Helga&Ares
Members-
Posts
9159 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Helga&Ares
-
Owczarkowaty czarny Orion - tak długo już czeka na DOM
Helga&Ares replied to Ajula's topic in Już w nowym domu...
a jaki był powód przeniesienia go do Ani? -
Owczarkowaty czarny Orion - tak długo już czeka na DOM
Helga&Ares replied to Ajula's topic in Już w nowym domu...
no rewelacja! :) -
Owczarkowaty czarny Orion - tak długo już czeka na DOM
Helga&Ares replied to Ajula's topic in Już w nowym domu...
super wieści -
Poczekajcie, dajcie mu chwilę, bo on w nowym dt :) Co do zachowania, to w zasadzie nie ma się do czego przyczepić, pies ideał poza tym, że nie lubi niektórych mężczyzn - głośno szczeka. Ale świetnie odnajduje się w tłumie ludzi, to znaczy, nie reaguje lękiem, łądnie chodzi na smyczy, spuszczony idzie koło nogi, a jeśli się oddali to wraca na każde zawołanie, pozbył się lęku separacyjnego, uwielbia dzieci koty i psy :) Może zamieszkać w każdym domu parterowym, nie ma specjalnych wymagań poza tym, że właściciel musi zdawać sobie sprawę po jakich on jest przejściach [medycznie] i przynajmniej na początku go nie forsować. Ostrożnie trzeba go karmić, mniejsze ilości a częściej i kochać :)
-
[h=6]Jesteśmy z Vikunią po pierwszej konsultacji. Pan Doktor obejrzał zdjęcia, zbadał psa i opowiedział mi trochę na temat opcji jakie widzi dla Vikuni. Doktor powiedział że obserwował dwa psy po operacji wstawienia endoprotez. Jeden z psów po zabiegu czuł się świetnie, biegał jak nowo narodzony, a u drugiego proteza się nie przyjęła i pies musiał przejść amputację. Jest więc ryzyko. Tak jakby po wstawieniu protez nie ma już innej opcji gdyby ta nie wypaliła. Z kolei jeśli chodzi o dekapitację, pies przez parę miesięcy po zabiegu dochodzi do siebie, początkowo nie obciąża kończyny i istnieje ryzyko zaniku mięśni, a to nie jest wskazane przy tym zabiegu. Dopiero po jakimś czasie pies zaczyna delikatnie używać operowanej kończyny(chodzi na mięśniach, prosto mówiąc). Przy takich schorzeniach nie ma mowy o aportowaniu, które Vika tak kocha, gwałtownych szybkich biegach, psa trzeba oszczędzać. Tak więc mamy nad czym myśleć... Jutro będę szukała dalej miejsca gdzie wykonają mi skan zdjęć RTG, żebym mogła wysłać je do Dr Janickiego do Wawy, który na nie czeka. Poczekam na opinię tego ortopedy i wtedy będę musiała podjąć decyzję. Koszt operacji dekapitacji to ok 1000zł za obydwie kończyny plus koszty badań przedoperacyjnych. Bardzo intensywnie myślę też o tabletkach Cetyl M dla Viki To tyle informacji na dziś...[/h]
-
Kto może, niech trzyma jutro kciuki za Vikę, jutro konsultujemy się z "naszym" weterynarzem..
-
>>> ✿ڿڰڿ♥♥ڿڰڿ✿ॐ teodor nareszcie w domu - dziękujemy ✿ڿڰڿ♥♥ڿڰڿ✿ॐ
Helga&Ares replied to Isadora7's topic in Już w nowym domu
I jak tam psiunio się ma? Ma jedzonko? -
[quote name='mala_czarna']Dawno nie wchodziłam do Vikuni, a tu taki dramat :( Helga, koszt operacji jest olbrzymi, co mozna zrobić w tej sytuacji? Czy w grę wchodzi pomoc jakiejkolwiek Fundacji, czy raczej nie, bo Vika jest psem prywatnym? Nie wiem co powiedzieć. Tyle przeszła w życiu, tyle się wycierpiała i znowu jakieś draństwo się przypałętało.[/QUOTE] Kamila, w środę ją konsultuję u mojego weta. Być może obejdzie się bez tych protez, i wtedy koszt będzie o wiele niższy. Dam Wam znać, jak tylko się czegoś dowiem
-
Jacy Wy jesteście niecierpliwi ;) Zdjęcia łobuza [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-oN8oly3wDzE/T5Bt3ioh0BI/AAAAAAABNyw/Rr0OJcVoRfI/s720/DSC00818%5B1%5D.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3R1F-4skKUs/T5BuIRRzMVI/AAAAAAABNy4/s8WbKNqGksw/s720/DSC00839%5B1%5D.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-kNjYYaIRxRc/T5BuUAf6QhI/AAAAAAABNzA/MeRH2c0cepg/s720/DSC00837%5B1%5D.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-WEeHwV_7kTg/T5Buq0iw9lI/AAAAAAABNzQ/y7c1TdG27pk/s720/DSC00838%5B1%5D.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-dkvRJiKq3Ic/T5Bu0FxdPRI/AAAAAAABNzY/Wsl-DjP6izE/s720/DSC00820%5B1%5D.JPG[/IMG] Vinnie mówi DOBRANOC
-
Podopieczni Fundacji "Głosem Zwierząt" - pomóżcie nam pomagać!
Helga&Ares replied to dronka's topic in Już w nowym domu...
[quote name='dronka']najlepiej w sprawie Chapsa: 608 686 679[/QUOTE] tak, najlepiej proszę o kontakt ze mną Chapsik o w ogóle taki grzeczny chlopiec, jak nie sznup -
dziękuję kabanta za radę. Na pewno się zorientuję w temacie bo teraz jest czas podjęcia działań, które ulżą psu do czasu jakiejkolwiek operacji [IMG]http://images46.fotosik.pl/1470/f971b40d27847262.jpg[/IMG]