Jump to content
Dogomania

basia0607

Members
  • Posts

    6623
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by basia0607

  1. Gaja już po operacji.taka bidulka a ledwo zanieśliśmy ją do auta.Zabieg przeszla dobrze ,zaczeła sie wybudzać ale u siebie w piwnicy zasneła.Kazałam ja zamknąć na klucz,aby nikt obcy nie wchodzil.Pani S. z córką będą calą noc przy niej.Ja wyjężdzam do poniedziałku.Daję CI teldo córki pani S. Asi-500761175
  2. Bidulka wlasnie została u lekarza.Waży 45 kg.Nie chciala wyjść z piwnicy,Ubrałam jej dla pewności kaganiec i ciągnełyśmy ją jak barana na rzeż. Czekam na telefon od weta. napiszę co i jak! Bardzo mi jej żal,Nie widzialam nigdy psa w takiej depresji.Dobrze ,że do swiąt nie daleko.
  3. U nas schroniska nie ma,ale krzywd zwierzęcych nie brakuje.Robię co mogę,sama znajduję dla zwierząt domy.Jest to walka z wiatrakami.nie raz widzę głupie uśmieszki,ale mnie to nie zniechęca.Wszystko mija ,gdy zobaczę zwierzaka któremu się udało.Warto to robić ,chociaż niejednoktotnie spać nie można z powodu ogromu nieszczescia jaki spotyka braci naszych najmniejszych.Nie poddawajcie sie dziewczyny ,jest nas wiecej,wariatow ,takich którzy rzucą wszystko na haslo zwierzę w potrzebie. Co do schroniska w Olkuszu.prokuratura,media bo oni tylko maja silę przebicia.Trzeba dojść tylko do odpowiednich osób.Swiat jest piekny a za razem okrutny, ale to za sprawą czlowieka!
  4. Jutro na godz.16min.30.Gaja jest bardzo smutna,czuje ,ze jest nie chciana w bloku.Sasiadki nie daja pani S.spokoju.Poszlam do jednej ,wytlumaczylam o co chodzi i obiecala do świąt dać spokój ! Im ponoć chodzi o czystość na klatce (tam naprawdę nie ladnie pachnie),prawdopodobnie do piwnicy wchodzą z ulicy psy i obsikuja ściany.Jutro to powiem pani S.,może wystarczy umyć klatkę i wydezynfekować,ja jej mogę pomóc. Gaja musi mieć dom,czuć sie pewnie bo jest bardzo smutna,odwraca glowe,nie reaguje na glaskanie.Chcialabym ,żeby była juz u Was
  5. Nie wiem poproszę dziewczyn ,które kiedyś mi robiły !. Jutro napiszę wiecej bo będę u suni.
  6. Wrócilam od weterynarza,uprosilam sterylkę na środę.Przewiozę Gaję swoim samochodem i wyjeżdzam na kilka dni na Sląsk.Dam CI namiary na panią S ,jej córki chyba mają komórk (imyślę,że są w Twoim wieku),to bedziesz mogła cos się dowiedzieć. Pa.
  7. Świat od razu staje się leprzy,gdy są ludzie tacy jak Ty elaifo. Chylę czoła.
  8. basia0607

    Hektorek :)

    To był żart ,grunt,że gość na pierwszym kadrze wyszedl jak aktor! My wieczorem kłócimy sie z kim Milka ma spać, bo grzeje jak piec. Milka wychowywala sie razem z malym kotem,Kocha go bardzo,razem jedzą i śpią.Tutaj przyslowie "jak pies z kotem" nie dziala.Psy są czesto madrzejsze od ludzi,szkoda tylko że Pan Bóg zapomniał nauczyć je mówić!
  9. basia0607

    Hektorek :)

    Hektorek jest super,do twarzy mu z tym niebieskim nocnikiem.Moja rodzina kocha jamnisie.Kamel żył u nas 19 lat,potem była Norka,chorowala bardzo i jest już w niebieObecnie jest Milka .Uważam,że są psy i jamniki.Jamników bym do psów nie zaliczala ze wzglądu na ich uczlowieczenie! Jak kupię aparat cyfrowy,też sie pochwalę swoimi zwierzętami.
  10. Soniu ,gdy napisze prywatnego maila do Ciebie ,co mam przycisnąć? mnie wyskakuje jakieś okienko z informacja po angielsku ,nie wiem czy to mam naciskać ,Pisałam że ja jestem beztalencie komputerowe !!!!
  11. Twoja mama ma reacje, ten tydzien nikogo nie zbawi,jakoś sobie poradzimy.Te "nawiedzone" wiedzą ,ze Gaja ma dom i musi jeszcze trochę na Was poczekać,ale czy to do nich dotarlo? watpię.Dobrze że pani S.nie da Gaji zrobić krzywdy i nie liczy się z opinią innych.
  12. Bylam dzisiaj u Gaji.LeżaŁA sobie cichutko na swojej kołderce. Daje się bez problemu pogłaskać.Moja córka powiedziała że jest wspaniała,bo ona taka właśnie jest!Widziała ją pierwszy raz.Pani Sikorska ma problemy z niektórymi sąsiadkami,pies im przeszkadza,Mogłam nagadać wstrętnym babom(takim co, co dnia latają do kościoła,)bo mnie język bardzo swędziął,ale nie chcę robić problemu pani S. i suczce.Muszę tylko przyspieszyć sterylizację,Może wcześniejszy transport wypali.Soniu co Ty wogóle robisz ,czy jesteś dyspozycyjna!,bedziemy myśleć, może uda sie Gaję przetransportować szybciej.Nie martw się ,że ona ucieknie.jeżeli zajdzie taka potrzeba upniesz ją na kilka dni,nic sie jej nie stanie.Sunia,której znalazlam dom dopiero po miesiącu wyszla samodzielnie z obory.Potrzebowala aż tyle czasu aby poczuć się pewnie.Wczoraj poszła z nowym panem nad staw i nie odstepuje tego pana na krok.Myślę że z Gają będzie podobnie.Spij spokojnie i nie martw sie ! PA.
  13. Cieszę sie bardzo,że weszlam na stronę Dogomaniaków,bo chociaż internet mam 2 lata nie zaglądalam tu.Lekko mi teraz na duszy,bo znam(chociaż wirtualnie)podobnych do mnie ludzi,a w 'kupie"siła ! Nie jestem sama w tym przegranym państwie i to dodaje mi siły.Kiedyś pomagalam ludziom i różnie z tym bylo ,teraz pomagam zwierzetom i daje mi to ogromną satysfakcję i siłe. Co z sunieczką,myśle ,że wyjdzie z tego !
  14. Wszystko będzie dobrze.Postaram się o zdjęcia po niedzieli.Sama pojadę do weterynarza i pogadam o przyspieszeniu zabiegu.Z tą misją wysłalam męża ,ale z faceta to mało pożytku (a co dopiero z męża),M yślę jak użyję uroku osobistego to mi nie odmówi i długo nie będziemy czekać na sterylizację. Już to praktykowałam!!
  15. Myślę,że kila takich oddanych sprawie(wariatów) jak my i nikt nam nie da rady! Obserwuję sprawę powstawania Policji dla zwierząt ,ale bez ustawy prawnej nic oni nie zrobią.Trzeba bombardować petycjami Rzad.Wszystkie fundacje dzialają na zasadzie sponsorowania a w moim moim miasteczku sponsorzy sa biedni.Ja też ciagle coś sponsoruję i niedługo mi nic nie zostanie!!! basia0607
  16. Trochę sie zdenerwowalam,pomieważ lekarz sprawę sterylizacji wyznaczył za kilka dni.Jest to mój znajomy i do niego mam zaufanie,wiec trzeba czekać.Bedzie w ten dzień operował sunię,której znalazłam dom na wsi.W lipcu przyszla do mnie kobieta i powiedziała,że w kartonie w rowie,daleko od miasta jest zamkniety szczeniak (upal do 40 st).Pojechalam i znalazlam malutką sunię ogromnie wyczerpaną.Znalazłam dla niej dom pod warunkiem ,że ją wysterylizujemy i teraz przyszla pora .Weterynarz stwierdzil,że chce je sterylizować w jednym dniu i tak sobie zaplanowa .Nam pozostaje tylko czekać! Na razie wszystko dobrze.Radzę uzbroić sie w cierpliwość(mnie to nie wychodzi!) PA.
  17. Dziewczyny z wielką uwagą śledze wasze poczynania i trzymam kciuki za sunię.Może Wam się uda ukarać odpowiednia tego sk....syna! Ja robię to co Wy,pomagam zwierzętom w moim małym miasteczku.Jest to walka z wiatrakami,sama niewiele mogę zrobić a władze udają, że nie ma problemu.Marzy mi sie instytucja,do której można zglosić łamanie praw zwierząt i od razu zwierze zabrać.Niby taka jest,ale na papierze.Myślcie coś ,może Wam się uda a inni pójdą za Wami ! Powstaje partia Kobiet ,może zalożyć partię [B]Milosników Zwierząt[/B],co Wy na to? basia0607
  18. Uciec nie chce.Ona przed porodem,biegała po całym mieście,ja teraz sobie ją przypominam jak miała cieczke ,kilka agresywnych psów nie dawała jej żyć.Ona nie miała gdzie się schronić.O godz. 17 Gaja już wraca do swojej piwnicy i tam śpi.A z tą Sikorską to ciekawie wyszlo !! jak to powiem napewno się ucieszy,bo to bardzo dobry czlowiek ,ta pani Sikorska.
  19. Byłam u Gaji.Wygłaskałam ją ,wyklepalam.ale nie była zainteresowana moimi pieszczotami.Ona chyba czuje że coś sie będzie działo z nią za moim pośrednictwem.Pani Sikorska bardzo się martwi jak sunia zniesie podroż i nowe miejsce.Muszę ją uspokajać,że wszystko będzie dobrze i będziemy mieli kontakt i zdjęcia.Trochę się martwie,bo Gaja zaczyna robić coraz dłuższe wypady na miasto,dzisiaj mi donieśli,,ze była w mojej dzielnicy.Jutro będzie generalne czyszczenie psa i suszarni przed sterelizacją.Nie wiem dokładnie kiedy to będzie, mam pojechać do weta.dokładnie umówić się. Myślę,że z Gajunią nie będziesz miała żadnego kłopotu ,ona jest bardzo pokorna ,można z nią robić wszystko.Będziesz musiała Soniu z nią dużo pracować żeby wyzbyła się lęku i zmieniła ten wyraz oczu.Taki pies musi mieć dom i jednego pana i mieć swoje miejsce na ziemi bo do końca życia będzie miał wypaczoną psychikę.To jest Twoje zadanie!!! A tak ogólnie to wszystko o,key
  20. Ja to wiem.Przed chwilą się dowiedziałam,że już wszyscy wiedzą ,że sunia jedzie do dobrego domku i są pelni podziwu dla mnie.Poczekam ,jak sunia będzie u Was.opiszę sprawę na forum naszej gazety i dam mieszkańcom popalić że nikt nie chciał takiego psa,a w Poznaniu na niej sie poznali. PA. Ja język mam cię i już nie jeden się przekonal !
  21. Musi się udać!! inngo wariantu nie znam !!Ja wiem co czujesz ? jesteś daleko,a tu Twoja Gajunia ,która już CI skradła serce(ona nie tylko Tobie) Ty cierpliwie czekaj i szykuj wszystko na jej przybycie,a my tu zrobimy wszystko,aby cala i zdrowa przyjechala do Was. Ja się martwię,jak ją odwiedzę w nowym domku! ,swoje psy zawsze odwiedzam i robimy uroczyste chrzciny(lubie takie imprezki),a do Was nie po drodze! co tu wymyśleć,pozostaną tylko zdjęcia.Przykro!
  22. Tak myślałam że nie dojdzie,a tyle ci napisalam.Piszę jeszcze raz ,ale w skrócie.Ja nie wiem ,że sunia boi się mieszkania.Cos musiałaś żle zrozumieć,Uważwm że ona powinna mieszkać na dworze.Ja Parysa trzymam w domu i w chwili obecnej on się męczy, zwlaszcza jak za dużo napalimy w kominku.Wierz mi jakbym miała gdzie postawić kojec napewno bym to zrobila.Sprawa utrzymania porządku przy takim dużym psie nie jest obojętna ,zwłaszcza gdy jest błoto,oszczędzisz sobie i mamie niepotrzebnej pracy.Wierzę,że Gaja będzie miała u Was dobrze,nie słuchaj innych,rób jak ci serce dyktuje.Gaja jest zahartowana i w domu żle by się czuła.W takiej budzie jaką jej planujecie kupić bedzie jej jak w raju.Nie zaprzątaj sobie glowy niepotrzebnymi myślami,bo to nic nie da,teraz musimy ją wysterylizować a póżniej dowieżć do Poznania !!!
×
×
  • Create New...