Jump to content
Dogomania

agata51

Members
  • Posts

    22868
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by agata51

  1. Haha ale sie pośmiałąm;)... mimo nieciekawej sytuacji

     

    Taaa... boki zrywać! 

     

    Mamuśka się zrosła, ale rehabilitować się nie chce. Pewnie doszła do wniosku, że dość się w życiu nachodziła - resztę życia postanowiła spędzić siedząc w fotelu lub leżąc w łóżku. Świetnie to sobie wymyśliła. Matko jedyna, jak to dobrze, że prowadzę bardzo niehigieniczny tryb życia i nie dożyję tak "pięknego wieku". Tylko te geny - w mojej rodzinie wszyscy umierali po 80. Cholera jasna by to wzięła!

     

    Kamysiu, odezwij się!

  2. Cześć, cioteczki kochane. Jak ja się za wami stęskniłam! Pamiętam o was i o Kamysiu, tylko że od miesiąca tyle się dzieje. Nasza kochana mamuśka stwierdziła pewnie, że zbyt mało się wokół niej kręci i postanowiła złamać sobie nogę w biodrze. Trzeba mieć niezwykle wyrafinowane poczucie humoru, żeby wpaść na coś takiego! Było co robić! Ciągle jest, ale już na spokojniej, bo na początku mocno wytrąceni z równowagi byliśmy. 4 grudnia badanie kontrolne - ciekawe, czy się zrosła. 98 lat!

     

    A poza tym wszystko ok. Tyle, żem coraz starsza, coraz słabsza i wcale mi się to nie podoba. Przede mną weekend z wnuchą (dłużej niż 2 tygodnie żyć bez siebie nie możemy) - i to mi się akurat podoba. Nic to, że po takim spotkaniu co najmniej 3 dni muszę odpoczywać, najważniejsze, że bardzo lubimy być ze sobą.

     

    Lecę dalej, bo znów mi się zaległości płatnicze porobiły i muszę pogrzebać w swoich karteluszkach. Zakrzę niebawem.

     

    A Kamyk w jakiej formie?

  3. Skrzynkę opróżniłam (mam nadzieję - dopiero zaczynam ogarniać nową dogomanię; kurczę, zamiast ułatwiać, to utrudniają), czekam na nr konta.  I dopiszcie mnie do alfabetycznej listy stałych deklarowiczów - nie zrezygnowałam.

     

    A tak na marginesie, skoro agusiazet nie może odzyskać mojej wpłaty, a bank mi jej nie zwróci, to gdzie jest moje 80zł!!!  W końcu to 1/10 mojej emerytury!  :pissed: No dobrze, moja wina, rzadko zaglądam, to mam. Zaległości uiszczę niebawem.

  4. I ja jestem. Nie wyrabiam czasowo przez te MŚ w siatkówce. Na szczęście niedługo się kończą.

     

    Tak się cieszę, że Meggi już u ciebie! Śliczna jest. Chyba jednak zeszczuplała, kiedyś na pewno była tęższa. Ale to dobrze - i dla niej, i dla ciebie.

     

    W sprawie kup i sikania - moje psy kupają na każdym spacerze; jeśli spacer długi (1,5- 2 godz.) Betka nawet w trzech ratach, Mixer w dwóch; Betka podsikuje bez przerwy - jest terytorialna, zaznacza teren.

    Na początku się martwiłam, bo wszystkie moje poprzednie suki sikały raz a dobrze, góra dwa razy. Dowiadywałam się - niektóre po prostu tak mają. Poza tym, rzeczywiście, Meggi to staruszka. Poczekajcie, wy też za jakiś czas zaczniecie siusiać częściej niż kiedyś ;-)

     

    Pozdrawiam.

     

     

×
×
  • Create New...