Niesforny Laki doczekał się koleżanki, w planach był kolega, który miał być kompanem naszego podopiecznego. Początkowy zamysł się nie udał, przy próbie dopuszczenia innego samca dochodziło do agresji z obydwu stron, przy założonych kagańcach psy wzajemnie się atakowały. Cóż zrobić? Znaleźliśmy więc inny sposób, oto Saba :)