Jump to content
Dogomania

iskra_wroc

Members
  • Posts

    1267
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by iskra_wroc

  1. Magda jakie godziny dokładnie potrzebujesz zajęć dla Kry? Skoro Renia nie może we wtorek to może ja dam radę w ten dzień :) Jeszcze muszę przeszukać umysł czy komuś czegoś na wtorek nie obiecałam, ale chyba mam wolne. Potwierdź na wątku [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226903-Rozliczamy[/url] odebranie zwirkó i fajnie jakbyś fotkę mogła strzelić bo ja już gdzieś paragon wywaliłam :/
  2. [quote name='monika15']a jak z trwałością adresówek z Kakadu? ;)[/QUOTE] Jako że tam pracuję to mam Quick Tagów aż 5 i nie używam innych adresówek. Jedna, zwykła musztardowa kostka ma 4 lata i jest porysowana (noszona bez gumek ochronnych), ale wszystko czytelne i całkiem jeszcze ładne. Za to duże czarne kółko, które mamy, mimo noszenia w gumce ochronnej mocno się porysowało. Czytelne, ale gorzej wygląda. Reszta ma koło roku i wygląda super. Do tej pory zdarzyło się mi 2 klientów którym adresówki odpadły ( przełamane w miejscu kółeczka) - nie wiem jak, ale zdarzyło się. Także ogólnie polecam, nie ze względu na to, ze tam pracuję, tylko dlatego, że dobrze się nosi :)
  3. Ahh te rodzinne spotkania.. Swoją drogą to jakiś czas temu ciotka wypaliła do mnie z tekstem że... "urosłam i wyładniałam"... Zapomniała chyba ile mam lat... Horror. Dam znać napewno:)
  4. Kurcze to nie da rady dzisiaj:( Ja mam za to gości na wieczór..
  5. [quote name='gops']nie o czas chodzi bo czas to ja mam choćbym musiała wychodzić w nocy na 2 godziny to bym to robiła. od września szukam pracy plus szkoła zaocznie ale dla psa czas zawsze znajdę by go wybiegać ..[/QUOTE] Witaj w moim świecie :D Niestety z braku innych możliwości wybieguje sucz właśnie nocami. Wstaję o 6, lecę na fuchę, wyprowadzam za kase Magusia, wyprowadzam Kryśka, lecę do roboty, mija 12h wracam 22 do domu, zjem coś i idę na 1,5-2,5h spacer. Często rowerowy, żeby maksymalnie Kresce dać wycisk. Da się. Tylko jakim kosztem... Także uważam, że dobrze zrobiłaś typując spokojniejszy miot. Będzie Ci znacznie łatwiej:)
  6. Gops a który typ staffika do Ciebie bardziej przemawia? [url]http://buldozer.com.pl/zdjecia/zabII.JPG[/url] Co sądzisz o psach w typie Żabojada(na zdjęciu). Nie wiem czy jest w necie jeszcze jakieś jego zdjęcie, raczej może być trudno coś znaleźć, ale może widziałaś go na żywo na wystawach. Które polskie psy do Ciebie najbardziej przemawiają? :>
  7. Chodźcie dziś na spacer ! Popołudniem jakoś, tak koło 17 do mojego ostatnio ulubionego Parku Tysiąclecia :> Wena jest za czysta w domu, zrobimy z tym porządek :)
  8. Polecam przeczytać [url]http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-11-210-1260[/url]
  9. Co do żółwia przemyśl czy napewno go chcesz i czy zechcą go Twoje dzieci, bo żyją dłuuuugo. Zgodnie z nową ustawą o ochronie zwierząt sprzedaż żółwi wszystkich popularnych gatunków jest zabroniona, ani żółtolicy, ani czerwonolicy, ani ostrogrzbiety, ani żółtobrzuchy, ani jaszczurowaty..Wszystkie są objęte zakazem handlu. Zostały mało popularne, drogie i trudne do zdobycia gatunki. Swoją drogą akwarium dla jednego żółwika to 200 l. Czyli metrowa szyba przednia ;) Jeśli się zdecydujesz to nie kupuj badziewia z linku, tylko od razu porządny zbiornik. To, że żółw wolno rośnie nie znaczy, ze można go trzymać w klitce, a dobrze urządzone akwa jest piękne. Jakiś czas temu do sklepu przynieśli nam żółwia czerwonolicego, chłop miał ponoć 17 lat, wielkie, ciężki... Trzymany w... misce na balkonie, nawet zimą. Zwierzak w stanie tragicznym. W misce siedział, bo kupili mu niewielkie akwarium , kiedy był mały i... wyrósł. Dziwne.. Znalazł fajny dom, siedzi w zbiorniku ponad 400l. No i podstawowa wada żółwia - brudzi. Wydala dużo, je także dużo, a że jada mięcho to woda szybko zaczyna śmierdzieć. Chyba, że karmi się tymi śmiesznymi granulatami, ale są one bardziej szkodliwe niż zdrowe. Te akwaria typowo pod żółwie w sklepach to jedna wielka ściema. Wejdź sobie na terrarium.com.pl i tam szukaj rzetelnych informacji. Misia zawsze tak reaguje na ludzi? Próbowałaś ją odczulać? Ehh... Zazdroszczę psa pływającego... :)
  10. [quote name='Ty$ka']Eh. Trzymaj się tam jakoś :( Najlepiej teraz zająć się psem, przelać wszelkie uczucia na Kreskę. Mnie osobiście to pomogło pokonać ból.[/QUOTE] Dzięki. Nie do końca tak się da. Kreska to Kreska. Tosia to Tosia. Obie kocham, nie da się ich sobą zastąpić.. To byłoby zbyt proste.. [quote name='anka11']bedzie lepiej! :calus: ale Kresia brudasek ;) a ta srebrna 'adresowka' ostatnio gdzies mi odpadla na spacerze :P[/QUOTE] Kiedyś pewnie będzie.. Z adresówką to tak jak podejrzewałam, nie opłaca się nawet tych niby najtańszych, bo i tak wszystko w krzakach zostanie.
  11. [url=http://naforum.zapodaj.net/ed0f65db4022.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed0f65db4022.jpg[/img][/url] Tosieńku... Minął już tydzień odkąd Cię nie ma. Codziennie szukam Cię wzrokiem. Brakuje mi tych oczu przyglądających mi się zza kocyka. Brakuje mi tego spojrzenia mówiącego 'no i po co mnie budzisz?'. Brakuje mi codziennego sprawdzania czy "k-Toś" nalał na łóżko czy tym razem się udało.. Wciąż tego nie rozumiem. Wciąż to dla mnie abstrakcja. Twoje rzeczy są już sprzątnięte, nie mam siły ich oddać mimo, że czekają spakowane.. Coś pękło. Opanowałam sztukę chowania emocji. Już nie wyję w pracy, nie szklą mi się oczy gdy ktoś pyta o Ciebie. Obiecałam Z., że mimo wszystko nie zamknę się w domu. Więc chodzę z Kreseczką na spacery, godzinami spacerujemy po łąkach, parkach... Nocne spacery są dobre. Obserwujemy z Kreseczką sarny i dzikie ptactwo. Taplamy się w wodzie. Taka inna rzeczywistość. Chyba tylko to pozwala mi przeżyć. Kresia uczy się być brudnym psem. Wyciąga z wody trawki i patyczki, skacze jak zajączek. Odpowiada jej taki tryb życia, mi też. W zasadzie możemy zamieszkać w lepiance w parku. Ostatnio walczymy z plagą pcheł. Mimo Frontlina na karku i obroży dodatkowo, Kryś ma cały brzuszek pogryziony. Przez to wszystko chyba ją zaniedbałam :( Brzusio smarujemy maścią, za kilka dni powinno nie byc śladu. [url=http://naforum.zapodaj.net/c26f6c6bd5b2.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c26f6c6bd5b2.jpg[/img][/url] [url=http://naforum.zapodaj.net/2a39abef2f60.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2a39abef2f60.jpg[/img][/url] [url=http://naforum.zapodaj.net/f895dfc1c4dc.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f895dfc1c4dc.jpg[/img][/url]
  12. Kreska w porządku. Od piątku zaczyna chodzić ze mną do 'nowej' pracy, mamy pozwolenie kierownictwa. Znosi mi co jakiś czas z różnych zakątków domu kocie zabawki i wtedy się rozklejam. Ogólnie dajemy radę.
  13. Trzymamy kciuki i łapki, żeby szybko się zagoiło! :)
  14. W związku z tym, że muszę zrezygnować z dog-walkingu, szukam osoby, która zajmie się wyprowadzaniem 9 letniego Golden Retrivera w godzinach porannych. Okolica: Wrocław - Muchobór Wielki. Poszukiwana jest osoba pełnoletnia, odpowiedzialna i znająca się co-nieco na psach. Współpraca długofalowa. Telefon: 785 713 915
  15. Envi Dobrze dopasowana obroża nie wrośnie się w ciało zwierzęcia - dopasowana na długość i na szerokość taśmy/skóry. Dla owczarka niemieckiego nie nadaje się obroża o szerokości 1 cm, bo będzie się psu wrzynać. Człowiek też nie nosi zbyt małych butów, prawda? Wraz ze wzrostem zwierzęcia obrożę się powiększa/wymienia i kontroluje co się dzieje. Można sprawić psu dyskomfort jeśli pies jest np uczulony na nikiel, a wkładamy mu na głowę łańcuch, ale oczywiste jest, że widzimy psiaka kilka razy dziennie i przy jakiejś nieprawidłowości zostanie to natychmiast wyłapane. U psiaków ras miniaturowych teoretycznie powinno się uważać na obrożę ze względu na możliwość uszkodzenia tchawicy. Tyle, że psa się uczy chodzić przy nodze, co wcale nie jest filozofią, a nie szarpać do przodu bez opamiętania. Kolejnym 'niebezpieczeństwem' jest wycieranie sierści na szyi, ale znów kłania się odpowiednie dobór sprzętu, żeby temu zapobiec wystarczy kupić obrożę szytą na okrągło. Dla mnie osobiście nie ma szans na deformację kośćca u zdrowego, dorosłego psa ponieważ jest już wykształconym organizmem, a poza tym pies dorosły powinien być już w miarę wychowany. Co do gwałtownych szarpnięć na smyczy, niezależnie od tego w co psiak jest ubrany, korekty stosuje się z głową. Jeśli to jest zryw ze strony psa, na obroży zapiętej wysoko, pies nie ma tyle 'pary'. Nie szarpnie bardzo mocno, bo nie może. Na szelkach szczerze powiedziawszy nigdy nie słyszałam o jakimś problemie zdrowotnym u dorosłego psa, prócz jednego urazu barku podczas jazdy z psem rowerem w szelkach do tego nieprzystosowanych i bez amortyzatora...
  16. [quote name='Envi']Hej, pozwólcie, że zamieszczę tu swoje 3 grosze. Obroża powinna znajdować się na szyi czworonoga przez cały czas, czy tylko jak wychodzimy z nim na spacer? Jeśli to mi przyszłoby nosić coś takiego, to nie szans na powodzenie. Chociaż to są dwa różne, a może i takie same porównania. Następne pytanie odnośnie szelek i obroży. Jeśli miałoby się psa od szczeniaka i uczyło chodzić na smyczy, to lepiej zacząć od zestawu obroża + smycz, czy szelki + smycz? Są może widoczniejsze różnice po między prowadzeniem psa w obroży i na szelkach? Nie chodzi mi o wygląd estetyczny, a inne czynniki. Oglądając zdjęcia część osób wybrała szelki, a część obroże. Da się jednak zauważyć, że to psy z grupy V, jak Malamuty i Husky częściej chodzą w szelkach, a każde inne w obroży - nie biorąc pod uwagę zaprzęgów, co jest zupełnie inną kwestią. Nie, te wszystkie strony nie zostały przeze mnie przeczytane.[/QUOTE] To czy obroża ma być noszona przez psa zależy wyłącznie od podejścia danego człowieka. Ja osobiście mam obroże po domowemu - cieniutkie i lekkie tylko po to, żeby suka miała cały czas adresówkę, a na spacery zakładamy grubszy, porządniejszy sprzęt. Przy szczylu raczej powinno się wybierać obrożę + smycz. Szczenięta szczególnie dużych ras chodzące w szelkach mogą mieć później nieprawidłowo uformowany kościec. A różnica między szelkami a obrożą? Gust właściciela i świadomość, że w obroży łatwiej jest psa poskromić.
  17. Ja to zawsze uważam, że psy są za grube, więc się nie wypowiadam ;) Z resztą w pracy chcieli mnie do TOZU zgłosić za głodzenie Krysosława
  18. Hej, masz czas i chęci na spacer w czwartek po południu?
  19. Hej, nie masz miejsca w skrzynce. Podaj mi proszę adres do wysyłki na PW

  20. Czy dziś wieczorem ktoś ma ochotę połazić po Grabiszyńskim???
×
×
  • Create New...