Czesc
Mamy w domu 8 miesiecznego shiba inu (psa), i do ostatnie czasu nie bylo zadnego problemu z szczekaniem az sami bylismy zadziwieni ze pies potrafi byc az tak cichy. I nagle bum pozmienialo sie, okolo 2-3 tygodnie temu zaczal strasznie szczekac jak chcial sie bawic/atencji. Problem polega na tym ze psiak jest okolo 3/4h dziennie na spacerach i ma sporo kontaktu z innymi psami z ktorymi sie bawi, w domu tez sie z nim bawimy czesto i dlugo (okolo 1-2h), ale to i tak nie pomaga. I przychodzi nagle godzinna 11-12 wieczorem i sie zaczyna maraton szczekania i przychodzenia/podchodzenia do nas z zabawkami... Jak sie rzuci zabawke, to ja spowrotem do nas przynesie i jak sie nie rzuci to znowu zaczyna sie maraton...y
Macie jakies dobre rady na odluczenie tego nawyku? Dodam ze pies zna komendy jak (reagowanie na swoje imie, siad, lezec, nie wolno, daj lape)
