Hej ;) mam nagły problem... Moja psinka-1 roczna, ostatnio miała zapalenie jelit. Przez 3 dni chodziłyśmy do weterynarza na antybiotyk. Wczoraj przed weterynarzem dostała jakiś lęków- usłyszała dźwięk trzepania dywanu i nagle biegiem chciała do domu. Udało mi się dotrzeć do weterynarza, ale od wczoraj boi się być na dworze. Ogólnie zdrowotnie jest ok, siada pod drzwiami i chce wyjść na dwór, ale wychodzi pod klatkę zrobi siku i ciągnie do domu :/ nic nie jest w stanie jej przekonać, próbowałam wszystkiego co wcześniej działało i ją zachęcało. Siada pod drzwiami klatki i się trzęsie. Nie wiem czy to przez chorobę czy antybiotyk, ale ona nigdy nie była strachliwa :/ nie wiem co robić, nie chce jej zmuszać, żeby nie wywołać większych problemów