Jump to content
Dogomania

Goldek

Members
  • Posts

    1018
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Goldek

  1. [quote name='Mokka']Może żyję w trochę innym świecie, bo w stolycy mamy prawie wszystko na miejscu, ale jak gdzieś trzeba z psem jechać, to jadę. Bywa, że wsadzamy kupry w pociag i jedziemy całą noc...[/quote]

    Wiesz, ja bym najchętniej sama pojechała, ale to jest decyzja całej rodziny (niepełnoletnia jestem) i trzeba by to objechać w jeden dzień, to jest naprawdę kawał drogi i wątpie czy by się na to ktokolwiek zgodził jeśli byłoby prostsze rozwiązanie - a takim jest właśnie wysłanie zdjęć i rodowodu pocztą - mój pies nie cierpi z tego powodu zbytnio;)

    Wiktor - jedziesz do najbliższego weta gdzie masz rtg i pieniądze dajesz do ręki weterynarzowi i on je przesyła dalej (przynajmniej tak było u mnie)

  2. Wieści od Ewki:[FONT=Times New Roman][SIZE=2]
    [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]na szczęście jechałam samochodem z trenerka lecz i tak ledwo zmieściłysmy rzeczy bo mały samochodzik był.potem będą jakieś nowe zdjęcia[IMG]file:///D:/Program%20Files/Nowe%20Gadu-Gadu/emots/oczko.gif[/IMG][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]

    Ja od siebie gratuluje tylu nagrod
    :multi:

  3. [quote name='Mokka']Tylko pytam, przepraszam, jeśli kogoś uraziłam.
    Ja po prostu nie mam zaufania do poczty na tyle, że żadnego ważnego dokumentu bym jej nie powierzyła. Żyję na tym świecie juz parę latek...[/quote]

    OK, spoko, nic się nie stało, ale byłam ciekawa jakie masz inne propozycje wbicia do rodowodu badania HD, jeżeli do najbliższego weta z uprawnieniami masz 5h trasy;)

  4. [quote name='Mokka']Łomatko, może jeszcze pocztą? :crazyeye: Ja bym poczcie takich dokumentów nie powierzyła :evil_lol:[/quote]

    Tak, Mokka, pocztą. Jeśli masz inne propozycje, chętnie wysłucham.
    Naprawdę wolę wysłać pocztą rodowód i zdjęcie, niż tłuc się 5h do Wrocławia a potem z powrotem, jeszcze z psem który ledwie żyje...:shake:

  5. U nas Kraków był w tym roku całkiem dziwacznym miejscem.
    Zacznę więc od końca.
    Magia na początku pokazała się ładnie aby przy ocenie indywidualnej wszystko sobie rozwalić i nie otrzymała oceny - NDO.
    Jej córka, Shanni, mimo dość fajnej budowy, nie potrafiła się pokazać i otrzymała ocenę bardzo dobrą.
    Jej syn, Diego, na swoim debiucie, w wieku 11 miesięcy a w stawce na 11 psów otrzymał natomiast ocenę doskonałą i 3 lokatę:multi:

  6. [quote name='zuza:D']Mam jeszcze jedno pytanie..:oops:

    [B]Goldek[/B] co myślisz o hodowli Agent Specjalny ?
    Masz o niej jakieś zdanie ?[/quote]

    Masz priva

  7. [quote name='an1a']Jak dla mnie pies jest tylko psem i niestety najwięcej jest nieszczęśliwych wypadków, po których słychać, że pies nigdy wcześniej się tak nie zachował.

    Kogo teraz obwiniać? Właścicielkę, że ma dużego psa z zębami (abstrahując już od rasy)?
    Dziadka, że otworzył drzwi? Czy dziecko, że akurat tam było ze swoimi psami?
    Czy może psy, bo szczekały/nie szczekały?

    To jest teraz sprawa między właścicielami psów, niezależnie od tego ile jeszcze będzie dopisanych stron tego tematu "co by było, gdyby.." i "pies taki/owaki powinien/musi/nie może".[/quote]

    Nikogo nie obwiniać, bo już nie ma po co. Psu to życia nie zwróci.:cool1:

    [quote name='bonsai_88'][B]Goldenek[/B] w takim razie niech nauczy dziadka, że ma dużego, silnego psa, który może być niebezpieczny :razz:... jak każdy duży, silny pies wymagającej rasy :diabloti:[/quote]

    Po pierwsze - Goldek, nie Goldenek;) Ale nieważne.
    Wiesz, niby nauczyć można, ale też nie sądzę aby ktokolwiek się spodziewał nagłego ataku psa...:shake:
    Myślę że i tak tutaj każdy będzie miał własne zdanie, nie za bardzo jest miejsce do dyskusji.

    [quote name='an1a']Sprawy sobie nie zdajesz jakie to może być trudne :diabloti: wiem z autopsji. Dlatego u mnie są zawsze drzwi zamknięte na zamek, nawet jeśli ma przyjść znajomy - jest dzwonek przy drzwiach.

    [SIZE=1]Wiesz co moja babcia ostatnio zrobiła? Szłyśmy z Nerem, przebiegał kot. I co? "Zobacz Neruś - kotek, kotek" :diabloti:[/SIZE][/quote]

    [SIZE=1]U nas drzwi są zamknięte na zamek bo... inaczej się nie da. Magia już jako szczeniak sama nauczyła się otwierać drzwi i teraz mamy większość drzwi podrapaną - a frontowe już w ogóle się nie zamykają na samą klamkę, bo tata jeszcze dołożył jedną listwę:evil_lol:[/SIZE]

    [quote name='zerduszko']Jak dla mnie pies, który zagryzł innego jest agresywny :roll:
    Po drugie: nie wiesz czy pies nie był wczesniej nigdy agresywny, może był, może nie; jak nie był, to gorzej... może go szatan opętał :lol:
    po 3: ja nie napisałam dlaczego nie nauczyłaś kiedyś tam, tylko czy [B]juz pouczyłaś.[/B] Nie sugeruję jaki pies był. Rozumiesz już?[/quote]

    Wg słów ckla nie był, ale ponieważ rozmawiałyśmy tylko na gg to nie jest to zapisane i nie mogę tego udowodnić, więc... wg danych które są na forum Ty masz rację, a jak było naprawdę - mogą powiedzieć tylko uczestnicy zdarzenia.

    Cytat: "Dziadunia pouczyłaś, ze masz silnego agresywnego psa i ma sobie sam drzwi nie otwierać??"

    Można zrozumieć zarówno 'już pouczyłaś' jak i 'pouczyłaś przed zdarzeniem' - a jeżeli wcześniej pies nie zachowywał się tak? Jest mi bardzo trudno wyobrazić sobie sytuację kiedy pies bardzo fajny, łagodny do ludzi, do dzieci, który kocha wszystkich zabija maltańczyka... Nie ma tutaj za bardzo miejsca na gdybanie, tutaj trzeba by dokladnie opisać jak zachowała się amstaffka, jej właścicielka była w innym pokoju (o ile dobrze przeczytalam) a dziewczynka wyprowadzająca maltańczyki zajmowała się raczej swoimi psami i tym aby uratować drugiego malucha...

    Jak dla mnie, pies który zagryzł innego zachował się agresywnie, ale nie wiem czy kwalifikuje się do uśpienia. Nie wiem, po prostu. Na poprzednich stronach opowiadałam się za tym, ale teraz już po prostu nie wiem.

  8. [quote name='zerduszko']
    Zamykasz drzwi na klucz?
    Dziadunia pouczyłaś, ze masz silnego agresywnego psa i ma sobie sam drzwi nie otwierać??[/quote]

    Ad.1 - przecież ckla napisała że w tym czasie wchodzili do jej mieszkania jej dziadek i ktoś tam jeszcze - to co, miała zamknąć drzwi przed nosem?

    Ad.2 - z postów wynika że pies wcześniej nie był agresywny do innych psów, również sama kell46 nie mówiła że wcześniej pies się rzucał...

  9. Osobiście uważam że hodowla Golden Gaj jest bardzo dobrą hodowlą - chociaż nie byłam tam, ale właścicielka tej hodowli wypowiada się często na golden forum - wypowiedzi są rozsądne, spójne i merytoryczne.

  10. Ewka&Haker:
    [SIZE=2]
    [/SIZE]
    [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Witam wszystkich tych co odwiedzają:lol:
    z racji ze dogo brak to sie wysługuje innymi:evil_lol:
    dziś miałam bardzo ciekawy dzień,od 7mialam 2 dodatkowe psy:bordera i goldena po 8 poszliśmy na spacer wróciliśmy o 15 :-o daaawno nie byłam tyle na spacerze
    gdzie byliśmy co robiliśmy i co widzieliśmy można obejrzeć na filmie
    miłego oglądania.pozdrawiam ewa i haker
    [URL="http://www.youtube.com/watch?v=BLMNMLuzSh0"]YouTube - SPACER ALDA DODA I HAKER[/URL]
    Ps:trzymajcie za nas kciuki 2 sobotę od 13![/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]

×
×
  • Create New...