Jump to content
Dogomania

mada28

Members
  • Posts

    25
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by mada28

  1. Szczerze mówiąc ja tez nie wierzę aby mogł nastąpić podział u mnie w domu na moje psy i nie moje:razz: Narazie obiecałam a co będzie za 10lat??? Jak mawiali starożytni indianie "pożywiosz uwidiosz":cool1:

  2. Ha ja to dopiero jestem dobrą mamą!;) swojej córce juz obiecałam psa, musi bidula poczekac tylko 9 lat(ma 3,5)!
    Ale mając teraz swojego pierwszego ONka, jak to napisała Ayshe, plastika, wiem,ze "pies dziecka" to nie bedzie On tylko jakiś fajny psiak lubiacy dzieci i zabawę w szkolenie,ale nie aż tak "wymagający" jak ONek, bo przy całych chęciach i zaangażowaniu nastolatka może takiej odpowiedzialności nie podołać. Chociaż jak pamiętam siebie to mając 12 lat uczyłam jamnika czołgania się i aportu:roll: więc...pożyjemy zobaczymy.

  3. Bardzo wam dziękuje za pomoc.
    Musia wszystkie twoje "rozumiem,że" sa na TAK:lol:
    A dodatkowo dodam,ze dziesięc lat temu mieliśmy takiego jamniora. Był z nami 12 lat i do dzis go z czułościa (i smiechem) wspominamy.
    Ojciec zamierza wkońcu zostac "czynnym emerytem" i przestał oponowac ,że po co mu pies- a mam nadzieję ,ze mu zajmie duuuużo czasu i da dużo radości.
    A ,że mieszkamy razem to chowanie ONka i jamniora może byc swoistym wzwaniem.
    Ogladałam strone tej wielkopolskiej hodowli i zrobiła na mnie dobre wrażenie.
    Stronę brzdąców tez znalazłam, są piekne ale to chyba typowo wystawowe jamniory, prawda?
    Jeszcze raz dziękuje i dam znac na czym sie skończyło, (a wlasciwie zacznie nowa przygoda z jamniorem.)

  4. Witajcie, chcę kupić ojcu jamnika po polujących rodzicach ( z hodowli użytkowej), oczywiście jamnika szorstkowłosego:multi: . Czy ktos może mi polecić jakąś dobra hodowlę?
    Z góry dziękuję.

  5. Moja sunia ON miała sterylke 3 tygodnie temu.Wet poradził by ze skokami poczekac ze 2 tygodnie, a bieganie, zabawa czy szkolenie w "poziomie" do momentu jak pies daje znać że ma dość. Teraz wszystko rociło do normy, poza faktem,że pies się "rozbestwił' przez te 2 tygodnie :))).
    A na marginesie , to już na drugi dzien wskakiwała na półmetrowy murek!

  6. Ayshe zaczełaś z tak wysokiej półki,ze nie wiem czy ktos odważy się jeszcze coś napisać. :roll: Ja od przeszło roku zachwycam sie naprzemiennie książkami Zofii Mrzewińskiej i Stanleyem Corenem. A o ONkach mam tylko Nowicką i ...taka se, ale tak naprawdę za mało sie znam by ją oceniać.

  7. Ja się zbieram,zeby skontataktować sie z p. Mielimąką. Przegapilam egzamin PT. Teraz pewnie nic sie nie dzieje, ale od września trzebaby zacząć cos robić???? Może PTT w Rybniku?
    Czy ktos tu się szkolił?
    upalnie pozdrawiam

  8. Witajcie, ja właśnie dzis zapisałam się do oddziału rybnickiego i... po pierwsze to panienka zdziwiła sie po co sie zapisuje jak nie chce wyrabiac rodowodu, ale na szczeście przyszla jakaś fajniejsz babka i pogadałysmy na temat szkoleń na śląsku, zawodow PT itp. Faktycznie sekcja szkolenia działa przed wystawa i egzaminami, ale ....Bluerat może to zmienimy???:multi:
    pozdrawiam

  9. Witam. No to ja dodam swoje trzy grosze.
    Szkolę psa w Gostarze i podoba mi sie. Nikt mnie nie zmuszał do szkolenia na łańcuszku(sama chciałam, bo na egzaminie jest wymagany). W mojej grupie są psy ktore chodza na kolczatce i sa takie ktore chodza na zwyklej parcianej obroży.Wzależnosci od "upodobań" psa i właściciela. Jest bardzo sympatycznie. Stosowane jest nagradzanie smakołykiem, zabawą.Ale tez korekty, (tak jak pisała Klementynka). I podoba mi sie jeszcze jedno.jak ktoś chce to zawsze można sie zapytac jak coś robic, prowadzacy uwzglednia np. moje sugestie , ze cos tam inaczej robiłam i jak jest to dobre to nie zmieniam, ale też gdy kogos nie interesuja tajniki tylko chce konkretnych rad to je dostaje i już. Mi to odpowiada.
    Pozdrawiam.

×
×
  • Create New...