Jump to content
Dogomania

Naklejka

Members
  • Posts

    2854
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Naklejka

  1. Dzięki dziewczyny !
    Amber Mazur zazdroszczę :)

    A my dziś zapisaliśmy się na Tyski dogtrekking :) Juz nie mogę się doczekać i zabieram się serio za kondycję; )

    To się widzimy! 
    Chyba, bo jeszcze nie wiem, czy znajomi startują, czy zabiorę się ostatecznie ze schroniskiem :) 

  2. To futro też go chroni. Przyzwyczaił się, lepiej znosi upały teraz niż za szczyla ;) 
    Niestety... dziś wcześniej wyszłam z pracy, zdążyłam zrobić obiad i przejrzeć zaległości :P Zaraz znów muszę się zbierać do wyjścia. 
    A wczoraj po powrocie do domu wzięłam psy na godzinny spacer. Wracałam po ciemku, zasypiałam idąc, haha. 

    Jest lans :D 
    11780499_884964801583495_114810021_n.jpg

  3. Jetsu nadal ma się dobrze. Nieźle znosi upały, nawet ma apetyt, cały dzień z własnej woli wyleguje się w kojcu, nawet do domu nie chce mu się wchodzić :) Ewentualne prześwietlenia zrobimy, gdy temperatury spadną, by go nie męczyć. 
    Niestety przez upał kundel nie ma dużo zajęć, a mnie nie ma w domu po 12h... Trochę go roznosi. 
    Tutaj filmiki, które zrobiłam, gdy jeszcze miałam trochę wolnego czasu :P 
    https://www.youtube.com/watch?v=R9nVwlFtRs8

     

    https://www.youtube.com/watch?v=z27uMImN5VA
     

  4. Na dziś pracę skończyłam, robiłam pierdoły idealne dla praktykantki, tak na rozruch :P  
    Jutro już konkretna praca mnie czeka. 
    Chyba wybrałam dobrą szkołę! Podoba mi się to! 

    Ja zwlekam od zeszłorocznego lata... 
    Porozmawiam jeszcze z moją wetką na ten temat, a potem poszukam weta, który go prześwietli- zdjęcie musi być w formie elektronicznej a nie na kliszy. 

     

    Dopytałam o prawko, godziny nie będą mi przeszkadzały w pracy. Nawet jeśli, to mogę się zerwać z roboty ;) 

  5. Wróciłam. 
    Jetsu przywitał mnie bardzo entuzjastycznie. Kręcił się w kółko, skakał i inne takie głupotki. Pierwszy raz widziałam coś takiego :P 
    Ma się dobrze, ból minął. 
    Prześwietlenie odłożone w czasie, muszę podzwonić po wetach. Jeśli narkoza będzie konieczna to też biodra mu sprawdzimy. Zastanawiam się też co z kastracją. Błeh. 
    Jutro zaczynam pracę, wkrótce prawko, oczywiście jeszcze nic nie wiem(nawet nie wiem ile godzin w pracy będę)... jak ja to wszystko ogarnę :P 

  6. Jari też był strasznym niejadkiem za młodu do tego miał problemy żołądkowe więc rwałam sobie włosy z głowy i modliłam sie razem z nim nad miską ;)
    A teraz po 5 latach i kastracji potrafi zakosić cebule ze stołu więc trochę się zmieniło :P

    U nas tak samo! 
    Tylko Jetsu nadal ma jaja :P 

  7. dzięki! 

    Jełop się oszczędza, bo go boli, ale już obciąża delikatnie łapę.

    Jutro wyjeżdżam na wakacje, matka się nim zajmie. Eh. Nie mógł sobie lepszej pory znaleźć. 

    Wiecie, że czekoladka Gaja nie żyje? To ta mała suczka, z którą spędzaliśmy mnóstwo czasu, dopóki się dziewczyny nie wyprowadziły z miasta :(
     

    i jeszcze jedne wieści. Rafciu w DS ma się bardzo dobrze, są z niego zadowoleni, nie sprawia większych kłopotów.

  8. Popsuty? Oby nie spondyloza  :mellow:

    Potrzebne jest prześwietlenie, by postawić diagnozę. Ta, kolejna narkoza, kolejne rtg. Niedługo będę mogła z nich puzzle zrobić. 
    Na razie jest na lekach, dostał kilka zastrzyków i liczymy, że to tylko jakiś uraz. 

  9. O, w końcu dorwalam ten hummus z biedry :D

    Że co? 
    Z zajęć się urywam do biedry po żarcie, a hummusu jeszcze nie widziałam.... no tak nie może być! :P 

×
×
  • Create New...