Jump to content
Dogomania

Karolina Volkenstein

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Karolina Volkenstein

  1. Hej ! :)))

    Ostatnio mam wrażenie, że mój pies się " zbuntował". Jest niegrzeczny, wyrywa się, nie przychodzi do nogi. Ale zacznijmy od początku.

    Otóż, mam 2 letnią suczke rasy Manchester terrier. Sunia jest zdrowa. Odkąd pamiętam uczyłam ją posłuszeństwa. Zawsze przychodziła do nogi, była kochana i miła. Ale teraz? Jest niegrzeczna. Boję się ją spuścic ze smyzzy, w nocy chodzi po całym domu, nie chce się przytulać. Czy mam pójść z nią do weta? Je, pije, śpi, ma energię. 

    Co zrobić?

  2. Dnia 25.11.2018 o 16:54, Joanienka napisał:

    No ale autorka wątku tego nie chce. I wcale się nie dziwię, bo też nie zawsze mam czas żeby porządnie wytrzeć mojemu psu stopy (żeby piach się nie nosił po mieszkaniu) a co dopiero jakbym miała te stópki myć... A nieumytego za chiny bym nie wpuściła na łóżko. Błoto to raz, ale i nie raz i nie dwa zdarzyło się że wdepnął w siki czy kupę... U mojego psa dochodzi jeszcze choroba, która to wyklucza.

     

    Dabi ma po spacerze czyszczone łapki i brzuch ( bo zazwyczaj ma mokry od biegania w długiej trawie) ale chodzi o to, że pies ma swoje bakterie, swój zapach ( wiem myje się psy ale nie będziemy myć jej codziennie) i po prostu moja babcia NIE CHCE spać ze swoim psem i się do tego nie przyzwyczai. Ja też mam psa i nigdy go nie zabieram na łóżko.

  3. Moja koleżanka miała kiedyś taki problem gdy jej psiak był szczeniakiem. 

    Po pierwsze, zadbaj o bezpieczeństwo suni. Załóż jej szelki, a nie obroże ( nie będzie jej to wspierać psychicznie ale w momencie większego strachu twój psiak będzie bezpieczny)

    Po drugie, moja koleżanka zrobiła tak, że na początku wzięła psa na ręce ( wtedy był mały) i chodziła przy ruchliwej ulicy. Wtedy pies zobaczy, że nic mu nie grozi.

    Po trzecie, jeśli masz możliwość idź na spacer z jakimś jeszcze psem ( np. Z koleżanką i jej psem) jeśli jest spokojniejszy. Moja suczka jest bardzo spokojna ma dźwięk aut itp więc poszłam z nią i z psem mojej kol. i w momencie kiedy się bała widziała, że moja sunia się nie boi co dodawało jej otuchy.

    Ważne jest też twoje nastawienie. Bądź spokojna i mów do niej " wszystko dobrze" itp 

    Przyczyną może być np jakiś uraz ( może coś jej się źle kojarzy ) albo nie lubi jak jest głośno.

  4. Dnia 23.11.2018 o 10:26, PannaBella napisał:

    Najlepiej byłoby przyłapać psa na gorącym uczynku i mu "złym głosem" kazać zejść z łóżka i hasło zabraniające. U nas zadziałało. W dodatku była nauczona, że wchodzi na wersalkę tylko gdy dostaje na nią swój kocyk.

    A możesz spać u babci? może zamieńcie się łóżkami i gdy ty wyczujesz, że piesek śpi przy Tobie to mu każ zejść?

    Albo kupcie babci pojedyncze łóżko żeby piesek nie miał gdzie się położyć, bo gdy położy się koło nóg babcia na pewno wyczuje :) I wtedy może odpowiednio zareagować.

    Albo niech babcia tak zwyczajnie położy się na łóżku w ciągu dnia (nie śpi, tylko czuwa) i gdy piesek zacznie kłaść pierwszą łapę na łóżku będzie mogła mu zabronić.

    +Panna Bella moja babcia mieszka gdzie indziej, a sposób z tym " karceniem " bardzo dobry. Na pewno przekażę babci i bardzo dziękuję za pomoc ^~^

  5. Dnia 23.11.2018 o 09:40, malagos napisał:

    To może.... polubić to spanie w łóżku, zaakceptować?....

     

    Szczerze powiem, że ja nie chciałabym żeby mój pies ze mną spał ;( a co doperio moja babcia. Dabi jest bardzo sporym psem ( nie jest gruba ale duża) i linieje. Po za tym pies nie pachnie za ładnie, wchodzi w różne rzeczy i nie wiem czy ktokolwiek chciałby żeby tyłek jego psa był na jego pościeli.

  6. Dzień dobry.

    To jest bardziej problem mojej babci ale tutaj to wstawię.

    Moja babcia ma 8 letnią suczke Dabi. Suczka jest rasy Labrador retriever ( czarna). Ogólnie jest to bardzo wyszkolony pies ale ostatnio gdy moja babcia musiała wyjechać na 5 dni zostawiła ją u swojej koleżanki. Ogólnie ta pani bardzo dobrze się nią zajmowała, dawała tyle jeść ile przeznaczył jej weterynarz, wychodziła na spacery. Ale nauczyła jej złej rzeczy, a mianowicie spania w łóżku. 

    Po powrocie Dabi cały czas wchodzi do łóżka w nocy. Moja babcia tego nie słyszy i ma 2 osobowe łóżko więc Dabi sprytnie idzie na drugą stronę. Ogólnie Dabi ma bardzo dobre posłanie, które lubi i wgl. Zauważyłyśmy też, że gdy moja babcia jest np. W sklepie to Dabi wchodzi do łóżka ( jest rozwalone)

    Co mamy robić???

×
×
  • Create New...