Axusia

[quote name='Paatrycja']Uważam, że dla chcącego nic trudnego. Nie pamiętam także, aby ktokolwiek pokazał się na JH z ON'kiem. :cool3: Ćwicz, ćwicz i do roboty! ;)[/QUOTE] Zastanawiam sie czy miałabym jakie kolwiek szanse :oops:- jak wiecie ONki wystawia sie w dosc 'dziwny' dla reszty swiata sposob ... :p

Moja 8 tyg sunia jechała 12h z Krakowa ze mna do Gdyni. Jechałysmy pociagiem. Miałam to szczescie, ze przez długi czas przedział był pusty, a psiak spał cały czas. Dopiero na koniec wsiedzli ludzie, ale mało ja interesowali. Co prawda zaliczyła kilka pobudek, troche sie bawiła z pasazerami, ale zaaz wracała spac. Nie zrobiła siusiu, ani kupki - całe szczescie. W razie czego i tak miałam rozlozone wkłady na podłodze przedziału. Mysle, ze podroz owszem jest mecząca i wymaga postojów, ale dla szczeniaka nie maja one duzego znaczenia - no chyba, ze chodzi o załatwianie potrzeb - polecam nie karmic psiaka, wytrzyma ten czas, a lepiej zeby był głodny niz miałby zwracac jedzonko gora lub dołem. Fajne rozwiazeine to psie pieluszki - sa w roznych rozmiarach, ubiera sie je jak dzieciom tylko maja dziurke na ogon ;) Na poczatku psiak moze byc nerwowy itp ... jednak z czasem powinno byc ok. Przyzwyczajanie psiaka do transporterka moze nie koniecznie sie udac w przeciagu 12h .. ale np. mozesz sie z psiakiem pobawic, a gdy juz sie znudzi u usnie wsadz go do niego z otwartymi drzwiczkami ... no i oczywiscie kocyk z zapachem gniazda-matki powinnas dostac od hodowcy. Zabawy ? - przeciaganie szmatką, piłeczka i bardzo fajna kretywna zabawa - chowasz smakołyk w rece - pokazujesz psu reke, psiak musli lizac, myslec i kombinowac jak dostac sie do jedzonka - do tego fajne sa parówki, ale nie wiem jak to bd z małym szczeniakiem jednak zjedzenie kawałka parówki nie powinno mu zaszkodzic - wazne aby nie były to duze ilosci, bo jak juz pisałam psiak nie powinien jesc podczas podrozy. No wiec : wkłady, pieluszka, kocyk z zapachem matki, zabawki ( szmatki), miseczka na wode i troche wody ... i powinno byc dobrze . Powodzenia P.S. jakiej rasy bd psiak i z jakiej hodowli?

Kurcze kusi mnie to JH bardzo ... moj pies sie nie nadaje bo to ON ... a juz niedlugo ja nie bede sie nadawac do JH ( wiek) ... Hmmm, hmm

A dla mnie skandalem na Sopockiej wystawie ( z reszta nie tylko na tej) jest stawianie kopiowanych psów ( nie tylko ogony, ale tez USZY) na pierwszych lokatach - zakaz jest, a wiec powinno sie automatycznie albo dyskwalifikowac takie psy, albo stawiac ponizej 1 lokaty. Ale co zrobic jaki sami sedziowie hoduja i kopjuja ? ...

Zaciekawiła mnie ta sprawa - czy one wogle występują w tym kolorze ? Jak wygląda sprawa z ich uprawnieniami hodowlanymi. A oto przypadek jaki mnie zainspirował : [url=http://www.working-dog.eu/dogs-details/109937/Voodoo-(Gomez]Voodoo (Gomez)' - Working-Dog.eu[/url])

[url]http://img217.imageshack.us/img217/4702/ok038az1.jpg[/url] Ta minka mowi mi, ze on chyba kombinował co by tu nabroic hehe:evil_lol::loveu:

Dziękujemy Basiu :razz: Niedlugo chyba zrobie zdjecia ... przed TYM(:-() wielkim dniem ...

Pies jest nie hodowlany, bo jest długowłosy. Dla SV, FCI, ZK ... Klubiki - to, ze maja WŁASNE wystawy, WŁASNE rodowody, WŁASNE wymogi nie znaczy, ze są w czym kolwiek lepsi od SV. Niestety, nie są, a nawet są kilometry za SV ... Juz bez zagłebiania sie w osiagniecia hodowlane - wystarczy zobaczyc co wymagaja od psów hodowlanych i jak wyglądaja opisy psów z wystaw. Kazdy rozumny człek widzi pewien absurd w tej całej sytuacji - rasa uzytkowa, ale chyba jednak tylko w marzeniach ..

Piszesz SPECJALISTA i dodajesz słowo KOND - jakos nie pasują one do siebie. Specjalistą mozna nazwac sędziego SV ;) To jedyna rzetelna ocena ;)

Najwidoczniej ktos wprowadził Cie w bład. W ZK nie mozna wystawiac DONków gdyz nadal jest to wada - jak bedzie pozniej czas pokaze, ale narazie nie ma mozliwosci wystawiania DONków.

No jest niehodowlany - napisałam jej to juz w jej wątku ;)

Doczytałam sie na Owczarku.pl, ze planujesz wystawy, ale chyba nie jestes do konca poinformowana, ze psiaka w ZK nie mozesz wystawiac. Jak narazie regulamin nie zezwala na wystawianie DONków. Poza tym - masz dwie suki, rozumiem, ze kupiłas psiaka zeby zaczac hodowac DONy ? ... Jesli się myle to mnie popraw. Poza tym - Twoje psiaki maja za duze kolczatki i mogą byc one niebezpieczne. Poza tym ... dobre szkolenie i kolczatek nosic nie bedą musiały. A własnie jak szkolenie malucha, ponoc miał swietny charakter do szkolenia ( tak pisało w ogłoszeniu) planujesz jakies ? moze juz masz jakas szkołke na oku ??

W sumie nic wyjątkowego robic nie musisz. Wystarczy, ze Ty zapiszczesz sie do ZK ( opłata za wpisowe i za składke na obecny rok). Rodowd SV jest w PL normalnie uznawany wiec nie ma sensu wyrabiac rodowodu ZK. Zapisujesz psa do ZK z rodowodem ktory juz masz.

[quote name='Goska1']Donka, No cóż Quenna znają wszyscy hodowcy i tu nie ma co się rozpisywać. A matka no cóż nie znam jej, ale te czołowe niemieckie psy nie kryją byle kogo, mają limity kryć i wolą go wykorzystać na suki w miarę dobre, obiecujące, więc można się domyślić, że matka jest przyzwoita. Ceny owczarków niemieckich z niemieckich hodowli to 600- 800 euro. A powód sprzedaży to właśnie to, że jest długowłosy... Mam nadzieję, że nie zdradzam tu niczyich sekretów, ale większość Niemców nie uznaje owczarków długowłosych (nawet jeśli SV je uzna lub uznał). Pozostały miot był pewnie krótkowłosy i został sprzedany na miejscu. U nas długowłose cieszą się dużą popularnościa i są nawet droższe od normalnych, a tam na odwrót. Dlatego ja tu niewidzę nic podejrzanego, wszystko wygląda całkiem dobrze i pies może być całkiem dobry. Jednym słowem gratuluje zakupu. P.S. Donka skąd jesteś? Do Axusia "[I]Hm, hodowla Niemiecka z taka renomą wspołpracuje z PL człowieczkiem ? [/I] [I]Takie to moim zdaniem nie zbyt, no przynajmiej mi tutaj to nie pasuje." [/I] Co do renomy to ja bym nie przesadzała, dobra hodowla, ale takich hodowli w niemczech jest sporo. Ale co dziwnego jest we współpracy naszej z Niemcami? Zwróciłam uwagę na ten post bo sama mam szczeniaka po Quenn i mam go z niemieckiej hodowli i na wystawach widzę bardzo duzo hodowców, którzy współpracują z niemieckimi hodowcami. Oczywiście mówię o hodowcach, którzy wystawiają swoje psy na wystawach klubowowych, czyli tam gdzie jest minimum kilkanaście ONK w jednej klasie, a nie na wystawach wielu ras, gdzie w jednej klasie są dwa psy i pierwszy zostaje chempionem, drugi wice-chempionem. I żeby kupić psa z dobrej niemieckiej hodowli wcale nie trzeba mieć specjalnych układów, znajomości, ani nawet znać języka, (wszyscy niemcy lepiej lub gorzej znają angielski.). Oczywiście jeśli się zna jakiegoś hodowcę, pracuje z nim, czy ma się psy na spółkę, to wtedy bierze się psy na zupełnie innych warunkach, no ale od czegoś trzeba zacząc.[/QUOTE] Zwroc prosze uwage, ze szczenie wystawiał ' zwykły' człowiek. Podpisał, ze jest hodowcą, ale nie przedstawił zadnych danych ...

Pierwszy raz widze tą rase, ciekawa .. ciekawa. Czy wiecie z jakiej rasy sie wywodzi ? kiedy i kto ja stworzył ? Jak wygląda szkolenie tej rasy ? Czy wymagane jest ED i np. HGH ?

Wszystkiego najlepszego :] :loveu:

Jesli to nie tajemnica to jaka hodowczyni oglądała psiaka ?? :razz: Ja osobiscie nie odebrałabym szczeniaka bez rodowodu - jakos tak mam juz. Hm, hodowla Niemiecka z taka renomą wspołpracuje z PL człowieczkiem ? Takie to moim zdaniem nie zbyt, no przynajmiej mi tutaj to nie pasuje. Pewnie sie czepiam. Jednak raczj tak to nie wygląda. Poza tym, w ogłoszeniu było napisane, ze hodowla sprzedaje szczeniaka - czasem wystarczy nazwa hodowli zeby wiedziec przez czyje rece idzie pies i czy warto z tych rąk wybierac przyjaciela na x nastepnych lat. Prosze o watek maluszka w galerii, bo jestem ciekawa jak wyrosnie dziecie Quena :loveu:;) Edit: Tak sobie pozwoliłam dodac Twojego psiaka do bazy rodowdów. Ty mozesz robic zmiany w jego danych wystarczy miec tam konto. [url=http://www.pedigreedatabase.com/gsd/pedigree/585112.html]Zottel vom Frankengold pedigree information[/url] Masz fajnie inbredowanego szczeniaka. i jeszcze jedno, z jakiej hodowli masz pierwszego psiaka ??

A ja mimo wszystko dodam, ze jak pies nie ma ED to nie jest nic wart - nawet z najlepszym charakterem. WSZYSTKIE badania z odpowiednim wynikiem są przepustką do hodowli .. Z Gangu Kuby nie znam, ale w hodowli są dwa psiaki z Tensor:loveu: wiec ... no jakby u mnie jest + za to P.S. Szkoda, ze tak mało o psach na stronie - zero info o zdanych egzaminach, o badaniach ... no malutko :P

Nie ma i to mnie tez dziwi/ciekawi ... czemu ? ;)

Quena, znam, ale nie osobiscie. Od jakiegos juz czasu sledze jego krycia i dzieci jakie daje. Ty rowniez mozesz to sprawdzic. Tutaj : [url=http://www.pedigreedatabase.com/gsd/progeny_pictures/399629.html]Pictures of VA2 Quenn vom L�her Weg progeny[/url] Pragne Ci tylko przypomniec, ze zakup psa to nie decyzja jak o zakupie nowej pralki czy auta. Musisz byc pewna, ze dasz sobie rade, musisz znac wszystkie koszty, musisz wiedziec, ze to zobowiazanie na 10 ponad lat. Dlaczego sprzedaja tylko jedno szczenie ? raczej dlatego, ze w miocie moze był tylko jeden długowłosy szczeniak, a jak to sie robi w PL. jedzie sie po takiego szczeniaka i sprzedaje prawie 2 razy drozej tutejszym.

Quena, znam, ale nie osobiscie. Od jakiegos juz czasu sledze jego krycia i dzieci jakie daje. Ty rowniez mozesz to sprawdzic. Tutaj : [url=http://www.pedigreedatabase.com/gsd/progeny_pictures/399629.html]Pictures of VA2 Quenn vom L

A ja mysle, ze cena niezła. Zwłaszcza za Peta, ale co racja to racja w PL za tą cene mozna kupic psa z naszych 'zarobistych' klubowych hodowli gdzie rodzice maja testy i HD i to all. Nic wiecej, null. Dlatego moze ta cena jest wysoka jak na peta, ale jak na DONka w PL to jest taka jakby to powiedziec ' okazyjna' ? ... no. ;) B. lubie ojca szczeniaka, nawet bardzo, bardzo .. :loveu:

Jak to wilczaste - pociemnieją z wiekiem. ;)

Axa ma ponad 4 lata teraz i jakos od roku siwieje. Broda lekko siwa, wąsy są czarne, ale te pod brodą juz nie. Jesli chodzi o ogolny kolor siersci to raczej bez zmian, ba nawet pociemniało jej podpalanie teraz. Takie wysycone rude jest. Na lato natomiast jasnieje to rude. Taka dziwna sunia :p No i stała sie bardziej 'sztywna', troche mniej 'szalona', ale tylko troche. Nie zmieniła sie narazie bardzo. Yasmina ma 11 mies wiec wogle sie nie liczy jeszcze do oceny siwienia chociaz przesianie na kregosłupie ma, ale to tak od 6 mies zaczeło sie jej robic, a teraz lekko zarasta. :loveu:

Raczej z tamtym :evil_lol: No ale wiesz .. to są ONy, a ONy zawsze ciut szczuplejsze bo siersc na nich nie zalega :cool3::cool3::lol:( zart oczywiscie ) Ja sie bardzo ciesze, ze mojej Pannie widac wszystkie kosci :p tylko ludzie na ulicy jakos tak sie dziwnie na mnie patrzą jakby chcieli powiedziec " idz pani nakram tego psa ..' hehe:evil_lol: A jak juz sie taki delikwent odezwie to mu mowie, ze moj pies dostaje normlaną odpowiednia dawke karmy, a do tego odpowiednia dawka ruchu = szczupły pies, bo mogłabym oczywiscie dawac jej wiecej karmy co by miala wiecej tłuszczyku, ale po co ? szkoda mi stawów psa. Narazie ( przynajmiej do 2 lat) mała bedzie trzymana bardzo szczupło pozniej pozwole jej troche nabrac masy, ale raczej miesniowej. Teraz masy miesniowej mamy tez dosc mało, ale nie chce jej tez nadwyrezac treningami na mase - bieganie bedzie powyzej 18 mies. ;) Dlatego jesli Twoj szczylek wazy ponizej 20 kg przy ok 4 mies to bardzo dobra waga. Moja była zawsze szczupła i zawsze tłumacze, ze taka ma byc.