Jump to content
Dogomania

papliczka

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

papliczka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Pilnie potrzebuję pomocy! Mam szczeniaka zabranego ze schroniska w wieku około 3 miesięcy. Przyjechał do mnie 6 grudnia. W czwartek mała zaczęła wymiotować, dostała biegunki. Od razu umówiłam się na wizytę u weta na ten sam dzień, bo kilka dni wcześniej miałam na przetrzymanie drugiego szczeniaka, którego też złapało choróbsko (stwierdzono koronawiroze, szczeniak czuje się już super). Stwierdzono, że jeżeli tamten szczeniak ma korone, to ten z pewnością też to ma. Więc podawane były kroplówki i antybiotyki, mierzona temperatura. Stan psa jednak się nie polepszał i na wczorajszej wizycie przedstawiłam swoje obawy. Siostra mojej małej również zachorowała, u niej po kilku dniach złego leczenia i zmianie weta stwierdzono parwo. A dodam, że wszystkie trzy szczeniaki miały ze sobą styczność - jechały razem samochodem z Radys do Warszawy, gdzie wcześniej dwa z nich były trzymane razem, a później moja ze szczeniakiem z innego miotu była razem w mieszkaniu przez kilka dni. Powiedziałam o nowej diagnozie u innego szczeniaka, mojej małej pobrano krew, zrobiono wymaz z pupy i wysłano na cito do laboratorium na badania. Zmieniono antybiotyk, dostała kolejną kroplówkę, a po 2h dostałam wyniki - parwo i korona jednocześnie. Pojechałam od razu po surowicę, dostala 1,2ml Canglob. Dzisiaj w nocy znów pojawiły się wymioty, które utrzymują się do tej pory. Wymiotuje jakby śliną. Raz po 40h przerwy pojawiła się brązowo-czerwona biegunka, ale teraz cisza. Dzisiaj pojechałam po kolejną dawkę Canglobu, dostała również kroplówkę. Jednak zastanawiam się, w jakiej ilości powinna dostawać kroplówki? Dostałam dzisiaj informację od technik wet, że dostaje zdecydowanie za mało, a porównując do jej siostry, to również wychodzi za mało na dzień. Przez pierwsze dwa dni dostawała 200ml na dzień, wczoraj około 150ml, a dzisiaj około 175ml. Już sama stwierdzam, że jest to o wiele za mała ilość... Chciałabym również zapytać o weta (jestem Warszawa Ursynów), który jest naprawdę dobry, doświadczony i poprowadziłby moją Kulkę tak, że jej poprawa będzie znacząca i naprawdę widoczna. Do tej pory stan psa mi się pogarszał, a teraz poprawy są znikome, a na pytanie "jak się czuje" nie potrafię odpowiedzieć... Ponadto - może ktoś zna/ma psa ozdrowieńca po parwo? Chciałabym podać jej surowicę od ozdrowieńca, a nie kilka dawek Canglobu.
×
×
  • Create New...