Jump to content
Dogomania

Kasia.SM

Members
  • Posts

    18
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kasia.SM

  1. Rozmnażanie nie wchodzi w grę. Spokojnie... Za pozdrowienia dziękujemy wszystkim i wzajemnie - życzymy wszystkiego dobrego. Myślę, że nasze towarzystwo :razz:, dobre jedzonko, spacerki i duuuży ogród do dyspozycji postawią Dantego na nogi.
  2. [quote name='GoskaGoska']a ja teraz tez widzé, jest naprawde piekny:loveu::loveu::loveu: a lapki stawia normalnie?[/quote] Jak dotąd z nóżkami w porządku - biega, wchodzi po schodach, skacze etc. Umówiłam się z lekarzem, że na łapki zwrócimy baczniejszą uwagę, ale póki co - wszystko gra. Z kondycją u psiaka gorzej, ale nad tym już popracujemy na spacerku. A, wabi się Dante :razz:
  3. Około 9 miesięcy - zęby już wymienione w pełni, waży 27 kg. Dlaczego nie widać zdjęć? Ja widzę :cool1: Spróbuję później wkleić jeszcze raz.
  4. Jak na razie badania wyszły OK, wszystko jest w normie. Kąpiel przeszła bezboleśnie - teraz twardo śpi. [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/members/97988-albums970-picture2173.jpg[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/members/97988-albums970-picture2174.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/members/97988-albums970-picture2175.jpg[/IMG]
  5. [U][B]No to ONek już od wczoraj w domku [/B][/U]:lol: Strasznie słodki, łagodny i stęskniony za przytulaniem... Schronisko bardzo mnie przygnębiło a pani "dyrektor" tylko dopełniła obrazu nędzy i rozpaczy. Dałam jej te 300 złoty w miarę dobrowolnie, bo spytała mnie ile dam na schronisko i nie próbowała już mi mydlić oczu badaniami. Nawet mam dowód wpłaty. Furia - nasza suka - zdążyła się już z przystojniakiem zaprzyjaźnić i hasają po ogrodzie. Biedak nie ma kondycji i przeokropnie śmierdzi :shake: Niemniej wygląda na zdrowego i pięknie się porusza. Dziś jedziemy do zaprzyjaźnionej lecznicy na badania. POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!
  6. mam zapłacić za "badania"... 300 zł. DT nie jest już potrzebny bo nakręciłam się na ONka bardzo i biorę go do domu, bez dwóch zdań. Pani powiedziała, że jest zdrowy i nawet zbierze dla mnie wyniki, bo powiedziałam, że chcę mieć podkładkę dla mojego weta. Wiem ile kosztują badania krwi, ale to już mniejsza z tym. Zapłacę ile Pani chce i biorę go stamtąd. Jesteśmy umówione na czwartek. Dzięki za troskę i trzymajcie kciiki!:lol:
  7. :multi::multi::multi: Onek jest do wzięcia. Jadę po niego w czwartek!!!
  8. nie mogę się dodzwonić ani do schroniska, ani do wolontariuszy :shake:
  9. Znalazłam też listę wolontariuszy. Do kogo zadzwonić? Może coś się dowiem
  10. To jest schronisko w Józefowie pod Legionowem, tak? Zadzwonię tam, umówię się i go zabiorę. Macie nr pod ręką? A jak nie, to znajdę na necie. Walczyć, to walczyć.:mad:
  11. Muszę dodać, że jeśli psiak jest jednak bardzo ciężko chory i nie ma szans na ratunek, to wolałabym nie wozić go do Krakowa po to, żeby musieć go uśpić. W marcu przeżyliśmy dwie operacje naszego Leonka - niestety nie udało się wygrać z nowotworem - i dlatego nie jestem chyba gotowa przeżywać tej traumy jeszcze raz. Czy jest ktoś, kto może stwierdzić na pewno jaki jest jego stan zdrowia? Może ja sama zadzwonię do tego schronu i poproszę o dane na ten temat (chociaż wiem, że to odradzaliście)?
  12. Czy mogę liczyć na kogoś w sprawie tej adopcji? Zapłacę nawet te cztery stówki, ale wolałabym mieć pewność, że nie jadę pół Polski na darmo. Jak wspomniałam, mogę wpłacić pieniądze na podane konto, jeśli ktoś będzie w stanie ONka wyciągnąć ze schroniska. Co z umową adopcyjną, wizytami etc.? Czy ta psinka jest zdrowa na pewno? Codziennie dochodzą nowe fakty. Nie wiem, co robić :oops: Chętnie dam mu dom lecz chciałabym też wiedzieć, na co mam sie przygotować. Co z ta dysplazją i czy można potwierdzić, że choroba nerek to wymysł? Strasznie dużo psiaczków jest w potrzebie, otrzymałam wiele propozycji adopcji i ciągle się waham, bo wszystko w sprawie Onka jest bardzo zagmatwane.
  13. Czy mogę zapytać o szczegóły na temat psiaków z Radomska? Po pierwsze - jak z transportem, wizytami, umowami adopcyjnymi etc ? No i czy jest wśród szczeniąt piesek?

    Pozdrawiam

  14. Gdyby ktoś mógł iść do tego schronu i psa wykupić to mogę przelać pieniądze na ten cel i po psiaka przyjechać. Tylko nie wiem, do kogo się zwrócić?
  15. Czy to jest wiadomość pewna że Onek znalazł nowy dom, bo mamy innych chętnych na adopcję i nie wiemy co mamy robić
  16. tzn na dom tymczasowy czy na stałe ? Czy był już u weterynarza ? Jeżeli tak to jaka jest diagnoza ? Jak nie wypali z Rokim, to kundelek też może być. pozdrawiam
  17. Patrycjo Droga, wpisałam sie jako użytkownik i od razu wkopałam w sprawę owczarka z chorymi nóżkami i nerkami... Może mi się uda go uratować jakoś.

    Skrzynka Katarzynka

  18. Zapomniałam dodać, że chętnie dorzucę się do zbiórki na wykup pieska, tylko proszę mi powiedzieć jak mam to zrobić, bo jestem tu "nowa":roll: A co do gruntownego prześwietlania (jak gdzieś tu przeczytałam), to proszę zapytać o moje referencje Patię z Wieliczki. Mój nr tel. 608584426 Jeśli piesek jest do uratowania to go biorę. Odezwie się ktoś?
  19. Dzień dobry, Poszukuję dużego szczeniaka do adopcji [B]do domu[/B] z wybiegiem na duży ogród, z tym, że pod Wieliczką... Psiaczek jest cudny, poproszę tylko o parę szczegółów: ile ma miesięcy, co dokładniej z tymi nerkami i łapkami - czy w ogóle możliwe jest leczenie (przyznaję, że nie prześledziłam całego wątku) i jak miałaby wyglądać adopcja, skoro właścicielka - jak rozumiem - chce go sprzedać? Gdyby jakimś cudem udało się wyrwać go jakoś z tego boksu i choćby ogólnie zdiagnozować, bardzo proszę o info. Może wspólnymi siłami udałoby sie coś pomóc. Czy ja nie mieszkam trochę za daleko od Legionowa? Pozdrawiam
×
×
  • Create New...