Vilena

Mia cały czas dzielnie wspiera siostrę, należą się jej mizianki :loveu: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-3AplHxjJrwE/UI-qtmoKb0I/AAAAAAAAKzM/w5ZasExKIns/s640/DSC_5227.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-1NPhoe9Rkew/UI-qz2YK-UI/AAAAAAAAKzU/ylMR0WinQ8g/s603/DSC_5228.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-C5MHRw8RTL0/UI-q8fYB5jI/AAAAAAAAKzc/qxBGwRGLhRw/s640/DSC_5243.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-BLVmEO87I1g/UI-rF9LRQBI/AAAAAAAAKzk/b1686zMeFYg/s640/DSC_5245.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GhOICvWOXiA/UI-rkZNy2RI/AAAAAAAAKz8/cc4HE5yBOks/s640/DSC_5249.jpg[/IMG]

Bella jest pod profesjonalną opieką do wieczora, ja zaraz jadę do pracy, a w drodze od weterynarza zrobiłam Miowej kilka fotek na śnieżku :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-iPL2umxBYgU/UI-qJ3O9AeI/AAAAAAAAKyk/vDWPACNIUbk/s640/DSC_5204.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tDwMfwJ1u0s/UI-qRi2lsuI/AAAAAAAAKys/WBhKUF0k2So/s640/DSC_5205.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-CmppuNLNljw/UI-qYQ_LEPI/AAAAAAAAKy0/xuGnzxgsGIY/s605/DSC_5211.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-MO-iY-CvaFA/UI-qfXkXANI/AAAAAAAAKy8/rFfE2h5-55w/s604/DSC_5217.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-CsjjPn3moDs/UI-qmklZwUI/AAAAAAAAKzE/NHKAVJqbUTg/s640/DSC_5219.jpg[/IMG]

Dobry wieczór Cioteczki :) Mamy wkładki, podkłady o których pisze Magda, wszystko czego potrzeba :) Dzisiaj kroplówki od 10-19, jutro jedziemy na 9. Ale! Dzisiaj Bella zaczęła psocić u weta co nas wszystkich cieszy. Dobrze przyswaja wodę i budyniek, dzisiaj dostała już papkę, zjadła z radością. Co kilka godzin dajemy po łyżeczce na zmianę z łyczkiem wody. Bella już nie płacze więc Mia zrobiła się bardziej radosna i w końcu z radością gania po śniegu :) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-cVwDgk1ubPM/UI1SLbC4K_I/AAAAAAAAKx0/JtXf_h-f3g8/s640/DSC_5050.jpg[/IMG]

Przybywam z nowymi wiadomościami Cioteczki bo zasypujecie mnie smsami od kilku dni i nie nadążam odpisywać :calus: Belcia 3 razy dostała już po trochu wody i jest ok. A dzisiaj rano pani doktor dała jej specjalny psi budyń, zjadła z chęcią! :D Do 16 była na kroplówkach i pod obserwacją i nic się złego się nie działo :multi: Najgorsze już za nami, jeśli będzie apetyt to za kilka dni zakończymy to kroplówkowanie. Z apetytem jak wiadomo u dalmatów nie ma problemu ;) Wieczorem dostanie jeszcze jeden taki budyniek. Ostatnią noc wreszcie nie piszczała i spała w miarę spokojnie, więc mogłam się trochę wyspać bo wczoraj w pracy normalnie zasypiałam na stojąco. Ciężko też kombinować opiekę 24godziny na dobę, ale na szczęście moja siostra nam pomaga dyżurować. Bella waży aktualnie 18kg!!! :-( Ale jeszcze kilka dni i mam nadzieję wyjdziemy na prostą... 3majcie kciuki, żeby nie było już żadnych komplikacji! O Belli pan doktor pisze już na swojej stronie, ukradłam Mu takie zdjęcie, było podpisane Kroplówkowicz nakrapiany :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-EtxVIzz9orc/UIxa5IjfWkI/AAAAAAAAKxU/f66Xf2wxGYo/s533/Bella w medwecie.jpg[/IMG] Dzisiejszy poranek... jedziemy do lekarza: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Q10U8xIFAeo/UI1WxijZfaI/AAAAAAAAKyM/kHZNJb3-6BA/s640/DSC_5045.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-AOxSFL5lP5Q/UI1WTmbEivI/AAAAAAAAKyE/wRZGwSdM-9k/s640/DSC_5046.jpg[/IMG] Jest jeszcze kwestia wielkiej rany po operacji z której sączy się krwisto-ropna wydzielina :roll: Nie nadążam zmieniać opatrunków i prać ubranka, dlatego trzeba było zaopatrzyć się w drugie, ale w czerwonym też 'do pyska' ;) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GR0J5_yzyO0/UI1RzOLlrEI/AAAAAAAAKxk/3VaMEj6RnbQ/s640/DSC_5051.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-3KXiQrv_CJI/UI1R6kNMl_I/AAAAAAAAKxs/H3CUjur12v4/s604/DSC_5052.jpg[/IMG] Jutro kroplówki od 9 do 19 :shake: Jesteśmy już tym zmęczeni... a co dopiero Bella :-( Obiecałam jej garnek mięsa jak wyzdrowieje ;)

Fajne fotki na FB :D Tak sypało u Was :cool3: Może sunia jest już w swoim domku i grzeje dupkę pod kołderką... :razz:

[SIZE=3][FONT=book antiqua]Wszystkiego najpyszniejszego kropeczki!!! :BIG:[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=book antiqua]Dużo świeżej wody i smacznych ciasteczek!!! :D :new-bday:[/FONT][/SIZE]

Blecia siedzi sobie na kroplówkach u Pana Doktora do 16-tej. Całą noc nie spałam przez nią, tak piszczała, że głowa mi pęka, a do wieczora muszę pracować, makabra :placz: Ku mojemu zaskoczeniu już dzisiaj dostała u lekarza łyczek wody, ale się ucieszyła dziewczyna :multi: Tam jest pod stałą kontrolą więc gdyby coś się działo jest bezpieczna w dobrych rękach. A Wy wszystkie jesteście Kochane, że do nas zaglądacie i obdarzacie ciepłymi słowami :loveu: :B-fly:

Hej hej, wpadłam podziękować za wsparcie Ciociu!!! :B-fly:Dziękuję!!! :Rose:

[url]http://i1255.photobucket.com/albums/hh632/csylwiac/_DSC0015-3.jpg[/url] Ojacie jak mi dobrze!!! :loveu: :loveu: :loveu:

Niesamowite, że tak szybko znalazła domek!!! Ale szczęście ma dziewczyna!!! :multi:

Rami jesteś WIELKA, dzięki Ci, dobra z Ciebie kobietka :buzi: Bella piszczała całą noc, w zasadzie nie spaliśmy. Rano ja poszłam do pracy, a Maciek zawiózł ją na kroplówki. Niedawno ją odebraliśmy i do rana jest ze mną w domu, potem wraca na kolejne kroplówki. Chodzi w kagańcu cały czas, nawet w domu, a nóż gdzieś coś znajdzie do jedzenia, choćby okruszek. Musimy pilnować ją cały czas, moja siostra jutro przejmuje wieczorny dyżur bo oboje będziemy w pracy. I tak jeszcze przez jakiś czas, mam nadzieję, że to szybko minie. Teraz leży i piszczy, a Mia leży obok cała wystraszona dlaczego jej siostra płacze i obie nie rozumieją co się dzieje :-(

Już już wszytko piszę Cioteczki Kochane. Najpierw chciałam Wam baaardzo, ale baaardzo podziękować za wsparcie, a szczególnie tym Cioteczkom, które zasypały mnie dzisiaj popołudniu smsami :Rose: Jesteście wspaniałe, cudownie wiedzieć, że nas wspieracie :calus: A więc. Dzisiaj do południa było robione RTG z kontrastem w odstępach czasu. I wydało się - coś zatkało jelita i żołądek. Nie ma czekania, trzeba operować. Serce stało mi w gardle :-( Wiecie jak wygląda rana po sterylce... Bella ma teraz 4 razy większą :-o Żołądek pocięty, jelita też. Takiego placka dostaliśmy: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AiImNrTsRpc/UImfc-Z-ItI/AAAAAAAAKw8/8BvS5q1eHdM/s640/Zdjęcie0745.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-0MLifCizG3I/UImflDedvHI/AAAAAAAAKxE/2pfpEDP_EXc/s640/Zdjęcie0746.jpg[/IMG] Chcecie zobaczyć co tam miała? Takie cudeńko: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ULpV9YUTul4/UImfU6DqbAI/AAAAAAAAKw0/hgBNScRBS9A/s640/Zdjęcie0742.jpg[/IMG] To spowodowało te wszystkie zapalenia itd... Mogłoby być już pięknie, ale nie jest. Bella leży w bezruchu i płacze. I tak płakać będzie do rana... rano pojedzie na kroplówkę. Nie może nic zjeść, ani nawet łyka wody zrobić bo będzie krwotok :-( Pan doktor śpi dzisiaj z telefonem przy uchu, odruch wymiotny - dzwonimy po Niego. Nie może wymiotować, Belciu proszę... bądź dzielna! Dopiero za 3-4 dni dostanie wody... a jedzenie... jeść normalnie będzie za kilka tygodni, ale teraz o tym nie myślę, teraz musimy doczekać jutra :-(

Nic się nie polepszyło, leki nie pomogły i Bella właśnie ma operacje :-( :-( :-(

Izabela, powodzenia jutro! :)

Jesteście kochane, że nas tutaj wspieracie, dziękuję! :loveu: Właśnie wróciliśmy z Bellą do domu, dostała leki i kroplówki, teraz ma czas, żeby się odstresować bo jutro rano znowu musi jechać :/ Dzisiaj była tam sama tyle godzin :( Mokrego RC Waltham mamy podawać po łyżeczce co dwie, trzy godziny, właśnie Belcia zjadła pierwszy kąsek... obserwujemy czy będzie wymiotować, mam nadzieję, że nie i coś się wreszcie poprawi, bo na razie jest kiepsko :(

Bomba! 3mam kciuki!

Niestety, nie polepsza się. Dzisiaj siedziałam z Bellą 5 godzin w gabinecie! Leki powinny już działać, ale nie działają. Najpierw było usg i kolejne pobieranie krwi. Potem kroplówka. Później poszłyśmy na rentgen bo w usg wyszły jakieś nieprawidłowości w nerkach. Potem znowu jakieś leki dożylne a'la kroplówka i na koniec seria zastrzyków. Jutro będzie musiała spędzić tam 8 godzin, niestety zostanie tam sama, bo my musimy iść do pracy :( [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-SvvjNduSfoI/UIbwQp8g0DI/AAAAAAAAKv8/Yf0mBpelAMk/s533/Zdj%C4%99cie0733.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-z6Z5s1Dfdu0/UIbwWhscXlI/AAAAAAAAKwE/hYjas29N_Gk/s533/Zdj%C4%99cie0734.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-LNM4rdm9IR0/UIbwoXnGtII/AAAAAAAAKwU/eMsHVHpwVcY/s533/Zdj%C4%99cie0738.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-H3RTWqc4CRY/UIbwxcCwMpI/AAAAAAAAKwc/USLNS6H03ZQ/s640/Zdj%C4%99cie0740.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-IdIxSumetWQ/UIbw4yt4l_I/AAAAAAAAKwk/iiYhWoHHUzc/s533/Zdj%C4%99cie0741.jpg[/IMG]

[quote name='Amber']O rany :( Biedna mała... To nie babeszjoza?[/QUOTE] Pani doktor mówi, że jest bardzo małe prawdopodobieństwo babeszjozy... [quote name='agrazka']co za cholerstwo się przyplątało, trzymamy kciuki.... Mia też smutna :-([/QUOTE] Też smutna, skacze koło Belli, zachęca do zabawy i nie rozumie dlaczego Bella tylko leży i nie chce ganiać. [quote name=':: FiGa ::']Kurcze ogladam fotki i zamierzam sie z napisaniem jakie piekne, a tu takie info... Paulinka nie dawajcie sie! Bedzie dobrze :calus: Jestesmy z wami, pisz jak tam Bellunia sie ma :calus:[/QUOTE] Nie dajemy się ;) Szybko wyzdrowieje, nie ma innej opcji! [quote name='Chiquita&DeeDee']Piękne zdjęcia:loveu: Co to z Bellą:roll: kurcze oby wszystko się wyjaśniło! Trzymamy kciuki:calus::calus:[/QUOTE] E tam znowu nie takie piękne Ciocia, Ty jak zawsze chwalisz :evil_lol: No więc... dzisiaj siedzieliśmy na kroplówce ponad 2 godziny... wyników jeszcze nie było bo jakaś awaria w laboratorium była, dopiero przed chwilą dzwoniłam i wiemy tyle, że we krwi jest poważny stan zapalny, spowodowany jakimś wirusem, co nazywa się grypą jelitową. Kroplówki i zastrzyki są niezbędne. Biedulka tylko leży i jest strasznie smutna. A tu dzisiaj u weta: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-xbUZbq7NDII/UIV971z3e0I/AAAAAAAAKvk/fgXKl6XuxTg/s511/Zdj%C4%99cie0729.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Xe1i_AmiLDc/UIV-FIpHspI/AAAAAAAAKvs/l4dxQVYPBgs/s640/Zdj%C4%99cie0732.jpg[/IMG] Dobrze byłoby gdyby coś zjadła, na razie niestety jak już coś skubnie z ledwością to wymiotuje za parę minut :shake:

Z chęcią pooglądam fotencje :)

Nadrabiam galerię :D [url]http://i1255.photobucket.com/albums/hh632/csylwiac/_DSC0179_zpsdbf969f4.jpg?t=1350416171[/url] Jak zawsze kicia najbardziej mi się podoba! :loveu: :loveu: :loveu:

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HWSVBtYfpOw/UIQ9Me8zm1I/AAAAAAAAKus/X4yTkfeUJc4/s533/Zdjęcie0717.jpg[/IMG] Pani doktor mówi, że we dwie raźniej, więc Mia dotrzymuje towarzystwa :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-LGhNqe_NTW4/UIQ9dfYqYII/AAAAAAAAKu8/b67B9XUfMvI/s640/Zdjęcie0720.jpg[/IMG] Znowu zrobiła się straszna chudzinka :roll: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-VPuLHMjSrxo/UIQ9rUK94DI/AAAAAAAAKvU/404wpjSYGkE/s640/Zdjęcie0722.jpg[/IMG]

Było trochę świeżych fotek, a teraz trochę świeżych informacji. Bella jest chora. Nie pije, nie je prawie od tygodnia. Nie bawi się, nie macha ogonem, tylko leży i się gapi smutnymi oczami, momentami trzęsie się strasznie. Na początku wymiotowała, teraz nie ma już czym. Jeździmy na kroplówki i czekamy na wyniki badań. W gabinecie na kroplówce: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-nwvebOXjb2c/UIQ8aD3tHiI/AAAAAAAAKto/bi8GcYz_siQ/s533/Zdjęcie0708.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-aWei8sIEAzE/UIQ8kiyBpXI/AAAAAAAAKtw/IjYegmJst8s/s640/Zdjęcie0710.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-pQdPPd4gP6k/UIQ80cxGWTI/AAAAAAAAKuI/D0Wqnf_Ew-U/s533/Zdjęcie0713.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-bNNmqfxqlCw/UIQ9An_xXUI/AAAAAAAAKuc/k_EXSnPu-RI/s533/Zdjęcie0715.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-73lAaW0IQqc/UIQ9GRVwlLI/AAAAAAAAKuk/g-MNQVJVOaw/s533/Zdj%C4%99cie0716.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-yXvRdC9z0hU/UIQ6UX7sSxI/AAAAAAAAKsc/B2uasaLqkog/s604/DSC_4995.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-6ysc7A7_42w/UIQ6wgCe7zI/AAAAAAAAKs8/cPTRc9MLBCA/s640/DSC_5003.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Sro9FywF6lw/UIQ64BSfOhI/AAAAAAAAKtE/qOZDAwXeulY/s640/DSC_5004.jpg[/IMG] :loveu: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-gfpuxvA0m6s/UIQ7Kffb3HI/AAAAAAAAKtc/QD8zQ8MJUVs/s640/DSC_5020.jpg[/IMG]

I co nie co z lasu jesiennie :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-lZdO81CBqJU/UIQ5L-_cJtI/AAAAAAAAKrc/-89VUIjI7pc/s640/DSC_4974.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o1dojMFoyeo/UIQ5gk7SSzI/AAAAAAAAKrs/2Ahg3e6eZnc/s640/DSC_4977.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-83fq1eZmaqA/UIQ5s1sZPbI/AAAAAAAAKr0/CKrtI5INaJg/s640/DSC_4983.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ysONBbArEXA/UIQ53rNIHgI/AAAAAAAAKr8/ntRJinaLelY/s640/DSC_4986.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-16nh_GwdGa0/UIQ6Ne_fXRI/AAAAAAAAKsU/a7o8kttiAZ8/s640/DSC_4993.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ctIgu6mRodA/UIQ4BmABLtI/AAAAAAAAKq4/PC9B3XIrdnc/s640/DSC_4963.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-at1PskDnjKg/UIQ4LtyIDkI/AAAAAAAAKrA/IMkr677SKJE/s640/DSC_4966.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-sk7jM0BLmco/UIQ4TGsUWOI/AAAAAAAAKrI/_CPOySvoNXI/s640/DSC_4967.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-LwLv2ebVUMI/UIQ4ZEDgzRI/AAAAAAAAKrQ/GdltJH6-xr8/s640/DSC_4969.jpg[/IMG]