Axusia

Olek, z całą sympatią :) Daj spokoj, bo nie chodzi tu o Eagla, w tym wątku mówimy o Ayshe i jej pięknych bajkach. :roll: Jak Ciebie tak interesuje rodowd Borysa to zrob osobny watek. :razz: Ktoś ostatnio podczas zawodów opowiadał mi jak to fajnie ona nabija w butelkę, stałam z otwartą buzią i nie wierzyłam, że można aż tak. :shake: Wystarczy połączyć pewne fakty ...:roll: (Miło było poznać :diabloti: )

Wychodzi na to, że autorka wątku ma coś do ukrycia skoro skasowała wpisy na blogu. :placz:

Nie wiem gdzie to, a datę podałam. To link podany przez Arę.

23.06.2007 Ivonna opisywała relację z zawodów - tzn wyniki Ayshe - zajeła 3 miesjce. [QUOTE]Mamy wyniki koncowe 97,82,94.W sumie 273 punkty co daje ocene bardzo dobra.Startowaly w klasie pierwszej 24 psy.Chita jest na razie druga.Sedziowie : proba A W.Taubert(D),proba B H.Egemose(DK),proba C V.Petersen(DK).[/QUOTE] Link: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/24616-nasze-sposoby-na-odreagowanie-stresu-poszkoleniowego-bez-wpadania-w-nalogi?p=6218694&viewfull=1#post6218694"]Klik[/URL]

[quote name='Bogna_mit_ON']Z drugiej strony juz padlo pytanie: Z drugiej strony juz padlo pytanie: ktore zawody mam udowodnic, ze odbyly sie bez ayshe? na razie brak odpowiedzi. bardzo znaczacy zreszta[/QUOTE] W jednym z linków zbiera gratulacje za 3 miesjce - można udowodnić, czy tam była?

P.S. I żeby nie było, nie staję po zadnej stronie ... Po prostu pytam, jak to w koncu jest, hm?

[quote name='Ewa-Jo']czyli jeżeli eagle na owczarku nie chce podać hodowli z ktorej ma psa pomimo wielu pytań ,znaczy to ze pies jest bez rodowodu ?[/QUOTE] A jakie to ma znaczenie? Niech sobie ma nawet bez papierów. Nie widzę związku ze sprawa Ayshe. To może ja zapytam, jakie są w koncu fakty?! Wy, trenujcie z Nią, znacie ją na codzien, słucham ... chetnie dowiem się jak jest na parwde. Jako słuchacz ktory nie wie komu ma wierzyć.

[quote name='eagle']Proszę wymień jedno kłamstwo w tym co napisałem o twojej Pani Trener .[/QUOTE] No właśnie, bo jeśli nie pojawia się żadne sprostowanie postawionych przez Eagla faktów to hm, wychodzi an to, ze gada prawdę. Zwłaszcza, że to ma sens.

Ale fajne to Polskie bagienko! Supcio ... A tak nawiasem to chyba każdy ma parwo do zmiany zdania, skoro Egale raczukajac w temacie poznał Ayshe( ja z reszta tez) i był nią zachwycony, a teraz poznał pewne fakty, ktore mu nie odpowiadaja to ma swiete prawo zmienić o niej zdanie.

Ja chyba pojawie się bez psa poniewaz mamy trening sportowy w sobote rano i bedzie to troche za duzo dla niej. :diabloti: A druga za duzo zamieszania zrobi. :mad: ;)

Hmmm myśle, ze to nie ma działąc na zasadzie ' szkoleniowców' tylko po prostu, przychodzimy wspolnie ćwiczac, jak ktoś zobaczy, ze komuś coś źle idzie bądź źle robi to podpowiada. Wybieranie 'szkoleniowców' to chyba zły pomysł, bo ktos mogłby sie czuc urazony, ze np. nie jest w 'kadrze'. Tak mi sie przynajmiej wydaje.

Myslałam o czymś takim już dawno, fajnie, że w koncu ktoś zabrał się za organizacje tego. Myślę, ze może byc całkiem przyjemnie :p I pewnie bedzie też sporo psich 'kłotni' ale takie sa tego poczatki ;) Odrazu napisze, ze moja suka, młoda babeczka jest na etapie ustalania kto tu rzadzi z innymi sukami i ostatnio chce wszystkim dokopac, by pokazac, ze jest górą wiec prosze się nie przejmowac nią :razz: Wszystko jest pod kontrolą :p No i z mojej strony oferuje pomoc oczywiscie szkoleniową, zawsze to jakies doswiadczenie mam, czy to z seminariów, czy ze szkolenia własnych psów no i zawodów. ;););)

O moj Boże, jakie to kiedyś człowiek głupoty wypisywał. Aż śmiać się chce jak można zmienić zdanie na temat pewnych tematów i podejscie do róznych spraw. Dziś jak to czytam to jakby nie ja, coż. :shake: Sorki za off

Własnie dlatego polecam parówki, bo można wsadzic wiekszy kawałek w reke i pies odgryza sobie po kawałeczku, z karmą jest troche trudniej w takiej sytuacji. :)

Wkładasz w rękę parówkę, za kciuk i dajesz psu - zazwyczaj pies kuma szybko, ze trzeba 'weszyc' w rece i lizac parówkę, o taka aktywną prace chodzi. Poćwicz to może osobno, jak się psiak tego nauczy to można to włączyć w naukę równania. Ręka jest motywatorem, to ręką korygujesz ustawienie psa. Jeśli pies zabardzo zacznie Cie wyprzedzac tzn, ze reke musisz trzymac nieco inaczej, bardziej z tyłu. Pokaże Ci może filmik pieska który ćwiczy tą metodą. [url]http://www.youtube.com/watch?v=r2H1cr8wPjI[/url] Zwróc uwagę, że ręka jest raczej stała - nie zmienia położenia - tak też powinno być, pies napiera na nią wyrywajac kawałki parówki, jednak reka nie skacze, nie rusza się. Jeśli chodzi o proste, jednak czasem jesli pies odstaje na zakretach możesz manipulować ręką, ale to tez zależy. No i zupenie osobno możesz uczyc psa plucia z buzi, żeby pies kojarzył, że smakołyk leci z góry. Możesz posadzić psa przed sobą, zawołać badź zacmokać i wypluć i pochwalić. Jak już będzie świetnie znać ten trik możesz przejść do nastepnego kroku ( ale tylko wtedy gdy pies ma dobrze wyuczoną pozycje - czyli to z rączką, wałkujesz, wałkujesz i na koncu przechodzisz w to ) sadzasz psa koło nogi, zachecajac radosnym mowieniem do niego, jesli patrzy nagradzasz plując z buzi, ale nie przed siebie tylko odwracasz się i plujesz jakby na psa. Jeśli pies patrzy bardzo chetnie na Ciebie w statyce przechodzisz dalej i robisz jeden krok, powoli ruszajac i zarazem mówiac do psa. Patrzy ? Super ! nagroda i plujesz do psa, ale w bok, odwracajac się. Jeśli robi to dobrze mozesz zrobic nastepny krok, rozbawiasz psa, sadzasz koło nogi mowiac do niego radosnie, wkładasz parówkę do ust, ruszasz powoli, mówiac do psa jesli ruszy razem z Tobą patrzac na Ciebie, super ! plujesz znowu lekko sie odwracajac. I tak robisz bardzo długo dodajac krok po kroku, az dojdziesz do długich prostych. Przy zakretach jest troche trudniej tzn poczatkowo : jesli chcesz wejsc w zakret mówisz do psa radosnie oznajmiajac mu, ze powinien się na Tobie mocniej skupic, powoli wchodzisz w zakret - patrzy ? super ! wypluwasz nagrodę na psa. Na poczatku nagradzasz poczatek zakretu, pozniej w połowie zakretu, a na koncu po zakrecie, a jeszcze pozniej dodajesz prostą. Fajnym ćwiczeniem zakretów są kółka w jedna strone, polecam :) Przepraszam za monolog, ale to tak sie łatwo pisze jak sie juz cos przerabiało na swoim kundlu :P Są to moje prywatne odczucia + to co ostatnio dowiedziałam się na seminarium.

To może na początek motoda na 'mańka' ? Z reką na wysokosci biodra ? Tą metodą wyzwalasz w psu naturalne napieranie na noge ( tylko trzeba uwazać żeby z tym nie przesadzić) nagradzajac jego silne napieranie na reke. Z czasem przechodzi się do plucia z buzi, ale wtedy trzeba zabrać reke i nie pozwalać psu do niej 'zagladac'. Wiec poczatkowo uczysz pozycji, a dopiero pozniej plujesz nagradzajac kontakt. Moim zdaniem to mogłoby pomoc :)

Hodowla Temperton spełnia wymogi SV, ma fajne suczki ktore coś robią, a nie tylko siedzą w kojcach. Na pewno krycia są przemyślane i stawia się na jakość, nie ilość. Uwazam, że warto tam poszukać szczeniaka dla siebie - a własciwie po co szukasz szczeniaka ? Do domu, czy raczej do sportu ?

[quote name='Guptasek']Mam pytanie co do agility . Gdzie można potrenować.. jeżdże na obozy z psem i jakoś chciałam bym potrenować w klubie. Ale BAT ma cholernie daleko. czy są może jakieś inne kluby ? Prosze pomóżcie ; )[/QUOTE] Hmmm w Dog&roll'u skaczą.

Mały jest piękny ! MA baaardzo masyną głowe, wiele ONków mogłoby mu jej zazdrosic. Ciekawa jestem czy to takie pietnno płci czy wynik mieszanki. Przesyłamy miziance :p

Kolejna udana wystawa za nami. Sopot co roku jest tak samo swietny ! Ta atmosfera :loveu: Przyznam, ze nie wiem nic z wystawy - pierwszego dnia zawody OBI, a drugiego wystawa - nie miałam an nic czasu, nic prawie nie widziałam:-( A drugiego dnia praca wiec widziałam tylko Agility troche. Dzieki za zdjecia przynajmiej wiem co sie działo na wystawie :evil_lol: Oooo jestem [IMG]http://img80.imageshack.us/img80/5637/dsc06485640x480hf.jpg[/IMG] :lol::cool3:

[quote name='ayshe']nieee...czarne to gronek z ktorym, tylko pracuje ze 3 razy w tygodniu. "moje"czarne bedzie robilo jedynke w okolicach wiosny pewnie.na wariata moglabym isc juz teraz ale ja wole powolutku bo w sumie fun ma sie miec z pracy a nei z egzaminow czy zawodow.w kazdym razie ciesze sie ze wogole namowilam gsdowcow na ten egzamin.dzieki wlodkowi gossie wylacznie.to on nas namowil ze moze warto wreszcie ruszyc koniec plecow:roll::evil_lol:. egzamin byl wlasciwie treningowo.ot kolejne doswiadczenie niezbedne do dalszej pracy. "moje "czarne [dekiel czyli magellan z zacisznej przystani] tu na rozgrzewce przed egzaminem pt.foty dekla z obrony sa tez na tym watku. [/QUOTE] Dzieki za info ... juz dawno tu nie zaglądałam i nie jestem z tematem ;):oops: Rozumiem, ze mozna pogratulowac egzaminu hmmm ?:cool3:

Ayshe to czarne to co to, to Twoje ? :razz:

Nowe zdjecia moze co ?:cool3::loveu:

Hmmm jakos tak zapomniałam wejsc na Dogomanie. A zabieh był w lutym pierwszy, a drugi w kwietniu, chyba sie nie zrozumiałysmy :lol:;) Mam zdjecia z niego wstawie tu pozniej co by pokazac jakie piekło przeszlysmy. A teraz wszystko gra. Szykujemy sie na wystawe i zawody ... łapki sprawne wiec jest dobrze;) [IMG]http://images38.fotosik.pl/157/4d0d373b542d37c4med.jpg[/IMG]

Monika nie pokazuj mi takich rzeczy bo to jest straszne :shake::shake::mad::mad: