
UlaFeta
Members-
Posts
15065 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
6
Everything posted by UlaFeta
-
[quote name='Ada-jeje']A po co tam bylas jesli wolno spytac? jakas bide wyrwac z tego piekla? czy na kawie u znajomkow?[/QUOTE] Niestety na kawie nie bylam.A mam z tego miejsca adoptowana suke.A bylam pomagac.I wiecej nie bede wciagac sie w polemiki. I watpie czy ktos z Was byl ostatnio w Kor. A suke mam,ktora chcialam.
-
[quote name='Zofia.Sasza']Tyle że te koty są chore, niezaszczepione, nieodrobaczone i niewysterylizowane :( Mają grzyba i świerzb. One MUSZĄ przejść przez DT, a z tego co wiem, kierownik nie godzi się na takie rozwiązanie...[/QUOTE] Zofio porozmawiaj z kierownikiem moze przekonasz go ,ze DT dla kotow to dobre rozwiazanie. Siłą spokoju go wez i mocą argumentów.
-
[quote name='bajk21.']Jeszcze w starym roku, niemiła wiadomość, Sonia ze Skarżyska wrócila z adopcji, bo pogryzła listwę przypodlogową i okulary swojej nowej "pani" Wczoraj była TV, to jakaś nowa cyfrowa, która rusza od stycznia. Oni są nastawieni na adopcje i pokazywanie adopcji, najchętniej na żywo w momencie adopcji.[/QUOTE]Boze te psiny ze Skarzyska nie maja szczescia do ludzi:-(:-( Jolam ogloszenia dla Soni plizzzzzzzzzzzzzzz:-(
-
Psy ze schroniska w Kotliskach proszą o pomoc !!!!
UlaFeta replied to wiktoria008's topic in Już w nowym domu...
zapisze!!!!!!!!!!! -
Leżał ranny Rudy MA DOM i własną kanapę - bądź szczęśliwy Rudasku
UlaFeta replied to paros's topic in Już w nowym domu
Jolu to co napisalam to opinia dwoch lekarzy i nie wiem jaka decyzje podejmie domek. Poki co jest jak jest. Najwazniejsze,ze psychika doszla do normy. -
Leżał ranny Rudy MA DOM i własną kanapę - bądź szczęśliwy Rudasku
UlaFeta replied to paros's topic in Już w nowym domu
Rudy ma sie swietnie:multi:wychodzi sam na podworko,pilnuje domku,szczeka juz sie zaaklimatyzowal,a spi oczywiscie na lozku:eviltong: Jak mial jechac do weta to sie opieral z wejsciem do samochodu,bo myslal pewnie,ze nie wroci :shake:ale po dluzszym tlumaczeniu zrozumial.:lol: Jezeli chodzi o zdrowie to nie jest tak rozowo.Na lapce na zalozona luske gipsowa i jest taka opcja,ze czekamy na zrosniecie dalej lub robimy przeszczep szpiku( ma pomoc w szybszym zrosnieciu.) -
Na przestrzeni 22lat mam juz trzeciego osobnika tej rasy i jeszcze zyjemy. Zawsze w sforze jest tak,ze jak zaatakuje jeden to pojda wszystkie,ytlko nie wiadomo co bylo przyczyna.