-
Posts
15160 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Saththa
-
-
Boże milion lat mnie nie było.Prawie sto stron watku przez 9 miesięcy sie nazabierało, więc przeskoczyłam tylko tutaj :)
-
Dnia 17.06.2018 o 18:08, AnkaG napisał:
Nooo zalogowałam się na fb tylko po to by w bazarku wziąć udział :P
a jak się nazywasz? :D
-
Dnia 11.08.2018 o 10:07, ania0112 napisał:
Halo Sandra. Jak tam psy ?
Dnia 1.09.2018 o 19:34, 3 x napisał:właśnie ;)
Korzystają z kanapy aktualnie jeśli chodzi o Tazzmanka a Idefix pilnuje Pana który robi kuchnię :D
A jesli chodzi o mnie to aktualnie przeżywam, ze nie mogę zabrać Fugi... i mam małą depresję.
-
Dnia 6.11.2017 o 09:48, malawaszka napisał:
są jakieś telefony i zapytania, ale... jedna pani wydzwaniała - bombardowała telefonami w sobotę wieczorem aż do nocy, sorry, ale sznaucer potrzebuje zrównoważonego i cierpliwego opiekuna ;)
Milion lat mnie nie nyło, praca pochłoneła tak bardzo , ze aż nie włączam kompa p opowrocie do domu ale sie ubawiłam przednio :)
Dnia 2.12.2017 o 16:17, AnkaG napisał:Jutro czyli w niedzielę jedziemy po Karimka do Łowicza - w dwie strony 1010 km. Sisi potrzebuje towarzystwa :) smutna jest... i nam też tak pusto.....
Oh jakie cudne wieśc i:) Gratuluję Anka kolejnego domownika :)
Dnia 6.01.2018 o 09:54, ania0112 napisał:Brokaś nasz kochany myszek, pluszaczek odszedł za TM do Figusi. To był fantastyczny piesek , wiecznie gotowy do tulenia i calowania, obrońca dziewczyn na spacerach i żarłoczek :) walczył dzielnie ale jego walka dobiegła końca. Kochamy bardzo i tęsknimy
Matko Boska :( Bardzo mi przykro :(
Dnia 8.01.2018 o 17:00, malawaszka napisał:tak, Macho wrócił jakos po miesiącu zdaje się, ludzie zrobili wszystko, o co prosiłam, zeby NIE robili... najpierw zarzekali się, że potrafią z trudnym psem postępowac, a wszystko zrobili źle aż pogryzł faceta. Teraz jest w Artemidzie na szkoleniu
Jak odpaliłam Wasz watek to było, ze dom znalazł :/
-
Tłuszczak był. w ogóle Tazzman ma ich dziesiątki już w tej chwili ale ten był na tyle nietypowy, że umiejscowił sie na szyi i mógł uciskac na drogi oddechowe, przełyk i naczynia krwionośne.
Zabieg szybko sie skończył, Tazzio całkiem sprawnie wrócił do sił, w sumie w gabinecie byli w szoku, ze tak szybko. W piątek rano wymiotował czym mnie troche rpzestaraszłył ale to dlatgo ze nie jadł ponad 36h... Trochę wydziwia jeszcze przy jedzeniu, ale póki co wsyztsko ok :)
-
2 godziny temu, WATACHA napisał:
zupę rybną róbcie :), na rybim łbie , może im posmakuje, a przy okazji stawy wzmocni
Ooo jest plan! :)
-
Dnia 29.10.2017 o 14:35, WATACHA napisał:
No to słabo . A jak w Polsce się macie ?
powoli się układamy na nowo :)
Dnia 29.10.2017 o 17:13, malawaszka napisał:o jezu jaki skurczysyn z tego co się nie zatrzymał :( zabił kotka :(
Daj spokój tego kociaka na sumieniu ma więcej osób z obsługi. JUż mieliśmy dogadane z tymi ludźmi z Holandii ze oni go zabiorą ze sobą, musili iść wczesniej niż ja bo oni z dolnego pokłądu szybciej zjeżdzali ale czekali po zjeździe na telefon ode mnie czy go mam aby go zabrać.
Ryczec mi się chce jak o tym myślę. Wystarczyło mi otworzyć te pieprzone drzwi abym się wcisneła pod ten kontener no :/ Ale kobieta z która rozmawiałam miała zabawe ze to imigrant jest. bez pomyślenia, ja jej mówię ze to martwy imigrant za chwilę bedzie a ta wielce zdziwiona dlaczego. Jak Boga kocham myślałam ze ją uduszę. Dorosła kobieta nie ogarnia, że małe kocię już przynajmniej 2 dni bez jedzenia picia, mamy, (tj cośtam pił ponoć bo miski z woda były porozkładane) za chwilę bedzie martwy. Ja pierdziele no.
Dnia 30.10.2017 o 10:52, ania0112 napisał:Masakra :(
A jak tam się wam układa w pl ? Do szczecina wróciliscie ?
Tak jest jesteśmy w Szczecinie spowrotem. Powoli sobie układamy wszystko :)
Jutro Tazzmanek ma zabieg usunięcia guza o 8.30.
3majcie kciuki proszę...
-
Dnia 6.10.2017 o 20:30, AnkaG napisał:
Aniu nie idzie buuu. Mam za dużo problemów życiowych. W pracy sajgon. Mama (lat 86) miesiąc temu złamała kręgosłup (pękł kręg w częsci lędźwiowej). Jest teraz w domu opieki (koszt 3.500 miesięcznie) i ani myśli zacząć chodzić.
Bardzo mi przykro! Mam nadzieje ze pójdzie ku dobremu!
Dnia 26.10.2017 o 20:07, ania0112 napisał:Widziałam właśnie filmik z dzekim ... fajnie ze taki radosny to przynajmniej w końcu będziesz mieć minika na szybkiej adopcji :) sunia biedulka, trzymam kciuki za nią.
A my oszukujmy brokata żeby pil... do wody dodaje odrobinę mleka bez laktozy i paskudek wypija bo tak wody to nic nie chce pić
Roznoszenie domu jest super fajne :)
Ania grunt to znaleźć patent :D
-
Dnia 26.10.2017 o 15:32, WATACHA napisał:
Jak tam, w Polsce już chyba?
Dokładnie tak już w PL :)
Dnia 26.10.2017 o 22:12, ania0112 napisał:Chyba w Polsce bo ostatnio było ze jest w polskim szpitalu jak postanowiła posiekać palca. A właśnie. . Sandra jak palec ?
Ojjjj nie posiekać a oskalpować :P
Dnia 26.10.2017 o 22:21, WATACHA napisał:Szukałam zaczepki :)
Udało się ;)
16 godzin temu, ania0112 napisał:Właśnie coś ciesz nie ? Halo Sandra! Jak powrót? Jak tym razem psy i wy zniesliscie drogę?
Powrót był długi i męczący.
Naprawdę NIE polecam promów między Hiszpanią a wyspami :/ Nie ludzkie to jest. Nam się duało troche naściemnialismy i dało się z cichacza spać w aucie dwie noce a na cały dzień się schowaliśmy z psami na jednym z pokładów więc cały czas bylismy z nimi ani na pół sekundy nie zostali sami.
Ale winnym wypadku to w ciagu doby klatki sa otwarte 5x po 1h....
Idefix znowu nie sikał skrajnie długo ponad 39h. Ani pół kropelki na promie nie zrobił. Tazzio wytrzymał ponad 20 h i jakos udało mi się go przekonac aby zrobił siku. Fix dopiero po zjeździe z promu wyskoczyłam z nim z auta i zrobił siku. Ale tym razem byłam mądrzejsza i dostawali minimalne ilości wody. Jedzenie parę kulek tylko... ogólnie chcę o tym zapomnieć :/
Na pokładzie w silniku jednego z samochodów wylądował mały kotek taki nie wiem 3-4tyg. staraliśmy się go złapać razem z małżeństwem z Holandii ale niestety w kluczowym momencie jak auta już zjeżdzały z promu uciekł z jednego silnika do drugiego i drugi właściciel auta nie chciał zjechac na bok i poczekać i odjechał z nim...
A wystarczyło aby mnie obsługa wpuściła na ten zamknięty pokład jak klatki były zamknięte to kocie wlazło pod kontener gdzie te klatki były i wtedy może mając więcej czasu udałoby mi sie go złapać aleeeee nieeeeeeeee.
N I E N A W I D Z Ę T E G O P R O M U.
-
Zdrowia dla Brokata i dla nas zdrowia bo to trzeba mieć stalowe zdrowie i nerwy żeby te wszystkie schorzenia psiaków przeżyć!
Watacha ja przegapiłam tymczasy! Nie wiem jak to się stało :O
-
AnkaG strasznie mi przykro, dopiero przeczytałam. Kawał życia 17 lat...
Z Tobim tez klątwę podejrzewałam....
-
Jak tam psiaki?
-
Jak zobaczyłam Tobiego na fejsie az uwierzyć nie mogłam! Jaka radosc tyle czasu :)
-
Dnia 12.07.2017 o 16:11, WATACHA napisał:
Ciekawe jak długo :P?
Jak długo będa dbac tak długo bedzie zielona :)
5 godzin temu, WATACHA napisał:Mój Mentorek ma nadczynność tarczycy. To wiele wyjaśnia jeżeli chodzi o jego zdrowie
Nie dorbze ze jest tarczyca niedoczynna ale dorbze ze wiadomo co jest i mozna działać
-
Kurcze no.
Dnia 14.07.2017 o 18:40, ania0112 napisał:No co :) on jest w takim wieku ze tylko moje jedzenie i glaskanie powstrzymuje go od spania :) a i glaskanie potrafi fo do snu utulic ;)
No głaski sie nie dziwię :P
-
12 godzin temu, ania0112 napisał:
Dzięki spróbuję. :) na razie zaobserwowalam ze jest w miarę ok jak daje mu 2 godziny po jedzeniu ale żeby on nie szedł spać od razu po podaniu czyli np ja jem a on mnie pilnuje ;) co z tobim ? Jak odwiedziny ? Nie spodobal sie?
: D
-
Dnia 8.07.2017 o 17:06, WATACHA napisał:
Podziwiam Monika, bo ja mam problemy z ostrzyżeniem 2 na raz. Podobno Lili z Mają się zakumplowały :P
Ja tez mam problem. Tj ja to mam problem z samym Tazzmanem, Idefix póżniej już leci w 3 minuty :P
Ilez dobrych wiadomości!!!!!
-
Jaka piekna trawa!!!!! I Maja oczywiscie :)
-
Dnia 8.07.2017 o 16:46, WATACHA napisał:
Pojechała do domu ha,ha,ha
Ojej ekspersowo!
Tak łądnie zaczełam odkurzać, ze dokonczyłyście za mnie, super :)
-
-
2 godziny temu, malawaszka napisał:
przebijasz się przez kurz Sandra?
nie
jest
łatwo
:P
15 minut temu, WATACHA napisał:Fuuuu, fuuuuu, fuuuuuuuuu pomogę :)
przydało by sie jeszcze troche ekipy zebrac :P
-
Szuuuuuuuuuuuu Szruuuuuuuu Fsiuuuuuuuu
-
Dnia 3.07.2017 o 15:36, WATACHA napisał:
Leoś też lubi na Panka wchodzić, ale nie jest w tym tak uroczy jak Idefixsio
To nie jest urocze o 4 albo 5 w nocy :P zwłaszcza ze potrafi go jeszcze pacnąć łapą jak na wzdychanie zbyt długo nie reaguje :P
-
Dnia 3.07.2017 o 18:29, WATACHA napisał:
Tu
i jest szansa , że odkurzę ;P
Odkurzaj! :)
No prfilaktycznie nic nie pisze więcej o tych nie profilaktycznych :)
Liza-z ruchliwej ulicy wprost do WSPANIAŁEGO domu STAŁEGO!
in Już w nowym domu
Posted
Co u Was? Osttanio było mocno dośc zdrowotnie nie dobrze oby już było lepiej.