Jezdzilam kiedyś do takiego schronu,gdzie jak chcieli to wpuscili jak nie to nie.
Torebki ,telefony trzeba było zostawiać w przyczepie.
O aparatach fotograficznych nie wspomnę:(
Co ja tam widziałam :((((
helli ostatnio robila dla Alaski
mar.gajko
Dawna wolo.Znajdek,prowadzi hotelik w Warszawie.za nia recze swoja glowa,ale u nie nie ma miejsc:(
Hotelik nazywa się Glee.Z dogo doriss66 ma tam sunie Sonie
Jak by co to mogę na pw podac telefon.