Jump to content
Dogomania

Merenwen

Members
 View Profile  See their activity

  • Posts

    856

  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

 Content Type 

Posts posted by Merenwen

    Moja Mirra oraz inne zdjęcia :)

    in Galeria

    Posted

    [URL]http://img96.imageshack.us/img96/1710/p6277359.jpg[/URL] Co Ty jej tu pokazałaś?! :crazyeye:

    Też już prawie nie bywam na lekcjach :lol:. Na tych, na których bywam, jest bardzo miło i kameralnie, o ile nie ma wykładu (Dni Akademickie). Jak jest wykład, to się po prostu idzie - z błogosławieństwem wychowawców obu :lol:.

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    [quote name='Ada_Mirra']

    Mirra jeszcze 2 kg w dół ;) [/QUOTE] Oj, Chapsia też :shake:. Ale my nie rolki, za bardzo kaleczę ten sport :diabloti:. Mamy inną aktywność, trochę mniej ekscytującą.

    [quote name='Mada95']

    Hm ..niezły macie grafik zawodów ;)[/QUOTE] Oj tam, tylko dwa razy agility i raz dogtrekking (okej, jeszcze liczę, że na jakiś wakacyjny się załapię :D). Nie ma dramatu.

    [quote name='DominikaAnna']witamy się po raz pierwszy :)

    niezłe macie plany wakacyjne.
    moje plany polegają na wyjeździe do Zakopca i szukaniu pracy :D także z wakacji tyle :D[/QUOTE] Hej, hej! Wpadajcie częściej! Może kawki, herbatki? :lol: Praca. He. Nie, ja jeszcze sobie pobędę dzieckiem :evil_lol:. Miłej roboty!

    [quote name='Kirinna']a ja zaczynam prawko od piatku. juz sie boje:)
    u mnie plany wakacyjne ograniczaja sie do grafu i przygotowaniu do matury, wiec nudnawo.[/QUOTE] Matura, nanana. Co zdajesz?

    [quote name='karola&gacek']A no i rozkręcam się z myślą o domowych przeszkodach agility. W sumie ciesze się że nigdzie nie wyjeżdżam :)[/QUOTE] Przyjeżdżasz do mnie w pierwszym tygodniu wakacji. Tako rzekę JA.

    [quote name='ewes']nie ma się czego bać na prawku.. wiem fajnie się gada:diabloti:[/QUOTE] Też wychodzę z tego założenia - ludzie jakoś zdają i żyją :diabloti:. Dobra, teraz mam wakacje, nie, nie będę myśleć o prawku ;p.

    [quote name='Ty$ka']Wow... jakie ambitne plany :D.
    U nas w planach duuużo spacerów po Roztoczu, biwak, zlocik no i wiele ćwiczeń z psem. I tyle :) Z Twoją listą wychodzimy marnie :lol:[/QUOTE] Jaki zlocik? :cool3:



    Byłyśmy z Kundlem ciepać dekle. Mój pies jednak miewa właściwości lotne, a ja jestem w stanie jej rzucić trochę dalej. No zobaczymy, jak to będzie.

    Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D

    in Galeria

    Posted

    Powiem Wam, że to, co będzie w liceum, w dużej mierze zależy od nastawienia :). Ja teraz też nie umiem rozmawiać z ludźmi z klasy, nie zawsze mamy wspólne tematy, a mimo to - kocham ich całym swoim jestestwem, uwielbiam wycieczki z nimi i przerwy, i nawet to, że trochę odstaję :lol:. Ludzi z gimnazjum też dość dobrze wspominam - nawet, jeśli niektórzy byli przytępi i nie chciałabym ich już nigdy więcej spotkać :roll:. A to, że ktoś pójdzie na imprezę, na której się schleje jak dzika świnia... no cóż, zdarza się. Kto nie był buntownikiem za młodu... ;). A rozstaw wiekowy moich znajomych też jest... no, spory. I przybijam mentalnego żółwika wszystkim ludziom bez facebooka! :D

    [url]http://img855.imageshack.us/img855/2705/p1040490z.jpg[/url] Chcęęęęę! :loveu:

    Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D

    in Galeria

    Posted

    He, mój pies co prawda nie zwiewa, za to się zawąchuje i czasem wystarczy ciche "chodź, idziemy", a czasami wołami ją odciągać, bo inaczej się nie da. I raz to zdzierżę, tłumacząc sobie, że potrzebuje naładować mózg bodźcami, bo jest psem, i wtedy względnie szybko mnie dogania i możemy normalnie współpracować, a drugim razem tak mnie wnerwia, że nawet jak wróci, to wszystko mi w niej przeszkadza - i wtedy lepiej, jak sobie po prostu idziemy w pewnej odległości od siebie :diabloti:.

    Dela :)

    in Galeria

    Posted

    Heeej, byłyście w tej Zielonej blisko Chechła?
    Też chciałyśmy na dogtrekking, ale pojechałyśmy się plażować :diabloti:.

    Lejdusika dzikuska ;)

    in Galeria

    Posted

    [URL]http://i1065.photobucket.com/albums/u384/Mada951/IMG_3716-1.jpg[/URL] Ojej, ojej, jakie to kochane :loveu:
    [url]http://i1065.photobucket.com/albums/u384/Mada951/IMG_5493.jpg[/url] różowa obroża? Błe :lol:

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    [quote name='Kirinna']graf:smile:

    ....a dlaczego tak wczesnie jedzecie?.....[/QUOTE]
    Nie jedziemy wcześniej, po prostu nie pamiętam dokładnej daty i napisałam tak orientacyjnie :lol:.


    [quote name='ewes']Ale plany... :lol:
    moje plany to lipiec - praktyki...
    sierpień - chodzenie boso :-D na wsi :-P
    i zastanawiam się nad Tychami... wzięłabym swojego schroniskowca może, bo akurat w sobotę wypada :-D... w każdym razie pojechałabym zobaczyć jak to wygląda ;-)[/QUOTE]
    Wpadaj, wpadaj na dogtrekking! Mnie jeszcze czeka prawko, pewnie w sierpniu, ale taki mi się nie chceeeee :shake:...

    [quote name='karola&gacek']Ja właśnie robię już treningi dogtrekkingowe. Można powiedzieć, że przechodzę przez całe miasto po treningach frisbee więc wracam do domu o 22 padnięta. Mazury, Ryn :loveu: sentyment do tego miejsca jest wielki.[/QUOTE]
    Ryn, prawda. Kurczę, mam gałązkę mięty pieprzowej z psiej plaży i wystarczy, że ją powącham i zaczynam tęsknić :loveu:. Tak samo reaguję na zapach antyperspirantu, który miałam na pierwszym obozie :lol:.
    Ale ja generalnie kocham Mazury, jeżdżę tam od... no, odkąd pamiętam. Cierpię, gdy zdarzy się, że przez całe wakacje ani razu tam nie byłam.
    Też trochę trekkingujemy, ale nie za dużo. Kiepsko z motywacją (oraz chwilowo z kostką :lol:). Jak idzie latanie?

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    [IMG]http://wd7.photoblog.pl/np4/201107/44/98963556.jpg[/IMG]
    Jeszcze jedna staroć. Nasze spacery robią się zbyt aktywne, żeby brać na nie aparat. Chociaż teraz będę musiała trochę przystopować, gdyż bo ponieważ byłam na wycieczce klasowej (de facto absolutnie genialnej :loveu:), na której grałam w paintballa i raczyłam wpaść do rowu. Wczoraj po powrocie moja kostka była wielkości pomarańczy.

    Macie już plany na wakacje? Moje wyglądają mniej więcej tak:
    30 czerwca jestem w Krakowie na zawodach agility, wracam 1 lipca, przez tydzień się wysypiam, odpoczywam, mózg mi odparowuje, później 15 lipca jestem w Gliwicach na nieoficjalnych zawodach agility, jakoś w okolicach 25 lipca wyjeżdżam na obóz GRAFowy, wracam z początkiem sierpnia. W międzyczasie mam mnóstwo innych planów niezwiązanych z psem (między innymi nadrobić lektury w ramach postanowienia noworocznego - 52 książki na rok). Na miłe zakończenie wakacji lecę 1 września na tyski dogtrekking. Liczę też na wizytę na Mazurach (nie ma wakacji bez Mazur i chodzenia boso!).

    Dela :)

    in Galeria

    Posted

    No ja tam się wcale nie dziwię, że padły :cool1:...
    [url]https://lh5.googleusercontent.com/-YNpNluJixRQ/T-SuViRCAEI/AAAAAAAASYE/BYq0llJznuI/s640/IMG_3636.JPG[/url] Taaaaki biedny piesek :loveu:.
    A gdzie ta woda? Mój pies też amator pływania, więc chętnie poznamy nowe miejsce :cool1:

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    O, Gacki nas nawiedziły :). Wpadajcie w wakacje, pójdziemy na spacer :diabloti:. A Gacka bym chętnie zobaczyła w jakiejś niedalekiej przyszłości.

    Mada95, no ja byłam przekonana, że małe są stare od lat ośmiu, a gdy znalazłam w jakiejś książce w empiku tabelę, w której było napisane, że od dziewięciu, to zrobiłam takie wymowne "uuuf" :cool1:. Nie no, a poważnie mówiąc, mam nadzieję, że aktualny stan będzie trwał jak najdłużej.

    No to proszę bardzo, jeszcze jedno z obozu
    [IMG]http://wd6.photoblog.pl/np3/201108/E3/101309644.jpg[/IMG]

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    Ech. Spojrzałam na pierwsze zdjęcie z naszej galerii. Teraz ma bardziej siwą bródkę... Kurczę, nie chcę, żeby się starzała. :-( (Nanana, potrzebuję psychologa w tej kwestii, mam fobię).
    Nic z nią nie robię :diabloti:. Ona tak sama. A mówią, że śląskie powietrze niezdrowe...!

    No to dorzucam zdjęcie.
    Z kumplem z obozu.
    Nosi tytuł "Z babami się nie dyskutuje" ;).
    [IMG]http://wd6.photoblog.pl/np3/201206/2E/124471734.jpg[/IMG]

    Spalony rudzielec, czyli moja świrnięta piesozaurzyca - Chapsia

    in Galeria

    Posted

    [quote name='shera9']naprawde ma 8 lat?[/QUOTE]
    Tak, naprawdę ma osiem lat ;). Chociaż... no dobra, w sierpniu będzie miała osiem.

    [quote name='Ada_Mirra']do chechła chciało Wam się jechać ;) hihi[/QUOTE]
    Ano się chciało :D.

    [quote name='shera9']Wpadnijcie do nas:) tak wogóle mniam[/QUOTE]
    Wpadnę, jak będę odczuwała taką potrzebę ;)...

    [quote name='Mada95']Ale ładniutka ta Chapsia:)
    Ona ma 8 lat?
    Wygląda na co najwyżej 3 lata....Tak wysportowana i wogule ;)[/QUOTE]
    Kłaniamy się pięknie :loveu:

×
×
  • Create New...