Jump to content
Dogomania

martik b

Members
  • Posts

    2869
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by martik b

  1. ma gdzieś ogłoszenia allegro/gratka/kupiepsa.pl? im wiecej ogloszeń tym większa szansa że jakiś miłośnik rasy go wypatrzy...najgorsze co może byc to te staruszki w schroniskach:(
  2. [quote name='Szerkanka']Witaj, tez sie zastanawiam, nad ta akademia w Bdg. tyle, ze studiuje jeszcze na UKW i nie wiem jak uda mi sie to pogodzic. Tak z ciekawosci, czy ktos sie orientuje czy jest dzienne studium weterynaryjne? I powielam pytanie, jak dostalas sie do pracy do lecznicy? czy musialas miec jakies specjalne uprawnienia? Pozdrawiam :)[/QUOTE] u nas w bydgoszczy w chwili obecnej jest tylko studium zaocznie tylko w weekendy...miesiąc tu kosztuje 150 zł 1 rok 170zł za 2 rok... Jesli chodzi o moją pracę..miałam szczęście :) po latach wolontariatu ktoś mnie zauwazyłi i docenił...przyjechałam do kliniki ze schroniskowym psem wyrzuconym z okna i pozostawionym tak samemu sobie w boksie..połamany, wychudzony.. czekający na śmierć :( zastanawiłayśmy się z dziewczynami gdzie tu by jechać bo miałysmy w innej lecznicy już długi żeby nam psa tanio i z późniejszym terminem zapłaty poskładali ...ktoś na wątku na dogo z bydgoszczy polecił michalskiego...wrażliwy dobry wet, obniży wam koszta, spłacicie na raty..tak pisali...i tak tam trafilam..po studiach humanistycznych kompletnie nie związanych z weterynarią, z doświadczeniem zawodowym tez z zupełnie innej branży...zaczął wypytywac a ile tak działamy.. a co robimy.. jak ratujemy...i chyba się spodobałam ;) ...na 2 dzień zaproponował mi dr pracę...byłam tam jedyna bez kierunkowego wykształcenia...reszta to były pielęgniarki i zootechnicy...coż los się do mnie usmiechnął...znalazłam się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie trafiając na odpowiednią osobę...jednak przysłowie ''wszystko co robisz wraca do ciebie'' się sprawdza ;) mimo że średnia zarobkowo to i tak mam cudowną pracę dającą mi ogromną radość i satysfakcję..i bym nie zamieniła ją na żadną inną!
  3. Nie wiem zbyt wiele, dostałam info od Hani&Andrzeja że odszedł w nocy...rano się po prostu już nie obudził :( , więcej na pewno napisze jak się pojawi na dogo....serduszko pewnie nie wytrzymało...ehh załamać się można :(
  4. [IMG]http://img716.imageshack.us/img716/8017/79491813.jpg[/IMG] Tak mi przykro piesku :( ..nie zdążyliśmy..spij spokojnie (*)(*)(*)
  5. [quote name='Iza i Avanti']Haniu! Dasz radę mi ułożyć jaiś tekst o Benko??? Ja nie mam weny i czasu, a chciałabym go ogłosić jak najszybciej (jutro w nocy wyjeżdżam za granicę i wracam dopiero po świętach)...[/QUOTE] ja go też mogę wrzucić na kilka stron z ogłoszeniami ale czasu niestety też ciągle brak więc wolna od pracy dopiero sobota to usiądę i wtedy poogłaszam bidula no chyba że komuś wcześniej się to uda i mnie wyprzedzi ;) jeśli go gdzieś ogłosisz to wrzuć tylko linki na jakich jest stronach żeby się nie dublowało...
  6. Niech już będzie Tuptuś szczęśliwy:) Trzymam kciuki za DS!!!
  7. rany biedne psiaki :( dobre i to że choć jeden będzie już bezpieczny... pomóc finansowo teraz nie mogę ale wstawię choć banerek :(
  8. Dokładnie! najważniejsze żeby chłopak był zdrowy :) no i oczywiście kochający i troskliwy dom też się bardzo prócz zdrówka przyda;)
  9. Spore koszta..ehh i ciągle borykanie się z tą kasą :( wasabi81 a mi tam bardziej pasuje Bimber ;)
  10. ja właśnie jestem słuchaczem akademii zdrowia ale w bydgoszczy na tym kierunku, mam za sobą 1 semestr...jesli chodzi o poziom kształcenia..hymm jak by tu opisać w skrócie..u nas w bydgoszczy otworzyły równolegle 2 szkoły tech wet bo wczesniej tego tu u nas nie było i porównując my na akademii mamy wyższy poziom jak Ci z tej 2 szkoły, bo chodzi tam moja kumpela z pracy i na bierząco wymieniamy info...ja mam też już ponad 2-letnia praktykę w jednej z lecznic weterynaryjnych w bydgoszczy jako asystent lek wet -pielęgniarka i szczerze obecnie to co teraz przerabiamy za bardzo mi się nie przydaje..mamy od przyszłego sem diagnozę, choroby, rozród myślę, że wtedy coś więcej wyniosę z tego, obecne przedmioty jakie mam typu usługi weterynaryjne, higeina produktów spożywczych poch zwierzecego, przedsięborczość są ciekawe ale do mojej pracy jednak się niezbyt przydają, my akurat zajęcia z chówu zwierząt towarzyszących człowiekowi, choroby, diagnozę rozród mamy z lek wet, który ma sooją lecznicę ( na razie przerabiamy z nim teraz chów) i prowadzi zajęcia naprawdę ciekawie i jest wymagający ale to właśnie zależy od nauczyciela jaki poziom narzuci, kobieta z anatomii jest zootechnikiem i prowadzi tak beznadziejnie, nic nie tłumacząc, nie pokazując dosłownie kopiuj wklej z książki a anatomia nie jest kierunkiem prostym więc szkoda akurat że ma taki styl...praktycznych zajęć mamy sporo, w schronisku, w gospodarstwach, wynajęła również akademia u nas w bydgoszczy salę i wykładowcę i jeździmy na uniwersytet tech-przyrod więc te zjaęcia też są ok lepsze to niż taka sucha teoria, bo moja kumpela tak urozmaiconych zajęć praktycznych nie ma...nie wiem jak jest w innych miastach na tym kierunku z tej szkoły, zdać egzaminy ciężko nie jest, ciężka była tylko anatomia, sporo osób nawet oblało ale jak człowiek trochę przysiądzie to zaliczy, ogólnie poziom bym chyba zaliczyła na 4, najgorzej nie jest ale lepiej też by mogło być;) ja mimo wszystko nie żałuję, że poszłam na ten kierunek, za wiele rzeczy z tytułem tech wet i tak nie można robić ale człowiek mimo wszystko się zawsze czegoś nowego nauczy ;)
  11. myślą już nad tym kilka lat na utp ale z tego co słyszałam na myśleniu pozostanie i najbliższym czasie nie będzie konkretów i nie utworzą tego kierunku;/
  12. Ciocie się starają i coś się chyba uzbiera dla Ciebie Maluszku, wracaj nam do zdrówka!
  13. [quote name='Marlena P.']Nie musisz nikogo zawiadamiać, idziesz na rynek znajdujesz skórki z kota, odchodzisz na bok dzwonisz na policję... w Polsce jak i w całej UE jest zakaz sprzedaży skór z kotów i psów a także innych wyrobów z tych zwierząt![/QUOTE] To nie jest w cale takie dobre rozwiązanie. Dzwonisz na Policję i co dalej? Policja w naszym wspaniałym kraju najczęściej ani nie zna się na ustawie o ochronie zwierząt a i nawet jak się zna to nie ma energii do tego typu spraw niestety! Najlepiej zawiadomić służby w twoim regionie które zajmują się ochroną zwierząt... Ja działam jako członek PiSdZ, współpracuje tutaj w Bydgoszczy z Otoz animals i stwierdzam, że paranoją jest jak działa policja w tego typu sprawach, na interwencjach to lepiej idzie bez nich ja z nimi bo zamęt tylko wprowadzją...teraz np chcą mi umorzyc sprawę bo dziadek któremu zabralismy wszystkie zwierzęta ma 80 lat i jest schorowany i to jest wystarczający argument dla prokuratury do umorzenia, bo nie mógł przez swój stan nalezycie zaopiekowac się zwierzętami...i na nic dobra dokumentacja, dobre zdjęcia, sekcja zwłok martwych zwierząt czy zeznania świadków...a zwierzęta umierały bez picia, jedzenia i schronienia..jak ja tego słucham to się czasami zastanawiam czy nie jest przypadkiem pomyłką, że jesteśmy w Unii Europiejskiej :( zawiadamiaj stowarzyszenia i organizacje w swoim rejonie a oni dalej niech już prowadzą sprawę i tak trafią z nią na policję niech wystapią jako pokrzywdzeni i niech trzymają rękę na pulsie cały czas! organizacje zawsze policja weźmie bardziej poważnie jak osobe prywatną, mają wieksze doświadczenie i wiedzę, można też zawiadomić jakieś lokalne media...tak nie może być!
  14. Choć tak pomogę może ktoś się na coś skusi i się uzbiera parę grosików na Malucha. Bazarek [url]http://www.dogomania.pl/threads/182570-CoA-dla-domu-coA-dla-zwierzakA-w-na-opercje-bokserka-Bimbra-do-02-04?p=14366187[/url]
  15. oryginalny ten twój pisak :) ja nie mam zbytnio pomysłu jak tu pomóc ale może napisz pw do któregoś ze szkoleniowców i trenerow na dogo jest kilku.. oni fachowo doradzą ;)
  16. [quote name='20midnight10'] Z Twojego opisu i z tego co sobie teraz przypominam kiedyś mi wet mówił że to alergia na roztocza własnie, dokładnie określił to nazwą drożdzaki (jakoś tak).To co ja mogę jeszcze dodać to to iż ja spróbowałabym poprostu jakiejś dobrej maści, płynu do czyszczenia i dezynfekowania ucha i myślę że byłoby po problemie chociaż na jakiś czas. [/QUOTE] drożdżaki to grzyby własnie jesli wet to stwierdził to ucha mascia typu allertec, plynem do czyszczenia uszu czy wodą utlenioną nie wyleczysz, na taki stan w uchu potrzebne są psu porządne krople z antybiotykiem o szerokim spektrum dzialania przeciwgrzybiczym i bakteriobójczym..i lepiej nie leczyc psa na własną, bo piszesz że zastosowalaś dobrą maść-dobrą czyli jaką? bo lecząc samemu można czasami wiecej szkody wyrządzić psu niz mu pomóc...
  17. ale jeśli drapie tylko ucho to ja bym się nie skłaniała ku alergii pokarmowej lub kontaktowej, przy kontaktowej najczęściej pojawiaja sie krostki w okolicach brzucha, ud itp przy pokarmówce to jest częściej uogólniony świąd, ja bym się raczej sklaniala że ucho jest tu stymulatorem- boli, drażni więc drapie, czy w uchu jest jakaś wydzielina brunatna, czy brzydko pachnie? przewód słuchowy psa jest długi w kształcie litery L więc nie bój się, że zrobisz psu krzywdę, możesz spokojnie głęboko sprawdzić czy jest wydzielina np pesetą z watką, czy interesuje się tylko tym 1 uchem czy zdarza się jej drapać to drugie? może mieć otitis externe w uchu stan grzybiczno bakteryjny częściej jest ten stan obustronny choć zdarza się tylko w 1 uchu, czy zaobserwowałaś może czy to drapanie zaczęło się np po kapieli psa- stany takie są częste, ciemno, wilgotno niewielkie niesprzyjające czynniki i już się w uchu nagromadzą bakterie i grzyby bo takie środowisko jest dla ich rozwoju idealne, byc może ma w tym jedym uchu żdzbło, przychodził do nas kiedyś do lecznicy pies przewlekły otitis, co się po kroplach i zastrzykała przeciwzapalnych i przeciwświądowych zagoiło to zaraz z powrotem szybko wracało, po zajrzeniu otoskopem okazało się że pies chodził kilka miesięcy ze źdzbłem w uchu i stąd te powracające stany, źdzbło zostało wyjete i problemy zniknęły, ucho twojego psa jest ciepłe i spuchnięte i to swiadczy juz o stanie zapalnym, ja bym zmienila weta, pierwsze co bym podala to krople na stany bakteryjno- grzybicze jeśli jest brunatna śmierdząca wydzielina w uchu krople z antybiotykiem otomax, aurizon, surolan wiele jest dostepnych na rynku, poza tym trzeba wykluczyc pasozyty np swierzbowca usznego, kótry też może wywoływac taki świąd, to że odkażać bedziesz wodą czy jadyną niewiele daje, trzeba podziałać na to ucho bo to leczenie jakie stosuje lekarz to leczenie objawowe nie eliminuje przyczyny byc może jeszcze choć z opisu nie sądzę wytworzyła jej się pyodrema przy uchu ale na to tez trzeba podziałać antybiotykiem w zastrzyku i lekiem przeciwzapalnym, encorton który podajesz to tez lek przeciwzapalny- lek sterydowy, eliminuje świąd ale jesli jest nie wyleczony stan zapalny w uchu to encorton psa wyciszy- kwestia świądu- ale nie wyleczy tego ucha a steryd nie jest bez znaczenia dla zdrowia psa i ma sporo skutków ubocznych więc im mniej stosujesz tego typu leków tym lepiej, ja nie widzę tego ucha nie mogę sprawdzić wydzieliny więc i ciężko mi pomóc na odległość ale jesli leczysz a nie ma poprawy, pies nadal cierpi i się intensywnie drapie to najlepszym wyjciem jest zmiana weta, zycze szczęśliwego zakończenia i powodzenia ;)
  18. O nie:( A ja już dziś rozmawiałam z Lorien i się zastanawiałyśmy co z tym biedakiem i juz myślałam, że chyba go do siebie wezmę i przetrzymam jakoś izolując od swoich sierściuchów a tu taka wiadomość...żal (*)
  19. Nareszcie :loveu: Niech będzie Rudasek szczęśliwy!
×
×
  • Create New...