Mój dwuletni pies od ponad miesiąca sika pod siebie w nocy. Z reguły nawet się nie budzi podczas oddawania moczu, są to duże ilości, takie jak podczas sikania na spacerze.
Czasami jest to 2-3 razy w ciągu nocy. Pies śpi z nami w łóżku. Zrobione są wszystkie badania i nic nie wykryły, jesteśmy pod opieką behawiorystki - aktualnie od 3 tygodni na noc piesek dostaje tabletki uspokajające i zdarzają się noce suche ale sporadycznie.
Proszę o pomoc jeśli macie jakieś pomysły.
Dodam jeszcze, że pies sporo pije, ma wodę na noc, za dnia mu się tak nie zdarza.
Ostatni spacer jest ok 20-stej a rano sam nas budzi ok 5-6-stej.
Rasa charcik włoski.