Jump to content
Dogomania

Tyśka)

Members
  • Posts

    35735
  • Joined

  • Days Won

    144

Posts posted by Tyśka)

  1. Po 3 latach bezdomności Benek MA SWOJĄ RODZINĘ. To taka adopcja, która będzie zapadać w pamięci. Miałam przyjemność prowadzić rozmowy adopcyjne z Rodziną Benka i jestem z nimi w kontakcie 😊 Benek pojechał wczoraj, po długim spacerze ze Swoją trzyosobową Rodziną.

     

    "Szybciej, szybciej, jedziemy!"

    Messenger_creation_788fb9d9-09c1-444f-bde8-b5374f647028.thumb.jpeg.66782c9a9d9bb5243a9abd58a961f659.jpeg

    Messenger_creation_91138754-7dc8-414f-87de-434d1a129129.thumb.jpeg.0aef25eed7bb0eb88d3a6184486e9ebc.jpeg

    I pierwsze zdjęcia z domu!

    IMG-20240414-WA0006.thumb.jpg.d5b4106d976e23ff50c5e78e39610483.jpg

    IMG-20240414-WA0010.thumb.jpg.d13bea842cb86c14d1f925fde6c661a9.jpg

     

    IMG-20240414-WA0004.thumb.jpg.6ad7bd3851f15e1131826f4e585d60d1.jpg

    IMG-20240414-WA0007.thumb.jpg.d7e016402b87f708052d2cf8164722d9.jpgIMG-20240414-WA0001.thumb.jpg.0c04f8781d834a4db105c1fa33162afe.jpg

    • Like 3
    • Upvote 1
  2. Dnia 21.11.2023 o 11:54, Madie napisał:

    Koleżanka się do mnie zgłosiła po rudego Kocurka, na jedynaka, ale chce małego. Mamy jakiegos na stanie? Jej siostra ma od nas dwa kociaki od lat więc zakładam, że i tutaj bedzie ok 🙂 

    Mojej koleżanki mama ma kocurka biało-rudego do adopcji. Cudny, z działek po dzikiej kotce, ale on bardzo proludzki I pcha się na kolana. Choć oczywiście dzieciak, więc wszędzie go pełno 😉 Jego tymczasowa opiekunka pojechała do miejsca bytowania kocurka po 2 kociaki, wróciła z 4 (nie potrafiła zostawic rodzenstwa), dwa już znalazły dom, a kocurek z rudą siostrą wciąż czekają. Jak znajdą dom(y) to obiecała, że będzie łapać ich mamę i starsze rodzeństwo na kastrację, więc fajnie jakby już poszly do świetnych domów.

     

    Tutaj ogloszenie: https://www.olx.pl/d/oferta/2-msc-rudobiale-kotka-i-kocurek-przesliczne-domowe-CID103-IDXf7kI.html

    A tu samego rudaska: 

    https://www.olx.pl/d/oferta/2-miesieczny-rudobialy-kocurek-domowy-rozmruczany-CID103-IDXqhPx.html

    • Like 2
  3. Dnia 24.11.2023 o 21:15, mdk8 napisał:

     

    Też mam niestety takie obawy . Skoro taniej to nie sądzę aby to był DT domowy 😞 Obym się myliła...

    Tutaj moze doprecyzuję, jest taniej bo Artur pojechał  do domu tymczasowego, a nie hotelu czy PDT. To po prostu zwykły DT za karmę i opłacenie kosztów weterynaryjnych. To też DT, do którego dziewczyny wpadają np aby zawieźć karmę.  Artur będzie miał 3 spacery dziennie poza ogród i naukę/ćwiczenie komend przydatnych w domu jak "siad", "stój", "leżeć", "zostań", "zostaw", "na miejsce", i dużo czasu z człowiekiem. Szkoda ze to nie stały dom, ale nic się nie przyspieszy. Tak bywa. 

     

    PS: Artur pięknie zachowuje czystość, nie znaczy w domu, na smyczy chodzi grzecznie, jest energiczny i nie potrafi za długo usiedzieć na pupie jak widzi człowieka. Bawi się jak szczeniak. Tylko... DT będzie go odchudzać.

    received_718257643557705.thumb.jpeg.09260ee09e601c7e527a83bd10fcb727.jpeg

    received_2059774334378591.thumb.jpeg.f02350e8454ab99ab1315848e351b500.jpeg

    • Like 4
  4. Weszłam tutaj po to, żeby napisać, że Artur dojechał szczęśliwie. Kanapa od razu jego, nie da się mu zrobić zdjęć, bo od razu chucha w twarz i daje mokre całusy. Więcej z mojej strony informacji za parę dni. Myślę, że osobom które wpłaciły na Artura (a z dogomanii były to dwie osoby) i w jakikolwiek sposób mu pomagały to się należy. I wtedy też zamknę wątek, bo zupełnie rezygnuję z Dogomanii. O Artura dotychczas było 5 telefonów, niestety wszystkie rodziny zakocone. 

    • Like 2
  5. Dziewczyny mi pisały, że był parę dni temu telefon o Amola, w sensie o Artura. Dom okej, już trzeci z rzędu, ale kolejny z kotami :

    Generalnie jakby co to zaglądajcie na stronę Stowarzyszenia, tam jak już to beda jakieś aktualizacje. Mnie tu już praktycznie nie ma. Wypaliłam się po paru latach na Forum i pomaganiem przez Internet też. Pora powiedzieć STOP. Ogłoszeń na olx, tych co mam, nie usuwam, będę odświeżać, ale nie dorabiam nowych.

  6. Dnia 25.08.2023 o 16:51, malagos napisał:

    Zapłaciłam paniom 200 zł.

    Jest szansa, by Sarę przejęła Fundacja Przyjaciele Palucha. Czekamy na decyzję hoteliku, kiedy moze przyjąć Sarę. My z Tomkiem mamy za zadanie zawieźć Sarę na sterylizację i Sara z Makowa pojedzie do hotelu.

    Kiedy będzie wiadomo na 100%, że przejmie Sare fundacja? 😊 Trzymam kciuki. 

  7. Obawiam się, że bez lekkiego dyskomfortu nie będzie postępów. Ja ufam Lilu. Praca z dzikusami to nie cukierki i sam lukier, czasem troszkę trzeba psa "postresowac", aby neurony stworzyły nowe połączenia i organizm nauczył sobie radzić z niektórymi rzeczami. Chodzi o lekki dyskomfort w kontrolowanych warunkach, a nie o znecanie się czy wywołanie silnego, paraliżującego stresu.  Tak pracują specjaliści, których obserwuje, czytam i słucham. Ludzcy i psi 😉 Trzymam kciuki, by Sabinka nauczyła się nowych reakcji w sytuacjach stresowych. 

     

    • Like 2
  8. Dnia 21.08.2023 o 14:23, malagos napisał:

    Rozmawiałam a panią z Warszawy, ale nie zapamiętałam imienia 😞 To nie takie proste - prosiła, bym opowiedziała o Sarze. Nie jest to łatwy temat. Jednak i ją przerasta zajmowanie się dzikim psem w mieście, Sara nie zna obrozy, smyczy, ulic, ruchu ulicznego.

    Obiecała porozsyłać info wśród znajomych behawiorystów.

    Pani Klaudia obiecała przyjechać w czwartek około poludnia.

    Ojej, szkoda. Prawie 500 udostępnień, myślałam że może większy odzew będzie:( Zaktualizowałam post. 

    • Like 1
  9. Dnia 21.08.2023 o 17:24, Nesiowata napisał:

    Na mój wiek sunia stanowczo za młoda, a Bąbel uroczy.Tylko odległość ...

    Bąbel już parę miesięcy tkwi na łańcuchu w przytulisku. A to taka poczciwinka... Ogłaszamy go z Martą ale nikt go nie chce. Zdjęcia Bąbelka z dzisiaj: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0PpcdY2i4hnqhwvS4rDrnfK1x1Lmu6uW5YwuEyJwFXAcNaKNF7Rob2XhBLB5LJConl&id=100057044216337 To zdecydowanie ulubieniec Marty, która go odwiedza i wyprowadza kiedy tylko ma czas (ma do niego 50 km w jedną strone).

    • Like 1
  10. Dnia 21.08.2023 o 17:19, Nesiowata napisał:

    Masz  jakieś zdjęcie?

    5+ to ile?

    "Mały osad na zębach ma chyba powyżej 2 lat , malutka z 8 kg myślę , strachliwa , czasami aż podskakuje jak ja się dotknie ale jest coraz bardziej kontaktowa widać że już podoba jej się dotyk spokojne głaskanie , widać że zagubiona nie wchodzi do budy i wyje jak się ją zostawia , na smyczy idzie choć niepewnie ale jest ciekawa otoczenia"

    Bąbel: 

    https://www.olx.pl/d/oferta/babel-czeka-na-ciebie-CID103-IDUjUQ9.html

  11. Dnia 21.08.2023 o 15:19, Nesiowata napisał:

    W jakim wieku jest ta bida?

    Tylko wiem, że młoda. Paroletnia, ma spokojny temperament, przynajmniej tak pokazuje się na spacerze. Mogę przesłać filmik. Widać, że tęskni za człowiekiem. Bardzo proludzka. O więcej zapytam Martę, która była z nią na spacerze. 

×
×
  • Create New...