MatiM

Witam. Posiadam yorka około 6 letniego, samiec. Od 2 tygodni mamy z nim problemy. Praktycznie nie je, nie wypróżnia się. Na co dzień jest osowiały, nie ma chęci do życia, chodzi tylko tyle ile musi, o żadnym bieganiu czy zabawie w ogóle nie ma mowy. Unika kontaktu z człowiekiem, gdzie kiedyś to uwielbiał. Od czasu do czasu mocno się trzęsie. Byliśmy z nim już w dwóch przychodniach i lekarze rozkładają ręce. USG? Wszystko dobrze, krew? Świetna. Wątroba, nerki, trzustka w porządku. Robaków nie ma, choroby odkleszczowej nie ma. W drugiej klinice po zrobieniu lewatywy przez parę dni załatwiał się w domu, jednak jedynie na rzadko. Obecnie znów się nie wypróżnia. Weterynarz twierdzi, że pies ma gdzieś stan zapalny i podaje mu na to antybiotyk, niestety nic to nie zmienia, a powiedziałbym, że jest nawet gorzej. Ostatnio dostał nawet tabletki na woreczek żółciowy, ot taki strzał weta, może zadziała może nie, no i niestety nie działa. Proszę o pomóc bo na prawdę już nie wiemy co z nim zrobić..