Helga&Ares
-
Posts
9159 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Helga&Ares
-
-
Ostatnio mały spadek formy, ale już wraca "do siebie", niestety jest coraz starsza ale walczymy ze starością na ile możemy
-
Yucca jest bardzo dobra na jelita, ale działa też oczyszczająco i ma pozytywny wpływ na wątrobę.
Trzymamy kciuki z Vikunią za Hexi -
No właśnie, dlatego zapytałam, bo często w przypadku zaburzenia czynności śledziony z różnych przyczyn spadają płytki krwi.
Podajecie witaminę K? 201 to i tak nie najgorzej, jak przypomnę sobie jak z Vikunią walczyłyśmy z płytkami. Oby tylko nie szło dalej
Najważniejsze, by nie załamywać się przy chorym Psiaku, by zawsze czuł od nas wsparcie i siłę. Dobrze, że macie takiego weta z głową na karku który walczy o Dziewczynkę. Trzymam za Was kciuki i kibicuję Niuni. -
Ajula, a jak śledziona u Suni?
-
A na niepłodność suk i poprawę jakości nasienia Psa można pomóc ziołami, szczegóły w podpisie;)
-
Vikusia ma się świetnie :)
Cały czas na ziołach, stąd wyniki krwi perfect, wątroba i nerki po 2 latach brania sterydu perfect po kuracjach ziółkami i zawsze i wszędzie z Pańcią, wiecznie czujna, wiecznie pilnuje żebym jej broń Boże nie zostawiła - to jej zostało, no krok w krok za mną, nawet od łazienki za mną chodzi. Zawsze razem. Uwielbia biegac, ganiac za piłką i w ogóle jest Moim Wymarzonym i Najukochańszym Psem :) No i ma już pewnie z 10-11 lat
Płytki trzymamy w ryzach bez sterydów dzięki mieszance ziołowej na krzepniecie krwi - aktualnie się zajmuję ziołolecznictwem
PS operacji nei było ;) Pies z dysplazją biega ..:) -
Jak się ma Hexi?
-
wygląda jak gruczolak
-
Skład dopasowywany jest ZAWSZE pod konkretny przypadek Psa, mieszanki przygotowywane są indywidualnie - stąd takie efekty
Składy zawarte są w ulotce dołączanej do mieszanki
Ale jak widac można pomagac psiakom bez antybiotyków, sterydów i innych chemicznych leków
Piesek który widoczny jest na zdjęciu leczony był w największej Poznańskiej Klinice a jednak po 1,5 roku prób leczenia a raczej maskowania choroby efekt był taki, że pies miał uszkodzoną wątrobę(sterydy) i cierpiał z powodu licznych zmian na ciele
Efekt który widoczny jest na zdjeciu osiągneliśmy po 4 miesiecznej kuracji ziołami, odpowiednią dietą i suplementami
nie tylko AZS można leczyc ziołami zapraszam na stronę internetową gdzie umieszczone są historie innych psiaków z różnymi chorobami
[url]http://dognatural.pl/index.php/pacjenci[/url] -
-
Atopowe zapalenie skóry można równie skutecznie leczyc naturalnie - bez sterydów i antybiotyków!
[URL]http://dognatural.pl/images/galeria/koksia.jpg[/URL]
oto przykład Suni z AZS
[IMG]http://dognatural.pl/images/galeria/koksia.jpg[/IMG] -
Naturalne leczenie Psów i Kotów
[url]http://dognatural.pl/index.php/pacjenci?limitstart=0[/url] -
[quote name='Ajula']niewiarygodne, że już 9-10 lat :crazyeye:
[B]Pamiętam ją, była z Tobą [/B]jak łapaliśmy tą sunię na Smochowicach z Agnieszką i GoniąP. Vika była taka kochana i przesłodka, że do dziś ją pamiętam. Cieszę się, że czuje się dobrze. Na stronkę zajrzę.[/QUOTE]
A gdzie ona ze mną nie była - wszędzie razem :) -
A sunia ma się świetnie, sterydy zastąpiłyśmy ziołami(aktualnie się tym zajmuję), ziołami opanowujemy dysplazję stawów i generalnie psina czuje się super, naprawiliśmy wątrobę i nerki spieprzone przez encorton. Biega, cieszy się i już ma pewnie koło 9-10 lat
nasza strona w moim podpisie :) -
Zdrówka dla Psiaków!
-
a z jakiego powodu sunia wciąż wracała do schronu?
-
[quote name='jolam']Wiem że to nie ten wątek ale szukamy - [COLOR=#000000][FONT=Verdana][B]Tabletki : VETMEDIN 5mg[/B] czy ma ktoś do oddania lub odsprzedania ?[/FONT][/COLOR][/QUOTE]
kup cardisure ta sama substancja a tańśze -
trzymam kciuki za psiaka!
-
trzymam kciuki sunieczko !
-
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi18745/e2a1c1c700150b6647dd146b/swieczka_serduszko[/IMG]
-
betty śliczne zdjęcie :)
-
Przykładowe opinie pacjentów
"[COLOR=#0000A0][FONT=Droid Sans]z całego serca chciałam podziękować Panu Robertowi za jego oddanie! lepszej troski i opieki dla mojej bernesi – Zorki nie mogłam sobie wymarzyć. użyłam czasu przeszłego, ponieważ Zorki nie ma już wśród nas. ale dzięki bioenergioterapii i ziołom była ze mną dłużej, w świetnej pomimo wszystko kondycji. Zorci cofnął się nowotwór ale nie wytrzymało serce. w wieku do dwóch lat przeszła 4 narkozy i babeszjozę i to na pewno miało ogromny wpływ na jej całe, jednak krótkie życie (4,5 roku). a po wykryciu chłoniaka, do Pana Roberta trafiłam w ostatniej fazie czyli wtedy, kiedy weterynarze dawali jej już tylko kilka dni życia. dzięki znajomości psiej psychiki i ziołowych mikstur przyrządzanych przez Pana Roberta wspólnie przeżyłyśmy jeszcze prawie dwa miesiące! i to intensywnie! Zorka trafiła do Pana Roberta z ogromnie powiększonymi węzłami chłonnymi, opuchnięta od sterydów, bez apetytu, z wielkimi problemami gastrycznymi a od pierwszego spotkania zdrowiała. od tego momentu przestałam ślepo ufać weterynarzom i to z Panem Robertem konsultowałam ewentulane podanie leku medycznego a nie odwrotnie! oczywiście były też kryzysy ale czy my, ludzie, wychodząc z ciężkich chorób nie mamy gorszych dni? organizm walczy i na tę walkę się decydujemy. ja niestety zbyt późno znalazłam gabinet dog-natural ale teraz, kiedy już znam Pana Roberta bez wahania powierzę mu opiekę nad moimi przyszłymi psiakami. od początku ich życia, a nie tylko wtedy, kiedy coś będzie się działo. najważniejsze: zapobiegać zamiast leczyć. Panie Robercie – dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku, merdających wesoło ogonów pacjentów i uśmiechów na twarzy ich właścicieli!"
"[/FONT][/COLOR][COLOR=#0000A0][FONT=Droid Sans]Od prawie 6 miesięcy podaję mojemu owczarkowi zioła Roberta na alergię , na atopowe zapalenie skóry. Efekty są zadziwiające , pies ma piękną sierść, żadnych podrażnień i zaczerwienień na skorze , co najważniejsze śpi spokojnie , bez obsesyjnego drapania się. Weterynarze widzieli rozwiązania na jego przypadlość w podawaniu sterydów i antybiotykow.Rownież Goldenka mojej siostry cierpiąca na padaczkę o bliżej nie znanym podłozu zaczęla zażywać Robertowe Ziólka . Ataki , mimo branych leków byly tak częste, kilka na dzień, że stanowiły zagrożenie dla życia. Obecnie po około 7 miesięcznej kuracji ataki praktycznie się nie zdarzają, przy obecnie minimalnej dawce leku na padaczkę .Ziololecznictwo i energoterapia, naturalne metody leczenia znane od tysięcy lat dawnym kulturom mają swoje żrodlo w potęznej uzdrawiającej energii ziemi . W dzisiejszych , destruktywnych i zdominowanych przez intelekt czasach , krok po kroku na szczęście zaczynają powracać do łask. W krajach zachodnich naturalne terapie zdobywają coraz to większe uznanie, znam wiele osob z tytulami naukowymi , we Francji, Austrii, Niemczech Rosji, ktorzy całe swoje zycie poświęcają jedynemu powałaniu ; rozpowszechnianiu terapii naturalnych. W Polsce jest to jeszcze temat tabu, przyczyn należy szukać w konflikcie pomiedzy intuicją a intelektem prawdopodobnie spowodowanym historyczno-socjologicznymi obciązeniami . Dlatego, bardzo Ci jestem wdzięczna Robercie za Twoje poświęcenie, miłość , energetyczny kontakt ze swoimi podopiecznymi czworonożnymi przyjacielami za wyznaczanie nowego szlaku ( wiem , że nie jest to łatwe) i tym samym przyczynianie się do zmieniania świata na lepszy .Pozdrawiam serdecznie Dorota i Merlin,"
"[/FONT][/COLOR][COLOR=#0000A0][FONT=Droid Sans]nieustannie,od ponad roku jesteśmy pod Ziołową opieką Zielarza – teraz ze szczególnym uwzględnieniem kontuzji u berneńczyka (zerwanie mięśnia w prawym ramieniu), i jak jeszcze miesiąc temu psiak chwiał się i mocno utykał to w tej chwili biega ładnym kłusem [/FONT][/COLOR][IMG]http://dog-natural.blog.onet.pl/wp-includes/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG][COLOR=#0000A0][FONT=Droid Sans] oczywi'ście dalej ograniczamy ruch, ale dzięki Ziołom i duchowej pomocy psiak czuje się świetnie ! Obydwa moje Burki tj Ozzy i Drix dziękują za zdrowie i opiekę ! pozdrawiamy naszego Zielarza [/FONT][/COLOR][IMG]http://dog-natural.blog.onet.pl/wp-includes/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] -
[CENTER][B][FONT=Book Antiqua][SIZE=6][COLOR=Olive]"DOG NATURAL"
[/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Franklin Gothic Medium][SIZE=6][COLOR=DarkOrange][SIZE=4][I]natura nie szkodzi![/I][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/FONT][I][FONT=Book Antiqua][SIZE=6][COLOR=Olive]
[IMG]http://i650.photobucket.com/albums/uu226/photodomi/dn3copy_zps82905566.png[/IMG]
[/COLOR][/SIZE][/FONT]
Oferuję pomoc w zakresie medycyny naturalnej dla psów - ziołolecznictwa i bioenergoterapii.
Posiadam odpowiednie kwalifikacje do wykonywania zawodu Zielarza/Bioenergoterapeuty dla zwierząt.
[U]Działam w myśl zasady: [B]Primum non nocere - po pierwsze nie szkodzić![/B][/U][B]
[B]Przygotowuję mieszanki ziołowe pod konkretny przypadek chorobowy, nie hurtowo, najpierw dogłębnie zapoznaję się z problemem, po czym selekcjonuję odpowiednie zioła, dzięki czemu mogę zapewnić ze swojej strony wszystko co pomoże psiakowi wrócić do zdrowia, a przypadku chorób przewlekłych żyć i normalnie funkcjonować.
[B]Mieszanki są zdrowe, bezpieczne i sprawdzone!
[IMG]http://dog-natural.blog.onet.pl/files/2012/10/13777445-close-up-image-of-herbal-medicine.jpg[/IMG]
W najtrudniejszych przypadkach zalecam wykonanie [B]zabiegu bioenergoterapii, który polega na odblokowaniu kanałów energetycznych, co umożliwia organizmowi powrót do homeostazy i samozwalczanie choroby, jest bardzo przydatny m.in [B]w chorobach nowotworowych!
Zachęcam do odwiedzenia mojej strony internetowej, gdzie znaleźć można szczegółową listę mieszanek ziołowych które własnoręcznie przygotowuję a także[B]opinie i rekomendacje właścicieli psiaków którzy mi zaufali i korzystają z mojej pomocy.
Najważniejsze by nigdy nie tracić nadziei, natura potrafi zaskakiwać, w wielu przypadkach ratuje życie tam, gdzie inne metody już zawiodły, tam, gdzie płomień nadziei już zgasł...
Eutanazja - to nie zawsze ostateczność. Często to brak konwencjonalnej alternatywy by pomóc. [B]
[SIZE=4]Zadzwoń, napisz, być może będę w stanie pomóc Twojemu psiakowi.
[/SIZE]Wystarczy zaufać.
[B]Adres strony internetowej: [URL]http://dog-natural.blog.onet.pl/[/URL]
[SIZE=4][B][COLOR=Red]Kontakt:[/COLOR][/B][/SIZE][B]
- [B]telefoniczny: 515 450 614
- [B]e-mailowy: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/B][/I][/B][/CENTER] -
czy ktoś jeszcze poza mną widzi twarz kota pod uchem Czarka? :)
[IMG]http://i46.tinypic.com/2cnuye1.jpg[/IMG]
VIKA znowu WALCZY O ŻYCIE
in Już w nowym domu
Posted