AsiaSz
-
Posts
13 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by AsiaSz
-
Asiu to nie było do Ciebie, lecz do Impresji...po prostu uważam, że jeżeli ktoś nie ma zbyt wielkiego pojęcia w danej sprawie, to nie powinnien się w tym temacie wypowiadać, ale już mniejsza o to...;)Wy macie swoje zdanie, a ja swoje, więc może na tym zakończmy, bo to i tak jest bez sensu :p
-
ludzie biegający i, jak to ujęłaś wrzeszczący, dookoła ringu to zdarzają sie tylko przy owczarkach niemieckich...przy bokserach czegoś takiego raczej sie nie spotyka... a moim zdaniem, to jak są wystawiane owczarki, to jakie show robią jest fajne;) a po za tym są zazwyczaj na tyle oddalone, że za bardzo nie przeszkadzają innym wystawcom xD a jak komuś nie odpowiada to niech nie jeździ na wyatawy - proste:evil_lol:
-
nie chce nikomu ubliżać, ale wydaje mi się, że niektórzy nie dokońca chyba wiedzą na czym polega wystawianie boksera...niestety ale bokser to taka rasa która po prostu źle wygląda jak jest wystawiana "z ręki"... wielu sędziom się nie podoba, kiedy ktoś prezentuje w ten sposób boksera...tak samo jest z owczarkiem niemieckim...i moim skoromnym zdaniem, to trudniej jest psa nauczyć żeby cierpliwie patrzył sie na zabawkę, która jest tylko w zasięgu jego oczu, a nie pyska, niż wystawiać go "z ręki"... więc radziłabym jeżeli ktoś nie miał styczności z wystawianiem tego typu psów, żeby sie za dużo nie wypowiadał w kwestiach, o których raczej nie ma wilelkiego pojecia...;)
-
Czy naturalne boksie z uszami i ogonkami mają mniejsze szanse czy teraz to już raczej norma? Moim zdaniem to zależy od sędziego, jeden preferuje naturalne boksery (niecięty ogon i uszy), a drugi wręcz przeciwnie...więc tutaj nie idzie jednoznacznie stwierdzić, które mają większe szanse;)
-
Bokser to taka rasa, którą rozpiera energia...więc nie stoi spokojnie w bezruchu;) moja ma trzy lata a też co chwila siada w ringu, ale to nie jest wielki problem, pies ma prawo takie cos robić, to naturalne;) Ja teraz sie wybieram na tą klubówke do Poznania, może też jeszcze pojade do Legionowa, no a potem Poznań w listopadzie;)
-
a więc ja swoje boksery na początku ucze wystawiania na smakołyk tak jak każdą inną rase, żeby w ogóle załapały o co chodzi, potem na zabawke. Bokser jest o tyle specyficzną rasą, bo przyjęte jest że wystawia się go na "długiej" smyczy, czyli puszcza do przodu, i wtedy ktos najlepiej z rodziny albo znajomych dobrze żeby stał na przeciwko psa i podrzucał jakąś piłeczke albo zapiszczał piszczącą zabawką. Po skończonym "treningu" dobrze jest dać psu tą piłke czy zabawke żeby sie chwile pobawił bo wtedy gdy ją będzie widział będzie chętniej sie wystawiał;) a wybierasz sie może na klubówke bokserów do Poznania??;)
