Jump to content
Dogomania

Migori

Members
  • Posts

    1879
  • Joined

Everything posted by Migori

  1. [quote name='AnIeLa']Do Nas doszły dzisiaj taksóweczki :) Czekamy jeszcze na Activdoga :lol:[/QUOTE] łeeeee a do mnie jeszcze nie :shake: Może w poniedziałek :cool3:
  2. [QUOTE]tak, pieskom został odebrany ten skwerek przy tarasie, do ogrodu przed domem nigdy nie miały wstępu bo tam nie ma ogrodzenia. myślę jednak, że stratne nie są bo została im reszta podwórka, którą miały dotychczas i dodatkowo 1000m kw. wybiegu :smile:[/QUOTE] To ten teren który widać na wcześniejszych zdjęciach ? Ja mam tylko 300metrową działkę za miastem, a suczydło i tak z niej zadowolona, więc myślę, że psom do szczęścia nie jest potrzebna ogromna przestrzeń. Widać że zadowolone z nowego wybiegu. Etna już go "zmodernizowała" . Poza tym o takie cudne rośliny trzeba dbać a psia łapa potrafi zadeptać i poniszczyć.
  3. O matko! Ale ogród! Jest przepiękny. :crazyeye::loveu: Aż chce się usiąść na leżaczku z kawusią i babką rabarbarową :cool3: Psy pewnie nie mają do niego wstępu, co ?
  4. [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-fJgKX2gnkIU/T89kf7FFefI/AAAAAAAAE3k/g0uof39MHTY/s640/IMG_0835.jpg[/URL] - rewelacja :loveu: Pokaż cały ogródek :cool3:
  5. Łał :evil_lol: Mam psa anioła :crazyeye:. Już nigdy złego słowa na nią nie powiem :p.
  6. Ale z niej małpa :evil_lol: Nie zniosłabym tego, ubiłabym na miejscu i przerobiła na szaszłyki. Ale ja nerwowa jestem :eviltong: Ten patent z klatką może być fajny, daj znać czy się sprawdzi. Moja miała identyczne odpały ale jakieś 4 lata temu, boshh nie szło ujechać z nią. Teraz tylko tak wariuje jak jest głodna. Idzie oszaleć.
  7. [QUOTE]zaraz z powrotem się cieszy i robi koncert że chce piłke.[/QUOTE] A jak zlejesz te jej cyrki to co robi ?
  8. [B]Gops[/B], jaką wzięłaś szerokość ?
  9. O widzę, że patent balkonowy też się u was sprawdza. Moja leży całymi dniami, na okrągło. Jak tylko zrobi się lekko zero stopni już leży plackiem. Paczy, wącha, paczy, śpi, wącha, paczy, śpi i tak w kółko. Jedynie jak się gorąco zrobi, lezie się schłodzić na kafle w korytarzu i wraca. Ciekawe, że pies który ma owsiki w dupie cały czas, leży na balkonie jak zaczarowany. Moja też dostała w łeb jak próbowała ujadać, od razu. Nienawidzę jak pies drze mordę. Zwłaszcza mój.
  10. [quote name='drzalka']Kojarzy ktoś z Was smycze z linki/sznura dwukolorowe z czarnym cienkie i w miarę miękkie zakończone takimi pętelkami w słupku z linki. Często można je spotkać na wystawach. Może ktoś skojarzy o czym mówię i widział ktoś je na necie albo znanazwę sklepu/producenta ?[/QUOTE] Mnie do opisu pasuje Gappay.
  11. [quote name='jonQuilla']Królik musi cały czas w zasadzie jeść żeby jego układ pokarmowy odpowiednio pracował...siano jest lekkostrawne i pomaga przepchnąć to co gdzieś tam zalega i dlatego jest podstawą w diecie królików. Po ilości bobków stwierdzam czy Teodor się przytkał czy nie, jeśli jest ich znacznie mniej niż zazwyczaj to robię mu jedno/dwu dniową głodówkę i trzymam go na samym sianie, ziołach i wodzie...masuje brzuchol i zazwyczaj pomaga. Jeśli się tak konkretnie przytka czyli bobków robi tylko troszkę przez cały dzień to do akcji wkracza kisiel z siemienia lnianego o extremalnym stężeniu. Poza tym myślę że każdy właściciel swojego zwierzęcia poznaje go po jakimś czasie na tyle że zauważa pewne zmiany w zachowaniu jeśli coś jest nie tak. Na początku np. nie wiedziałam kiedy Teo ma wzdęcia, teraz potrafię to ocenić i po pomacaniu brzucha decyduję czy muszę interweniować czy zostawić to matce naturze...zazwyczaj moja interwencja jest zbędna. Teo jest wtedy trochę osowiały, grzecznie siedzi w kącie pokoju i po pewnym czasie przetrawia to co zaszkodziło i problem znika. Myślę że po prostu podstawą jest obserwacja.[/QUOTE] Tak... Pamiętam jak ja walczyłam z jelitami Eryka. Tylko ten dureń nie chciał jeść sianka. Teodorek lubi sianko. Myślę, że to odwieczny problem królików - wieczne zaparcia. Trochę stresu, zmiana planu dnia i już zator. Kisielek cały czas się sprawdza ?
  12. Teoś :loveu::loveu::loveu: On to ma pomysły :lol: Kupiłaś mu namiocik, ten niebieski ? :razz: Co krzyczysz na Salsunię, podzieliłabyś się z biednym, zagłodzonym pieseczkiem :shake:
  13. Amber, doskonale Cie rozumiem. U nas też jak nie urok to sraczka, na okrągło. Ten pies kosztuje mnie fortunę. Masakrycznie droga karma, leczenie, idzie oszaleć. Ani chwili spokoju. Nawet na działkę nie mogę z nią spokojnie pojechać i się zrelaksować, muszę pilnować gdzie ryj wkłada. Nie znam tego uczucia, jak ktoś przychodzi z psem do weta tylko na szczepienie, co rok :p
  14. Może nie skład ma znaczenie a bilans procentowy ? Ja już się nie raz przekonałam że dieta royal vet działa i przestałam dochodzić dlaczego. Ot po prostu. Tajemnica. ;) Jari wygląda szałowo, nabrał działa chłopak.
  15. [quote name='Unbelievable']mit w sensie niszczenia ;) bo jeżeli chodzi o wielkość to tak jak napisałam- moja po prostu nie urosła zbyt duża[/QUOTE] No nie wiem... moje bydle drapało się jak durne. Kupiłam jej wtedy rogza z naszywką - głupota - nie przeżył długo. Wyglądał jak psu z gardła.
  16. [quote name='Unbelievable']moja Broom mogłaby mieć tą samą obrożę odkąd miała 8tyg, a ma już 5,5 miesiąca ;) tylko jej zmieniłam bo mi się znudziła :diabloti: więc to taki trochę mit z tym zmienianiem dla mnie, z tym że ona nie urosła zbyt duża[/QUOTE] Mit? Jaki mit ? Zależy o szczenięciu jakiej rasy mówimy. Moja rosła jak durna, w ciągu 6 miesięcy zmieniłam jej obroże 3 razy, bo się nie dopinała. Fajnie znaleźć obrożę z dużą regulacją.
  17. [quote name='Pestka']A ja chciałam się zapytac znawców psich obróżek :cool3:, czy seria "miekkie lekkie" z Rogza jest trwała na sprawy błota, wody czy psich pazurków (np. podczas drapania się psiaka)? Mój jeden pies ma Rogza z nitką i wiem, że ten materiał jest naprawdę spoko i w sumie na taśmie nie widać zniszczeń a mamy ją już z dobre trzy lata, gdzie pies chodzi w niej cały czas. Słyszałam różne opinie na temat materiału z tej serii i nie wiem, czy kupić coś z tego (bo mi się straaaasznie podobaja :evil_lol:), czy jednak nie ryzykować kupowaniem za pół roku następnej obroży i kupić zwykłego Rogza z nitką albo Lupine'a? Dodam, ze wymagam od obroży przynajmniej roku bytowania, chce żeby była porządna ale też ładna :cool3:[/QUOTE] Mam tą serię może od dwóch miesięcy. Używamy codziennie, ale na normalne spacery po polu, lasach, osiedlu. Moja suka nie tapla się w błocie, więc obroża nie przechodziła takich testów. Niestety ta seria moim zdaniem jest mniej odporna na mechacenie niż seria z nitką. Na pewno drapanie mocno ją uszkodzi - powyłażą nitki - to pewne. Lupine zdecydowanie więcej zniesie, to są mega odporne akcesoria. Tak pomyślałam... jeśli to ma być komplet dla szczeniaka to może kupić teraz coś tańszego, a potem zainwestować w rogza.
  18. Agaga, pewnie próbowałaś wyłożyć surowe mięso żebyś mogła podejść do jedzących psów ? Ja tak złapałam koty na działce. Wiem że kot to nie pies, ale może się uda?
  19. [quote name='gops']mój pies w 2cm :evil_lol: i niech mi ktoś powie że to wygląda dobrze, jak dla mnie nitka :diabloti: ale pasuję mi do szelek , do adresówki w sam raz. [/QUOTE] Moja sucz nosi 2cm :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ale tak źle na niej to nie wygląda. Przywykliśmy do szerokich obroży dla Miśki i pewnie dlatego :razz:
  20. [quote name='AnIeLa']Odebrałam dzisiaj obroże z AD.:multi: Nasza pierwsza ale raczej nie ostatnia :lol::oops: Piękna jest, pierwszy raz widzę tak starannie wykonaną obrożę :loveu: Nawet rachunek dostałam:razz:[/QUOTE] Mówiłam, że to majstersztyk!
  21. [quote name='gops'][B]drzałka[/B] Lki są dużo dłuższe i będą za długie chyba , w tych nie jest źle .[/QUOTE] Też tak uważam. L-ka (miałam dla mojej) miała bardzo długi ten pasek pod brzuchem. Moim zdaniem leżą bardzo dobrze.
  22. [quote name='MakeBelieve']Czy Wam też nie odpisuje Activdog? I ja i Ola pisałyśmy na oba adresy i cisza...[/QUOTE] Dostałam odpowiedź jeszcze tego samego dnia.
  23. Moja jadła szpinak, jak jej z mordy waliło szambem. Taką papę ugotowaną. Smakowała. Na smród pomogło, póki jadła było okej, potem doszłam do tego z jakiego powodu jej tak wali, wycofałam z jadłospisu i jest okej.
  24. Vectra, próbowałaś szpinaku ? Zaciekawiła mnie skuteczność tej lucerny, okazuje się, że tutaj najważniejszą rolę pełni chlorofil. Wyczytałam że szpinak jest bogaty w chlorofil.
  25. No po prostu brak słów! Zapisuje sobie.
×
×
  • Create New...