Witamy,
niedawno dowiedzieliśmy się o tym temacie i postanowiliśmy wreszcie się odezwać.
Crowley to najcudniejszy pies, jakiego można sobie wyobrazić(nawet jeśli twierdzicie, że Wasze psy są fajniejsze:cool3:). Nie minęły 2 miesiące, a już nie wyobrażamy sobie, żeby naszego Maleństwa z paszczą krokodyla tu kiedyś nie było. Nigdy nie sprawił nam żadnego problemu i jest najpiękniejszy w całym Krakowie:multi:
Chcemy gorąco podziękować wszystkim, którzy kibicowali lub pomagali w adopcji Crowleya, przede wszystkim Paniom Wolontariuszkom, które nie oddały go w inne ręce i tak pięknie i z takim poświeceniem się nim zajęły.
Przesyłamy zdjęcia z dzisiejszego spacerku.
Tu Crowley i Bruno, inny podopieczny Nadziei Dobermana spotkany dziś na spacerze:
[IMG]http://img21.imageshack.us/img21/5789/oczkak.jpg[/IMG]
Crowleyek na stercie poduszek:
[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/3523/lozeczko.jpg[/IMG]
I z kumplami na błoniach:
[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/7279/pileczka.jpg[/IMG]
Pozdrawiamy i- być może do zobaczenia na spacerze:)