Jump to content
Dogomania

Kama202

Members
  • Posts

    3204
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Kama202

  1. Boże, jaki piękny jest ten skrzywdzony psiaczek.... Życzę Ci najlepszego domeczku na świecie! Bez oczek też da się szczęśliwie spędzić życie! Brawo Emir! Brawo pabianickie wolontariuszki!
  2. Dzięki Boycio! Na Fb postaram się wstawić nowe zdjęcia lub filmik z ich udzialem.
  3. Kogo masz na myśli? Kto wg ciebie jest jadowicie wrażliwy? Jedno nie wyklucza drugiego! Jeśli ktoś kocha zwierzęta i nie może przejść obojętne obok ich krzywdy - nie ma obowiązku SZANOWAĆ OSÓB, KTÓRE DZIAŁAJĄ NA NIEKORZYŚĆ TYCHŻE! [quote name='Magija']przyzwyczaj się -tak tutaj na dogomanii juz jest - albo mówisz tym samym językiem co reszta albo zamilcz bo i tak Cię zgnoją mnie się odechciało juz po pisaniu na poprzednim wątku także dlatego, że np. Pani Prezes Medoru próbowała na mnie skarżyć do Dyrekcji Marmurowej wypowiadając bzdury, których nigdy na wątku Wojtyszkowym nie pisałam [B]Nazwanie Anny J. "tym" jest dla mnie poniżej poziomu - po raz kolejny zadziwia mnie fakt, ze mając w sobie tyle jadu można mówić o sobie, ze jest się wrażliwym[/B] Ja o Wojtyszkam wiem tyle co z opowiadań, dopóty na własne oczy nie zobaczę nie podpiszę się pod żadną petycją - proponuję to samo pozostałym. Nie wierzcie na słowo, po prostu się przekonajcie a potem sądźcie. Skąd tu tyle jadu?[/QUOTE]
  4. Przedstaw się tchórzu i miernoto, a potem obrażaj! Czyim jesteś następnym wcieleniem? Moruski? Który post cie tak zbulwersował? Ten o wujku???? Ja zawsze trafiam w sedno.... [quote name='Katarzyna_1']Kama202 tak czytam, coś tu nawypisywała i zastanawiam się, czy dawno odwiedzałaś swojego lekarza? Jeśli nie zrób to koniecznie! Czytac się tego nie daje. Nie masz jakiś podłóg do mycia, czy garów do szorowania? Moze tym się zajmij. Zostaw zwierzątka w spokoju, przeciez nie masz pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Albo idź do jakiegoś schroniska w Twojej okolicy i poszoruj boksy. Popatrzysz na zwierzaki i może wreszcie cokolwiek zaczniesz rozumiec.[/QUOTE]
  5. Ja n ie jestem za tym, zeby zupełnie zlikwidować schronisko w Wojtyszkach. Ale należy zmniejszyć stada, wstawić budy dla każdego psa. W Wojtyszkach zaczęło się zmieniać tylko dzięki wątkom na dogomanii, które ci "państwo"śledzą(po moim pierwszym wpisie krytykującym to schronisko otrzymalam obelżywy telefon od p. LS.). Te 3 pytania, które postawilaś na końcu swojego p[ostu- trafiają w sedno! Przecież cały czas o tym "trąbimy"! Mnie nie interesuje kasa LS (tak, jak nie interesowala mnioe kasa Azylu aż do momentu, gdy przekroczyli granicę, czyli zażądali ode mnie psa, ktory miał prawo do dobrego domu stałego). Całą nadwyżkę kasy niech sobie LAS bierze dla siebie, ale niech stworzy WZORCOWE SCHRONISKO! Na temat Azylu- zapraszam jeszcze na watek Temidy "Wielka akcja ŁTONZU". To, co się dzieje w Łodzi jest ZATRWAŻAJĄCE! Województwo łódzkie nazywane jest "zagłębiem psiego interesu". Ja nie lubię ludzi obrażać, ale to co przeżyłam w związku z Kaziem(sprawa nie jest zakończona- wątek toczył się przede wszsytkim na Fb) spwodował moja totalna frustrację i chęć walki z nieprawidłowościami w świecie zwierząt- chociażby w formie pietnowania na portalach społecznościowych. A Kazio? Właśnie dzisiaj jest znowu w naszym domku za miastem, ze swoją przyjaciólką- siostrą Miśką i nowym, ogromnym kolegą- psiakiem typu kaukaz (wyrzuconym z samochodu przez swojego właśiciela). Jest bezkonfliktowym, wesołym psiakiem, uwielbiającym wszystkie psiaki i większość ludzi. Na codzień mieszka z nami w Łodzi- w blokach. Na weekendy- jedziemy do Miśki i jest wtedy bardzo szczęśliwy! Cieszę się, że miałam siłę do walki (mimo gróźb i szykan w moim miejscu pracy przez A.J.), bo dzięki temu URATOWAŁAM TEGO PSA. Pozdrawiam
  6. mac-lodz Czy [B]rzeczywiście[/B] sugerujesz, że ktoś płacil za udział w manifestacji? Każdy sądzi po sobie... UOTE=mac_lodz;17975916]Sama manifa wyszła... powiedzmy że niezbyt imponująco. Oddźwięk na forach internetowych - cóż... raczej wyśmiewanie tej manifestacji niż głosy poparcia. Nie da się ukryć, że niektóre fakty brzmią zabawnie: "Podczas manifestacji mamy zamiar złożyć piwniętym dosyć ciekawy dokument, który, jak mniemam, nie pozostawi PLW obojętnym." Wręczony został wniosek o wydanie decyzji zakazującej przyjmowanie kolejnych zwierząt do schroniska, póki nie zostaną usunięte wszystkie uchybienia i zarzuty pod adresem schroniska. Wow... [U]PLW [B]żeczywiście[/B][/U] musiały zmięknąć nogi od tego wniosku... Tym bardziej że "uchybienia i zarzuty" nie są poparte żadnymi dowodami, jako że protestujący na oczy tego przybytku nie widzieli... Za skandaliczne uważam, że uczestnicy nie raczyli się pofatygować na miejsce - do Wojtyszek, żeby zobaczyć co oprotestowują, mimo że byli kilkanaście kilometrów od niego. Nie chciało się.. Pewnie, po co jechać oglądać jak już się oprotestowało? Dla mnie jest to najlepszy dowód na to, że cały protest opiera się wyłącznie na chęci zamknięcia/przejęcia tego schroniska, czyli - kasa. Możecie powiedzieć kto taki płaci za te harce? Gdzieś przeczytałem że manifestanci przyjechali busem należącym do Medora... Naprawdę nie można było przejechać tym busem paru kilometrów więcej i potwierdzić fakty, przeciw którym się protestuje albo przekonać się że jest to nieprawda? Czy też funkcjonuje filozofia[B] "wziąłem kasę za protest to nie musze oglądać przeciw czemu protestuję[/B]" ? Jakby się trochę klarowało, aczkolwiek nie podejrzewam p.Andrzejewskiej o finansowanie takich akcji - trochę nie ten poziom, przypuszczam że bawi się w to ktoś stojący wyżej... Powiem Wam szczerze - zarzuty, działania i metody stosowane przez napastników Wojtyszek naprawdę przypominają działania UB i WSI, co w świetle luźno powiązanych faktów tworzy dość przerażający obraz.[/QUOTE]
  7. Mam jedno pytanie do Ciebie- obrończyni A.J. Czy dostając od niej psa- BYŁAŚ W ŚRODKU TEGO JEJ SCHRONISKA???? Bo mnie nie wpuścila do siebie nawet Z DARAMI!!! No i mam psa od niej- Kazika, którego kocham i WSZELKIE DOWODY NA POPEŁNIENIE PRZESTĘPSTWA!! Nie broń czegoś czego nie znasz dokladnie! Ja znam! [quote name='Boycio']Ada-jeje, Kama202 - zdegradowanie innego człowieka do poziomu „czegoś“ skutecznie wyraża ogrom waszej pogardy, ale przy tym równie jednoznacznie dyskredytuje także was same. Czy ktoś coś tu słyszał o godności ludzkiej, o odpowiednich zapisach w konstytucji nie tylko polskiej? Pies nie jest rzeczą, a człowiek? Dziwne jest tolerowanie tych wypowiedzi ze strony moderatora. Na Wojtyszkowych wątkach można zauważyć wyraźny podział na równych i równiejszch. Żeby rozwiać ewentualne podejrzenia - nie jestem A.J. ale mam od niej psa. Mój pies jest wykastrowany. Pochodzę z Łodzi, obecnie mieszkam w Niemczech, nie udzielam się w żadnej organizacji prozwierzęcej. Z Polski do Niemiec wywiozłam tylko jednego psa. Swojego. Wojtyszki z pewnością nie są rajem na ziemi, ale samo zamknięcie tego schroniska nie rozwiąże problemu bezdomnych psów. Natomiast używanie chwytliwego określenia „fabryka psów“ zaczerpniętego z artykułu w Polityce jest czystą demagogią. Właściciel Wojtyszek psów nie fabrykuje, nie rozmnaża. Siemiński odławia już „sfabrykowane“ gdzie indziej psy i przetrzymuje. Rozmiary jego przedsięwzięcia świadczą o skali problemu – psy przypływają tu szeroką strugą z okolicznych miast i wsi. Czy zamknięcie Wojtyszek, nieodnowienie umów z gminami spowoduje wyschnięcie tej strugi? Co bardziej rozsądne osoby, niezaślepione emocjami, stawiały już to pytanie, m. in. odsądzona od czci i wiary A. J. Bezdomnych psów, które wymagają opieki stale przybywa. Program upowszechnienia kastracji i sterylizacji psów nierasowych przyniesie wymierne efekty dopiero w długiej perspektywie czasowej. Konieczne są sensowne rozwiązania także „na teraz“, bo (przepraszam za pisanie rzeczy oczywistych) w większości schronisk na terenie całej Polski panuje przepełnienie – prywatne fundacje dysponujące niewielką ilością miejsc wspomagane przez rozmaite hoteliki i domy tymczasowe nie są w stanie rozwiązać problemu. [B]Błąkające się obecnie bezpańskie psy muszą na bieżąco gdzieś trafiać.[/B] Oczywiście gminy mają obowiązek zapewnić im opiekę, czyli odławiać, sterylizować, leczyć i żywić, przygotować do adopcji… tylko gdzie??? Myślenie życzeniowe – to urzędnicy są odpowiedzialni za psy – nie rozwiąże problemu. Sytuacja w regionie łódzkim jest patowa. Marmurowa pęka w szwach i przyjmuje zwierzęta jedynie z terenu Łodzi. Wojtyszek i Kosodrzewiny nie chcemy, Medor w Zgierzu jest podobno o niebo lepszy, ale aktualnie zbiera zwierzęta jedynie z terenu gminy Aleksandrów Łódzki. Abstrahując od personalnego i ekonomicznego podłoża konfliktu między Wojtyszkami a Medorem, ile gmin docelowo będzie w stanie obsłużyć Medor po ewentualnym zamknięciu Wojtyszek? Kilka? Kilkanaście? Kilkadziesiąt? Może wszystkie? Wtedy sytuacja szybko może wrócić do punktu wyjścia. Jakie jeszcze instytucje są aktualnie w stanie przejąć zwierzęta, te już przebywające w Wojtyszkach i te, które nadal będą napływać z podłódzkich gmin? Trzeba zakładać nowe, sensownie zorganizowane schroniska oraz reorganizować stare, każdy może się przy tym wykazać, bezpańskich psów długo jeszcze nie zabraknie, pola do popisu też nie. Może ktoś ma pomysł na konstruktywne rozwiązania adekwatne do skali problemu? Zamanifestować przeciwko Wojtyszkom, podać do sądu i zamknąć, proszę bardzo, a co dalej? Jak mówi angielskie przysłowie „uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełnić“… Ukłony dla wszystkich a zwłaszcza tych najbardziej walecznych. Notabene zdjęcia, zamieszczone przez eliza_sk, są naprawdę niezłe. Uszy fotogeniczne, dziewczyny dobrze ubrane, faceci, aczkolwiek tylko ci młodsi, też niczego. Siekierek nie widać. Wszyscy zaangażowani, emanują energią i zdecydowaniem. Szkoda tylko, że cała para w gwizdek…[/QUOTE]
  8. TO JEST SKANDAL MAC LODZ!! Jak śmiesz obrażać KOGOKOLWIEK na dogomanii NIE PRZEDSTAWIAJĄC SIĘ!!! ŁAMIESZ REGULAMIN- TY POPLECZNIKU (za Polityką): GETTA dla zwierząt w Wojtyszkach. Mnie ZUPEŁNIE NIE OBCHODZI kim był czy jest Pies Wolny czy inny uczestnik tego forum. Mnie interesuje KRZYWDA zwierząt! Żądam BANA DOŻYWOTNIEGO DL ACIEBIE, bo poziom twojej agesji jest ŻENUJĄCY!!![quote name='Odi']User mac_lodz, do wcześniejszych pomówień, które skierowałeś na dogo w stosunku do Psa Wolnego w dniu 10 października 2011 r., przypominam - napisałeś, że Pies Wolny: cię "czochrał, pałował, pomawiał, zapuszkował, czołgał, gnoił, jest ubekiem, niszczył ludziom życie bez mrugnięcia okiem, ktoś mu płaci za kalumnie, dla kogoś pracuje, coś robił w latach osiemdziesiątych (którego stulecia ?), ludzie chowali się przed nim pod kołdry (no chyba nie mówisz o jakichś dziewczynach ?), mieszał ludziom w głowach (dosłownie czy w przenośni ?), ludzie działali pod jego dyktando (dyktator może ?), był (jest nadal ?) w strukturach bezpieczeństwa ( może TW ?, może agent?, może odwrócony agent ?)" oraz w kolejnym poście z tego samego dnia dodałeś kolejne pomówienia - nazywasz Psa Wolnego "ubekiem", mówisz, że "przedstawia on jakieś interesy, jakichś przełożonych, walczy o biznes w imieniu WSI, biznes ma służyć praniu kasy, chce zalegalizować jakiś śmierdzący biznes, próbował urobić p. S. na własna modłę (TO JEST HIT !), wykorzystuje ludzi", zaś w kolejnym swoim poście z dnia 11 listopada 2011 r. pomawiasz Psa Wolnego, pisząc, iż Pies Wolny " był (jest) agentem, był ubekiem, donosił na sąsiadów, brał pieniądze za donoszenie na sąsiadów, został sekretarzem partii za donoszenie na sąsiadów". Określałeś Psa Wolnego także różnymi epitetami uznawanymi powszechnie za obraźliwe. Nazwałeś także Psa Wolnego "świnią", "gnidą", ale wyobraź sobie, iż te prozwierzęce porównania nie są dla zwierzolubnych obraźliwe, gdyż nawet gnida - jajo wszy, mimo, iż pasożyt, to jednak zalążek zwierza. Świnia jest jednym z najinteligentniejszych zwierząt. Natomiast wszystkie uprzednio wymienione kalumnie mają zupełnie inny ciężar gatunkowy i nad nimi nie sposób przejść do porządku dziennego, gdyż KŁAMIESZ. User mac_lodz, żądam przedstawienia tu na dogo, dowodów na to, o co pomawiasz Psa Wolnego: dowody na to, że Pies Wolny ciebie lub kogokolwiek innego "czochrał, pałował, pomawiał, zapuszkował, czołgał, gnoił"; dowody na to, że Pies Wolny "jest ubekiem, niszczył ludziom życie bez mrugnięcia okiem, ktoś mu płaci za kalumnie, dla kogoś pracuje, coś robił w latach osiemdziesiątych, ludzie chowali się przed nim pod kołdry, mieszał ludziom w głowach, był lub jest nadal w strukturach bezpieczeństwa, przedstawia on swoją osobą jakieś interesy, jakichś przełożonych, walczy o biznes w imieniu WSI, biznes o który walczy ma służyć praniu kasy, chce zalegalizować jakiś śmierdzący biznes, próbował urobić p. Longina S. na własna modłę, wykorzystuje ludzi, był lub jest agentem, donosił na sąsiadów, brał pieniądze za donoszenie na sąsiadów, został sekretarzem partii za donoszenie na sąsiadów". USER MAC_ LODZ, ŻĄDAM DOWODÓW NA TE WSZYSTKIE W/W TWOJE OBELGI KTÓRYMI TU NA PORTALU DOGOMANIA OBRZUCIŁEŚ PSA WOLNEGO.[/QUOTE]
  9. [quote name='moruska22']Tak, psy z Aleksandrowa znalazły się, co do jednego, w Wojtyszkach. Kto to zweryfikował -policja! Policja wystawiła już urzędowi Miasta i Gminy rachunek na kwotę 4 tysięcy złotych za wyręczenie ich w szukaniu psów. Psy nakazem prokuratora mają pozostać w schronisku w morusko A czy powiesz nam o tym swoim innym WUJKU czy koledze? Chyba ci duuuuuuuuużo pomaga? I proszę cię- nie pisz do mnie ZASTRASZAJĄCYCH wiadomości na pw- bo ZGŁOSZĘ ZASTRASZANIE DO PROKURATURY!
  10. Mam do Ciebie pytanie: Czy WSZYSTKIE psy w Wojtyszkach mają swoje budy?[quote name='SALUX']Szanowny obywatelu Wolny Pies Jeśli chodzi o Medora to był najbardziej "aktywny" w manifestacji w Sieradzu i stąd moje zainteresowanie. Co do Wojtyszek to nie oglądałam ich bramy jak Ty, tylko całe schronisko, więc mam pewne pojęcie o czym piszę w przeciwieństwie do Ciebie. Nie wiedziałam że jesteś moderatorem tego forum, panem i władcą co cały czas próbujesz okazać. Dla mnie to Ty nie jesteś partnerem do rozmów, prezentujesz za niski poziom intelektualny by wdawać sie z Tobą w dalsze pomówienia bo dyskusją tego nazwać nie można. Z poważaniem SALUX[/QUOTE]
  11. Jestem z Wami sercem! Niestety, nie mogę przyjechać (praca!!!!). Szkoda, bo myślę, że "kolesie" LASa też przyjadą (to grupa "zwarta i gotowa", znana z takich utarczek chociażby z 8 maja w Łodzi). [quote name='Potter'][CENTER][B]Manifestacja: 9 listopada, środa, godz. 11.00, Sieradz, Plac Wojewódzki.[/B] [B]:zly7:[/B] [/CENTER][/QUOTE]
  12. Znacie to z autopsji? Zdaje się, że jedna z waszych "koleżanek"- Apologetka "zaliczyła" juz wyrok za 'takie cóś". Najpierw podajcie do sądu posła Suskiego, potem redaktorów "Polityki". W tak milym gronie miło bedzie się spotkać! [quote name='Nadzieja :-)'][FONT=Georgia][B][COLOR=black]Stop bezpodstawnym oskarżeniom blogerów , forumowiczów[/COLOR][/B][/FONT] [IMG]http://i43.tinypic.com/rvwqir.jpg[/IMG] [FONT=Georgia][COLOR=black]Bezpodstawne oskarżenia , pomówienia Zgodnie z art. 212 § 1 Kodeksu karnego „kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku”.[/COLOR][/FONT] [FONT=Georgia][COLOR=black] Według art. 212 § 4 tegoż kodeksu przestępstwo jest ścigane z oskarżenia prywatnego. Oznacza to, że pokrzywdzony (Pan) osobiście lub przez pełnomocnika wnosi do sądu karnego akt oskarżenia.[/COLOR][/FONT][/QUOTE]
  13. Jesli ktoś nie wie po co założyło fundację (I nie tylko)- służe na pw! Zapraszam na wątek "Zmasakrowany Kazio....".[quote name='Ada-jeje']No to juz wiemy z kim mamy do czynienia i takie cos zalozlo Fundacje. W jakim celu? Myslacy, wiedza. Ciekawe jak kreci sie[B] interes[/B] Fundacji Azyl???[/QUOTE]
  14. Ja codziennie wchodzę na ten wątek, tylko nic nie wpisuję. Jestem całym sercem z nowym ŁTOZ-em. Luta- Ty chyba juz dawno wiedzialaś o sytuacji tych psiaków? WTEDY należalo im pomóc!! A teraz- przestań mącić! Wejdź na wątek Wojtyszek- też pewnie znasz Longina, tam się dopominaj wiedzy o psach zamkniętych w więzieniu. Albo- zainteresuj się psami z "Azylu". Tez pewnie znasz Anię J. i Piotrusia. Na tym skup swoją energię. I jeszcze jedno: UWIELBIAM czytać posty Psa Wolnego (jesteśmy z mężem Jego fanami). A, że czasem ostre...no cóż! To są odpowiedzi na agresywne, chamskie lub siejące zamęt posty.
  15. I jeszcze proszę dopisać Patryk Dubowicz, Mirosława Jablońska, oboje z Łodzi.
  16. Proszę o dopisanie do listy: Elżbieta Dubowicz- Jabłońska, Tomasz Jabłoński- Łódź
  17. A może by się tak zająć jeszcze trzecim (po Ewie N. i Wojtyszkach) członkiem tego "ŁÓDZKIEGO, DOCHODOWEGO TRIUMWIRATU"- "Azylem" z Polnej? Pani luta4, może Pani się bliżej z tym zapoznać?
  18. luta4 Jaki masz cel, by jątrzyć na tym wątku? [quote name='luta4']ZOSTAŁO ZABRANE 18 DOROSŁYCH PSÓW+ 2 szczeniaki do adopcji jest 9 szczeniaki myslę ze poszły szybko do ludzi a co z resztą psów nie ma też wszystkich kotów mam nieciekawe wieści ale niewiem czy prawdziwe co się stało z rudym miskiem?[/QUOTE]
  19. Pani LUTA4 Dlaczego pani przeszkadza tej organizacji w wykonywaniu ich powinności? Jeśli pani wiedziala o złej sytuacji tej pani- zbieraczki, należało wtedy działać! Ja jestem TYLKO milośniczką zwierząt ale mam oczy i widzę w jakim stanie były te zwierzęta. Tę panią podburzają złe kobiety. Jest ona narzędziem do zaspokojania ich chęci zemsty! Ale tu chodzi o ZWIERZĘTA!!! Jeśli pani je kocha- niech pani przestanie atakować Łtoz, który z takim trudem odzyskuje swoje dobre imię (utracone w wyniku działania "pseudomiłośniczki zwierząt- byłej prezes i jej fanatycznych kolesiów)
  20. Trzebakochać do tej pory udzielałeś się na wątku Wojtyszek, podawałeś się za małego chłopczyka, który chciał być wolontariuszem u p. longina S. Tu też zajrzałeś???/ Żeby MĄCIĆ I PRZESZKADZAĆ? Całe szczęście , że dostałeś bana! To jest straszne, jak się widzi, że byłej prezes łtoz i jej poplecznikom nie zależy wcale na DOBRU ZWIERZĄT! Tylko knują! Temido, nie zrażajcie się! Żal tej kobiety ale nie wolno jej oddawać zwierząt!
  21. [quote name='Temida']Do artykułu jest filmik. http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1053391,kolejna-awantura-w-lodzkim-tonz,id,t.html#czytaj_dalej Uważam, że Prezes Azylu ma rolę w teatrze gwarantowaną. Chciałam podziękować fundacji Świnek Morskich za pomoc i zaopiekowanie się odebranym maleńswem.
  22. Brawo Temido! Jestem z Wami! Mówiłam na wątku Kazia, że o fundacji pani Anny J. jeszcze usłyszymy!!! No i proszę! Udostępniłam linki na Fb. Jesli taką jest obrończynią tej zbieraczki zwierząt- niech zapłaci za ich pobyt w lecznicy. Może z pieniędzy zebranych na Zmasakrowanego Kazia?
  23. Podaję mu enzym trzustki już trzeci miesiąc. Przemywam mu oczko 3x dziennie i wpuszczam sporadycznie inny specyfik.(takie miałam zalecenie). Innych zaleceń nie miałam. Ja naprawdę kocham tego psa.Jest pod kontrolą bardzo dobrej kliniki, Które nota bene [COLOR=#ff0000]nie chce współpracować z fundacją Azyl[/COLOR] (jak większość normalnych przychodni wet.). 16 czerwca będzie miał pierwsze szczepienia przeciwko parwo itd.(też było takie zalecenie). Będzie miał w tej klinice usuwaną trzecią powiekę. Do dr Garncarza pojadę wtedy, gdy oczko nie będzie juz przesłonięte trzecią powieką. Ale nikt nie będzie znał terminu wizyty. Te ponaglenia przez fundację odnośnie konsultacji w Warszawie miały na celu PRZEJĘCIE Kazia do siebie. Kazali mi go przywieźć do Sfory w piątek, a miał jechac do dr Garncarza dopiero w poniedziałek???? Po co????W jaki sposób odebrałabym psa???? PIEś JEST DOWODEM W SPRAWIE! Nie pozwolę skrzywdzić tego psa. Będzie miał jeszcze badanie kału i inne, w celu zdiagnozowania stanu trzustki. Ja nie chcę pieniędzy od Azylu. To jest mój pies i ja za niego płacę. Nie chcę więcej z nimi kontaktu, choć będzie to nieuniknione, bo machina sądowo- urzędowa już ruszyła. Kazio na tym nie ucierpi, no chyba, że mi go odbiorą podstępem.
  24. Radziłam się prawnika. Z jego opinii jednoznacznie wynika, że od dnia 23 maja 2011r. jestem DOMEM STAŁYM dla Kazia. Z tej prostej przyczyny, że zostalo to UPUBLICZNIONE w drugim wydarzeniu Kazia. I z tej również przyczyny, że umowa na DOM TYMCZASOWY zawierała WIELE WAD: Umowy tej NIE PODPISAŁ NIKT Z FUNDACJI AZYL tylko lekarka (i ona i ja wiemy jakim nazwiskiem- nie swoim ). Umowa- była zwykłą kartką papieru, bez żadnej klauzuli, informacji, punktów. W tej fundacji tak się psy adoptuje: na telefon, do melin. W związku z powyższym Kazik jest mój.Nie interesują mnie jego "zarobione pieniądze", również te, które ja wpłaciłam. Zamierzam go leczyć za własne pieniądze i w tych lecznicach, które uznam za właściwe.
×
×
  • Create New...