Jump to content
Dogomania

Nataliainewa

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

Profile Information

  • Gender
    Female
  • Location
    Warszawa

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Nataliainewa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Dzień dobry Piszę, ponieważ mam problem z dwuletnią goldenką. Dotyczy on fiksacji na punkcie światełek - odbitych od zegarka, telefonu, adresówki, metalowej części plecaka, bóg wie czego jeszcze, pojawiających się w słoneczne dni praktycznie wszędzie, czy to przypadkowo, czy koło przejeżdżającego samochodu/roweru. Od jakiegoś czasu (zaczęło się zeszłej zimy jeśli dobrze pamiętam) mój pies zwariował na punkcie wypatrywania i polowania na te właśnie światełka. Czasami zachowanie znika na parę tygodni/miesięcy, potem znów się pojawia i utrzymuje się przez kilka godzin - zazwyczaj na dworze, szczególnie na plaży i w lesie. Próbowałam odwracać uwagę za pomocą jedzenia, piłki, szarpaka, ćwiczenia komend, spotkań z innymi psami jednak w momencie w którym mój pies dostrzeże przynajmniej jedno światełko, szukanie ich jest jedyną rzeczą, jaka ją obchodzi. Na plaży potrafi przez dwie godziny stać i merdać ogonem wpatrując się w piasek, w lesie idzie cały czas wpatrzona w ziemię, coby przypadkiem czegoś nie przegapić - jak już zobaczy jedno, zazwyczaj przez cały spacer będzie szukała następnych, nawet jeśli ich nie ma. W domu nigdy nie szuka świateł sama z siebie, natomiast jeśli się pojawiają szczeka i próbuje je złapać. Wspomnę, że nie mamy problemu z instynktem łowczym per se, od dłuższego czasu powstrzymanie jej przed pogonią za czymś nie jest trudnością, nie węszy w lesie za zwierzakami. Pies zna także komendę nie wolno, lecz niewiele może ona zdziałać w momencie, w którym już sobie takie światełko upatrzy. Nie ukrywam, że sprawia mi to dużo problemów, bo chciałabym jednak w jakiś sposób wspólnie korzystać z naszych spacerów i ponieważ pies potrafi obudzić nas w środku nocy szczekając na ścianę, bo światło latarni akurat przebiło się przez zasłonę. Czytałam kilka artykułów dotyczących obsesji u psów, lecz spora większość dotyczy piłki lub innej zabawki, którą można schować, natomiast ja zazwyczaj nie panuję nad tym gdzie i kiedy światełka się pojawią. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc i wszelkie rady dotyczące tego, w jaki sposób można się takiego problemu pozbyć/przepracować.
×
×
  • Create New...