megi82

[quote name='charlotta']Ja szukam pieska - nie sunię , najlepiej dorosłego do 1,5 roku ;) niewystawowego , takiego który będzie tylko do kochania :) i małego gabarytowo bo będzie często towarzyszył mi w pracy i td :) i chciałabym się zmieścić w cenie do 1000 -1200;)[/quote] a może adopcja?

[quote name='Balbina12']to zalerzy,jedne wybarwiaja sie już w 4 miesiącu a jedne dopiero w wieku 2 lat a jednym kolor prawie wcale się nie zmienia.[/quote] to prawda-moja Lili już w wieku 8 tygdni na głowce wybarwiała się,teraz ma 7 miesięcy i widzę wszędzie wybarwienia-liczę ,że do wakacji skończy się wybarwianie i będzie srebna już. ale widziałam yoreczki,które w pewnym momencie przestały się wybarwiać i były np.czarne z prześwitem srebnego lub na odwrót-szczerze powiedziawszy to ja nie wiem od czego to zależy.

kurcze ja uzywam all sytems i ostatnio kupilam na probe bioo grom i chris christensens ale pomysł z zapuszczaniem to super-ja mojej Lunie też zapuszczam-ostatnio ją sciełam bo miała problemy z wlosem,teraz dbamy,nawilzamy od podstaw i mam nadzieje ze sie uda mi zapuscic jej. ubranko ma podszycie z polarka czy cos sliskiego?bo jak cos sliskiego to moze smigac,a ponoc polarek niszczy wlos,ale jak ma krotkie to chyba nic nie powinno byc.

chyba na spacer szliście-słodko wygląda

[quote name='matiz91']Ok - dostosuję się do Waszych porad :laugh2_2:[/quote] daj pózniej znać jak poszła zmiana karmy.

[quote name='Suzi&Ja']Megi, ale masz świetne suwaczki :) Za kilkanaście dni skończy roczek.[/quote] i nie mam już suwaczków:placz:chyba oba za dużo zabierały miejsca musze chyba je pomniejszyc lub zostawić 1...albo banerek-cos pomyslę

ja też mówię,że mój Picolo odszedł od nas lub umarł,a mój tato mówi zdechł...nie wiem z kąd się bierze ta róznica,ale mi nie przeszkadza,że on tak mówi,a jemu to jak ja mówię.To chyba kwestja podejsca do zwierząt.wychowania i chyba jeszcze wielu innych czynników.

kiedyś słyszała ,że to brak witamin ale najprościej to szybko sprzątać-nawet na dworze/na spacerze,że by pies nie miał możliwości jedzenia,bo jeśli teraz mu na to pozwolisz to tak już zoastanie. możesz też isc do weta i spytać sie o witaminki-moze faktycznie coś mu brakuje

jasne,że spr ubrania jest bardzo wazna,ale tytul tego tematu dotyczy siersci,czyli wlosa tej rasy a temat ubranek juz jest i to kilka...mi chodziło tylko o to,że wszędzie robią offy-kilka stron danego problemu a pozniej czytam o czyms calkiem innym-tylko tyle.

piekny malec...racja więcej foteczek,bo na takie małe shihtzaki patrzy sie najmilej-tak szybko rosna i pozniej sa ukochane,cudowne itp.ale to teraz jest taki najlepszy wiek

[URL]http://wd9.photoblog.pl/lvp5/200910/C2/49747818.jpg[/URL] takiemu to dobrze [URL]http://wd7.photoblog.pl/lvp4/200910/07/49747306.jpg[/URL] nic dodac nic ujac-slicznie

e....do mamy? stawiam na mame

skąd ja to znam-moja Lili do dziś tak ma,że jak nie ma ochoty na pieszczoty a ja czy ktos inny ją bierzemy to warczy,jak była maleńka to też ugryzła nas nie raz tymi igiełkami..ale juz tego nie robi. na początku to moja Lili była pieszczochem ale wtedy kiedy ona chciała a nie kiedy sie ją brało-z tad te warczenie.dzis jak sie jej przeszkodzi w zabawie i wezmie na rece to tez warczy. masz malego psa,ktory jeszcze nie bardzo rozumie kto ty jestes i od czego:co branie na rece to smakolyk,ale ze yoreczki maja male zoladki to moze na palcu byc pasztecik np.-psiak niech skojarzy,że rece to cos smaczengo i milego;ta metoda mozecie dojsc do wyeliminowania warczenia nawet jak jej/jemu cos nie pasuje lub do tego co ja mam:nie warczy,nie gryzie,ale jak naprawde w czyms jej przeszkodze to warknie-ale sie nie wyrywa i "poddaje sie mi" to jest moja rada-nie wiem jak inni to widza

przepraszam,że się wtrącam..ale coraz częsciej jak czytam jakiś temat to tam kłotnia lub lekka przepychanka-zazwyczaj Balbina12 i Tigrunia pozatym ten temat jest o włosach yorka a nie o ubrankach-wszedzie robia się offy-jasne można cos poradzić i podesłać link do odp. temaciku. to jest moje skromne zdanie a uwagi tych dwoch osob-kochane a nie mozecie posprzeczac sie w temacie ogolnym-jakis off czxy cos?

[URL]http://img127.imageshack.us/img127/6179/dsc03595.jpg[/URL] pięknie wyszła

ojc-ile on ma?jest slodki oboje sa slodziutcy wymiziac mi prosze odemnie nowego czlonka rodziny;*

ale zima-u mnie jest chlapa/ciapa bo pada deszcz ze sniegiem.....nie nawidze takiej pogody. jak Mejsi reaguje na ta pogode?

zdjęcia bombowe-jaki oczka zorbiła na tego"ducha"cudowna jest

ale u was kobity śniegu- u mnie pada deszcz ze sniegiem i zimno jest jak cholerka....dzis obje moje damy byly juz ubrane w sweterki,ale musze juz chyba wyciagnac kombinezoniki-bo lapki cale brudne byly....pogoda okropna

fajnie ,ze twoja bawi sie z ta bidulka znajda;nie moge zrozumiec dlaczego ludzie wywalaja swoje psy i inne zwierzaki-tak trudno oddac komus za darmo albo podjechac do schronu? dobrze,ze sa ludzie tacy jak wy-nie przechodza obojetnie

jak kupiliśmy Lili to obje nasze damy wyladowaly w salonie,Luna-shih tzu jest dominujaca i jak Lili plakala w nocy i ladowala u nas w lozku to Luna tez i w dzien byla nie znosna-wiec dalam im legowiska do salonu i byl spokoj,pozniej Lili z racji,że jeszcze w nocy chcialo jej sie siku-miala przeprowadzke do kuchni i jest tam do dzis,Luna w kuchni nie nawidzi byc-ona spi w salonie albo w swoim spaniu albo na fotelu,Lili spi w spaniu,ale w ciagu dnia jak zdazy jej sie drzemka to najlepiej sie spi na pani kolanach,lub tak blisko,blisko mnie,ze jak sie rusze to ona az warczy.pozatym mamy dziwny zwyczaj,ze jak one chca to z sb na nd moga psac w sypialni:Luna idzie pod lozko a Lili laduje sie do wyrka.

szkoda i psow i przyszlych wlascicieli-moze i nic nie da,ale ja wychodze z zalozenia ze stanie i nic nie robienie jest do d....y,moim zdaniem warto zawsze probowac walczyc-nawet jesli jest to walka z wiatrakami wiecie co-ja bym to do lokalnej prasy i tv zglosila

[quote name='ala89']Witam, mam nietypowe pytanie, kiedy mogę zacząć dopuszczać mojego yorka do suczek. Mój piesek to mały zboczeniec i gdy tylko zobaczy panią yorkową wariuję i ma tylko jedno w głowie. Słyszałam, że nie można za szybko dopuszczać psiaka, bo to dla niego nie dobre. Nie znam się na tym i chciałabym by ktoś mi poradził. Mój Borys ma 9 i pół miesiąca. pozdrawiam[/quote] pies raz dopuszczony bedzie czul wiekszy pociag do suczek pozatym zeby byl dopuszczony musi miec dojrzalosc-wyzej ktos podal ci dobry watek jesli nie chcesz zeby bylo gorzej-nie dopuszczaj go

jasne że możesz-pozatym od8-9tygodnia możesz kupic royal dla yorków juniorów i mieszać karmę-ja tak robiłam

moja shih tzu też jest ubierana w ubranka:jak pada ma taka derke,sweterki na chlodne dni,bluza i kombinezonik na snieg,teraz chce uszyc kombinezonik z ortalionu:na deszcz i bloto.