Zatooichi

Witam. Otóż sprawa wygląda następująco.Mam na działce rocznego owczarka niemieckiego(pies nie był wychowywany przeze mnie od szczeniaka, dostałem go od osoby która chciała go wydać), jest łagodny wobec ludzi, nie szczeka na nikogo, daje się głaskać nie jest agresywny wobec dzieci, ale jeżeli zobaczy innego psa... poprostu diabeł wcielony. Na spacerze warczy na inne psy, groźnie spogląda na nie, mimo iż jest w kagańcu jest z nim sporo problemu żeby go utrzymać, ostatnio jeden pies zatakował nas na spacerze, było ciężko. W domu mam małego kundelka i chciałbym jakoś pojednać ze sobą te dwa psy, kundelek ma 2.5 roku. Jest bardzo dumny i nie da sobie ''w kaszę dmuchać'' Czy mógłby mi ktoś poradzić co mam zrobić ? Nie chciałbym sterylizować żadnego z psów, czy można jakoś zapanować nad tą agresją ?