tobie, po to żeby ci plany pokrzyżować” - odniosłam wrażenie, że wyjaśniliśmy sobie, bezsens twojego założenia, więc tym razem także nie powinieneś być przewrażliwiony), ale treść „listu otwartego” jest mniej więcej taka : założyciel tematu „dowiedział się” od „życzliwych”, że ktoś mówi coś niepochlebnego o jego psach... Jako wolny elektron i „komentator” powiem tylko, że [B]wrzucanie do jednego worka wszystkich wymienionych przez autora tematu zwierząt, to jest ignorancja[/B] –ponieważ [B]te zwierzęta różnią się od siebie ([/B]Z czegodrogi założycielu tematu zdajesz sobie doskonale sprawę). Drugiego zdania nie rozumiem, bo jest tak sformułowane, że nie mam pojęcia czy chodzi o kolejną „złą” osobę czy „dobrą”, bo „życzliwie donoszącą”... ( na marginesie, odnośnie dalszej części : „na” użyte w tym znaczeniu to obleśny rusycyzm, po polsku powinno być „o”, ewentualnie „na mój temat”).
    Generalnie o coś chodzi, nie wiadomo o co, gwiazdek dużo, ktoś oczernia kogoś... kto i kogo nie wiadomo ale szał jest. A o co chodzi tak na serio ? O to, że ktokolwiek, kto nie jest sędzią kynologicznym ([B]błahahhaha[/B]) nie ma prawa wypowiadać się na temat wyhodowanych w Polsce dogo. Na dłuższą metę nie ma znaczenia „pseudo-adresat”, nie jest ważne czy ktoś komuś robi koło pióra, liczy się przekaz :ktokolwiek ma uwagi do oglądanych psów ma stulić pysk, bo jeżeli ośmieli się podzielić swoją opinią z innym „oglądaczem”, albo zapyta sędziego skąd taki, a nie inny werdykt, albo napisze hodowcy wprost -przez priv- co myśli o jego psach, to będzie obrabiaczem dupy (przecież na wystawie nie podzielił się z nabywcą psa swoimi uwagami, więc zgodnie z filozofą autora wątku „obrobił d.”).

    Moja „wymiana uwag, opiniii, spostrzeżeń” („pierwsza faza”) z najbardziej popularnymi na fm hodowcami i właścicielami dogo trwała od maja do sierpnia zeszłego roku i toczyła się w temacie „Niesmak po awanturce –a nie o to chodziło” (temat został z fm usunięty w okolicach końca sierpnia/początku września).
    11 sierpnia jako "kontra" pojawiał się pierwszy szkalujący mnie „temat” -zachowuję oryginalną pisownię- „Weaver Mary Jane nismak” - powisiał ok dwa tygodnie i zdechł śmiercią naturalną (opluwaczowi/opluwaczce zabrakło śliny) i został usunięty przez moderatorów (atakowano w nim mnie i innego użytkownika, który również ośmielił się pytać o różne rzeczy...). W dwa dni potem pojawił się nowy temat (tym razem bez błędu) „Trolle Weaver, Mary Jane” - żył jeden dzień, bo znowu zabrakło śliny...
    Pojechałam na Międzynarodową Wystawę Psów Rasowych do Poznania i ośmieliłam się sfilmować stawkę. Za podzielenie się w wątku „anatomicznym” na fm, swoimi spostrzeżeniami co do jakości prezentowanych na wystawie dogo z ich właścicielami i wrzucenie filmów z wystawy na swój profil YT, tydzień po wystawie doczekałam się trzeciego ataku : powstał temat (z ocenzurowanym przez moderatorów tytułem – co za słówko wrzucił tam biedny frustrat o lipnym nicku „Kost-ka” ??? -pewnie wkrótce się dowiemy...) : „Weaver i jej [nie chcę oceniać← to ta cenzura] odpowiedzialność karna” (spamiarz atakowałteż na dgm jako „rosmus”). Osoba posługująca się nickiem „Kost-ka” nakazała mi „sprywatyzować filmy” z wystawy (były publiczne) i groziła mi :) sądowymi pozwami jeżeli tego nie zrobię:) … Wszystko rzecz jasna za milczącym przyzwoleniem hodowcy którego „broniła” (żal pupę ściska), To było naprawdę żałosne (z wielu względów) ale powiedzmy, że głównie z tego powodu, że psy pokazywane w Poznaniu można zobaczyć -wraz z właścicielami- na filmach ich właścicieli, na ich profilach YT (są to zarówno filmy z wystaw, jak i spoza ringów), i na zdjęciach (chociażby na fm)...
    Ostatnio pozwoliłam sobie w wątku dotyczącym „formy”, zakwestionować słuszność zamieszczania fotek min. psa, będącego gwiazdą dwóch z filmików z poznańskiej wystawy, które na „życzenie” jednego z właścicieli pozostają „prywatne” i tak doczekałam się kolejnego ataku...

    Tak więc tyle komentarza odnośnie otwartości na uwagi panującej na „tamtym” forum. To robi się już po prostu... niepokojące - to jest właściwe słowo. Sznowni państwo ja naprawdę mam was gdzieś, mnie chodzi o psy. Ukochałam sobie Dogo Argentino i będę interesować się rozwojem (mam nadzieję) tej rasy w Polsce (i nie tylko) i będę odwiedzać wystawy, będę też dzielić się swoimi spostrzeżeniami ze "światem zewnętrznym". Proszę, nie robcie z tego jakiejś osobistej sprawy, bo ja was osobiścnie nie znam, wasze psy znam, z wystaw.

  4. Dycha : polecam wrzucić propozycję w dział DA na fm, bo ludzi z dobrym sercem nigdy dość :)

    Nie chcę cię urazić (proszę, nie odbierz mojego wpisu w ten sposób) ale mam dwie uwagi : 1) praktycznie nie zdarza się aby potrzebny był dt dla Dogo Argentino. Rasowe psy (prawdziwe dogo) o ile zachodzi taka potrzeba, znajdują nowe domy poprzez hodowców i miłośników rasy (jakby to ująć...„sprawa rozgrywa się w środowisku”), bo DA to trudna i wymagająca rasa i nie jest powszechnym zwyczaj przekazywania ich przypadkowym osobom. Tak więc praktycznie zawsze psy, które potrzebują dt, to psy „w typie” - kundle, zazwyczaj z zagadkową/tajemniczą przeszłością, o której nic nie wiadomo, albo wiadomo tyle, że w pseudohodowlach produkowano z nich szczeniaki i o ich psychice/charakterze opiekunowie dowiadują się „w praniu” (z czym musisz się liczyć) ... 2) Dogo to piękne psy i trudno, żeby się „nie-podobały” :) ale to są myśliwskie molosy (z naciskiem na myśliwskie i molosy jako uzupełnieniem) z czym też należy się liczyć... A energia/psychika psa, to czy jest uległy, zależy od środowiska, w którym żyje (ktoś może wziąć psa, który względem innego ktośia był uległy i „chodził jak w zegarku” i swoim nastawieniem spowodować, że w ciągu pięciu minut, w „nowym domu” pies „wejdzie na głowę” domownikom).W bardzo dużym skrócie : dogo to nie mastif (inne przeznaczenie, inne możliwości, inny temperament). Dogo to ewenement : jedyny myśliwski molos. O ich współkoegzystowaniu z innymi psami, których nie znają od szczenięcia, krążą legendy (niezbyt pochlebne i nie napawające optymizmem)... W moim przekonaniu wszystko zależy od tego jak dużą ilośćią czasu się dysponuje, jakimi środkami (wiedza praktyczna ...i teoretyczna) i jakie się ma nastawienie, ale należy się liczyć z tym, że pewne psio-ludzkie konfiguracje się nie udają.

  5. Polscy „hodowcy” - piszę to słówko w cudzysłowie, bo poniższe nie dotyczy tych nielicznych pasjonatów, którzy bardzo wysoko stawiają sobie poprzeczkę, czyli autentycznych hodowców- korzystają z tego, że w Polsce Dogo Argentino wciąż jeszcze (pewnie już niedługo...) jest rasą rzadką, a bardzo niewiele osób (potencjalnych nabywców) odwiedza wystawy psów i ma jakiekolwiek szersze pojęcie o rasie, nawet tej ulubionej (nie wspominając oczywiście, że mało kto zdołał odwiedzić Argentynę, lub wybrał się do Włoch [ [URL]http://www.dicasadeimarchesi.com/frames.html[/URL], [URL="http://www.tolkeyen.it/Home/index_it.htmv,"]http://www.tolkeyen.it/Home/index_it.htmv, [/URL]
    [URL]http://www.dogoargentino-delpicadero.com/[/URL] , [URL]http://www.dogo-argentino.it/[/URL] ] czy -od niedawna- Hiszpanii [ [URL]http://www.oljomaro.com/dogos/[/URL] ] tylko po to, żeby popatrzeć na dogo...). Potencjalni nabywcy, na wystawy wybierają się wtedy, kiedy te odbywają się blisko ich miejsca zamieszkania, więc nie bywają na nich zbyt często i „nie zaliczają” zbyt dużej liczby pokazów. Są przekonani, że tytuł przyznany na wystawie przez sędziego kynologicznego daje gwarancję jakości zwierzęcia i że skoro jakiś pies ma tytuł „Championa” to po prostu [B]musi być[/B] wybitnym przedstawicielem swojej rasy...

    W ogromnej większości nabywcy szczeniąt mają bardzo ograniczone wyobrażenie o tym jak wygląda Dogo Argentino i dysponują równie ograniczoną wiedzą na temat kynologii, hodowli psów rasowych, metod hodowlanych, wystaw i ich znaczenia, co pozwala tzw. „hodowcom” (producentom) mydlić im oczy „tytułami”, opowieściami o „latach doświadczeń” i „inbreedzie na...”



    Ściema :talker: nr 1 : całe mioty sprzedawane jako „wystawowe” →

    I ok, niech by – jeżeli hodowcy nie jest wstyd na siłę wyjeżdżać tytuły, albo że jakiś pokrak z jego przydomkiem paraduje po ringu, bo jego właściciel (nabywca) ma pretensję zrobić z niego championa (bo np. w przyszłości też chce „hodować”... brrr...) ALE : w Polsce wystawowy = hodowlany. Niestety.
    „Hodowcy” sprzedają wszystkie szczenięta jako „psy na wystawy” (jedynie te z wadami zaznaczonymi przez wzorzec sprzedawane są jako pety, choć od tej reguły też jest wyjątek ponieważ nie wszyscy przeprowadzają BAER test, a jest to jedyne badanie mogące wykluczyć jednostronną głuchotę, a pamiętajmy, że [B]wzorzec[/B] [B]wyraźnie zaznacza, że głuchota jest wadą dyskwalifikującą[/B]). Wciąż jeszcze (i raczej długo się to jeszcze nie zmieni) poziom wiedzy na temat Dogo Argentino u większości polskich sędziów (i nie tylko - im dalej w las...) gwarantuje, że praktycznie każdemu psu z rodowodem można zrobić hodowlane uprawnienia. Trzeba być jedynie bardzo upartym i mocno zdeterminowanym. Pokombinować, poplanować i jeździć tam gdzie nie ma konkurencji i do „konkretnych” (zielonych) sędziów.
    Unikanie konkurencji i odfajkowywanie wystaw : to w taki sposób „hodowcy” robią ze swoich psów „zwycięzców”... Niektórzy zupełnie nie są zainteresowani tym co faktycznie wyrosło ze szczeniąt. Liczy się tylko to, że kolejny pies został „zwycięzcą”, uzyskał uprawnienia hodowlane i można robić szczenięta... Stąd pozór -> "renoma" „stuprocentowo wystawowych” miotów.


    Ściema :talker: nr 2 : „Dogo to taka rasa”→ i tłumaczenia, że BAER nie jest potrzebny, bo ktoś „widzi czy pies słyszy”. Klaskanie, zdaniem niektórych wystarczy, żeby mieć pełną wiedzę na temat tego jak pies słyszy (sic!). Każdy pies, który reaguje na „domowe testy” z klaskaniem i dzwoneczkami słyszy przynajmniej na jedno ucho... Ale czy rzetelnemu hodowcy może to wystarczyć ? Metoda „na klaskanie” jest dziś, w XXI wieku, równie poważna, wiarygodna, skuteczna i adekwatna jak pomysł by z bolącym zębem udać się cyrulika...

    Inna śpiewka głosi, że „dogo zawsze mają na coś uczulenie” - pewnie niektóre tak (zależy z jakiej hodowli/linii pochodzą), ale u mądrze rozmnażanych zwierząt alergie są rzadkością.

    Minimaliści (zachowawczo) uważają, że hodowca powinien mieć dość pokory by nie łudzić się, że coś może poprawić. Ja twierdzę, że hodowca powinien mieć dość etyki by po prostu nie psuć pracy poprzedników (i twórców rasy).


    Ściema :talker: nr 3 : pies/szczeniak niehodowlany, tzw. „pet” to taki z „łatką na tyłku” (tylko taki) →Tak jakby wszystko to co najistotniejsze ; anatomia psa, jego psychika/temperament kręciły się dookoła maści...
    Nie ma u nas przeglądów hodowlanych, a sami „hodowcy” często nie mają albo dość wiedzy albo etyki aby umieć/być zdolnymi przeprowadzić rzetelną kwalifikację hodowlaną. Osoby decydujące się na rozmnażanie poszczególnych osobników olewają często wady budowy psów, które chcą rozmnażać, i w kółko nawijają o inbreed'zie licząc na to, że w około pełno jest jeleni, którzy o nic nie pytają...

    A sędziowie... Cóż, jeżeli ktoś nigdy nawet nie otarł się o autentycznego Doga Argentyńskiego, to skąd ma wiedzieć jak powinien wyglądać dogo ? Skąd ma wziąć „punkt odniesienia” taki sędzia, jeżeli w życiu nie widział prawdziwego -poprawnie zbudowanego, bliskiego ideałowi- dogo ? Jego ocena opiera się o jego wyobrażenie tego jak należy zinterpretować zapisy wzorca, kiedy patrzy się na to, co akurat prezentowane jest naringu. Jego pojęcie o wadach, które „mogą przejść” jako „drobne” i „nieznaczące” jest skrajnie małe, bo nigdy wżyciu nie miał okazji zaobserwować „live” różnic pomiędzy poprawnie zbudowanym psem, a zwierzęciem zbudowanym wadliwie. Nigdy nie widział prawdziwego dogo w ruchu, nie zna sposobu w jaki dogo się porusza, więc nie dostrzega braków, nie umie wychwycić niuansów. O chorobliwym fetyszu „byle bielszy” nie wspominając...

    W naszych, polskich warunkach faktycznie pies, w którego białej łacie jest dziura np. w okolicy ogona, spod której widać jego oryginalną maść, jest petem. W Hiszpanii, jeżeli taki pies jest anatomicznie dobry/cenny, można na nim hodować – po prostu nie pokazuje się go na wystawach. U nas pozoranci udający, że znają i rozumieją wzorzec w rzeczywistości ogarniają tylko zapis dotyczący białej maści dogo. Tak więc w Polsce każdy „wzorcowo biały” (ale też taki nie-wzorcowo biały, bo wręcz różowy → ze śladową pigmentacją) pies ma możliwość w przyszłości -konkretnie dzięki ciśnieniom swojego właściciela- przyczynić się do rozłożenia rasy, ponieważ niet ylko wśród właścicieli/hodowców jest mnóstwo dyletantów ale nie brak ich także wśród sędziów. Jest to tym bardziej smutne, że większość tzw strategii hodowlanych opiera się o inbreed, który powoduje zwiększanie „przekazywalności” cech pożądanych, dokładnie tak samo jak wad poszczególnych zwierząt. Jeżeli dane zwierzę przejawia określone wady już w szczenięctwie, to nie ma racjonalnego powodu, żeby wierzyć w to, że z nich wyrośnie. Owszem może się nieco zmienić, wyrosnąć, gdzieniegdzie wypełnić ale grzbiet, spionowana łopatka, osadzenie ogona, wady postawy nie znikną. Inbreed sprawdza się tylko w przypadku zwierząt wybitnych, bliskich ideałowi. Tam gdzie do ideału jest daleko, inbreed powoli ale skutecznie z każdym kryciem nasila wady.

    Ogromnie dużo rodzi się w naszych hodowlach petów bez „łatek” i te nieszczęsne zinbreedowanepeciki „zasilają” potem tzw. hodowle... I tak przechodzimy do ściemynr 4




    Ściema nr 4 :talker: : „Każdy ma swój plani wie co chce uzyskać” → wystarczy popatrzeć na jakich psach pracuje dany hodowca. To, że jakieś zwierzę ma w rodowodzie wybitnego przodka naprawdę nic nie znaczy. Jeżeli pies jest brzydki, to jest brzydki i jego przydomek, przydomek jego rodziców i dziadków nic nie zmieni. Można opowiadać bajki ale w praktyce liczy się tylko to, że w danym zwierzaku geny wymieszały się tak, a nie inaczej. Można myśleć życzeniowo ale czasem fakty są takie, że nikły procent szczeniąt z danego krycia wyrasta na psy warte dalszego rozmnażania (taka jest natura hodowli rasowych psów : dokąd hodowcy będą hodować, a nie klonować psy, nie będą mieć gwarancji „przepisu na sukces”). Wybitni przodkowie nie są w stanie sprawić, że brzydactwo wyrośnie na cenne dla rasy zwierzę. Uczciwa hodowlana selekcja to to na co niestety nie stać ogromnej części osób, które porwały się na hodowlę dogo. Proszę pooglądać poszczególne polskie/urodzone w Polsce psy : 90% jeżeli nie więcej :oops: z nich ma w swoim rodowodzie wybitnego TALISMAN'a DE LAVIEJA DIANA najdalej w 4ym pokoleniu. I co z tego ? Psy, które rodzą się w Polsce są bardzo, bardzo różne... i wielu z nich do bliskich ideałowi przodkom bardzo daleko :oops: A tzw hodowcy i tak upierają się, by te zwierzaki dalej "wnosiły coś do rasy" :shake: To, że dany szczeniak ma gdzieś w rodowodzie Talisman'a nie znaczy, że w przyszłości nie okaże się petem...

    „Hodowcy” opowiadają, że inbreedują na konkretnego przodka i nawet kiedy gołym okiem widać, że w niektórych przypadkach kompletnie to nie wychodzi :oops:, nie są wstanie przyznać się do błędu i mówiąc brzydko, idą w zaparte :oops:. Stąd o krok do ściemy nr 5




    Ściema :talker: nr 5 : „Wszystkie pieski są piękne i tak ładnie nam wyrosły” : tak, chyba, że ktoś zapyta o wady postawy, płytkie klatki itp. itd. . Wszystkie wyhodowane przez niektórych dogo są super, no chyba, że ktoś zauważy, że jednak tak nie jest... Wtedy z ust "hodowców" i nabywców sypią się gromy, bo „na temat wartości psów może wypowiadać się tylko sędzia kynologiczny” ...




    Ściema :talker: nr 6 : „Wszyscy sędziowie są specjalistami od ras, które sędziują” - niby każdy kto trochę w kynologii „siedzi” zgodzi się, że tak nie jest. ALE : wystarczy skrytykować psa, którego krytykować nie wolno -ciśnienie, bezczelność + arogancja&buta właścicieli na to nie pozwalają- a natychmiast usiłuje się zamknąć usta krytykującemu (rzeczowo i na chłodno), że „żaden sędzia nigdy...” i że „sędzia XX napisał w opisie, że ...” . Tak więc zawsze wtedy, kiedy interes tego wymaga sędziowie stają się nieomylni, a ich zdanie jest święte.




    Ściema :talker: nr. 7 :„Wystawy/tytuły/osiągnięcia/medale/wyróżnienia...” -Domyślam się, że dla wielu „Kowalskich” przepisy ZK są zbyt "nudne" i jest ich zbyt dużo, żeby zawracać sobie nimi głowę ale w osobnym wątku [URL]http://www.dogomania.pl/threads/223764-Dogo-Argentino-wystawy-amp-zasady-sędziowania-amp-oceniania-psów-na-ringach[/URL] zamieszczam to co każdy, kto jest zainteresowany zakupem rasowego psa wiedzieć powinien.

    I kolejny raz przypominam : liczy się stawka w której pies uzyskał tytuł, bo tylko znając „tło” można wyrobić sobie zdanie, sędzia (jego znajomość rasy) i rzecz jasna wystawa, która może być krajowa, międzynarodowa, międzynarodowa zagraniczna, klubowa, zagraniczna klubowa. Serio, są tytuły zdobyte w takich miejscach, u takich sędziów i w takiej stawce :oops:, że nie ma się co podniecać.




    Ściema :talker: nr 8 : „Ocena zdobyta na wystawie mówi o hodowlanej wartości danego zwierzęcia, a każdy Champion wart jest rozmnażania” → dlaczego to jest ściema napisałam w powyższych punktach




    Ściema :talker: nr 9 : „On/ona tylko tak dziwnie wyszedł/wyszła na tym zdjęciu” i „jak nie widziałeś/widziałaś psa na żywo to kompletnie nic nie możesz o nim powiedzieć” → nawet kiedy wada wali po oczach, bo chodzi o wadliwą głowę, zbyt długie fafle itp itd ...

    Przypominam też o tym, że kiedy fotografuje się białe psy należy zwrócić uwagę na wiele czynników[URL="http://www.dogomania.pl/threads/213845-Fotografowanie-Dogo-Argentino-problem-"][COLOR=#000080]http://www.dogomania.pl/threads/213845-Fotografowanie-Dogo-Argentino-problem-[/COLOR][/URL]„cętek-na-sierści”-galerie-DA-i-nie-tylko




    Ściema :talker: nr 10 : Najlepsze psy i hodowcy, to te/ci których najwięcej jest na forach... - dlaczego to ściema ? Bo liczy się jakość, a nie ilość :cool1:







    Drodzy przyszli właściciele dogo w tym roku pojawi się kilka kolejnych miotów Dogo Argentino. Zanim zadecydujecie, któremu hodowcy zaufacie pomyślcie :) Każdy pies jest wspaniałym zwierzakiem dla swojego właściciela, a wszystkie szczenięta są śliczne ale kiedy decydujemy się na rasowego psa i wydajemy określone pieniądze, to byłoby fajnie gdyby nasz pies, kiedy dorośnie wyglądał jak przedstawiciel swojej rasy, a nie tylko duży, biały pies. Zbierajcie informacje : czytajcie, oglądajcie i rozmawiajcie. A ponieważ najlepiej oglądać psy na żywo dowiadujcie się gdzie, na jakich wystawach można będzie obejrzeć psy z poszczególnych hodowli, bo pamiętajcie, że na wystawach-konkursach piękności- hodowcy pokazują to z czego są dumni, to co najlepiej im wyszło. Nic tak nie pomaga ocenić wartości pracy hodowcy jak odwiedzenie wystawy, na której można zobaczyć psy z jego przydomkiem, oraz te które wybrał do swojej hodowlanej strategii. Miejcie oczy i uszy szerko otwarte :)

  6. [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]4.CHAMPIONATY KRAJOWE[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]Championat Polski[/B][/FONT][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Na każdej z wystaw kynologicznych w kraju sędziemu przysługuje prawo przyznania certyfikatu [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2](zwanegow skrócie CWC/CAC) na wystawowego championa Polski.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]W każdej rasie certyfikaty mogą otrzymać psy i suki, które uzyskały ocenę doskonałą z lokatą pierwszą w klasie pośredniej, otwartej, użytkowej i championów, bez względu na liczbę konkurentów. Trzy CWC/CAC, uzyskane od trzech różnych sędziów -w tym co najmniej jeden na wystawie klubowej lub międzynarodowej -są podstawą do przyznania psu (suce) tytułu Championa Polski, pod warunkiem, że między pierwszym a ostatnim wnioskiem upłynęło conajmniej 6 miesięcy.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]Młodzieżowy Championat Polski[/B][/FONT][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Tytuł może być przyznany na podstawie 3-krotnie uzyskanego tytułuZwycięzcy Młodzieży, od [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]3różnych sędziów. Przynajmniej jeden z tytułów musi zostać przyznany na wystawie klubowej lub międzynarodowej. Nie wymaga się określonego przedziału czasu. Dyplomy „Championa Polski” i „Młodzieżowego Championa Polski” wydaje Zarząd Główny Związku na pisemny wniosek zainteresowanego (wzór wniosku stanowi załącznik do tego regulaminu) biorąc za [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]podstawę sprawozdania z oddziałów organizatorów wystaw.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]5.CHAMPIONATY MIĘDZYNARODOWE FCI[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Bold][B]Międzynarodowy Championat Piękności [/B][/FONT](C.I.B.) oraz [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]MiędzynarodowyChampionat [/B][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Bold][B]Wystawowy [/B][/FONT](C.I.E.)[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Na wystawie międzynarodowej, organizowanej pod patronatem FCI, sędzia może przyznać certyfikat CACIB wymagany do uzyskania tytułów C.I.B. i/lub C.I.E. dla jednego psa i jednej suki w rasie, bez względu na liczbę konkurentów.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Bold][SIZE=2][B]a)Zasady przyznawania wniosków CACiB na Międzynarodowego Championa Piękności [/B][/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Bold][SIZE=2][B](C.I.B.)i Międzynarodowego Championa Wystawowego (C.I.E.):[/B][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]O CACIB konkurują w drodze porównania psy (suki) z oceną doskonałą,l okatą pierwszą z klasy [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]pośredniej, otwartej, użytkowej i championów. CACIB podlega zatwierdzeniu przez FCI.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Po przyznaniu CACIB-u sędzia przywołuje do porównania drugiego doskonałego psa z klasy, z której pochodzi zwycięzca, i porównując taką nową stawkę, może przyznać rezerwowy CACIB (res. CACIB). Jeśli pies, który otrzymał CACIB, spełnia w dniu wystawy warunki do przyznania mu przez FCI jednego z wymienionych tytułów lub jeśli przyznany mu CACIB nie zostanie zatwierdzony przez FCI z innych powodów - wniosek CACIB przechodzi na zdobywcę rezerwowego CACIB (res. CACIB).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]O CACIB mogą ubiegać się na wystawach międzynarodowych FCI psy wszystkich ras startujące w następujących klasach: championów, użytkowej, otwartej i pośredniej. Może on być przyznany najpiękniejszemu z psów i suk ze wszystkich tych klas w każdej rasie pod warunkiem, że rzeczywiście na to zasługują.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Kiedy w danej rasie występuje wiele odmian różniących się między sobą masą ciała, okrywą włosową, umaszczeniem itp., Zgromadzenie Generalne FCI decyduje, czy w rasie tej przyznawany będzie jeden CACIB dla wszystkich odmian łącznie, czy kilka CACIB-ów.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ewentualne sprzeciwy lub wątpliwości Komitet FCI rozstrzyga po konsultacji z krajem pochodzenia rasy i Komisją Standardów. [/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Obowiązuje zasada, że pies (suka) uzyskujący na wystawie CACIB otrzymuje automatycznie [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]CWC/CAC.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]CACIB rezerwowy (res. CACIB) może zostać przekształcony w CACIB na wniosek właściciela psa, [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]który otrzymał res. CACIB lub na wniosek krajowej organizacji kynologicznej, której jest on członkiem, o ile spełnione zostaną następujące warunki:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-CACIB został przyznany psu, który jest już Międzynarodowym Championem Piękności [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]lub Wystawowym (tytuł potwierdzony przez FCI).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-CACIB został przyznany psu, który w dniu wystawy spełniał warunkido uzyskania tytułu [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]MiędzynarodowegoChampiona Piękności lun Wystawowego.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-CACIB został przyznany psu, który nie posiada pełnego, trzypokoleniowego rodowodu uznanego przez FCI.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-CACIB został przyznany psu zbyt młodemu (zgłoszenie do niewłaściwej klasy), aby mógł [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]pretendować do tego tytułu.[/SIZE][/FONT]


    [FONT=CentSchbookPL-Bold][SIZE=2][B]b) Zasady przyznawania Międzynarodowego Championatu Piękności (C.I.B.).[/B][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]PSY RAS NIEPODLEGAJĄCYCH PRÓBOM PRACY[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Aby otrzymać tytuł Międzynarodowego Championa Piękności, psy tych ras muszą uzyskać cztery certyfikaty na Międzynarodowego Championa Piękności (CACIB) w trzech różnych krajach, od trzech różnych sędziów, w minimalnym odstępie 1 rok i 1 dzień.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]PSY RAS PODLEGAJĄCYCH PRÓBOM PRACY [/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Aby otrzymać tytuł Międzynarodowego Championa Piękności, psy tych ras muszą uzyskać:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-w dwóch różnych krajach, od dwóch różnych sędziów dwa certyfikaty na Międzynarodowego [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]ChampionaPiękności (CACIB)[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-pomiędzy pierwszym a ostatnim wnioskiem CACIB musi upłynąć przynajmniej jeden rok i jeden dzień[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-co najmniej trzecią lokatę lub ocenę „dobrą” podczas konkursów, na których przyznawany jest [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]wniosekna Championat Pracy Krajowy (CPC). Jeśli próby oceniane są za pomocą punktów, nie bierze się pod uwagę oceny, a pies musi uzyskać co najmniej 75% możliwych do uzyskania punktów.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Wyjątek[/SIZE][/FONT]
    [LIST]
    [*][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]foksteriery - podczas prób ocenianych metodą punktacji pies musi uzyskać w próbach norowania co najmniej 60 % możliwych do uzyskania punktów,[/SIZE][/FONT]
    [*][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]psy użytkowe: patrz Regulamin Międzynarodowy dla Psów Użytkowych.[/SIZE][/FONT]
    [*][FONT=Times New Roman][SIZE=2][/SIZE][/FONT]
    [/LIST][FONT=CentSchbookPL-Bold][SIZE=2][B]c) Zasady przyznawania Międzynarodowego Championatu Wystawowego(C.I.E.).[/B][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Tytułt en może być przyznany psom ras poddawanych próbom pracy (zgodniez nomenklaturą ras FCI).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Do uzyskania tytułu Międzynarodowego Championa Wystawowego pies musi spełnić następujące warunki:[/SIZE][/FONT]
    [FONT=Times New Roman][SIZE=2][/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]uzyskać cztery wnioski CACIB w trzech krajach od trzech różnych sędziów, [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]pomiędzy pierwszym a ostatnim wnioskiem CACIB musi upłynąć przynajmniej jeden rok i jeden dzień.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]d) Podania o Międzynarodowe Championaty należy kierować do FCI za pośrednictwem Zarządu [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Głównego ZKwP.[/SIZE][/FONT]



    *
    [FONT=Times New Roman, serif][SIZE=3]Jeżeli wie się jakie są zasady oceniania psów łatwiej jest wyłapać nieścisłości w informacjach, które czasem podają hodowcy... :) [/SIZE][/FONT]

  7. III. Zasady sędziowania psów nawystawach :

    punkt 7 : [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Przy ocenie sędziowie kierują się wzorcami ras zatwierdzonymi przez FCI. W przypadku ras niezatwierdzonych przez FCI wzorcami ustanowionymi przez organizacje kynologiczne uznane przez FCI.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=Times New Roman, serif][SIZE=3]punkt11 : [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Przy indywidualnej ocenie psów sędzia bierze pod uwagę ich wady wrodzone i nabyte, fizyczne i psychiczne. W efekcie tej oceny piesmoże otrzymać jedną z poniższych ocen:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a)DOSKONAŁA,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b)BARDZO DOBRA,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]c)DOBRA,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]d)DOSTATECZNA,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]e)DYSKWALIFIKUJĄCA,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]f)NIE DO OCENY.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Oprócz oceny indywidualnej sędzia dokonuje oceny porównawczej i ustalalokaty od I do IV. Wszystkie pozostałe psy otrzymują oceny indywidualne bez lokat. Na wystawach klubowych, na podstawie uchwały Klubu, lokaty mogą otrzymać wszystkie psy i suki w klasie.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=Times New Roman, serif][SIZE=3]Punkt12 : [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Oceny przyznawane przez sędziów muszą odpowiadać następującym definicjom:[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ocena [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]„DOSKONAŁA” [/B][/FONT](DOSK.) może być przyznana psu bardzo bliskiemu ideałowi wzorca rasy, będącemu w doskonałej kondycji fizycznej i psychicznej, który wykazuje harmonię oraz klasę w postawie i ruchu. Jego zalety jako przedstawiciela rasy pozwalają zignorować drobne niedoskonałości, ale piętno płci musi być wyraźne.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ocena [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]„BARDZO DOBRA” [/B][/FONT](BDB) może zostać przyznana jedynie psu, który posiada typowe cechy rasyi ma zachowane proporcje oraz jest we właściwej kondycji. Nieliczne, drobne błędy mogą być tolerowane, o ile nie dotyczą budowy psa. Ta ocena może być przyznana jedynie psu wysokiej klasy.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ocena [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]„DOBRA” [/B][/FONT](DB) powinna być przyznana psu, który posiada główne cechy charakterystyczne rasy, a wykazywane wady nie są dyskwalifikujące, ani nie zostały skorygowane chirurgicznie lub ukryte w inny niedozwolony sposób.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ocena [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]„DOSTATECZNA” [/B][/FONT](DOST.) powinna być przyznana psu, który odpowiada wzorcowi rasy, jednak nie posiada pewnych cech uznanych za istotne lub którego kondycja fizyczna nie jest optymalna.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Ocena [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]„DYSKWALIFIKUJĄCA” [/B][/FONT](DYSKW.) powinna być przyznana psu,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-który nie odpowiada typowi wymaganemu we wzorcu rasy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-którego zachowanie wyraźnie odbiega od wzorca lub jest agresywne,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-który wykazuje anomalie jąder, wady uzębienia lub zgryzu, wady umaszczenia, gatunku szaty [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]lub albinizm. Ocena ta powinna być przyznana psom, których wady typu mogą stanowić zagrożenie dla ich zdrowia oraz psom wykazującym dyskwalifikujące wady wymienione we wzorcu rasy.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Psy, którym nie można przyznać żadnej z powyższych ocen, powinny zostać zwolnione z ringu z werdyktem [FONT=CentSchbookPL-Bold][B]NIEDO OCENY [/B][/FONT](NDO). To określenie jest przewidziane dlakażdego psa, który:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-nie porusza się prawidłowo, stale skacze na wystawcę lub próbujeuciec z ringu, co uniemożliwia ocenę mechaniki i typowości ruchu[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-nie pozwala dotknąć się sędziemu, uniemożliwiając ocenę zgryzui uzębienia, szaty, budowy ciała, ogona lub jąder[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-wykazuje ślady przeprowadzonych operacji lub leczenia oraz zabiegów, które mogą być uznane za próbę oszustwa.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]To samo dotyczy sytuacji, gdy sędzia ma uzasadnione podejrzenia, że przeprowadzono operację, której celem było skorygowanie wadpowiek, uszu lub ogona. Uzasadnienie adnotacji NIE DO OCENY powinnobyć wpisane w karcie oceny psa.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Cztery najlepsze psy w każdej klasie są klasyfikowane pod warunkiem, że uzyskały ocenę przynajmniej [/SIZE][/FONT]„[FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]BARDZO DOBRĄ”.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Wklasach baby i szczeniąt pies może otrzymać oceny:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Bold][B]WYBITNIE OBIECUJĄCY [/B][/FONT](WO)[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Bold][B]OBIECUJĄCY[/B][/FONT](OB)[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Bold][B]MAŁOOBIECUJĄCY [/B][/FONT](MO)[/SIZE][/FONT]




    [FONT=Times New Roman, serif][SIZE=3]Punkt13 : [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Werdykt sędziego dotyczący oceny i lokaty jest ostateczny. Wystawcy nie przysługuje prawo odwołania się od tej decyzji.[/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=3][FONT=Times New Roman, serif]Punkt14 : [/FONT][SIZE=2]Zapis oceny psa dokonywany jest na ,,Karcie oceny psa”. Karta taka ma charakter protokołu. Karta oceny powinna zawierać następujące dane: nazwę wystawy, datę wystawy, nazwisko sędziego, numer katalogowy psa, jego nazwę, rasę, płeć, umaszczenie, nr rodowodu i rejestracyjny, klasę, krótki opis stanowiący uzasadnienie oceny i lokaty psa, ocenę i ew. lokatę psa, ewentualnie przyznany tytuł, medal i wyróżnienie (CWC, CACIB, Zwycięzca Młodzieży, Zwycięzca, ZR - Zwycięzca Rasy).[/SIZE][/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Kartę oceny podpisuje i ewentualnie pieczętuje sędzia.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Karty ocen sporządza się w trzech egzemplarzach z przeznaczeniem:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a)oryginał dla wystawcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b)drugi egzemplarz dla oddziału organizującego wystawę,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]c)trzeci egzemplarz dla Klubu Komisji Zarządu Głównego.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Tekst opisu psa w karcie powinien być pisany w języku polskim lub w jednym z języków federacyjnych.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]W przypadku sędziowania przez sędziego zagranicznego organizatorzy są zobowiązani do ustalenia z zaproszonym sędzią w jakim języku będzie oceniał i opisywał psy oraz skierowania na ring odpowiedniego tłumacza, [FONT=Swis721PL-BoldItalic, cursive][SIZE=2][I][B]albo s ekretarza [/B][/I][/SIZE][/FONT]znającego dobrze terminologię kynologiczną w obu językach.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=Swis721PL-BoldItalic, cursive][SIZE=2][I][B]Sędzia zagraniczny (nie znający języka polskiego) może zgodzić się na sporządzenie opisu w wersji przetłumaczonej na język polski. Ma jednak prawo domagać się sporządzenia opisu w bezpośrednio dyktowanej wersji oryginalnej, tj. w języku federacyjnym, którym włada.[/B][/I][/SIZE][/FONT]




    [FONT=Times New Roman, serif][SIZE=3]Punkt15 : [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Dyplomy stanowiądokument pamiątkowy dla wystawianych psów. Organizatorzy sązobowiązani do przygotowania dyplomów, które wydawane są razem zkartami ocen.[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT]

  8. II Zasady organizacji wystaw :

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Organizator wystawy ustala listę sędziów oceniających psy (z podziałem na rasy), wysyła zaproszenia do sędziów oraz powiadamia o proponowanej obsadzie Prezydium Kolegium Sędziów nie później niż pół roku przed datą wystawy. Przy planowaniu listy powinna być przestrzegana zasada, aby ci sami sędziowie w kolejnych latach nie oceniali tych samych ras. Ewentualne zmiany w obsadzie sędziowskiej muszą być zgłaszane do Prezydium Kolegium Sędziów.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Rozpowszechnienie informacji o organizowanej wystawie należy do Komitetu Organizacyjnego Wystawy. Informacja dotycząca wystawy międzynarodowej musi mieć dodatkowo wersję w co najmniej jednym z języków federacyjnych.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Przyjmowanie psów odbywa się na kartach zgłoszeń (drukowanych lub umieszczonych w internecie). Organizatorzy wystaw międzynarodowych powinni przygotować karty zgłoszeń, uwzględniając języki federacyjne.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Karta zgłoszenia powinna zawierać następujące dane:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a)nazwę (imię i przydomek hodowlany) psa,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b)numer rodowodu np. PKR lub KW (informacja ta nie jest konieczna w klasach baby, szczeniąt i młodzieży) oraz obligatoryjnie numer rejestracyjny (dotyczy psów, które są w posiadaniu członkówZKwP),[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]c)numer tatuażu lub chipa,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]d)rasę, płeć, umaszczenie, rodzaj włosa, wielkość (np. średni, miniaturowy) i datę urodzenia psa,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]e)nazwy (imiona i przydomki hodowlane) rodziców,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]f)wyszkolenie psa,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]g)posiadane tytuły,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]h)imię i nazwisko hodowcy,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]i)imię i nazwisko oraz adres właściciela,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]j)klasę, do której pies jest zgłoszony,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]k)podpis zgłaszającego.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Zgłoszeniepowinno zawierać oświadczenie wystawcy odnośnie przestrzegania Regulaminu Wystaw Psów Rasowych oraz ponoszenia odpowiedzialności za ewentualne szkody wyrządzone przez jego psa oraz zgodę na przetwarzanie danych osobowych, a w przypadku członków Związku Kynologicznego w Polsce również oświadczenie o uiszczeniu składki członkowskiej za rok bieżący. Do zgłoszenia powinna być dołączona kserokopia rodowodu. Termin zakończenia przyjmowania zgłoszeń na wystawę określa organizator.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Organizator wysyła wystawcy potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia. Dokument ten wraz z ważnym poświadczeniem szczepienia przeciwko wściekliźnie stanowi podstawę do wprowadzenia psa na wystawę[/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2].Na wystawę mogą być przyjmowane psy wpisane do Polskiej Księgi Rodowodowej, Księgi Wstępnej lub [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]do ksiąg rodowodowych i ksiąg wstępnych innych organizacji kynologicznych uznanych przez FCI.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]6.Psy mogą być zgłaszane na wystawę wyłącznie do jednej znastępujących klas:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy baby [/B][/FONT]- wiek od 3do 6 miesięcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy szczeniąt [/B][/FONT]- wiekod 6 do 9 miesięcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]c)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy młodzieży [/B][/FONT]-wiek od 9 do 18 miesięcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]d)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy pośredniej [/B][/FONT]-wiek od 15 do 24 miesięcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]e)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy otwartej [/B][/FONT]- wiekpowyżej 15 miesięcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]f)[/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Bold][SIZE=2][B]klasy użytkowej [/B][/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-wiek powyżej 15 miesięcy, z certyfikatem użytkowości.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Klasa użytkowa organizowana jest wyłącznie dla ras, które w nazewnictwie FCI wymienione są jako rasy podlegające próbom pracy.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Na wystawy krajowe i klubowe, organizowane przez ZKwP, do klasy użytkowej mogą być zgłaszane charty posiadające zatwierdzony tytuł i dyplom Krajowego Championa Wyścigów Chartów, Terenowych Wyścigów Chartów (coursing) lub certyfikat użytkowości.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Na wystawy międzynarodowe do klasy użytkowej mogą być zgłaszane charty posiadające wyłącznie [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]certyfikat użytkowości.[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Kserokopię certyfikatu użytkowości należy dołączyć do zgłoszenia psa nawystawę.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Certyfikat użytkowości wydaje się:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-dla psów ras użytkowych - posiadających co najmniej dyplom IPO-V,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-dla psów ras myśliwskich - posiadających dyplom co najmniej III°z konkursów,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-dla chartów - zgodnie z odrębną uchwałą Zgromadzenia Generalnego FCI,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-dla psów ras północnych zaprzęgowych (Alaskan Malamute, Piesgrenlandzki, Samoyed, [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Siberian Husky).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Certyfikaty użytkowości wydawane są przez Biuro ZG ZKwP na podstawie świadectw/dyplomów [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]zweryfikowanych przez Główną Komisję Szkolenia (rasy użytkowe i charty) lub odpowiednio Przedstawiciela ZG ds. Kynologii Łowieckiej (rasy myśliwskie).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Certyfikat użytkowości wydawany jest dla psów będących własnością członków ZKwP, które zaliczyły odpowiednie egzaminy/konkursy zorganizowane pod patronatem Głównej Komisji Szkolenia Psów lub PZŁ. W wyjątkowych przypadkach Główna Komisja Szkolenia lub odpowiednio Przedstawiciel ZG ds. Kynologii Łowieckiej, może zatwierdzić egzamin zdawany poza granicami Polski pod warunkiem, że był on przeprowadzony na oficjalnej imprezie międzynarodowej. Dopuszcza się również wydawanie certyfikatów użytkowości psom zagranicznym na podstawie zawartych wcześniej umów między ZKwP i odpowiednią zagraniczną organizacją krajową.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]g)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy championów [/B][/FONT]- dla psów posiadających tytuły championa międzynarodowego lub krajowego polskiej lub zagranicznej organizacji kynologicznej uznanej przez FCI - nie dotyczy championatów młodzieżowych. Kserokopię championatu należy dołączyć do zgłoszenia psa na wystawę. W przypadku braku stosownych załączników przy zgłoszeniu do klasy użytkowej lub championów, organizator przenosi psa do klasy otwartej[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]h)[FONT=CentSchbookPL-Bold][B]klasy weteranów [/B][/FONT]- dla psów i suk, które ukończyły 8 lat.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Dla klas otwartej, użytkowej, championów i weteranów nie określa się górnej granicy wieku. Na wystawach [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]klubowych oraz specjalistycznych, na wniosek Klubu zatwierdzony przez Zarząd Główny, [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]można tworzyć inne dodatkowe klasy (np. juniorów, honorową itp.).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Datą decydującą o wieku psa jest dzień wystawienia (np. pies urodzony15 maja może być wystawiony w klasie szczeniąt najwcześniej 16 listopada).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]7.Organizatorj est zobowiązany do wydania katalogu wystawowego. Katalog jest dokumentem zawierającym wykaz psów ocenianych na wystawie. Psy nieumieszczone w katalogu nie mogą być oceniane, chyba że stało się tak z winy komitetu organizacyjnego (np. oczywiste błędy w przyjęciu i opracowaniu zgłoszenia, problem z drukiem katalogu itp.), o ile formularze zgłoszeń zostały prawidłowo wypełnione i wysłane do organizatorów przed przewidzianą datą zamknięcia zgłoszeń oraz jeśli opłata za zgłoszenie figuruje na wyciągach bankowych organizatora.[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]Wkatalogu należy zamieścić:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]a) wykaz zgłoszonych na wystawę psów w podziałach kolejno na:[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-grupy ras wg podziału FCI w kolejności od 1 do 10,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-rasy w ramach grup w porządku alfabetycznym, [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2](na wystawach z prawem przyznawania CACIB katalog i program muszą być zredagowane również w jednym z 4 oficjalnych języków FCI) [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]płeć, w kolejności psy – suki,[/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2][/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]klasy w ramach płci, w kolejności jak w pkt II, pkt 6.[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]b) dane o każdym psie, które powinny zawierać:[/SIZE][/FONT]
    [FONT=Times New Roman][SIZE=2][/SIZE][/FONT]
    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-numer katalogowy, będący również numerem startowym,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-posiadane tytuły: Champ., Int. Champ., Mł. Zw. Świata, Zw. Świata,Mł. Zw. Sekcji, Zw. Sekcji [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2](np.Zw. Europy), Mł. Zw. Polski, Zw. Polski, Mł. Zw. Klubu, Zw. Klubu (tytuły muszą być [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]potwierdzone;innych tytułów i wyróżnień nie należy umieszczać),[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-nazwę (imię i przydomek hodowlany),[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-stopień wyszkolenia,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-datę urodzenia, płeć, umaszczenie,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-numer rodowodu (np. PKR, względnie KW), nr tatuażu lub chipa, nrrejestracyjny (dotyczy psów,które są w posiadaniu członkówZKwP),[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-nazwy (imiona i przydomki) rodziców,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-imię i nazwisko hodowcy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]-imię i nazwisko właściciela oraz ewentualnie adres (o ile wkatalogu nie zamieszczono wykazu [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]właścicieli).[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]c)wykaz sędziów[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]d)skład komitetu organizacyjnego i ewentualnie honorowego,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]e)zasady podziału na klasy,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]f)alfabetyczny spis ras zgłoszonych na wystawę z ich liczebnością, numerami katalogowymi i numerami [/SIZE][/FONT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]ringów, na których będą oceniane,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]g)przyznawane na danej wystawie tytuły i nagrody,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]h)omówienie zasad rozgrywania konkurencji finałowych,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]i)program wystawy, w tym plan konkurencji finałowych,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]j)plan sędziowania,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]k)schematyczny plan rozmieszczenia ringów,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]l)klauzulę o odpowiedzialności wystawcy lub właściciela za wszelkieszkody wyrządzone przez jego[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]psa,[/SIZE][/FONT]

    [FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]m)informację o warunkach złożenia protestu i wysokości kaucji.[/SIZE][/FONT]

  9. Poniżej zamieszczam fragmenty (skopiowane ze strony Związku Kynologicznego) moim zdaniem najistotniejsze dla tzw laików i zachęcam do zapoznania się z nimi po to, by łatwiej było państwu zrozumieć rangę poszczególnych wystaw, wartość przyznawanych ocen i zasady w oparciu, o które sędziwie mają oceniać poszczególne zwierzęta (przynajmniej w teorii).

    *Tylko na wszelki wypadek przypominam, że każdy hodowca we własnym zakresie ocenia wartość poszczególnych zwierząt używanych przez siebie w programach hodowlanych. Tym samym wyznaczając sobie określony cel hodowlany, musi dokonywać selekcji i decydować jakiego rodzaju wady może zignorować -ponieważ osobniki idealne w 100%ach nie istnieją- na rzecz atutów, co do których nie ma wątpliwości, że uwidocznią się w kolejnych pokoleniach wywodzących się z jego hodowli, psów.

  10. Znajomość przepisów ZK pomoże państwu lepiej poruszać się w świecie wystaw, tytułów i ocen. Zachęcam do zapoznia się z poniższymi fragmentami, ale szanując formalności :) zamieszczam linki do stron Związku Kynologiczniego :)

    Wszystkie informacje dotyczące przepisów (obowiązujących w Polsce) w oparciu o które hoduje się i ocenia na wystawach psy, uzyskacie państwo na stronie Polskiego Związku Kynologicznego [URL="http://www.zkwp.pl/zg/"][COLOR=#000080]http://www.zkwp.pl/zg/[/COLOR][/URL] , [URL="http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=reg&r=1"][COLOR=#000080]http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=reg&r=1[/COLOR][/URL]

    Regulamin hodowli psów rasowych : [URL="http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_hodowli_psow_rasowych.pdf"][COLOR=#000080]http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_hodowli_psow_rasowych.pdf[/COLOR][/URL]

    [URL="http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_komisji_hodowlanych_i_sekcji_ras.pdf"][COLOR=#000080]http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_komisji_hodowlanych_i_sekcji_ras.pdf[/COLOR][/URL]

    Informacje o wystawach, które odbywająsię w Polsce pod patronatem Związku :

    [URL="http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_wystaw_psow_rasowych_ZKwP.pdf"][COLOR=#000080]http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_wystaw_psow_rasowych_ZKwP.pdf[/COLOR][/URL]

  11. Notka „rozjaśniająca” :talker: :

    Istvan White Hunter : lok. I doskonała, CWC.

    Arrabal La Garganta Del Diablo : lok. Idoskonała, CWC.

    Oba samce wyszły do porównania o najlepszego psa w Rasie i CACIB.

    CACIB otrzymał Istvan, Arrabal res.CACIB.

    (oba dostały CWC, bo były w osobnych klasach, które wygrały).


    Atacama Nido De Condores i Ornelia Iz Lunnoy Stai były prezentowane w jednej klasie.

    Wygrała Ornella, zgarniając CWC i CACIB.

    (Przy lokacie 2 nie ma CWC.)



    Do porównania o rasę wyszły Najlepszy Junior i zdobywcy CACIB pies i

    suka : Rock Blansky Les, Ornelia Iz Lunnoy Stai i Istvan White Hunter.

    Wygrał Istvan


    [URL]http://www.dogomania.pl/threads/223764-Dogo-Argentino-wystawy-amp-zasady-sędziowania-amp-oceniania-psów-na-ringach[/URL]

  12. Reasumując : pojechałam do Rzeszowa na kolejną wystawę – tym razem było na co popatrzeć :multi:– wróciłam i okazało się, że admini „tamtego” forum na moją prośbę o interwencję nawet nie nasikali :shake: ... A skoro tak to ja „olałam” ich :diabloti: i całe ich pseudo-kynologiczne forum :diabloti: i napisałam - jako „epilog” do swojej aktywności na "tamtym" forum, że mogą mnie pocałować... :diabloti: I tym sposobem (równocześnie z mojego punktu widzenia radosnym akcentem ;) ) moje konto na „tamtym” forum zostało wyłączone :cool1: Rzecz jasna na adres mailowy adm „tamtego” forum znowu nie raczyli przysłać mi nawet krótkiej notki … ale to właśnie takie forum :megagrin:...

    Pod koniec sierpnia zeszłego rokudostałam tzw „ban” za : uwaga : „obrażanie hodowców” - tzn tego za co dokładnie ban dostałam nie dowiedziałam się nigdy, ponieważ moderatorzy/administratorzy „tamtego” forum nie byli łaskawi poinformować mnie o tym z jakich przyczyn temat „awnturkowy” i początkowo również „genetyczny” wsiąkły iz jakiego -autentycznie- powodu zbanowali mnie na dwa tygodnie- tekst o „obrażaniu hodowców” jest mantrą paru popularnych w dziale DA, na „tamtym” forum, tzw „użytkowników”... Ban skończył się na dzień przed klubową wystawą DA [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214580-Klubowa-Wystawa-Dogo-Argentino-Warszawa-11.09.2011"][COLOR=#000080]http://www.dogomania.pl/threads/214580-Klubowa-Wystawa-Dogo-Argentino-Warszawa-11.09.2011[/COLOR][/URL] i dzięki temu mogłam zamieścić na „tamtym” forum, w wątku poświęconym wystawie, swoje zdjęcia oraz linki do filmów zwystawy, a przede wszystkim mogłam zamieścić Temat „Jaka pięknakatastrofa – dlaczego pigment jest ważny dla Dogo Argentino” :oops:. Ten właśnie temat pigmentu :oops:, pytanie hodowców o jakość wyhodowanych przez nich psów :oops:, zamieszczanie zupełnie podstawowych kynologicznych informacji :oops: (i książkowych ilustracji -sic!) to powody dla, których „gwiazdy” forum zwanego przeze mnie „tamtym” forum, nie mogą wybaczyć mi, że zaburzyłam im ich harmonię bylajakości :oops:...
    Cóż... moja wiara w sens udzielania się na „tamtym” forum ostatecznie poddała się przykrej rzeczywistości :cool1:...

    Myślę, że już wkrótce pojawi się więcej for poświęconych coraz bardziej popularnym i jednocześnieświeżym -w kynologicznym sensie- w Polsce rasom :bigcool: i że będą tocoraz bardziej specjalistyczne fora, skupiające się naposzczególnych rasach :bigcool:. Jednakże ponieważ od sierpnia zeszłego roku wszystkie swoje najistotniejsze wpisy zamieszczałam na Dogomanii (do zeszłego tygodnia na Dogomanii i „tamtym” forum), nie mam w planach porzucać dgm :cool1:

  13. A mnie chodzi o to, że o uszach pisano np na fm wiele, wiele razy i że możesz te informacje bez trudu znaleźć - to po pierwsze. Druga sprawa to to, że rozmowy o kopiowaniu, a konkretnie o "konsekwencjach kopiowania" w świetle zmiany prawa i różnych znudzonych eko-ochotników, którzy tylko czekają, żeby się przyczepić i uprzykrzyć życie "fanom znęcania się" są "mało fajne". Przejrzyj wątki, a wszystko znajdziesz. A jak będziesz mieć wątpliwości pisz na priv.
    ja ciebie tez pozdrawiam

  14. Kopiowanie uszu u dogo to wyższa szkoła jazdy...
    Klej uszy (może nie jest za późno). Liczy się sposób w jaki się uszy "podtrzymuje" aby właściwie się ukształtowały...
    Poszukaj info o tym jak należy to robić - w sieci jest trochę wątków na ten temat.
    Jak wiesz od 01 stycznia 2012 wszedł definitywny zakaz kopiownia, tak więc udzielanie porad na temat kopiowania/klejenia uszu NA FORUM publicznym jest ... mało rozsądne i nie wydaje mi się, żeby ktoś chciał to robić w aktualnej sytuacji. W każdym razie ja bym się na to nie porywała. Skontaktuj się na privy z posiadaczami kopiowanych dogo. Na pewno udzielą ci istotnych wskazówek.

  15. Ja mam tylko jedno pytanie, do specjalistów od "argumentów różnogatunkowych" : co stało się na tym filmie ?
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=QPbY3ezRdnk&feature=mfu_in_order&list=UL"]http://www.youtube.com/watch?v=QPbY3ezRdnk&feature=mfu_in_order&list=UL [/URL] . Jakoś nie widzę, żeby wilk wziął się pod łokcie, spojrzał kpiarsko na psa i powiedział "Te, stary, weź się o.d.p.i.e.p.r.z , bo ty jesteś inny gatunek niz ja i nie kumam o co ci chodzi. Wiesz, my nie nawiązujemy relacji w czytelny sposób, bo my jesteśmy różne gatunki. Tak mówią naukowcy. Wiesz, stado jest jednogatunkowe, a my nie jesteśmy tego samego gatunku więc pocałuj mnie w d.u.p.ę".
    Sorry ale zwierzę to tylko zwierzę, nie czyta "mądrych" ksążek, tylko FUNKCJONUJE na swoich zasadach, na zasadach, które opierają się o jego sposób widzenia świata. Zwierzęta mają w nosie "naukowe terie", funkcjonują w różnogatunkowych realacjch i doskonale się między sobą rozumieją. Warto mieć trochę pokry i pamiętac o tym, że rzeczywistość różni się od teorii.

    [URL]http://www.youtube.com/watch?v=oDctAL3Doe0&feature=mfu_in_order&list=UL[/URL]

  16. 11 lutego 2012 odbywały się dwie wystawy, na których można było obejrzeć dogo ; Międzynarodowa w Rzeszowie i Krajowa, tzw walentynkowa w Bydgoszczy. Wiadomo, że ranga/prestiż wystaw międzynarodowych jest większy niż krajowych i nawet fakt, że sędzia którego uwag/ocen byłam szalenie ciekawa (a przede wszystkim byli ich ciekawi zgłaszający swoje psy na wystawę argentynowcy) Pan Luis Francisco Tiradentes (Brazylia) nie mógł przyjechać i sędziowała Pani Małgorzata Sowińska, tego nie zmienił :) Poza tym szczególnie zależało mi aby ponownie móc rzucić okiem -po sześciu miesiącach- na trzy psy, które widziałam na najważniejszej zeszłorocznej wystawie : warszawskiej klubówce.

    Do Rzeszowa przyjechało 7 dogo

    PSY :

    Klasa młodzieży :

    Ibanez White Hunter (501),

    Rock Blansky Les (502)



    Klasa pośrednia :

    Istvan White Hunter (503) [URL]http://www.youtube.com/watch?v=b2OgCUEbsYA[/URL]



    Klasa Championów :

    Arrabal La Garganda Del Diablo (504)



    SUKI:

    Klasa baby :

    Chicolatina Imam Porubsky Pierrot (505)




    Klasa otwarta :

    Atacama Nido De Condores (506)

    Ornella Iz Lunnoy (507)

    [URL]http://www.youtube.com/watch?v=mG0sMlnXYm0[/URL]
    [URL]http://www.youtube.com/watch?v=Y5vXv4UTT5A[/URL]


    Porównanie przed wyborem najlepszego dogo rzeszowskej wystawy :ROCK Blansky Les (502), ISTVAN White Hunter (503), ORNELLA Iz Lunnoy Stai (507) : [URL]http://www.youtube.com/watch?v=pGRO3Etp9Gw[/URL]


    W ciągu najbliższych dni „ogarnę” zdjęcia :) , a na razie zapraszam na YT :)

  17. [URL]http://www.forum.**********/showthread.php?t=26329&page=11[/URL]

    Kurcze, szkoda, że link nie działa :( bo wrzuciłam na fm w "formę" tzw "zrzuty ekranu", taką "historię choroby" na temat tego jak bardzo niektórzy na fm nie są w stanie wybaczyć mi podsumowania o pigmencie, pisania o konieczności przeprowadzania BAER i pytań dlaczego na fm nie można rozmawiać/pytać o jakość wyhodowanych przez lansujących się tam hodowaców, psów...

  18. Szanowna Administracjo dgm proszę o ponowną werifikację (pierwszy raz prosiłam o to przy okazji ataku spamiarza "rosumusa" [URL]http://www.dogomania.pl/threads/214329-Zanim-kupisz-Dogo-Argentino-Dalmatyńczyka-Bullterriera-Owczarka-Australijskiego...?p=17899546&viewfull=1#post17899546[/URL] ) treści moich wpisów i jeżeli w którymś miejscu naruszam regulamin forum dgm, uprzejmie proszę o zdecydowane poinformowanie mnie o tym, ponieważ naruszenie regulaminu jest ostatnim czego bym chciała.

  19. Saiko : moje wnioski są takie :

    Ty piszesz, że masz absolutną jasność (jak każdy rozsądny człowiek), że nie ma „jednej metody”(chyba, że sprowadzimy sprawę do jednej absolutnie prostej dla Ciebie i mnie oczywistej zasady, że przy psie trzeba zawsze być spokojnym, asertywnym i konsekwentnym. Piszesz, że stosuje się to co w danej sytuacji jest koniczne/skuteczne/przynosi rezultat.

    Przeciwnicy CM (z których większość nie wie o co w jego metodach chodzi – dlatego dyskusja ciągnie się i ciągnie) często piszą tak, jakby każdą sytuację można było rozwiązać stosując MP, kiedy zwracasz im uwagę, że tak nie jest i oni po chwili się z tym zgodzą (temat się roziwja i schodzi na różen boczne tory) – czyli zmieniają punkt widzenia. Po chwili okazuje się, że Ty nikomu zupy z gwoździa nie obiecywałeś (nie pisałeś tylko CM jest lekiem na całe zło tego śiwata ;) ), a zwolennicy MP, tak (na początku ale po chwili zaczynają się rozpisywac o innych możliwościach). W praniu wyszło, że samymi MP nic się nie zdziała.
    Czyli dostajesz zupę z gwoździa z całą masą dodatków bez których byłaby niestrawna (gdybym chciała być złośliwa, to napisałbym,że zanim się ją zaserwuje należałby wyszukać ten kawałek zardzewiałego metalu).
    Dziwna jest ta dyskusja, bo procent rzetelnych, coś dla czytającego wnoszących uwag jest nikły (a poszerzanie horyzontu wychodzi tylko od jednej strony).

    "Facet przytulił psa i wszystko skończyło się dobrze"– to fantastycznie ! Ale : fajnie byłoby zobaczyć ten film i zachowanie psa, zobaczyć kto na kogo jak reagował, co psa determinowało, co najmocniej nim „szarpało”, bo z psami jak zludźmi : mają różne charaktery i osobowości. Niektóre przyzwyczajają się do otoczenia, bez metod CM. Takie psy to samouki: nikt nie dał im wskazówek, więc musiały jakoś „wczuć się w klimat”. Nie ma się czym podniecać. Tak na co dzień funkcjonuje ile? 99% psów w polskich rodzinach ? Chodzi tylko oto, że można prościej, szybciej i czytelniej dla psa, przekonać go, że nie musi za każdym razem ze strachu robić pod siebie, kiedy widzi dużego faceta, w zielonym płaszczu, który się do niego zbliża.


    Powiało świeżością i konkretem Donvitow – fajnie, że pojawił się twój głos . Mój ulubiony program o specach "owieczkibez dzwoneczka" to Dog Town.


    Saiko, znasz to skądś „mam prawo do własnego zdania i już” ? Donvitov napisał bez owijania w bawełnęo co chodzi :)Dla mnie z waszej wymiany zdań Twojej i twoich „oponentów”wynika jedno (skoro temat ma odnosić się do metod CM i jego książki, żeby było lepiej : ilu wypowiadających się czytałojego książki [którąkolwiek]? ) : ty znasz jego metody, na przykładzie swoich doświadczeń piszesz dlaczego uważasz je za dobre (sprawdziły się), no i chce Ci sie to opisać.

    Zupełnie nie widzę powodu, dla którego miałbyś tłumaczyć się, że nie jesteś wielbłądem.
    Przeczytałem. Sprawdziłem. Stosuję. Nie mam problemów (a jak je mam to sobie bardzo łatwo je ogarniam) - to się liczy.
    Twoi „oponenci” powinni raczej zabierać głos w temacie w rodzaju co nam się wydaje, że wiemy o metodach CM, jakie budzi w nas odczucia/emocje CM itp. itd.i czy nam z tym fajnie

  20. Poniżej zamieszczam treść zamieszczoną dzi przeze mnie w dziale adm na fm.

    Drodzy Admini
    Bądźcie uprzejmi prześledzić wątek „Forma naszych dogo”w galerii działu Dogo Argentino i wyczyśćcie go z pierdół T******** na mój temat.
    Podobno „pan” T******* poskarżył się wam, że nazwałam go „bucem” → czy jest szansa, że jeżeli rozwinę zagadkę cudzysłowu w którym umieściłam słówko „pan” i wyjaśnię, że „po takim panu to mój dziad na konia wchodził”, stąd cudzysłów - zwiększę szansę na to, że zainteresujecie się moją prośbą o interwencję i oczyścicie wątek z wpisów „pana” T********, w których ten „pan” mnieobraża/szkaluje ?
    Czy to jednak ja dostanę „bana” za słówko 'buc', oraz definitywne zaznaczenie, że w najmniejszym stopniu „pana” T******** nie poważam ?
    Może po prostu to nie jest forum kynologiczne i nie o kynologię na tym forum chodzi ?
    Może mój wkład (rzeczowy, merytoryczny i na maxa kynologiczny) w dział DA (i nie tylko) umknął wam i totalnie wam wisi. Nie robi wam to na jakim poziome odbywają się tu „dyskusje” („dyskusja” jest w cudzysłowie, bo ja z „panem” T******** dyskutować nie jestem w stanie, jesteśmy, jakby to ująć na... innych poziomach).
    „Pan” T****** może sobie pisać wszystko na co ma ochotę, może sobie „sugerować”, „dawać do zrozumienia”, „zadziobywać”, nabijać się i jednoznacznie manifestować, swój kompletny, totalny, maxymalny brak jakiejkolwiek formy szacunku do mojej osoby (co też niniejszym odwzajemniam), może robić absolutnie wszystko (w granicach dopuszczalnych przez polskie prawo, rzecz jasna) na co przyjdzie mu ochota. Sęk w tym, że na dłuższą metę nie ma to najmniejszego znaczenia, ponieważ jakkolwiek mocno będzie mu się wydawało, że po mnie „jeździ”, to nie zmieni faktu, że to ja zamieściłam tłumaczenie artykułu o genetyce umaszczeń →i tak skończyło się p.i.e.p.r.z.e.n.i.e o tym, że „nic niewiadomo” z genetyką, a to zawsze było wytłumaczenie popularnych na fm hodowców.
    To ja zrobiłam podsumowanie dotycząceznaczenia pigmentu dla psów z wielką białą łatą, min. DogoArgentino → podobno wszystkie zawarte w nim informacje były jasne-jak dowiedziałam się „po fakcie” od hodowczyni z nickiem na „A”, ale jakoś nigdy nikomu nie chciało się zrobić takiego podsumowania. (w tym miejscu edit z wyjaśnieniem : hodowczyni z nickiem na "A" zawsze pisze, że ona to "zawsze wiedziała" - co nie zmienia faktu, że specjalizuje się w różowych dogo, a ticking nazywała aż do mojego podsumowania "łatą"- najprawdopodobniej z czytej złośiliwości i korzystając z tego, że nikt nie opracował cech związanych z "wielką białą łatą", bo ta pani lubi pewne rzeczy [wiadomości] zachować tylko dla siebie).
    To ja -po podsumowaniu ważności pigmentu- zaczęłam otwarcie pytać o to, co polscy hodowcy, ci tak popularni na fm robią z tym, żeby problem głuchoty był „mniej aktualny niż kiedyś” - i dowiedziałam się (ja i wszyscy czytający), że na BAER test → jedyne badanie, które może wykluczyć/potwierdzić głuchotę jednostronną, będącą zmorą rasy ← forum reaguje alergicznie, bo „BAER nie jest obowiązkowy”, „bo tradycja” itp., itd. …
    To nie zmieni też faktu, że to ja, uświadomiwszy sobie, że znaczna część moich „oponentów” pojęcia nie ma o anatomii, że nie ogarnia podstawowych faktów, zaczęłam zakładać tematy poświęcone zupełnym podstawom anatomii.
    O zwracaniu uwagi na wytyczne wzorca, a przede wszystkim ROZUMIENIE WZORCA nie wspominiając...
    Zachowanie „pana” T*******, który najwyraźniej zupełnie otwarcie postanowił przejąć rolę „Kost-ki” i zajął się „tępieniem” mnie i mojej działalności– obiecał, że „załatwi mi bana” → mam rozumieć, że on „ma jakieś chody” u moderatorów ? Bo ja tak rozumiem tego typu wpisy, jako sugestię, że „może więcej” → pytanie czy „pan” Takangor może więcej, drodzy Admini ? Jak to jest, że jemu pozwalacie wprost mnie [terefere - moderacja - a powinno być szkalować], a ja za moją kynologiczną aktywność dostałam ban pod płaszczykiem „obrażania hodowców” ? Coś tu jest mocno nie halo. Bardzo proszę o interwencję. „Pan T******” napisał mi, że „skończył zemną”, ja z „Panem” T******** nawet nie zaczęłam : domagam się aby moderatorzy/admini fm zechcieli poświęcić chwilę swojego cennego czasu na refleksję (bez cudzysłowu) nad moją prośbą o interwencję


    Zuzanna

    Drodzy czytelnicy dgm gwaizdki są moje :)

  21. Doczekałam się... Na najbardziej popularnym argentynowym forum dostałam dziś „po głowie” od faceta, którego specjalnością jest... robienie idiotycznych komentarzy w prawie każdym z założonych przeze mnie tematów, albo "ciągnięcie łacha" z moich wpisów... Wrażenie jest o tyle smutne, przygnębiające nawet, że w „starciu” z kimś takim osoba o mojej mentalności jest zupełnie bezsilna. Zupełnie.

    Od maja zeszłego roku „starzy wyjadacze” tego „najpopularniejszego forum” starają się mnie „zadziobać”, ponieważ moje pojawienie się na tamtym forum , a także tu na gdm jest dla nich niewygodne. Za dużo miejsca poświęciłam pisaniu o pigmencie, BAER, anatomii i koniecznośc iodnoszenia się do wzorca, a nie tylko samej idei „pykania miotu zamiotem”.

    Wpis „w jakim kierunku zmierza hodowla Dogo Argentino w Polsce?” - to pierwszy wpis, z którym nie polemizowała pani, która zawsze kwestionuje wartość mojej kynologicznej działalności. I muszę przyznać, że przez chwilę miałam nadzieję, że już wkrótce ukaże się moim oczom przysłowiowe światełko w tunelu... Pojawił się nowy wątek pod wielce obiecującym tytułem „Forma naszych dogo”, który miał całkiem sensowny i miły dla oka wstęp.

    Ale potem potoczyło się jak zawsze. A ja -jak zawsze- skomentowałam istniejący stan rzeczy.

    Oto treść mojego postu :

    „Początek był obiecujący... „formanaszych dogo”...

    Słownik słowo „forma” definiujetak : „wygląd czegoś”, „stan sprawności organizmu osiągnięty na skutek treningu”.

    synonimy: [URL="file:///slownik/synonimy_antonimy/,forma"][COLOR=#000080]forma[/COLOR][/URL],[URL="file:///slownik/synonimy_antonimy/,kondycja"][COLOR=#000080]kondycja[/COLOR][/URL],[URL="file:///slownik/synonimy_antonimy/,krzepa"][COLOR=#000080]krzepa[/COLOR][/URL],[URL="file:///slownik/synonimy_antonimy/,sprawno%25C5%259B%25C4%2587+fizyczna"][COLOR=#000080]sprawnośćfizyczna[/COLOR][/URL], [URL="file:///slownik/synonimy_antonimy/,t%25C4%2599%25C5%25BCyzna"][COLOR=#000080]tężyzna[/COLOR][/URL]

    A*** wrzuciła fotki specjalnie natę/taką okazję wygrzebane/zrobione (?), estetyczne, dynamiczne, takie na które miło się patrzy : pokazała skoczne niezapasione/suche psiska, brykające na świeżym powietrzu – cośw sam raz na inaugurację tematu – bardzo fajna rzecz.

    A potem poszło jak zwykle...

    H***** wrzucił Borgesa i to zostało zlane totalnie. Nikt się słowem do wrzutki Hektora nie odniósł, a szkoda, bo Borges (na marginesie ma miłe dla oka -tak oryginalne wtym temacie- czarne fafle i powieki... ), mimo swoich oczywistych niedoskonałości to pies bardzo w formie
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=ao1rxRvnJSU&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=ao1rxRvnJSU&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL]
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=wB2jgDd0qKM&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=wB2jgDd0qKM&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL].

    Ostatnia wrzucona przez H****** fotka to Borges w akcji z dzikiem, ostatnia wrzucona przez a***** fotka to dwa psy w łóżku...
    Skoro a***** do tematu dotyczącego wyglądu, krzepy Dogo Argentino wrzuca fotki *******(to edit "ocieplający stosunki") psa, to może pozwoli mi ponownie upublicznić filmiki [URL="http://www.youtube.com/watch?v=yGmZeqGNmao"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=yGmZeqGNmao[/COLOR][/URL]
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=vP4WL43Al8s"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=vP4WL43Al8s[/COLOR][/URL] z prezentacji **** (to edit "ocieplający stosunki") psa podczas poznańskiej wystawy ? Moglibyśmy zobaczyć jak jego pies porusza się swobodnie prezentowany na ringu, jego wykrok, klatkę, łopatki, kątowanie... Moglibyśmy zobaczyć wszystko to co powoduje, że dane zwierzę ma fizyczne/anatomiczne warunki umożliwiające mu osiągnięcie stanu maksymalnej sprawności organizmu przy wykorzystaniu treningu, albo nie. Jako że wątpię by a***** pozwolił mi ponownie upublicznić filmy z prezentacji psa na poznańskiej wystawie i możliwość obserwowania krótkiego krokujego psa, pozostanie moją -wątpliwą- przyjemnością, to do pokazania WYGLĄDU, KSZTAŁTU etc. B****** (to edit "ocieplający stosunki") niech posłużą nam filmiki samego a***** :
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=0Yw7Ixup7gA&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=0Yw7Ixup7gA&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL]
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=UiJWqa_VhJ8&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=UiJWqa_VhJ8&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL]
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=EzZgtd-YaS8&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=EzZgtd-YaS8&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL]

    Zawsze uważałam to za oczywiste ale mam wrażenie, że wypada powtórzyć : wartość filmu polega na tym, że na filmie widać wszystko → ogólny wyraz, sposób poruszania się danego zwierzęcia, jego anatomiczną budowę i inaczej niż w przypadku zdjęcia nie można powiedzieć, że ewentualny „minus anatomiczny” jest złudzeniem spowodowanym „niefortunnym ujęciem”. Po prostu niektórych zwierząt nie sposób uchwycić „fortunnie”, można próbować ale może się nie udać...

    Szanowni państwo psiaki, które sobie biegają po łące to po prostu psiaki, które biegają po łące.
    Owszem spacer to czasem także trening, ale „takie sobie puszczenie psów”, to żaden trening, bo puszczenie psa „tak sobie” wyklucza celowość → nieodzowną cechę treningu.
    Każdy film jest ważny, bo pokazujepsa, jego anatomię -niezależnie od tego, kto jest autorem filmu- takie jest życie.

    Tak więc bardzo byłabym wdzięczna za wyjaśnienie wszystkim przeglądającym wątek w jakim celu i czym KONKRETNIE ****** (to edit "ocieplający stosunki") się w tym wątku np. a*****. Jaka to krzepa bije z zamieszczonych przez niego zdjęć ? Jaka jest tzw. genetyczna wartość jego psa i czym -patrząc na jego publiczne filmy zamieszczone na YT- mieliby zachwycać się przeglądający ten wątek?
    Przypominam też, że film z klubówki2010 z A****** [URL="http://www.youtube.com/watch?v=wD46DkQyo-c"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=wD46DkQyo-c[/COLOR][/URL] także został przez mnie „sprywatyzowany” na wyraźną „prośbę” przedstawiciela/przedstawicielki A******** „Kost-ki”. Zawsze można popatrzeć na A****** (to edit "ocieplający stosunki") i jego siostrę na tym filmie [URL="http://www.youtube.com/watch?v=2ZzJJrkeoXI"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=2ZzJJrkeoXI[/COLOR][/URL]. Tu sama A******** ( to edit "ocieplający stosunki") :
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=j2Uwn241PIk&feature=mfu_in_order&list=UL"][COLOR=#000080]http://www.youtube.com/watch?v=j2Uwn241PIk&feature=mfu_in_order&list=UL[/COLOR][/URL]

    To, że pies sobie gdzieś idzie, i dwie jego łapy po skosie dotykają podłoża, a dwie pozostałe podłoża nie dotykają nie świadczy o jego „formie” (pies, który idzie i nagle się przewraca byłby „nie w formie”), a co najwyżej o tym, że dany pies nie ma inochodu. [URL="http://doran.spapartners.pl/zdrowie-psa/66-inochod-psa.html"][COLOR=#000080]http://doran.spapartners.pl/zdrowie-psa/66-inochod-psa.html[/COLOR][/URL]).

    To, że inny pies gdzieś sobie patrzy oznacza, że wzrok ma w dobrej formie (patrzy i widzi).

    Do szczeniąt w ogóle się nie odnoszę, bo to, że szczeniak ma 4 łapy nie kwalifikuje go do „chwalenia się nim” w wątku dotyczącym krzepy/kształtu/formy Dogo Argentino. Na trening, o którym miał -sądząc po tytule-mówić ten wątek jest zdecydowanie za wcześnie.

    Fantastycznie, że wasze psiaki cieszą się dobrym zdrowiem i w tym sensie cieszą się dobrą formą. Czy mają krzepę ? Tego z tego wątku się nie dowiedzieliśmy. Powiedzcie coś o treningach, o tym co z nimi robicie, jak zamierzacie stworzyć im warunki adekwatne do możliwości ich organizmów , czyli jakiego rodzaju trening wprowadziliście (albo macie zamiar), jak długo trwa i co zamierzacie osiągnąć ?

    Tytuł wątku jest nieporozumieniem. Nie zamieszczacie tu ani informacji związanych z treningiem, ani fotografii psów mających fizyczne/anatomiczne warunki umożliwiające im osiągnięcie stanu maksymalnej sprawności organizmu przy wykorzystaniu treningu.

    (Prawidłowa klatka piersiowa to naprawdę cholernie ważna rzecz, szczególnie kiedy chce się zwierzakowi fundować trening = wysiłek).

    Na koniec zaznaczam : nie interesująmnie słowne przepychanki. Wychodzę z założenia, że nie ma sensu się kłócić, bo nie ma o co :) ”

    Padły odpowiedzi, na które ja zareagowałam tak :

    „Mogę odprywatyzować filmy ??? PLISSSSSS !!!!!!!!!!!!! Mogę ????

    ps.ale ci ciśnienie skoczyło .
    Ale fajnie, że już się nauczyłeś konsultować - jeszcze nie do końca, bo odezwałeś się jak zawsze mało przemyślanie ale przynajmniej narzuciłeś sobie mini-cenzurkę... a to juz coś

    ps.2 wiesz, można być Ciechowskim,a można być Kupichą, można gotować jak Gessler , a można jak pan dzidek z dworcowej budki i DOKŁADNIE TAK SAMO JEST Z SĘDZIAMI - pokaż swojego psa z światówce za granicą, albo zabierz go na klub i wtedy pogadamy”


    Potem wyraziłam nadzieję, że pan z którym wymieniałam uwagi nigdy w życiu nie zechce rozmnażać swojego psa, a jako ********* *********** (to edit "ocieplający stosunki") zamieściłam tą ilustrację
    [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/shouldrs1.gif[/IMG]
    wraz z linkiem do całego artykułu: [URL]http://www.bugari.com.pl/ACD_FCI_Standard_PL.htm[/URL]

    A potem, dzięki dwóm tym samym panom co zwykle, z których jeden zarejestrował się jakiś czas temu tu n dgm jako „rosmus” temat zszedł na psy :zaczęły się personalne pojazdy, a skończyła się rozmowa o kynologii. Na 4ej stronie wypowiedziała się pani, która dotąd zawsze starała się mnie zadziobać (z marnym skutkiem) i napisała coś o syfie... Ja, zachęcona aktywnością kolejnych wypowiadających się w temacie użytkowników fm, oraz pojawieniemsię słówka „syf” odpowiedziałam tak :

    A*** : co do SYFU :Przede wszystkim powinnaś porozmawiać ze swoimi znajomymi a***** i T*********, bo obiektywnie patrząc sposób w jaki twoi koledzy komentują moje wpisy świadczy także o tobie (i zupełnie ci nie pomaga). Chłopcy są, jacy są – i mówiąc wprost nie mają warunków by prowadzić rzeczową dyskusję. Mogą sobie co najwyżej porumaczyć tak, jak może rumaczyć ktoś z ich zapleczem. Ten styl „kontrargumentacji”, który oni uprawiają może sprawdza się na podpoznańskiej wsi przy grYLowaniu, albo w rozmowach „po którymś piwku z rzędu” w podwarszawskiej dyskotece, kiedy niektórym wydaje się, że są „tacy fajni”. Ale my jesteśmy na ogólnopolskim forum kynologicznym i zupełnie nie interesują mnie, ani nikogo ze śledzących wątki, wyobrażenia twoich znajomych na temat tego jakie z nich kogutki.
    Weź pod uwagę, że za każdym razem, kiedy a***** i T******* odzywają się w którymś z założonych przez mnie wątków, albo „komentują” moje wpisy w forumowych tematach, obaj dają totalną kynologiczną plamę, bo ich pojęcie o tej dziedzinie jest żadne. Za każdym razem potwierdzają, że są niereformowalni mówiąc delikatnie, a mniej delikatnie, że są odporni na podstawowe informacje z zakresu kynologii. Z tego wniosek, że ze szczególnym upodobaniem klepią cię po plecach ludzie, którzy nie wiedzą jakie są dla funkcjonalności/użytkowości psa skutki zbyt wąskiej/płytkiej klatki piersiowej i którzy stromizny nie rozpoznają nawet, kiedy ta ociera im się o nogawkę.
    Zrób sobie (i wszystkim czytającym) przysługę i wyjaśnij swoim kolegom, że za każdym razem, kiedy obnażają swoje braki, tobie też robią koło pióra. A***** i T******* to twoi najzagorzalsi fani, wierni tym bardziej, że karpia czy krowy nie są w stanie odróżnić od prawidłowej budowy. Obaj są twoimi znajomymi -a***** ma z tobą psa na współwłasność. Jeżeli nie korygujesz ich występów to znaczy, że nie ma różnic pomiędzy nimi, a tobą (Pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci kim jesteś).


    Ps. Jakie to zabawne... Kto by pomyślał, że C****** -suka z twojej hodowli- weźmie BOB, przełamując tym samym schemat zgodnie, z którym to zawsze te „idealnie białe” dogo wygrywają polskie wystawy... Pojęcia nie masz jak mnie jej zwycięstwo ucieszyło. Solidny pigment przestał być przeszkodą dla wartościowych psów. Mam nadzieję, że wygrana C****** również tobie pozwoli złapać większy dystans do „białego fetyszu”.
    Moje gratulacje, A*** : C****** to zdecydowanie najlepsze dogo jakie udało ci się wyhodować. Z całego serca życzę ci więcej tak zajmujących psiaków.


    S***** :
    Po pierwsze nie :„Masz Bardzo wysokie mniemanie o sobie porównując się do Martineza.” , bardziej „po polsku” jest : masz bardzo wysokie mniemanie na swój temat porównując się do Martineza” , albo „masz o sobie bardzo wysokie mniemanie porównując się do Martineza” - to tyle odnośnie składni.
    Po drugie ja jedynie odwołuję się do uwag twórcy rasy więc nie bzdurz


    A dalej odnośnie treści : możesz przestać zachowywać się jak oszołom ? Naprawdę uważasz, że wszyscy muszą „hodować” dogo ? Z całym szacunkiem ale ostatnimi czasy tylu nowych hodowców się namnożyło (włącznie z tobą), że dacie radę z trzaskaniem szczeniaków

    Na koniec raz jeszcze apeluję : zachowaj rozsądek i nie śmiej porównywać się z hodowcami, o których osiągnięciach możesz jedynie pomarzyć (na totalnym marginesie : orientujesz się, że fafle wiotczeją z wiekiem... - to nie jest złośliwość ).

    Zrobiłaś BAER swoim szczeniakom ? (Mam świadomość, że nie uzyskam na to pytanie odpowiedzi - *uzyskałam odpowiedź -jak i wszyscy czytający wpisy S****** : nie, pierwszy miot DA z hodowli S***** nie był BAER'owany).

    Pozdrawiam i liczę, że spotkamy się na jakiejś istotniej wystawie

    A teraz z uwagą i zainteresowaniem oddam się lekturze dotyczącej pracy nad formą waszych dogo”


    Niestety niektóre osoby są skrajnie nie reformowalne i od tego momentu pani z hodowlina S zaczęła pyszczyć na podobnym poziomie co pan z nikiem na T.

    I tak przez grubo ponad dwie godziny pan z nikiem na T serwował mi to w czym jest najlepszy czyli obrażał mnie. Założyłam osobny temat w dziale administracyjnym fm z prośbą o reakcję, której być może wcale się nie odczekam...

    Na końcu pan na T postanowił mnie „zdemaskować”. „Ukarał mnie” za moją działalność na fm linkując mój adres email który służy mi jako adres kontaktowy również na filmweb'ie – nie bardzo mogę zrozumieć jego działanie i pozowanie na „odkrywanie tajemnicy”, bo ten adres figuruje jako kontaktowy na fm od bardzo dawna :)
    [IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd434/SigourneyWeaver/jawnyemail2.jpg[/IMG]

    → kiedy zaczynałam pisać na molosach nie kończyłam postów sygnaturką, która pojawiała się pierwszy raz na dgm.

    Na czym polega to „dostanie po głowie” ?
    I dlaczego czuję się bezsilna wobec zaistniałej sytuacji ?

    Pan z nikiem na literkę T uznał, że skoro nie może „rozłożyć mnie merytorycznie”, to oczerni mnie i zasugeruje, że...jestem kłamczuchą... Z czego wynika moja bezsilność ? Nie mieści mi się w głowie jak można być aż tak bezczelnym.

    Zanim udało mi się pomyślnie przeprowadzić rejestrację konta „Weaver” na fm próbowałam założyć konto 3albo 4 razy na przestrzeni kilku miesięcy –niestety bezskutecznie. Nigdy na adres email nie przyszło potwierdzenie, że moje konto zostało zarejestrowane w systemie. To potwierdzenie przyszło dopiero, po kolejnej próbie przy nicku „Weaver”. Muszę przyznać, że nigdy nie interesowałam się tym w jaki sposób administratorzy fm traktują konta/nicki do których przypisano dany adres email (w jaki sposób są ewidencjonowane/porządkowane), choć pewnie powinnam zważywszy na to, że kiedy w zeszłym roku zaliczyłam 2tygodniowy ban to, poprostu wyłączono moje konto bez żadnego ostrzeżenia, choć regulamin fm mówi o określonej procedurze... ), sądziłam, że po jakimś czasie takie „na wpół zarejestrowane konta”, te niepotwierdzone, są likwidowane (że dane są likwidowane, jak ma to miejsce w przypadku nieużywanych adresów email).

    Przez pierwsze miesiące mojej forumowej działalności tu na dgm* i na fm udzielałam się głównie w wątkach poświęconych behawiorowi i w tematach ogólnych. Pracowałam wtedy (od ponad roku) z kilkoma psami moich przyjaciół i znajomych starając się w praktyce sprawdzić czy proponowane przez Cesar'a Millan'a metody, faktycznie skutkują (wapomniałam o tym i na fm i na dgm). Skutkowały, a ja byłam pod ich ogromnym wrażeniem i bardzo chciałam poznać opinie innych psiarzy. W maju zeszłego roku pierwszy raz zabrałam głos w galerii świetnego psa w dziale Dogo Argentino na fm... I od tego czasu wypowiadam się często i „obficie” w działach DA zarówno na fm, jak i tu na dgm.

    *Kiedy pierwszy raz postowałam na dgm również używałam nicku Weaver ale niestety życiowy wir spowodował, że uciekło mi hasło to tego konta, tak więc kiedy wróciłam na dgm poprosiłam adminów o wyłącznie tamtego konta i założyłam konto Sigourney.Weaver, - w każdym razie ja korzystam tylko i wyłącznie z konta Sigourney.Weaver ; dodam, że powróciłam jako „córka marnotrawna” po tym jak dostałam ban na fm za przetłumaczenie tekstu o genetyce umaszczeń i pytania o to dlaczego tyle na fm różowych dogo jest obiektem zachwytu hodowców tam sie lansujących.

    Pan frustrat z nickiem na T -właśnie zerknęłam na fm...- postanowił, że jedynym sposobem na „uwalenie mnie” na fm jest wmówienie forumowiczom, że jestem niepoważnym smarkiem...

    I jak bronić się przed tego typu szykanami ? Odnoszę wrażenie, że jedynym sposobem jest nie komentowanie poczynań najpopularniejszych na fm hodowców DA. Jeżeli ktoś -tak jak ja- na serio podchodzi do kynologii, to wstarciu z tego typu mentalnością jaką prezentuje pan T jest przegrany. Na ignorancję, butę i prostactwo nie ma po prostu rady...

    Dlatego szanowni Państwo należy czytać internetowe fora i wyrabiać sobie opinię o ludziach, którzy na tych forach się wypowiadają

    Teraz pozostaje czekać na kolejny atak spamiarza... Na fm była juz Kost-ka strasząca pozwami jako przedstawiciel/przedstawicielka A********, potem spamował "rosmus" -inna wersja Kost-ki tu na dgm... NIc tylko w nocy wykluje się kolejna zbiorowa emanacja słabości... Definitywnie, dordzy czytelnicy : wybierając hodowlę bardzo mocno należy zastanowić się nad tym czyim zanjomym się zostanie...

×
×
  • Create New...