A czy nie sądzicie, że w pierwszej kolejności warto byłoby zająć się łapką a po kilku miesiącach kastracją? Twix będzie jedynym psem w domu, więc nie ma niebezpieczeństwa, że zaraz zafunduje sobie potomstwo ;). A łapka w miarę poprawy ogólnej Twixa będzie mu większych problemów przysparzać. Generalnie kastracja jest świetnym rozwiązaniem, pies nie chodzi sfrustrowany.....