Jump to content
Dogomania

grrrond

Members
  • Posts

    553
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by grrrond

  1. [quote name='shin']A jak to robisz, ze jak chodzicie normalnie, na smyczy, to tego nie robi? Bo moj juz jest 'dorosly' i 'oh i ah jakiz to on 'menski'' i on sie z byle 'gowniarzem' nie bedzie bawil, ale czasami ma takie zrywy jeszcze, ze loboziupiesekdajmisiepobawic!!!jedenjeden!!! i zadne smakolyki nie dzialaja, jak nie rykne, to pies gluchy, slepy i na nic nie reaguje:mad:[/quote]

    hehe a kto powiedział, że jak chodzi na smyczy to tego nie robi ;) wiesz, też mam problem, bo smakole też na niego nie działają... ale działają wysokie dźwięki :eviltong: słowo "KEFIIINIOO" i zaczyna merdać ogonem i patrzy od razu w moją stronę albo zabawki jak pomacham kijem czy coś... wieczorem jak widzi psa lub rano na tzw. spacerze z serii "technicznych" to po prostu musze poczekać aż pies inny przejdzie, on musi przynajmniej popatrzeć... nie wyrywa się już przynajmniej jak kiedyś...

  2. mam gorącą prośbę do zbierających PP... czy ktoś mógłby mi zrobić albo zdjęcie, albo skan artykułu o witaminach (II część) z numeru bodajże 10/2007 [108]? (tak wnioskuję, bo pierwsza część była numer wcześniej). Bardzo proszę, bo nie mogę za Chiny swojego egzemplarza znaleźć....

    mail: [email][email protected][/email]

  3. [quote name='czauczau']Dziękuję za informację:) Jestem początkującym dogomaniakiem i pierwsza prasa jaką mam za sobą to "Przyjaciel Pies". W poniedziałek uzupełnię swoje braki w najbliższym kiosku. Pozdrawiam![/quote]

    Czauczau! koniecznie kup Mojego Psa z tego miesiąca, naprawdę fajny numer :D jak potrzebujesz konkretne namiary na coś to mogę Ci przepisać, bo mam numer z 2008 i 2007. Od jakiegoś czasu co miesiąc jest jedno miasto np. Zakopane, pod względem podróży z psem, a właśnie raz do roku taka książeczka ;)
    pozdrawiam również!

  4. hehe no, bo Kefir to taka przylepa okropna i jeszcze ciągle ta merdająca antena :eviltong: a w parku mnóstwo staruszków psich i oni raczej olewają podlotka... kiedyś takiego fajnego płochacza spotkałyśmy, czy też stafficzkę imieniem Zuri, to przynajmniej Kefir polatał...

    ja nigdy nie musiałam żadnego psa odganiać od siebie :loveu: zawsze mój dostrzega każdego już na horyzoncie i ZABAWAAA!

  5. ah i jeszcze jeden cieczkowaty przypadek , ale to już jakoś starszy jeszcze z zeszłego roku :) Idziemy z Kefirem na polankę dla psiarzy, gdzie ludzie często spuszczają psy ze smyczy. Trochę porzucałam mu talerze, stoję sobie, nagle widzę labradorkę biszkoptową leci uradowana no to Kefirowi w to mu graj! uwielbia się bawić ze wszystkim co się rusza, więc za chwilę zaczęli się ganiać. Dosłownie za 5 minut przyszedł jeszcze westie i duży airedale. Wszyscy biegają krok w krok za suką. My, właściciele stoimy obok siebie, gdy nagle - airedale zaczął robić podchody do labradorki. Co na to właściciele tego psa? własciciel teriera: przepraszam, czy suka miała jakoś niedawno cieczkę? właściciele laba - urocza, roześmiana parka:tak tak! właśnie teraz ma bodajże drugi dzień! ale się bawią!
    ...

  6. hmm rozmowa o tym, że potraficie kopnąć nachalnego psa... cóż, ja wczoraj wyszłam z Kefirem do parku, bawiliśmy się frisbee, a że brzydka pogoda to mało ludzi w parku, więc i Kefir był spuszczony ze smyczy i latał sobie z kijem. Zza rogu wychodzi pan z posokowcem bawarskim, Kefir jak zawsze podleciał, przywitał się i zaczął chodzić w silnym podnieceniu za posokowcem. Zawołałam, ale nie chciał wrócić, bo posokowiec był zbyt interesujący, no to się odwracam na pięcie żeby po niego pójść i widzę jak właściciel posokowca zwija smycz na pół i już chce trzepnąć mojego psa. Oczywiście zareagowałam, że trochę NIEPOTRZEBNE jest bicie go, skoro właściciel widzi, że już po niego idę. Posokowiec okazał się być suczką. Suka musiała być jakoś w okolicy cieczkowej, bo wiem jak Kefir zachowuje się na cieczkowe psy... wiem, że był nachalny, ale taki instynkt co zrobić... myślę jednak, że suka posokowca nie powinna latać bez smyczy "w takim stanie".... :shake:

  7. [quote name='Birmanka']"Kompedium lekarza weterynarii i hodowcy PSY RASOWE" praca zbiorowa pod edakcją Michała Ceregrzyna.

    Książka faktycznie nie do dostania i raczej nie do kupienia, ale jednak udało się poczytać .. Niestety spodziewałam się czegoś lepszego niż to co zawiera: rasy ułożone w porządku alfabetycznym wg nazw ... Miałam nadzieję na podział wg grup FCI ... , na jednej stronie zdjęcie psa danej rasy plus malutka fotka szczenięcia danej rasy a na drugiej stronie krótki opis rasy (nie wzorzec FCI ), na dole pod każdą rasą jeszcze w rameczkach podane predyspozycje rasowe do konkretnych chorób. I tak przez 315 stron.

    a od 318 do 462 omówione też króciutko choroby: mięśni, narządu wzroku, nowotworowe,skóry itd.

    ... później troszkę o żywieniu str. 466-473 (wszystko wg badań Centrum Żywienia Zwierząt domowych WALHAM ...) , BARF feeeee, ani słowa o karmach suchych typu porównanie składów, lista składników NIC...
    późniejjeszcze o żywieniu przy różnych problemach zdrowotnych.

    Dalej czekam na jakąś super książkę - encyklopedię o psach po polsku a może na 3 książki: 1) PSY RASOWE z podziałem wg grup FCI zawierające historię rasy, wzorzec i komentarz do niego i ładne foty :lol: 2) choroby psów rasowych, 3) ŻYWIENIE PSÓW (karminie tradycyjne, wilgotne karmy przemysłowe, suche karmy, BARF i inne teorie) ....

    książkę można przejrzeć i poczytać (w zasadzie jest skierowana do lek . wetów) ale jakąś super książką o psach dla hodowcy i psiarza to chyba nie jest ...[/quote]

    Birmanko, a Hansa Rabera encyklopedie Ci się nie podobają? Prawda, dużo historii, ale ja np. bardzo je lubię :lol: a jesli chodzi o żywienie to nie powalające ilości, ale w Wajdzik "Kynologii" są ;) szkoda, że nie ma pozycji porządnie opisującej wzroce i dokładnie, PORZĄDNE zdjęcia... mnie się marzy pozycja z wizerunkiem każdego psa w pozycji wystawowej, zbliżonej na pysk i zdjęciem szczenięcia...:loveu: to by było coś... ale tę ksiązkę pedigree to w sumie bym przejrzała... gdzie miałas okazję ją obejrzeć?

  8. Talia, mogę Ci zmierzyć kubeł Best Choice jak potrzebujesz - albo powiem, że prawie 18kg wchodzi za jednym zamachem ;).

    Co do zostawiania karmy na balkonie, to widziałam w opisach niektórych, że powinna być trzymana z dala od słońca, wiosną pewnie na nią poświeci (i chyba w temp pokojowej). Nie wiem, czy się trochę ulotni :eviltong:, czy zejdą jakieś witaminki, ale w sumie jak producent zaleca raczej z dala od światła...

  9. ciekawa jestem jaki element społeczny stoi za tymi trutkami... dobrze, że agatp napisałaś o Polach, bo chciałam się wybrać jutro... jakby co drodzy psiarze, to niedaleko pól (trzeba przejść przez ogródki działkowe w stronę lotniska) jest przyjemny park przy cmenatrzu żołnierzy radzieckich (teren cmentarza ostatnio wzbogacono o tabliczki, że nie można wprowadzać tam psów), tak czy siak zostaje trochę zielonego terenu, gdzie można wybiegać psisko za jakąś piłką czy frisbee... my chodizmy tam z kefirem niemal codziennie.

  10. Aneta79, to pewnie trochę drogo jak u weta... moze taniej by było przez net? chyba, że u Ciebie jest na odwrót ;) ja, jak u swojego kupowałam bodajże 1kg best choice, to było drożej aż 7zł niż w zookarmach czy innych sklepach internetowych... ale może to tylko moje przykre doświadczenia ;)

  11. [quote name='Lilanines']Witam ,kupiłam karmę -8kg ,-dostałam gratis do worka pojemnik na karmę, i tak sobie myślę czy warto przesypać karmę do mniejszych woreczków i za pomocą zgrzewarki zabezpieczyć je? jak myślicie czy wystarczy tylko je przesypać ,spiąć spinaczami i dać do pojemnika?[/quote]

    8kg to nie jest tak dużo, chyba wystarczy po prostu przesypać do pojemnika ;) a zależy jakie psisko jeszcze, tzn jak szybko Ci karma schodzi, bo jak to jakiś mały bąbel, że te 8kg będzie jadł przez pół roku... :eviltong:

  12. teraz coś nowego ode mnie:

    już od dłuższego czasu coś się dzieje w centralnym punkcie mojego pokoju, ale prawdopodobnie już o tym pisałam wcześniej. No nic, coś nowego. Ostatnio (jakies dwa tygodnie temu) jak zwykle wieczorkiem włączyłam sobie komputer, z którego kątem oka widzę rozścielone łóżko i swojego psa, który zawsze sobie na nim podsypia. W mieszkaniu było cicho, nie było ani włączonego tv, ani włączonej muzyki. Nagle usłyszałam KLAPSA i kątem oka zobaczyłam jak Kefir wstał jak poparzony nagle z takim swoim burknięciem coś na kształt "uf!" (robi tak jak coś jest nie po jego myśli, np. jak ktoś go obudzi nagle) i rzucił się biegiem aż pod fotel, gdzie z podkulonym ogonem stał i patrzył na łóżko. Nie wrócił już na nie do nocy, mimo przekonywania. Nie mam pojęcia co to było i dlaczego chciało zrzucić z łóżka mojego psa. Żeby on sam się nagle zerwał, rozumiem, coś zaswędziało itp., ale ja dokladnie usłyszałam KLAP w psią pupę...:roll:

  13. czołem biegacze! my również chcemy zacząć bieganie :lol: przymierzamy się do zakupu sprzętu, chciałabym uprawiać dogtrekking i canicross, nie myślałam raczej o bikejoringu, bo jednak bałabym sie miec kefira przyczepionego do kierownicy jak sama jestem w spd :evil_lol: (ale kto wie...)

    mam jednak pytanie o zestaw, planuje następujący:

    [url=http://www.allegro.pl/item510337136_lina_smycz_3xamort_poliprop_kompl_row_hifikia.html]LINA/SMYCZ 3xAMORT. POLIPROP.-KOMPL. ROW.- HIFIKIA (510337136) - Aukcje internetowe Allegro[/url] taka lina

    [url=http://www.allegro.pl/item509527483_pas_biodrowy_amort_joging_trekking_z_psem_hifikia.html]PAS BIODROWY AMORT. JOGING TREKKING Z PSEM HIFIKIA (509527483) - Aukcje internetowe Allegro[/url] taki pas

    i tu pytanie oczywiście o uprząż...
    czy lepsza będzie taka:
    [url=http://www.allegro.pl/item509527500_prof_szelki_z_poduszkami_poliamid_hifikia.html]PROF. SZELKI Z PODUSZKAMI - POLIAMID - HIFIKIA (509527500) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

    czy taka:
    [url=http://www.allegro.pl/item510337123_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifikia.html]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFIKIA (510337123) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

    mam nadzieję, że ktoś poradzi i pomoże, byłabym bardzo wdzięczna ;) posiadam foksteriera gładkowłosego (widoczny w avatarze), młody, fajny chłopak :lol:

  14. cóż, mój hodowca też karmił pedigree :roll:... ale oczywiście przestawiłam zaraz na acane (nie slużyło, alergia), więc jechał na best choice i czasem brita trochę. Teraz mnie nutra podkusiła i mam za swoje, nie chce jeść a wiadro całe... ;)

    chociaż się przyznam, że czasem kupie jakieś smakole typu rodeo... i kefir bardzo chętnie je wciąga:p

×
×
  • Create New...